modne dzieci

[litllesweetangel]

Moglabym ubrac tak corke do babci na imieniny, krotki spacer ale na pewno nie na caly dzien do zlobka . Po 4-5 godzinach po obiadku trudno z czegokolwiek sprac pomaranczowe lub buraczane plamy... Kolory fajne, dziewczeco ale nie pstrokato.

Chlopcu zdjelabym te marynarke, wyglada na ciezka i krepujaca ruchy. Nie sadze, ze wygodnie mu sie w niej biega . Zapomnialabym o tym nieszczesnym kaszkiecie . Jedyna osoba u ktorej tolerowalam kaszkiet to moj dziadek.

[Ninquelote]

Napisane przez _vixen_

Ze względu na cenę i niepraktycznosc, juz siebie widzę jak po robocie nic innego nie robię tylko odplamiam, piorę i prasuje te ciuchy, a potem ukladam wymyślne stylizacje na spacer i do przedszkola ��

Miałabyś bloga parentingowego to byś do żadnej roboty chodzić nie musiała. Wystylizowałabyś dziecko, zrobiła zdjęcie a potem ciuch od razu na allegro.

Nie podobają mi się aż tak długie włosy u chłopców.

[traicionera]

Blogow parentingowych jes jak mrowkow i tylko maly procent mam wyciiaga na nich jakies konkretne pieniadze.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez traicionera

Blogow parentingowych jes jak mrowkow i tylko maly procent mam wyciiaga na nich jakies konkretne pieniadze.

Czasem bardzo konkretne, np. blogerka dostaje buty dla siebie za 8 stówek, które "przypadkiem" trafiają do zdjęć o wspaniale spędzanym czasie z dziećmi , w dodatku są uwiecznione na oddzielnym zdjęciu- same nogi w butach- naprawdę żenujące, jakby nie mogła podpisać tych butów na ogólnym zdjęciu rodzinnym.
A potem może na allegro z tekstem "2x ubrane do sesji", jak w przypadku rzeczy dzieci (tutaj czasem plącze się "w zeznaniach", bo kiedy mowa o jakości ubrań i ludzie piszą, że po raz kolejny tak zachwala daną firmę, a są słabej jakości, to nagle okazuje się, że noszone codziennie, wielokrotnie prane i nic się z nimi nie dzieje).
Oczywiście jej blog, jej zasady, tylko traktowanie czytelników jako, powiedzmy, mało inteligentnych i niewiarygodność opinii o promowanych produktach nie sprzyja popularności bloga, a to powinna dostrzegać, skoro się chwali swoimi osiągnięciami.

[bokeh]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;48572900]Czasem bardzo konkretne, np. blogerka dostaje buty dla siebie za 8 stówek, które "przypadkiem" trafiają do zdjęć o wspaniale spędzanym czasie z dziećmi , w dodatku są uwiecznione na oddzielnym zdjęciu- same nogi w butach- naprawdę żenujące, jakby nie mogła podpisać tych butów na ogólnym zdjęciu rodzinnym.
A potem może na allegro z tekstem "2x ubrane do sesji", jak w przypadku rzeczy dzieci (tutaj czasem plącze się "w zeznaniach", bo kiedy mowa o jakości ubrań i ludzie piszą, że po raz kolejny tak zachwala daną firmę, a są słabej jakości, to nagle okazuje się, że noszone codziennie, wielokrotnie prane i nic się z nimi nie dzieje).
Oczywiście jej blog, jej zasady, tylko traktowanie czytelników jako, powiedzmy, mało inteligentnych i niewiarygodność opinii o promowanych produktach nie sprzyja popularności bloga, a to powinna dostrzegać, skoro się chwali swoimi osiągnięciami.[/QUOTE]
Ale co Cię boli ze dostaje i pokazuje ne na blogu, czy ze sprzedaje je potem w złym stanie nie informując o tym ? Bo krytykowanie blogerek za to ze dostają coś juz naprawdę jest nudne a jak gazeta ma rozkladowke z sesji ubraniowej danej firmy i dostaje za to kasę za reklamę w tej gazecie to jest ok. Ręce mi juz opadają na te zarzuty. I nie nie dostaje niczego po prostu bronię tej idei.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez bokeh

Ale co Cię boli ze dostaje i pokazuje ne na blogu, czy ze sprzedaje je potem w złym stanie nie informując o tym ? Bo krytykowanie blogerek za to ze dostają coś juz naprawdę jest nudne a jak gazeta ma rozkladowke z sesji ubraniowej danej firmy i dostaje za to kasę za reklamę w tej gazecie to jest ok. Ręce mi juz opadają na te zarzuty. I nie nie dostaje niczego po prostu bronię tej idei.

