2006-12-20, 08:25 | #121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
A ja bardzo lubię wigilię. To jeden z niewielu dni w roku gdy może się spotkać cała rodzina. Tej niedzieli będzie jednak inaczej, nie ma już z nami ukochanego dziadka
|
2006-12-20, 08:26 | #122 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Ja nie lubie Wigilii tylko ze względu na tą "gonitwę" żeby ze wszystkim zdążyć - potem jest oki i ogólnie bardzo lubie Święta
No i dziewczyny pomyslcie o tym całym pysznym jedzonku - juz mi ślinka cieknie
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk mą wiarę - w każdą część ... " |
2006-12-20, 08:28 | #123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: na Śląsku
Wiadomości: 1 766
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
~agness86, ehh u mnie niestety to samo ale wiem, że dziadek nadal będzie z nami
głowa do góry!
__________________
„Don`t be affraid - Taddy`s home!” |
2006-12-20, 08:31 | #124 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
Ja też uwielbiam Wigilię i już nie mogę się doczekać . Uwielbiam kupować prezenty dla rodziny . No i święta to jedyny okres kiedy mój brat jest dla mnie miły (i ja dla niego ). |
|
2006-12-20, 08:32 | #125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Myślę, ze może faktycznie osoby z którymi spędzam wigilię i z którymi będe w tym roku spędzać nie należą do moich ulubionych towarzyszy.
Moment czytania biblii i składania życzeń też jest smutny dla mnie. Ale wiem, że kiedyś będzie inaczej, kiedy już będę sama organizować wigilię dla swojej rodziny (męża i dzieci). Uczynię dla nich ten dzień najwspanialszym w roku, takim o jakim ja zawsze marzyłam. |
2006-12-20, 08:32 | #126 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
a ja uwielbiam Wigilię i Święta Bożego Narodzenia Moje ulubione święta ;] I nie chodzi o same prezenty (bo i tak już dostałam ) ale o samą atmosferę, spotkanie z rodziną, pyszne jedzonko I zawsze czekam na ten dzień, a kiedy już nadejdzie to spać w nocy nie mogę :P
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." |
2006-12-20, 08:43 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
jak pominiesz smutny moment czytania biblii i skladania zyczen to to juz nie bedzie wigilia z reszta mysle, ze kazda mama stara sie zrobic doskonala w jej mniemaniu wigilie tak jak ty to sobie planujesz. tylko pomysl, ze to co doskonale dla ciebie moze byc uciazliwe, nudne i nieprzyjemne dla np. twoich dzieci. dlatego uczynisz ten dzien najwspanialszym, ale duze prawdopodobienstwo, ze tylko dla siebie
|
2006-12-20, 08:43 | #128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
2 godziny? U mnie się siedzi od późnego popołudnia do koło 22, a zdarzało się nawet i do samej Pasterki... I super.... bo ja na szczęście uwielbiam swoją małą rodzinkę, zawsze się razem świetnie bawimy Nie lubię łamania się opłatkiem, ale w domu to jest jeszcze i tak najlepiej, przynajmniej można coś szczerze życzyć, a tu jeszcze opłatek w kilku innych miejscach, często z obcymi ludźmi, bleeee
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
|
2006-12-20, 08:55 | #129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
Też to wiem, dlatego robiłam wszystko by cała rodzina się spotkała w wigilię. By dziadek widział, że jest tak jak dawniej |
|
2006-12-20, 09:00 | #130 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
heh... 2 godziny to i tak mało To jak u Ciebie autorko jest jeszcze krócej to ja nie wiem jak można z tym wszystkim zdążyć :P Chyba że to tak tylko byle szybciej, na odwal, ważne że była wigilia... No takie odnoszę wrażenie :P
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." |
2006-12-20, 09:00 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
JA też nie lubię Wigilii ani Świąt, ale nie ze względu na towarzystwo z jakim się spotykam, ale na brak głębi w tym wszystkim. Nie jestem religijna, większość mojej rodziny też nie bardzo (chociaż twierdzą, ze są wierzący) i to wszystko wygląda na pielęgnowanie tradycji dla samej tradycji.
