* Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-11, 21:35   #121
zancia03
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 629
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Monka aaaa o rury w łazience Ci chodziło pewnie, że są a jak nie wiem co z nimi zrobić jeszcze nie myślałam Narazie mam na głowie pokój Oskara przez to że jest taki wąski mam dylemat i myslę jakie by łózko najlepiej pasowało...
zancia03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 21:55   #122
MONIKA1850
Zakorzenienie
 
Avatar MONIKA1850
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brusy
Wiadomości: 7 214
GG do MONIKA1850 Send a message via Skype™ to MONIKA1850
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Czesc dziewczyny!
Ale forum w nowej szacieFajne ale bylam przyzwyczajona do poprzedniej wersjinie mialam zabardzo czasu czytac co nabazgralyscie-ale nadrobie jutro

U nas koszmar-ja dzis mialam tomograf kregoslupa i rtg kolana,jestem do kitu,bylam u lekarza mam zwolnienie na kolejne 26dni

Weronika ma przewlekle zapalenie oskrzeli,zmiany na plucach,antybiotyk juz drugi w ciagu dwoch tygodniDaria juz odzyskala apetyt nieweim moze to zasluga tego Bioaronu,pije go juz prawie poltora tygodnia

Niedosc to mnasz kolega mial wypadek jest nawet o tym wzmianka w necie daje wam linka....kurde niewiadomo co z nim bedzie,jest kierowca tira,szalal na slynnym lotnisku w Borsku,tam sa co chwile rozne zloty i niezle daja tam czadu,raz bylismy popatrzec to az od samego patrzenia kreci sie we lbieszkoda go ma dopiero 23lata..znam dobrze jego mame,fajna babka...kurcze a ten wariat z vw mial zabrane prawko i po pijaku...brak slow

http://www.koscierzyna.info/97-artyk..._w_Borsku.html

Magda GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!

Edytowane przez MONIKA1850
Czas edycji: 2009-03-11 o 22:02
MONIKA1850 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 21:57   #123
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Śniezynko program szkoleń bardzo obszerny, ile godzin jest przewidzianych??? Jaka kasa??

Kurcze, mam problem z Alą.. Odkąd zaczęłam ja zostawiać na godzinkę w przedszkolu stała się przewrażliwiona i płaczliwa jak tylko zniknę jej z oczu. Najchętniej przesiedziałaby mi na kolanach Nie wiem o co chodzi bo nie raz wychodziłam do innej sali i godzinami mnie nie widziała. No ale wiedziała, ze jestem w sali obok, a teraz mówię jej że wychodzę do sklepu i płacze okrutnie

Nie zazdroszczę wam tych remontów, nie lubię i źle wspominam
__________________
Alicja
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 22:31   #124
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Zancia to sie zgadalysmy, w koncu. Jak cos ci kiedys wpadnie w reke , odnosnie zabudowy tych rur to wal smialo, wklejaj fotki, linki Ja myslalam o kaflach ale sklaniam sie bardziej do jakis odjechanych tynków i tym podobnych, znalazlam fajna stronke z wzorami i bajera sa, bede chciala je wykorzystac na scianach w poloaczeniu z gladzia i moze pod ta zabudowe nieszczesnych rur. Pokazywalas wczesniej lozka pietrowe, nie bojisz sie , ze ci maly z niego zleci? na taki waski pokoj napewno jest najlepszym rozwiazaniem, bo pod lozkiem moze byc własnie ta opcja biurka itd wiec w przyszlosci na bank sie sprawdzi. Szafe wnekowa tam masz ? moj maly ma , nad schodami , tez totalnie nie wymiarowy ten pokoj

Monika trzymam kciuki za kolege, ehhh az mnie ciarki przechodza jak sobie wyobraze go lezacego takiego poturbowanego. Kierowca pojechal po bandzie nie ma co. Browarki napijal a potem go naszla ochota na swirowanie autemZnaja sie? i zdrowka zycze , tobie i dzieciaczomi DAJ ZNAC JAK TAM WYNIKI , mam nadzieje ze to ze starosci a nie cos powaznego