Mnie nic nie boli, przecież wiem, na czym to polega
Tylko na blogu modowym dziecięcym nie oczekuję reklamy butów dla dorosłych, agd i suplementów diety. Oczekuję ładnych zdjęć, nawet bardzo drogich ubrań dziecięcych (gratisowych ), a nie nóg blogerki w butach na ławce, litości.

A z tymi ubraniami chodziło mi o sprzeczność informacji- kiedy ktoś kupił nowe ubranko danej firmy polecanej na blogu i jest rozczarowany jakością oraz pisze, że ogólnie są słabe, a autorka zakłada je tylko do sesji (bo tak sama napisała na allegro), to pada argument, że nie, bo używa stale i są ok, oczywiście komentujący są w błędzie, jak zwykle

[bokeh]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;48573784]Mnie nic nie boli, przecież wiem, na czym to polega
Tylko na blogu modowym dziecięcym nie oczekuję reklamy butów dla dorosłych, agd i suplementów diety. Oczekuję ładnych zdjęć, nawet bardzo drogich ubrań dziecięcych (gratisowych ), a nie nóg blogerki w butach na ławce, litości.

A z tymi ubraniami chodziło mi o sprzeczność informacji- kiedy ktoś kupił nowe ubranko danej firmy polecanej na blogu i jest rozczarowany jakością oraz pisze, że ogólnie są słabe, a autorka zakłada je tylko do sesji (bo tak sama napisała na allegro), to pada argument, że nie, bo używa stale i są ok, oczywiście komentujący są w błędzie, jak zwykle[/QUOTE]

Piszesz o MM? Mnie zrazila kiedyś paroma zdaniami i podejściem do tematu oraz tym jak traktuje swoich "fanów"

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez bokeh

Piszesz o MM? Mnie zrazila kiedyś paroma zdaniami i podejściem do tematu oraz tym jak traktuje swoich "fanów"

określiłabym , ze czasami wręcz z pogardą, zwykle co najmniej z lekceważeniem.
Przestałam czytać, po tym, jak podzieliła komentatorów na "panie Czesie"- dla których wszystko za drogie, "takie, co słodko pierdzą" czyli fanki- pełen szacunek do odbiorcy, hejterów- których blokuje oraz ostatnio stwierdziła, że inne blogerki to hieny żerujące na śmierci A.P. Sama jest natomiast alfą i omegą, mającą jedyne słuszne poglądy na każdy temat, zarówno uodparniania dzieci, jak sposobu wyrażania emocji.
Teraz w ogóle nie mam potrzeby tam zaglądać, bo zdjęcia coraz nudniejsze, bez pomysłu- nie będę zwiększać jej i tak wspaniałych statystyk

Zajrzałam na Twój blog- bardzo udana jesienna sesja, ładny sweterek- właśnie wczoraj kupiłam rajstopy bawełniane w tym kolorze mojej 3.5-latce, a jeszcze zastanawiam się nad kardiganem
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/dzi...6p2240511.html

[_vixen_]

Mnie rozwalają nieco mądrości MM na temat uodparniania dzieci. Zachowuje się tak jakby Amerykę odkryła, głosząc oczywistości. Tylko zapomina o tym, że większość ludzi ma realną pracę, a nie zajmowanie się ciuchami i pierdołami dla dzieci i nie chce robić sobie nieobecności z powodu choroby dzieci, stąd wiele lęków na wyrost przed zachorowaniem dzieci.