Nie cierpie grudnia, tych ciemności, tych ponurych dni, tego szału na ulicach i w sklepach, stresu, gdzie spędzić Święta (bo poza moim domem, np u TŻta to juz jest całkiem nie do zniesienia). Zazdroszczę osobom, które pracuja w Święta |
2006-12-20, 09:04 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: ♥♥♥♥♥
Wiadomości: 3 600
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Ja tez nie chce Wigili ani świat.
Spedze je u mojeje babci w domu opieki Nie bedzie choinki,suto zastawionego stołu ani rodzinnej atmosfery.Nie chce tam isc kocham moja babcie ale tam jest tak smutno i przygnebiajaca . A moj chlopka w swieta pracuje wiec nie wiem w ktory dzien i czy wogole sie spotkamy.I czym sie tu cieszyc
__________________
<ciach_reklama> |
2006-12-20, 09:06 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Ja kocham święta i wszystko co z nimi z wiązane,tylko podobnie jak u agness nie bedzie to wigilia w komplecie,bo bez mojego taty ale żal zrekąpęsuje mi to ze to bedzie pierwsza wigilia z moją niespełna roczną coreczką.Pierwsze święta mojego dziecka Mimo ze nie ma taty to i tak do stołu usiądziemy w 12-ście osób.
|
2006-12-20, 09:08 | #134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
|
|
2006-12-20, 09:17 | #135 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
Co innego już świeta Wielkanocne-wiem, ze to początek pięknej pory roku. Wiosna wisi w powietrzu. wiem, że bedzie ciepło, coraz cieplej, żyć się chce. |
|
2006-12-20, 09:18 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Musimy dać taka juz jest kolej rzeczy,ludzie przychodzą i odchodzą ale żal za serce ściska okropny
|
2006-12-20, 09:22 | #137 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
Cytat:
W każdym razie łączę się ze wszyskimi którzy nie lubią Wigilii. Ja też mam dość podły nastrój tego dnia. Edytowane przez tangerynka Czas edycji: 2006-12-20 o 09:24 Powód: lit |
||
2006-12-20, 09:26 | #138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Piękne słowa, utożsamiam sie w 100%
__________________
Empty skies but a butterflies wings beat silent like air... |
2006-12-20, 09:40 | #139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Moja starsza zawsze popada w obłęd. Chce żeby wszytsko było ładne dobre itd. Myśli tylko o wydatkach i sprzątaniu domu. A przecież to nie ejst najważniejsze. W okresie świat własnie najczęsciej się kłócimy. Ona jak sama mówi nie lubi świąt. Nic dziwnego skoro patrzy na nie tylko od tej strony. Nawet katechetka powiedziała nam na reli: podarujmy sobie to mycie okien,skupmy się na świętach. Coraz bardziej komercyjne się robią! I taka prawda.
Jajko mądrzejsze od kury
__________________
|
2006-12-20, 09:43 | #140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Ja lubie swieta czas wolny snieg ktorego na razie nie ma..prezenty
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2006-12-20, 09:45 | #141 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Punkt 7 regulaminu forum. Takie literówki i inne błędy proszę załatwiać na PW
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2006-12-20, 10:53 | #143 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: LandsHut :P
Wiadomości: 649
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Nie lubię wigilii i w ogóle nie przepadam za tymi smutnymi świętami. No bo one są smutne, smutniejsze z roku na rok. Ogólnie się to odczuwa dookoła.
Kojarzą mi się z bieganiną i ciężką pracą, chęcią zadowolenia wszytkich. A potem nagle po świętach... I jakby nikt nie zauważył, że one były. Zresztą, jakoś ten okres świąteczny każdego roku coraz mniej nas chyba obchodzi...
__________________
Cytat:
DORÓB SOBIE! http://pl.☠☠☠☠☠☠☠☠☠2surf.com/?ref=93594 |
|
2006-12-20, 10:58 | #144 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
ja Wigilie bardzo lubie. Zawsze jestesmy tylko my- moja rodzina.