Doridee mala sie boji , że ją zostawisz, zawsze byla blisko ciebie, z Toba i chyba za drastycznie odbylo sie to pozostawienie jej wtedy. jeszcze bez kolezanki. Widac, jest bardzo wrazliwa , ja mam tylko taka nadzieje, ze sie jej to nie odbije i jakos sie mala przyzwyczaji i zrozumie aaa i zebys ty sie nie złamała, bo moze sie to skonczyc jeszcze jednym rokiem w domu. Wyczujesz sama no przeciez jej nie zmusisz i napewno ty tez bedziesz to przeywac jezeli ona tak bedzie plakac. Mowi sie trudno , ale wierze ze bedzie dobrze. Moze czestsze wypady malej z Kamilka ( pod opieka oczywiscie, ale bez Ciebie) np do jej babci, albo na plac zabaw hmmm, albo zabawa u Kamilki w domu np godzinke ale bez ciebie.O ile rodzice Kamilki beda wspoplracowac, albo nawzajem bedziecie robic z dzieciaczkami takie zabawy, raz u was raz u Kamilki, jak sie zdecydujecie .Nie wiem delikatna sprawa jesli chodzi o tego typu rzeczy i ciezko cos konkretnego zasegurowac, chyba sprawdzi sie tutaj metoda prob.Albo moze jakas niania np na 2 godzinki ktora mala by zabierala na spacer , zeby Aluska nauczyla sie bycia z kims innym Albo siedz tam w przedszkolu z nia i przeczekaj ten jej swiezy strach i obawe i za 2 tyg , miech sporobojesz znowu ja zostawiac
Nie wspolczuj nie wspolczuj remontu, tylko trzymaj kciuki zeby sie odbyl .
I najwazniejsze tlumacz , tlumacz, tlumacz, normalnie i przez zabawe,np z lalkami misiami, takie odgrywanie scen, moze zadziala.

Ciekawe jak u nas bedzie z przedszkolem.

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

juz nie bede dopisywac.

Doridee, a jak mala zostawilas w tym przedszkolu to powiedzialas jej czy , ze wychodzisz i ze wrocisz po nia ? czy nie? bo jak nie to popelnilas w tym blad, powinnas jej powiedziec. a do tego sklepu w koncu wyszlas czy nie?

hehe ale czad zrobili ,jak sie pisze post pod postem to sami soczepiaja , oszzz to kombinatorzy hehe

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2009-03-11 o 22:32
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 22:56   #125
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Moniku, uuuu fatalnie z tym kolegą Waszym, oby wyszedł z tego bez większych komplikacji..
Twoje zdrowie też widzę nieciekawie Dbaj o siebie bo bez zdrówka ani rusz.. Dzieciaczkom też życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Monka no pewnie, że jej powiedziałam że wychodzę, wiem że nie można tak chyłkiem wychodzić.. Nie okłamuję jej, jak mówię ze idę do sklepu to faktycznie tam idę, jak mówię ze idę siusiu to idę siusiu itp. Postałam chwilę pod sala i posłuchałam co mówi, wydaje mi się, ze nie czuje sie bezpiecznie.. Szczególnie jak jest duzo dzieci, krzyczą, biegają, rozrabiają to gubi sie w tym wszystkim.. Nie wiem, obiecuję jej nagrody jak będzie dzielna. Dyrektorka mówi zeby nadal zostawiać.
Ciekawe jak to u Was będzie. Olivka chyba szybko sie zaaklimatyzowała U nas natomiast idzie to opornie.. Ale Aluta to od zawsze córunia mamuni
Aha, no i chętnie bym ją zostawiała komuś pod opieką tylko pod jczyją
__________________
Alicja

Edytowane przez Doridee
Czas edycji: 2009-03-11 o 22:57
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 23:12   #126
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Doridee tak zapytalam bo niektore mamy lubia znikac , ulatniac sie przed dzieciaczkami, moja kuzynka tak czasem robila hehe komicznie to wygladalo bo czasem z jednym butem wylatywałam na klatere , maly czasami jej niechcial puszcza, ale nie odbilo sie to na nim hehe ufff, tylko on inny charakter ma niz twoja Aluska. Wlasnie wiem ze to cycius mamusi jest i dlatego ciezej bedzie u Was, ale dacie rade. Szkoda ze nie masz kogos u kogo mala mogla by troche posiedziec. Szkoda ze masz taki kwas z deczka z tesciowa i siostra Andrzeja, bo mogly by czasem mala wziasc, a mama ? siostra? Siostra ma dzieci jakby mala brała w weekend na popoludnie hmmm , albo twoja mama. Nie chce wymusisz tutaj ci ze masz dawac itd , ale a noz sie uda i Aluska bedzie tez zachwycona.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 01:11   #127
Gosia_Szymonek
Rozeznanie
 
Avatar Gosia_Szymonek
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 626
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Monika, właśnie się zastanawiałam co u Ciebie, jak nóżka???? Czekam na wyniki badań I zdrowia życzę Weronci!!
Biedny ten wasz kolega, jakie to nieszczęście Nic nie zawinił.