Ale fakt...na placach zabaw pustki, przed chwilą wróciłam z córką, prawie przez godzinę same byłyśmy

[bokeh]

OJa kiedyś wzięłam udział w dyskusji od tematem ze jej córka poplamila tunike za 180zl burakami. Ogólnie cala dyskusja z jej strony miała charakter nieco snobistyczny i taki "a trudno to tylko ciuch" rozumiem ze tylko ciuch ale z drugiej strony szacunek do pieniądza moim zdaniem też trzeba mieć. A potem ktoś napisał ze juz wie po co sa ubrania z lidla na co odpowiedziała ze nie wie i nie ma zamiaru sie przekonać.... A jak ktoś napisał ze wypowiedź zabrzmiała snobistycznie to kazała mu sie zbanowac. Co też uczyniłam. Jakoś na innych blogach nie spotkałam sie z takim traktowaniem...

Dziekuję za komplement odnośnie sesji ja to raczej traktuje na zasadzie wyzycia sie fotograficznego a ze mam mała modelke to jakoś tak wyszlo, jednak bloga nie zakładalam z mysla o pokazywaniu mody dzieciecej

[Ninquelote]

MM nie lubi blogerów których ja lubię więc nie jestem zbyt obiektywna.
W Blog Roku 2014 jest kategoria "blogi parentingowe" dziewczyny będzie się działo.

[bokeh]

Napisane przez Ninquelote

MM nie lubi blogerów których ja lubię więc nie jestem zbyt obiektywna.
W Blog Roku 2014 jest kategoria "blogi parentingowe" dziewczyny będzie się działo.

A jakie lubisz?

[_vixen_]

Pamiętam dyskusje o tej tunice, tez mnie zdziwiło wkladanie dziecku takich drogich ciuchów do żłobka. Nawet jak się je dostaje za darmo. To takie typowe zachowanie na pokaz, jak u nowobogackich Rosjan Mnie się od dłuższego czasu te blogi parentingowe opierające sie na sponsoringu przestaly podobać, to jest wykorzystywanie wizerunku i prywatności swoich dzieci w celu uzyskania setnej zabawki, kocyka, ciucha i pieniędzy za promowanie nawet tak "cudownych" gadżetów jak figurki z Lidla warte pewnie jakies 30gr u Chińczyka "Zachwyt" blogerek tym byl wyjątkowo nieprzekonujący.

[bokeh]

Napisane przez _vixen_

Pamiętam dyskusje o tej tunice, tez mnie zdziwiło wkladanie dziecku takich drogich ciuchów do żłobka. Nawet jak się je dostaje za darmo. To takie typowe zachowanie na pokaz, jak u nowobogackich Rosjan Mnie się od dłuższego czasu te blogi parentingowe opierające sie na sponsoringu przestaly podobać, to jest wykorzystywanie wizerunku i prywatności swoich dzieci w celu uzyskania setnej zabawki, kocyka, ciucha i pieniędzy za promowanie nawet tak "cudownych" gadżetów jak figurki z Lidla warte pewnie jakies 30gr u Chińczyka "Zachwyt" blogerek tym byl wyjątkowo nieprzekonujący.

Co do figurek, sama byłam podejżliwa ale mamy parę i mała fajnie sie nimi bawi mi tam akurat reklama produktów nie przeszkadza. Ale podejście do czytelnika jest ważne. A nie takie robienie z siebie lepszej....

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bokeh

Co do figurek, sama byłam podejżliwa ale mamy parę i mała fajnie sie nimi bawi mi tam akurat reklama produktów nie przeszkadza. Ale podejście do czytelnika jest ważne. A nie takie robienie z siebie lepszej....

moje też figurki lubią, co nie przeszkadza mojemu szokowi, że AŻ 50zł trzeba było wydać, by taką mieć.

Interes mocno kiepski, bo na all sztuka za 2,5zł chodzi

http://allegro.pl/listing/listing.ph...1-default-0905

[sanetka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48583193]moje też figurki lubią, co nie przeszkadza mojemu szokowi, że AŻ 50zł trzeba było wydać, by taką mieć.

Interes mocno kiepski, bo na all sztuka za 2,5zł chodzi

http://allegro.pl/listing/listing.ph...1-default-0905[/QUOTE]

A z lizakami chupa-chups za 3-3,5 zł
https://www.google.pl/search?q=lizak...D2%3B240%3B240

[bokeh]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48583193]moje też figurki lubią, co nie przeszkadza mojemu szokowi, że AŻ 50zł trzeba było wydać, by taką mieć.