Dla mnie to magiczny wieczor, cieszy mnie ta ciepla atmosfera, swiece na stole. Kazdy jest mily, stara sie byc pomocnym Nie lubie tylko uczucia przejedzenia po ruszac sie nie moge nie popadamy w obled, dobrze sie bawimy przygotowujac te kolacje u nas nie czytamy Biblii, tato zawsze wyglasza modlitwe na poczatku kolacji ( co roku mowi to samo, robi to w tak smieszny sposob ze tak naprawde nie slychac modlitwy tylko nasz smiech)
__________________
|
2006-12-20, 11:00 | #145 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
a ja lubię wigilie, co roku wyjeżdżam w góry i jest jakoś tak magicznie. można się pośmiać, najeść , porozmawiać z rodziną, nie myśleć o problemach, pograć i pośpiewać kolędy... to naprawde miły czas.
chociaż ta cała przedświąteczna szopka mnie nie bawi. |
2006-12-20, 11:13 | #146 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Ja lubię Wigilię i wogóle czas Świąt Bożego Narodzenia , przede wszystkim dlatego że jest okazja spotkać się z rodzinką i jest tyle pysznego żarełka . To czas kiedy można uwolnić się od problemów, całego tego zgiełku no i wszystko wydaje się być lepsze i bardziej magiczne. Uwielbiam śpiewać kolędy i ubierać choinkę (moja radosna twórczość) . Nie powiem jednak żebym lubiła całą tę przedświąteczna bieganine.
__________________
Gdyby została Ci tylko jedna godzina życia, i mógłbyś zadzwonić tylko do jednej osoby, lub tylko z jedna osoba mógłbyś spędzić tą godzinę, do kogo byś zadzwonił? z kim byś spędził ten czas? I dlaczego jeszcze zwlekasz?
|
2006-12-20, 11:30 | #147 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Nigdy nie lubiłam wigilii
jest już podobny wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88459
|
2006-12-20, 11:49 | #148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Cytat:
A nawet jak ktos nie wierzy w boze narodzenie, to te pare dni tez mozna spedzic w radości. Z rodziną czy z kims najblizszym, posiedziec, pogadać, posmiac się, pomilczeć. No po prostu byc z kimś. Da się bez bieganiny i bez szarpania się. Tylko trzeba chciec sobie odpuscić. Bo nigdzie nie jest powiedziane, że na Swieta wszytsko musi byc wylizane i wysprzatane. A jedzenia tez nie trzeba tak wiele, bo nikt sobie z okazji Swiat drugiego zołądka nie sprawi. Mnie sie Swięta nie kojarza z ciezką pracą, chociaz cos tam i ja na Swięta sprzatam i gotuje. Ale bez przesady i bez tyrania. Może ja leniwa jestem? Ale za to uwielbiam Swieta! Czego i Wam życzę!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2006-12-20, 12:02 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
U mnie wręcz przeciwnie. Uwielbiam czas Bożego Narodzenia, jego klimat wprost mnie urzeka. Cieszy mnie jego każda, najdrobniejsza cząstka od zapachu ciasta, przez lampki na choince i na wspólnych chwilach z rodziną kończąc. I nawet świąteczne sprzątanie tak bardzo mnie nie wkurza.
I chyba chciałabym, żeby mój bożonarodzeniowy optymizm dotknął i Was..
__________________
żartowałam! |
2006-12-20, 12:05 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: wstyd się przyznać... Starachowice ... ;)
Wiadomości: 360
|
Dot.: Nigdy nie lubiałam wigilii
Nie lubię wigilii i świat z którymi jest związana. Jestem ateistką i zwykle wyjezdzam 23/24 grudnia a wracam1 stycznia - w tym roku niestety nie mogę wyjechac
Nie lubie tych tłumów w sklepach, wymuszonych zyczeń osób które najchętniej utopiłyby siebie w łyzce wody, polityków, którzy nagle usiłuja pokazac jacy to sa miłujący bliżniego, obżarstwa, zabijania karpii....... Chyba nie lubie tego, że te swięta są tak nachalnie narzucane z każdej strony ... jedynie prrezenty to fajny zwyczaj i jego zaadaptowalismyna własne potrzeby |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.