Monka, Slumdoga mam, ale czeka na swoją kolej

Doridee, ja myślę, że Alutka to baaaaardzo wrażliwa dziewczynka Trzeba jej poprostu wszystko tłumaczyć, zawsze, cierpliwie i do skutku. W końcu przywyknie choć wiadomo -serce pęka.
A po drugie - zastanawiam się, czy Alutka miała stały kontakt z dziećmi do tej pory?? Pamiętam, że była piaskownica i te sprawy, ale możesz opisać jej kontakty z rówieśnikami.
Po trzecie, może też być tak, że faktycznie nieobecnośc Kamilki, jako tej najbardziej znanej koleżanki z przedszkola, tak na nią wpłynęła, że boi się powtórzenia tej sytuacji. Może być tak, że w przedszkolu bawiła się zawsze z Kamilką, a tu nagle zabrakło Kamilki i Ciebie, czyli podwójna strata.

Jak sobie przypominam moje doświadczenia z przedszkola to powiem Wam, że nawet ostatnio mamie mówiłam, że nigdy nie zapomnę tego uczucia, kiedy odprowadzała mnie i rozbierała w szatni a potem wychodziła. Czułam się opuszczona i zostawiona na pastwę losu, strasznie osamotniona.To było straszne, nie do wymazania z pamięci
Chyba coś jest na rzeczy, bo mama twierdzi, że gdyby miała ten rozum co teraz to wolałaby zjeść chleb z masłem a siedzieć ze mną w domu tyle ile było mi to potrzebne.
Ale może to skutek tego, ze ja wyszlam w domu jak miałam 2 latka. Najpierw był żłobek, potem przedszkole. A i czasy były inne, podejście do dzieci inne, inne przedszkolanki, itp.

Magda tu rano wpadnie i będzie się grubo tłumaczyć, co to za fasolkę przed nami tyle czasu ukrywała

U mnie tragiczny zastój wagi No ale nic, trzeba bardziej zacisnąć pasa. Walczę aż wagę zwalczę
Tą radosną twórczością żegnam się z Wami do dzisiaj Znów zawaliłam z tym chodzeniem wcześniejszym spać. Ale cóż, dziś jest nowy dzień!
Gosia_Szymonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-12, 02:17   #128
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Gosia ale chyba nie zawsze sie tak czulas? fajnie tez chyba było co?. Ja nie mam za duzo wspomnien pamietam kilka akcji, jak chlopakom pokazywalysmy cycki a oni nam swoje Jak mi wozek ten duzy, na ktorym talerze kladLi , spadl na brzuch i pamietam brata jak siedzi po turecki i kozy je aaaa i pamietam jak kolega jadl zupe i kichnal a mu takie dlugasne gile wylecialy do samej zupy no i pamietam raz jak mamuska sie zasiedziala na lawce z kolezanka kolo przedszkola a juz bylo grubo po godzinach i myslelismy , ze nas oddała Takze milo wspominam tamte czasy .
Ja własnie wciągłam ROCKnROLLA - POLECAM , SWIETNY akcja, kryminal, humor smieszne teksty

Ide lulu
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 06:34   #129
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Monka,Doridee ten kurs trwa 5oh. Koszt 2.000 zl. Nie wiem czy mozna linka wkleic, zeby nie bylo reklamy Teraz tak duzo sie zmienia na Wizazu Jak mozna to wkleje linka do tej szkoly i same zobaczycie

Doridee Olivia dokladnie tak samo, jak Alicja przez pierwszy miesiac byla placzliwa i wszedzie tylko: mama, mama i mama. Na szczescie minelo. Mysle, ze tez tak bedzie i w Twoim przypadku. To w zasadzie cos nowego dla Ali, caly czas miala Ciebie w zasiegu reki, a tu musi zostawac bez mamy. Duzo z nia rozmawiaj na temat przedszkola, opowiadaj, ze wszystkie dzieci zostaja same, a rodzice ida zarabiac pieniazki itd... Daleko masz do tego sklepu ??? Ja nie wiem co mojej Olivii by przyszlo do glowy, jakbym zostawila ja sama, wiec zawsze ja zabieram Kiedys obie bylysmy do gory u niej w pokoju i chcialam, zeby cos przyniosla z dolu, czekam, czekam a jej ani widac ani slychac... schodze na dol i wolam Olivaaaa, Oliviaaaa gdzie jestes ?? A ona z dworu krzyczy: Na spacerzeeeeee

Gosiu ja tez mialam ogromny zastoj wagi Chyba ze 3 tyg. ani drgnela Teraz zreszta tes spada baaaaardzo powoli, ale w sumie dobrze, ze wogle spada

U nas caly czas o tej tragedii mowia. W sumie ten chlopak zabil 16 osob. Wielka tragedia, wspolczuje rodzicom tych dzieciakow.
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 06:43   #130
parapet
Zadomowienie
 
Avatar parapet
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Nie chodziłam do przedszkola dopiero do zerówki, ale tam poszłam z takim nastawieniem, że już jestem duża i idę w ślady brata, bo on już do szkoły chodził. Zresztą często rozstawalismy sie z rodzicami, bo pracowali.