Interes mocno kiepski, bo na all sztuka za 2,5zł chodzi

http://allegro.pl/listing/listing.ph...1-default-0905[/QUOTE]

no to oczywiste! ja ogolnie czesto robie zakupy w lidlu + mama robi wiec mamy w domu jakies 5 figurek ale w zyciu bym nie kupila dla samej figurki

[Ninquelote]

Napisane przez bokeh

A jakie lubisz?

niska.pl, radomskiemacierzynstwo.bl og.pl, mamygadzety.pl. To tak najczęściej zaglądam, do kategorii "parenting" mogą się zaliczyć. I oczywiście blog mojego męża. A MM chyba między innymi Nishki sympatią nie darzy.

Napisane przez _vixen_

Pamiętam dyskusje o tej tunice, tez mnie zdziwiło wkladanie dziecku takich drogich ciuchów do żłobka. Nawet jak się je dostaje za darmo. To takie typowe zachowanie na pokaz, jak u nowobogackich Rosjan Mnie się od dłuższego czasu te blogi parentingowe opierające sie na sponsoringu przestaly podobać, to jest wykorzystywanie wizerunku i prywatności swoich dzieci w celu uzyskania setnej zabawki, kocyka, ciucha i pieniędzy za promowanie nawet tak "cudownych" gadżetów jak figurki z Lidla warte pewnie jakies 30gr u Chińczyka "Zachwyt" blogerek tym byl wyjątkowo nieprzekonujący.

Nie lubię sponsorowanych notek bo potem nie wiem czy dana rzecz jest fajna czy jest fajna bo taka umowa ze sponsorem.

[_vixen_]

Mnie w ogóle rozwalają mądrości mamy Makoweczek. Oczywiste oczywistości dla każdego względnie rozgarniętego człowieka glosi tak jakby Amerykę odkryla i niosla kaganek oświaty w ciemny lud.

[201710120930]

vixen ale jesteś 1-szą czytelniczką
ja tam tylko wchodzę jak coś tutaj zalinkujesz

[_vixen_]

Widocznie jestem ten ciemny lud A pomijając ciężkostrawna otoczkę i absurdalnie drogie ciuchy i zabawki, czasem coś fajnego tam się znajdzie.

[Tatiana87]

Ja też nie myślę, że jakoś przesadnie stroję swoją córcię, po prostu odzież dziecięca sama w sobie jest teraz bardzo ładna i nie koniecznie trzeba mieć wszystko z oryginalnymi metkami. Takie sukienki bawełniane czy te z elementami eko skóry są prześliczne

[tatiankaa]

Napisane przez Tatiana87

Ja też nie myślę, że jakoś przesadnie stroję swoją córcię, po prostu odzież dziecięca sama w sobie jest teraz bardzo ładna i nie koniecznie trzeba mieć wszystko z oryginalnymi metkami. Takie sukienki bawełniane czy te z elementami eko skóry są prześliczne

Zgadzam się nie metka jest najważniejsza. Ja wydaje wiecej na dzieci,bo rosną i więcej potrzebują a po za tym takie bluzki są świetne [usunięto link] i na pewno będą podobać się dziecku

[traicionera]

Ja zwracam uwage na metki o tyle, ze niektore firmy maja porzadniejsze rzeczy, a inne takie, ze szybko sie defasonuja/rozciagaja i szkoda wydawac pieniadze na cos, co szybko sie zniszczy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A w czym dzieciaki zimą paradują?

Moja starsza kurtka made in Lidl
http://dzieciowo.pl/2014/10/alternat...yskontowa.html ta kolorowa

młodsza... cud! ubiegłoroczna kurtka dobra, bo z zapasem byla... uzywka cocodrillo
a czapy kupiłam w hm, pasiaste, obie maja rozmiar 86/92

[traicionera]

Ja w tym roku zaoszczedze na kurtkach, bo zostaly z ubieglej zimy - specjalnie kupowalam na wyrost. Glowna kurta to puchowy plaszczyk do kolan z Zary- swietny na mrozy, natomiast kurtka na sniezne szalenstwa z Lidla, taka biala w fioletowo-rozowe mazy. Teraz musze wybrac w koncu butki, chcialabym znowu Primigi, bo przez dwie kolejne zimy kupowalysmy z tej firmy i byly swietne. Tylko sek w tym, ze moja mloda ma spora stope jak na swoj wiek i w jej rozmiarze wybor jest o wiele mniejszy, trudniej trafic na jakies promo.

