Zmiana czasu...

[aniulkaa88]

i znowu bedzie sie spalo krocej

[moniuleczka]

Napisane przez aniulkaa88

i znowu bedzie sie spalo krocej

no niestety, ja też lubię długooo spać, więc kilka dni minie zanim się przyzwyczaję.

[Monica123]

najgorsze jest to, że muszę wstać rano na uczelnię i ta godzina byłaby bardzo cenna w wyspaniu sie. ciężko jest mi się położyć wcześniej

[ewelkaw]

Napisane przez Monica123

najgorsze jest to, że muszę wstać rano na uczelnię i ta godzina byłaby bardzo cenna w wyspaniu sie. ciężko jest mi się położyć wcześniej

mam to samo

[hula_hula]

Ale za to dzień będzie dłuższy.

[Cześka]

Napisane przez hula_hula

Ale za to dzień będzie dłuższy.

i zacznie się robić coraz cieplej

[hula_hula]

Napisane przez Cześka

i zacznie się robić coraz cieplej

I będzie się wręcz chętnie wstawało, nawet o tej 7.

[Jeanne90]

Jak dobrze poczytać takie pocieszające posty

[pink69]

Napisane przez Jeanne90

Jak dobrze poczytać takie pocieszające posty

Powiedzcie mi to jutro,punkt 5.30

[Cześka]

Napisane przez pink69

Powiedzcie mi to jutro,punkt 5.30

D;a mnie godzina 8ma to jest wczesny ranek

[Arethaf]

Napisane przez pink69

Powiedzcie mi to jutro,punkt 5.30

Masz lekcje na 8?
Ja wstaję o 6.20 i myślałam, że to jest świt.

[rambo]

Napisane przez pink69

Powiedzcie mi to jutro,punkt 5.30

O łączę się w bólu - tylko pół godziny (jeszcze ) wcześniejszym .

Ech, coś czuję, że znowu się nie będę mogła do tej zmiany czasu przyzwyczaić. Zawsze tak mam, że mi się rozregulowuje ten cały zegar biologiczny i się źle czuję kilka dni.

No, ale niewątpliwie, wolę czas letni niż zimowy

[maalwiinkaa2]

ja wstaje o 6 i to jest horror bo do szkoły mam na 8....

[pink69]

Napisane przez Arethaf

Masz lekcje na 8?
Ja wstaję o 6.20 i myślałam, że to jest świt.

Mam lekcje na 8 i 5.30 jest ok,bo lubię spokojnie zjeść,posmarowac się balsamem,wypić herbatę (a dla mnie picie herbaty to rytuał,nie piję jej jak zwykłego napoju do sniadania ) ,może posiedzieć przed komputerem.I o 7 wychodzę z domu.

Napisane przez rambo

O łączę się w bólu - tylko pół godziny (jeszcze ) wcześniejszym .

O 5 wstaję 2 razy w tygodniu Wiem,co czujesz.

[Jeanne90]

Napisane przez pink69

Mam lekcje na 8 i 5.30 jest ok,bo lubię spokojnie zjeść,posmarowac się balsamem,wypić herbatę (a dla mnie picie herbaty to rytuał,nie piję jej jak zwykłego napoju do sniadania ) ,może posiedzieć przed komputerem.I o 7 wychodzę z domu.


O 5 wstaję 2 razy w tygodniu Wiem,co czujesz.

Ja wolę wstać godzinę później i spieszyć się jak wariatka... Nie ma dla mnie nic cenniejszego niż sen

[rambo]

Napisane przez pink69

O 5 wstaję 2 razy w tygodniu Wiem,co czujesz.

Kiedyś latem jechałam do pracy gdzieś tak jeszcze przed 5 i to w niedzielę. Cudne uczucie, ja stoję na przystanku, czekam na jakiś autobus (nocny ), a ludzie z imprez wracają, jakaś dziewczyna obok mnie ledwo się na nogach trzymała .

[whipsterXD]

ja wstaje o 7 xD ale dzisiaj spałam do 13 ;D
i tak jakoś czuje się niewyspana

[Marwari]

a ja sie strasznie niewyspalam

[hecate]

Na mysl o jutrze az mi cos cierpnie ;/

Wstawanie o 6: 40 wymaga ode mnie duzo samozaparcia a jutro kurcze to bedzie godzina wczesniej. Normalnie sie zabije.

Ja wychodze do roboty tak okolo 7 :55 (bez kitu ) a wstaje tak na styk zeby sie umyc, wymalowac, ubrac i wrzucic cos na zab. Jak sie maluje popijam kawe/herbate czyli dwa w jednym.

[whipsterXD]

no beznadziejnie..wszystko w pośpiechu ...;/

[bloondyna]

buu ja też wstałam koło 12
i chce mi się nadal spać ..

[whipsterXD]

no to idziemy jeszcze spaać ;D

[Monica123]

Rano jakoś miałam wrażenie, że wszędzie się spóźnię... w ogóle cały dzień jakaś rozchwiana jestem przez tą zmianę czasu Oby ten dzień jak najszybciej minął

[whipsterXD]

Oj ale z drugiej strony...dzień dłuższy i bedzie luuz;d

[Vivienne]

Ja jakoś specjalnie nie odczuwam zmiany czasu I fajnie, że dzień coraz dłuższy

[Arethaf]

Napisane przez pink69

Mam lekcje na 8 i 5.30 jest ok,bo lubię spokojnie zjeść,posmarowac się balsamem,wypić herbatę (a dla mnie picie herbaty to rytuał,nie piję jej jak zwykłego napoju do sniadania ) ,może posiedzieć przed komputerem.I o 7 wychodzę z domu

No, chyba, że tak Ja mam lekcje na 7.30, wstaję o 6.20, jem śniadanie, biegnę do łazienki i potem wszystko speedem- pakuję śniadanie do plecaka, WC i wybiegam z domu. W szkole jestem na styk, równo z dzwonkiem.

[whipsterXD]

o jak Wy wczesnie dos zkoly macie ;p ja mam na 8:45 ;p
i wstaje o 7 xD ale wszytsko spoko..ide cobie spacerkiem ;d

[Flofferek]

... owszem przestawilam zegarek, ale w druga strone :P
teraz juz jest dobrze, ale przez ta zmiane czasu, kosmicznie szybko dzien zlecia, w sumie i dobrze

[lain]

Napisane przez Vivienne

Ja jakoś specjalnie nie odczuwam zmiany czasu I fajnie, że dzień coraz dłuższy

ja tez. tzn odczuwam, ale bardzo pozytywnie. lubie jak jest dlugo jasno. i jakos tak fajnie, ze zaraz beda Fakty, a tu slonce na niebie

[MagdaP]

Napisane przez pink69

Mam lekcje na 8 i 5.30 jest ok,bo lubię spokojnie zjeść,posmarowac się balsamem,wypić herbatę (a dla mnie picie herbaty to rytuał,nie piję jej jak zwykłego napoju do sniadania ) ,może posiedzieć przed komputerem.I o 7 wychodzę z domu.


O 5 wstaję 2 razy w tygodniu Wiem,co czujesz.

Ja mam do pracy na 7.30. Budzik w komorce na 5.05 - wciskam drzemke i leze co najmniej 10 minut. Potem kawa z mlekiem, czasem cos na zab, makijaz przed kompem i pare minut przed 7ma na przystenek. Jutro bedzie ciezko