Czy Ala gdzieś sama wychodzi z Andrzejem? Z dziadkami?

Dla dzieci nie ma znaczenia czy powiesz na chwilę, godzinę czy dwie. Jak sie bawią, to dla nich krótko, jak są w napięciu to każda chwila to wieczność. Zapewniaj ją, że idziesz, ale wrócisz i ja będzie się bawiła to nawet nie zauważy, że wyszłaś. Jak wracasz, to akcentuj, że wróciłaś, żeby dać jej poczucie bezpieczeństwa.

Z tym przerywaniem zostawiania jej to różnie to widzę. Z jednej strony można to potraktować jak próbę postawienia na swoim wymuszenia, z drugiej jako autentyczną emocjonalną potrzebę. Przez to, że do tej pory z nią byłaś w przedszkolu, wydaje jej się, że powinnaś tam być. Teraz musi zrozumieć, że jest to miejsce, w którym zostaje z dziećmi i nie jesteś jej tam potrzebna.
To od ciebie zależy czy poczekasz jeszcze z przedszkolem, czy jednak się decydujecie. Dzieci w różnym wieku osiągają dojrzałość emocjonalna i te trzy lata to takie umowne. Może być tak, że we wrześniu już nie będzie problemu.

Magda, gratulacje wielkie i olbrzymie

Zancia, urządzaj się, urządzaj. Fajnie macie.

Zdycham, od poniedziałku idę na urlop i mam tyle spraw do pozamykania, że odwalam podwójny dzień pracy, a urlop trzeba wybrać do końca marca. Odgórne zarządzenie.
parapet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 09:14   #131
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Doridee dalej mam z tym linkiem problem ale jakoś do tego dojdę
w domu mam problem z wizazem i nie wiem dlaczego
Dziewczyny dzięki ze wszystkiego się wytłumaczę - ale chyba nie dziś
ale się bardzo cieszę


---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

mojaIzabelita

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Doridee udało mi się ale musiałam zmienić z mojej Izabelity na Izę
dzięki za podpowiedź

Edytowane przez magdawikp
Czas edycji: 2009-03-12 o 08:21
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-12, 09:20   #132
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

witka z ranca dałam dzis tz-towi pospac bo zaraz spadam sie ubierac i na zakupy, maly z tz-tem zostaje

Sniezynka , wydaje mi sie ze , Doridee nie chodzilo o pozostawienie Aluski samej, pewnie z Andrzejem, ale chodzi o fakt ze mala placze jak ona ma gdzies isc. Nie wiem czy to bedie reklama ale na gg mozesz wyslac linka z reklama, to sobie z lukam hehe ladka kaske zabulisz , czyli 50 h? jak sa one rozłozone, ile dziennie- 2 tyg? .

Magda no ladnie jak na zlosc wizaz ci szwankuje
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 09:41   #133
MONIKA1850
Zakorzenienie
 
Avatar MONIKA1850
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brusy
Wiadomości: 7 214
GG do MONIKA1850 Send a message via Skype™ to MONIKA1850
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Hej

nie no wiecie co-ja zwariuje!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!dzis tz chory w lozku lezy z temperatura 38,5!!!!ja juz mam tego wszystkiego dosc jeszcze nigdy nie bylo u nas tak czegos zebysmy wszyscy naraz byli chorzydalam mu gripex zobaczymy czy bedzie mu po tym lepiejjak nie to do lekarza...

Co do tego Łukasza(z wypadku)to racja on nie zawinil,popisywal sie jazda na tylnym kole a tamten wjechal na niego z przeciwka,widzieliscie fotki tam sa w tym linku co wam wkleilam,z motocykla niema juz praktycznie nicłukasz ma silne obrazenia wewnetrzne,pisalam na gg z jego siora,wszyscy sa w szoku,mial nie jechac w niedziele na to pieprzone lotnisko ale mu sie nudzilo to pojechal i teraz widzicie.Zebyscie widzialy co tam wyprawiaja a zwlaszcza latem,az strach sie przygladac bo moga w ciebie wberowac,pala gume na maksa i czasem jak sa tam jakies wieksze zloty to jest straz i karetka ale jak te amatorskie to wiecej popisujacych sie guwniarzy to tam jest samowolka,nikt na nikogo nie uwazalotnisko "niby"jest zamkniete,ale oni znajduja sposoby zeby tam wjechaca juz kilka wyadkow tam bylo,nawet smiertelny ale widac ze nikogo to nie zraza


Jak tak czytam ze jakas zaciaza to sama mam ochote na dzidziusiaale tylko ochotebo ja juz mowilam ze nie chce wiecej dzieci