[pikaso]

Moja też na zimę odziana będzie w kurtkę z Lidla i spodnie narciarskie też z Lidla. Na zmianę ma płaszczyk puchowy i spodnie na szelkach z zeszłego roku z 5-10-15.

[Hvid]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48676666]A w czym dzieciaki zimą paradują?

Moja starsza kurtka made in Lidl
http://dzieciowo.pl/2014/10/alternat...yskontowa.html ta kolorowa

młodsza... cud! ubiegłoroczna kurtka dobra, bo z zapasem byla... uzywka cocodrillo
a czapy kupiłam w hm, pasiaste, obie maja rozmiar 86/92 [/QUOTE]

Nie podam nazwy firmy, bo to jakaś używka z allegro. A właściwie 2, na zmianę. Nieprzemakalne, puchowe, łatwo się je pierze. Trochę przesadziłam z rękawiczkami (panie w przedszkolu chciały, żeby były jednopalcowe) i kupiłam akurat na jej wiek (od 4 do 6 lat) nie bacząc na to, że ma małe ręce. Muszę zatem kupić jeszcze jedną parę, tym razem mniejsze, a te, które kupiłam w tym miesiącu, będą może na przyszły rok. Rękawiczki z motywem Hello Kitty, jej ulubionym (oprócz kucyków Pony). Z HM. Też nieprzemakalne, dwuwarstwowe.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wczoraj je oglądałam ale do niczego nie będą nam pasowały. Agatka ma drugą kurtkę czerwoną - ukochany kolor - słuchajcie, koszmar, NIC do tego nie można znaleźć! jedyne co, to szara czapa z pomponem w HM, a przeszukałam HM, CA, Reserved, 5-10-15, Tape L'oil (tak chyba się pisze), zwykłe sklepiki, Auchan...

Komedia... jedyne co od biedy pod kolor mogę podciągnąć to właśnie czapka z HM, aczkolwiek to bardziej takie bordo z różem :/ rozmiar 86/92,. wiek 1,5-2l dobrze, że młoda drobna, to pasowało. Dla prawie 2latki mam ten sam rozmiar, tylko kolor inny

[Hvid]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48683818]Wczoraj je oglądałam ale do niczego nie będą nam pasowały. Agatka ma drugą kurtkę czerwoną - ukochany kolor - słuchajcie, koszmar, NIC do tego nie można znaleźć! jedyne co, to szara czapa z pomponem w HM, a przeszukałam HM, CA, Reserved, 5-10-15, Tape L'oil (tak chyba się pisze), zwykłe sklepiki, Auchan...

Komedia... jedyne co od biedy pod kolor mogę podciągnąć to właśnie czapka z HM, aczkolwiek to bardziej takie bordo z różem :/ rozmiar 86/92,. wiek 1,5-2l dobrze, że młoda drobna, to pasowało. Dla prawie 2latki mam ten sam rozmiar, tylko kolor inny [/QUOTE]

Ja tak te kombinezony wybieram jednokolorowe i raczej w ciemnej kolorystyce, bo nie chce mi się zdzierać rąk przy zapieraniu plam (dziecię bardzo ruchliwe i nie bardzo się przejmuje plamą tu czy tam). Ale dokupiłam jej dzisiaj coś jeszcze w jej guście, będzie szczęśliwa:

http://allegro.pl/kurtka-zimowa-116-...728731467.html

To taki ciuch jeszcze na teraz, zanim prawdziwe mrozy przyjdą. Coś mi się ostatnio przy kombinezonach buntuje, no ale kombinezony na pluchę czy duży mróz są najpraktyczniejsze. Panie w przedszkolu też nie mają tyle czasu, żeby wkładać grube spodnie plus kurtkę, do tego pomagać w zakładaniu zimowego obuwia, sprawdzać, czy wszystkie dzieci mają czapki na głowach i szaliki na szyjach. My mamy szalik typu golf, nie trzeba nic wiązać.