Doridee Daria jak wie ze ja gdzies jade,chociaz po zakupy to wyje w niebogłosyostat nio zrobila sie z niej taka przylepkanie wystarcza ze tlumacze ze kupie jogurcik albo bananachce jechac ze mna i koniecale zawsze tesciowa jakos ja odciagnie czyms zajmie i wtedy mam wolna drogemoze to taki okres ze tak bacznie pilnuja mamy

Zancia gratuluje mieszkanka,zeby wszystko wam poszlo sprawnesmiac mi sie chce z tego"gumowy leon'u nas sie mowi"goły leon"co za nazwy hehe

Dobra ide,musze zrobic cos na obiad,nie chce mi sie ale musze ugotowac cos cieplegorobilys cie kurczaka co reklamuja z ta przyprawa i woreczkiem,super soczysty wychodzi tak jak w reklamie mowiaja kiedys do pieczenia miesa uzywalam rekawa,tez sie tak nie wysuszylo i bylo miekke i soczyste,w niedziele mialam karkowke z pieczarkami i serem i wyszlo palce lizacwymyslony przepis tak z nudow i wyszlo pysznie
MONIKA1850 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 09:47   #134
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Mnika zycz tz towi zdrowka i tobie duuuzo sily
Biedny chlopka, oby z tego wyszedl bez wiekszych komplikacji.
Tez mi sie wydaje ze to taki wiek, ale z drugiej strony nie ma tez co zwalac wszystko na wiek, jedne dzieci mniej wrazliwe drugie bardziej Moj tez czasem plakal jak wychodzilam , ale teraz chyba nie placze

eeee co za leonnnnnnnnn????????????? ??????????

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2009-03-12 o 09:48
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 09:50   #135
gosiula
Rozeznanie
 
Avatar gosiula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 926
GG do gosiula
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Ja myślałam ,ze to tylko Ninka wyje kiedy ja gdzieś wychodzę .
A tu widzę ,ze nie jestem sama. Jeśli chcę po pracy wyjsc do sklepu to Oskar musi ją czymś szybko zając ,bo inaczej jest ryk na pół miasta.
Ale jak zostaje u kogoś (mój brat ,albo kuzynka to jest dobrze).
A od dwóch dni ma gorączkę i miała biegunkę ( to chyba juz przeszło).
No i marudzenie na całego.
A ja z tej niemocy ,żalu i złosci rozryczałam sie dzis w pracy.
Mamy badanie bilansu i wredna rewidentke ,która doprowadziła mnie do łez.
Wszystko sie zebrało do kupy i dosc mam na dziś .

Edytowane przez gosiula
Czas edycji: 2009-03-12 o 10:31
gosiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 09:50   #136
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Kurcze znowu jakies cudenka sie szykuja. Nie umialam posta napisac, bo bez przerwy komunikat, ze musze sie zalogowac, a caly czas bylam. Odpowiedz teraz po lewej zeby tylko te zmiany na dobre im wyszly

Monka kurs trwa 10h dziennie wyslalam Ci linka na gg

Monika wspolczuje Ci tych chorob Jak ja slysze o innych ciazach to tez mam oochote Ale nie chce wiecej dzieci Zdrowka zycze wszystkim domownikom
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 12:33   #137
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy odnośnie małego przedszkolaka Domyślałam sie, ze będzie ciężko, ale liczyłam ze ten czas spedzony ze mną w przedszkolu zaprocentuje zaufaniem i spokojem... Coś musiało ja przestraszyć pod moją nieobecność bo na początku jak znikałam była o wiele spokojniejsza... Teraz jak mnie nie widzi od razu jest płacz i panika Mam nadzieję, że to chwilowe.

Gosiu co do kontaktów z rówieśnikami to są marne.. nie zwraca wiekszej uwagi na dzieci, jak sie bawi to zazwyczaj sama, dzieci wręcz jej przeszkadzają, traktuje ich jak rywali a nie partnerów do zabawy. Wyjatek stanowi Kamilka (ale też nie zawsze) i dzieci starsze, z którymi nie musi rywalizować o zabawki itp.
A najlepszym partnerem do zabawy jestem ja
Jejku, ale masz niemiłe wspomnienia z przedszkola... Chyba faktycznie nie dojrzałaś emocjonalnie do samodzielności.. Faktem jest też, ze czasy były inne.
Ja wspominam przedszkole pozytywnie, śmieszne rzeczy, tak jak Monka. Tylko Mikołaja sie bałam

Ala nawet w nocy przeżywała wczorajszy pobyt w przedszkolu. Płakała przez sen i wołała "Idziemy do domu" (mówiła to jak przyszliśmy do niej z Andrzejem.. jak tylko nas zobaczyła to od razu chciaął wrać do domu )
W ogóle ciągle coś jej sie śni, wczoraj płakała, że ugryzł ją dinozaur i że ząbek zniknął (z bajeczki "Charlie i Lola", którą czytamy jej na dobranoc, Loli zginął ząb spod poduszki). Generalnie ciężkie ma sny

Śnieżynko 10 h dziennie to sporo, z tym ze jak będą to zajecia bardziej praktyczne niż teoretyczne nie odczujesz tego tak bardzo. Program jest fajny, cena przystępna. Spróbuj poszukać w necie opini o tych kurszach, może ktoś kończył i cos pisze na ten temat.
Kasiu, źle mnie zrozumiałaś - nigdy nie zostawiam Ali samej Piszac o sklepie miałam na myśli sytuacje kiedy Ala zostaje w przedszkolu.

Justyna absolutnie nie zrezygnuję z przedszkola Do wrzesnia jest jeszcze duuużo czasu, a wiem że u tak małych dzieci postępy następują lawinowo, czasem z dnia na dzień
Wiem wiem, ze dzici nie rozumieją co to godzina czy dwie albo chwilka. Staram się jej tłumaczyć, ze wrócę np. na zupkę albo po bajce. Chociaż gubię sie jeszcze w rytmie dnia i harmonogramie..
Ala z Andrzejem bez problemu wychodzi. Zadziwiła mnie w poniedziałek jak poszła razem z Kamiką i jej tatą, przyszli po Alę a ta poszła z nimi w podskokach. Tak samo będąc u dziadków Kamilki podobno nie płakała
Pytam sie jej przed chwilą czemu wczoraj płakała w przedszkolu to mówi "Bo chciałam ciebie.."

Monika ale was zmogło!! Zdrówka zyczę

Monka ten leon to chyba gumoleum

Gosiula olej tą głupią babę. Chociaż jak mamy zły dzień to wszystko potrafi wyprowadzic z równowagi. Ja jestem przed okresem i też wszystko mnie irytuje i doprowadza do łez..
__________________
Alicja

Edytowane przez Doridee
Czas edycji: 2009-03-12 o 12:35
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 12:47   #138
gosiula
Rozeznanie
 
Avatar gosiula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 926
GG do gosiula
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Przypomniało mi sie dzisiaj jaki Oskar był dzielny w przedszkolu ,a właściwie żłobku ,bo zaczął chodzić mając 2,5 roku.
Jakieś 3-4 dni chodzilam z nim na kilka godzin ,potem został sam. Pierwszego ranka jak został juz na cały dzień to ja jechałam do pracy i płakałam .
A jak przyszłam po niego ,to dzieciaki spały ,a mój synus leżał na leżaczku ,nie spał ,oczy zaciśnięte ,ale nie plakał .Ale mam ten obraz prze oczyma ,chociaż było to9 lat temu.
Przedszkole uwielbiał i nie było potem żadnych problemów .
Przekonał sie ,ze mama po niego codziennie wraca.
gosiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 13:06   #139
Gosia_Szymonek
Rozeznanie
 
Avatar Gosia_Szymonek
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 626
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Się dziewczyny rozochociłyście z tymi fasolkami

Ja też nie wiem co to goły leon

Monka, wiesz z tym przedszkolem to było tak, że czułam się tak fatalnie tylko na początku, jak szłyśmy do przedszkola, jak mnie rozbierała i jak wychodziła zostawiając mnie tam. Potem to już jakoś się rozbawiałam z dziećmi. Ale to uczucie napewno przez długi czas towarzyszyło mi każdego dnia. Brrrrr...
Ja pamiętam jak koleżanka Sylwia jadła kozy z nosa Ponieważ mieszkałyśmy blisko to całe życie jak ją widziałam przypominały mi się te kozy!

Śnieżynka, ja muszę niestety zrobić cięcia w codziennym jadle, bo zaczynam wyczuwać mój organizm i on najwidoczniej tyle nie potrzebuje. Ostatnio zrobiłam sobie 3 ostrzejsze dni i trochę ruszyło. Muszę iść tym tropem, bo chciałam do czerwca wyglądać duuużo lepiej niż teraz a do sierpnia się wylaszyć No a potem to utrzymać co jest równie ciężką pracą, niestety.
Wczoraj oglądałam zdjęcia z chrzcin, wyglądam jak świnia niestety. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę wyglądać chociaż atrakcyjno-przywoicie No już nie mówiąc o szczękach, które komuś spadną z wielkim hukiem na podłogę, jak skończę misję, hehehehe
Docelowo chcę 62 kg, a to troszkę więcej niż 15, ale narazie odmierzam czas 5-tkami Pierwsza już niebawem!!!
Ty masz już za sobą Niedługo druga Ci się skończy.Moje gratulacje!!

Monika, współczuję tych choróbsk. Pewnie musisz jeszcze wokół wszystkich latać ze swoją biedną nóżką Fatalnie. Życzę wszystkim Wam zdrówka

Magda, czyli nieplanowaliście ?? O rany, to jeszcze lepiej Bardziej romantycznie Oczywiście jak dla osób w naszym wieku o ustabilizowanej sytuacji rodzinnej i emocjonalnej hehe.
Szkoda, że w domu net szwankuje, więcej byśmy wiedziały o kulisach tej sprawy

Doridee, sądzę, że w tym co pisze Parapet jest sens!!

Tak mi się teraz pomyślało, że skoro kilkoro dzieci na wątku przeżywa podobnie rozłąkę z mamunią, to może to jakiś etap rozwoju co? Trzeba poszukać
Gosia_Szymonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-12, 13:08   #140
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Doridde moja Iza tez bardzo przeżywa w snach to co się dzieje w dzien, co obejrzy w bajkach itp. - tzn płacze gada i różne takie, ale podobno u dzieci w tym wieku takie przeżywanie jest normalne zwłaszcza jak maluch jest bardzo wrażliwy, czasem jak Iza wpada w stan histerii w śnie to się zastanawiam czy jeszcze śpi czy nie - ale kiedyś ktoś mi powiedział, ze mam ją dobudzić i uspokoić - i tak robię
a i mówiono mi, ze ona mi z tego wyrośnie, bo przyznam, ze myślałam, iż to są początki lunatyzmu

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

jak powiem w pracy to będę pisac oficjalnie w pracy
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 13:31   #141
MONIKA1850
Zakorzenienie
 
Avatar MONIKA1850
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brusy
Wiadomości: 7 214
GG do MONIKA1850 Send a message via Skype™ to MONIKA1850
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Dzieki dziewczyny-mam nadzieje ze wkoncu te choroby nas sobie odpuszcza

Monka Gosia Doridee dobrze mowi-chodzi o gumoleum czy linoleum,kazdy na to mowi inaczej,u nas potocznie mowi sie gumolit albo zartobliwie tak jak juz pisalam wczesniej gołyleon
MONIKA1850 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 13:39   #142
Gosia_Szymonek
Rozeznanie
 
Avatar Gosia_Szymonek
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 626
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Doridee, no niestety. Moja mama ma tego świadomość i wspomina nawet, że ja całą drogę do przedszkola przepłakałam, a ona przepłakała całą drogę z przedszkola do pracy Nie mam wielu wspomnień z przedszkola Jak mówi się o tym miejscu to wspomina mi się ten strach i to poczucie zostawienia.

[Moja mama to twarda kobitka, przeżyła tzw. zimny chów i niestety on ją tak zaprawił na życie, że zawsze jak płakałam to zarzucała mi że to wstyd, ujma i moja wada. Kocham ją strasznie, bo wiem, że nie miała łatwo w domu, babcia jedynie rodziła dzieci a potem to już było tak, że starsze się opiekowały młodszymi, itd. Sama mi nawet mówiła, że ona tego wszystkiego, co powinno się dziać między dziećmi a rodzicami uczyła sie od swoich dzieci
Ja byłam tzw. przylepką i jak byłam młodsza to ciągle szukałam kontaktu z nią a potem jak byłam starsza, o dziwo już jako nastolatka, potrafiłam jej mówić po 15 razy dziennie, że ją kocham i pytać czy ona mnie też.] To taki off topic. Kurczaki, rozkleiło mnie

Kiedyś Wam wspominałam, że byłam zła, że bratowa wysłała Kingusię do przedszkola jak ta skończyła zaledwie 2 latka. Była taka maciupka i nieporadna ale Bratowa się uparła i dziecko odprowadzała. Strasznie mi jej żal było. Czasem po nią jeździłam do przedszkola.
Gosia_Szymonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 15:35   #143
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Ja juz po

A no leooś , kurka nie skumalam bo zapomnialam ze pisalismy podlodze i tak sobie mysle , ze znowu cos przoeczyam. U nas sie mowi normalnie z reszta nie wiem

Gosia , mi , nam chyba bylo latwiej bo bylismy razem z bratem i moze dlatego nie mamy przykrych wspomnien. Nawet nie chyba , ale na pewno tak bylo razem szlismy , razem wracalismy Mama mi mowil ze czasem jak sie spoznila do pracy to odprowadzała nas do rzeki , mostu a potem sami szlismy , kurka ze ja wtedy nie wiedzialam , ze jest cos takiego jak wagary.

Ja dzis wychodze z domu mowie papa musiu ,a moj ksieciuniu mowi - papa -djo eciora , jakos tak hehe czyli do wieczora , albo fajnie mowi papa djo jutja albo papa mysiu hehe.

Mialam ksieciowi kupic modeline bo sie postarzała haha i ja wywaliłam, ale brat wyczaił taki piasek ktory sie lepi, ciekawa jestem , jedno opakowanie wziełam pod wode a drugie na sucho Maly lubi sie babrac mobelina moze tez mu to spasi. Mieliscie cos takiego?

Aha przypomnialo mi sie jak bylismy ogladac przedszkole to zostawilismy malego na chwile , nie plakal , my mowimy idziemy papa , a on tylko papa i olal nas, wiec mam nadzieje ze bedzie tak we wrzesniu i nie bede musiala przechodzic tego co Doridee.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 17:43   #144
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

No jeszcze dziś mi się udało tłumaczyć ale nie w z domu
Więc tak:
Doridde nie chwaliłam się wcześniej bo i nie wiedziałam, ze mam czym
Gosia chcieliśmy mieć drugie więc kwestia planowania to moze bardziej wybór miesiąca urodzenia, zawsze myślałam, ze tylko wiosna a tu nispodzianka bo termin mam na 3 listopada - trochę do kitu ale co za różnica
więc jak się domyślacie to jestem w 7 tygodniu
czuję się OK ale inaczej niż z Izą - teraz mam mdłości od jakiegoś tygodnia i podobno to może potrwać jeszcze nawet 2 miesiące, ale dam radę
Monka ja zawsze myślałam - parka tylko parka ale szczerze to mi wszystko jedno - wiadomo TŻ chce chłopaka, no w listopadzie zobaczymy co sobie wycelował

Monika szybkiego powrotu do zdrówka dla Was chorowitków
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 19:39   #145
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Magda hehe wiec zycie przyspieszylo wasze plany, ja bym ciała teraz dziewczynke, ajj spodniczki, sukieneczki, bolerka, moj tz wiadomo chlopaka, cala druzyne chlopaków, najlepiej. Zycze dopelnienia parki ,no i duzo sil i obys ci te mdlosci przeszly jak najszybciej
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 07:20   #146
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Cytat:
Napisane przez gosiula Pokaż wiadomość
A ja z tej niemocy ,żalu i złosci rozryczałam sie dzis w pracy.
Mamy badanie bilansu i wredna rewidentke ,która doprowadziła mnie do łez.
Wszystko sie zebrało do kupy i dosc mam na dziś .
Ty sie przestan przejmowac jakas stara dewota Uszy do gory i nie daj sie jakiejs obcej kobicie doprowadzic do lez !!

Cytat:
Napisane przez Doridee Pokaż wiadomość
Kasiu, źle mnie zrozumiałaś - nigdy nie zostawiam Ali samej Piszac o sklepie miałam na myśli sytuacje kiedy Ala zostaje w przedszkolu.

...Ja jestem przed okresem i też wszystko mnie irytuje i doprowadza do łez..
Myslalam, ze zostawiasz ja sama dlatego bylam w lekkim szoku Uff kamien z serca

Ja chyba tez powinnam miec okres, tzn. mam caly czas odkad zalozylam spirale, ale co miesiac mam kilka ciezszych dni i ochote na cos slodkiego wczoraj mialam taki kiepski dzien, ze na koniec musialam sie wyplakac TZetowi, i odrazu lepiej mi sie zrobilo

Cytat:
Napisane przez gosiula Pokaż wiadomość
Przypomniało mi sie dzisiaj jaki Oskar był dzielny w przedszkolu ,a właściwie żłobku ,bo zaczął chodzić mając 2,5 roku.
Jakieś 3-4 dni chodzilam z nim na kilka godzin ,potem został sam. Pierwszego ranka jak został juz na cały dzień to ja jechałam do pracy i płakałam .
A jak przyszłam po niego ,to dzieciaki spały ,a mój synus leżał na leżaczku ,nie spał ,oczy zaciśnięte ,ale nie plakał .Ale mam ten obraz prze oczyma ,chociaż było to9 lat temu.
Przedszkole uwielbiał i nie było potem żadnych problemów .
Przekonał sie ,ze mama po niego codziennie wraca.
Takie wlasnie sa mamy Dzielny chlopiec z Oskara

Cytat:
Napisane przez Gosia_Szymonek Pokaż wiadomość
Śnieżynka, ja muszę niestety zrobić cięcia w codziennym jadle, bo zaczynam wyczuwać mój organizm i on najwidoczniej tyle nie potrzebuje. Ostatnio zrobiłam sobie 3 ostrzejsze dni i trochę ruszyło. Muszę iść tym tropem, bo chciałam do czerwca wyglądać duuużo lepiej niż teraz... a do sierpnia się wylaszyć ...No a potem to utrzymać ...co jest równie ciężką pracą, niestety.
Wczoraj oglądałam zdjęcia z chrzcin, wyglądam jak świnia niestety. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę wyglądać chociaż atrakcyjno-przywoicie...No już nie mówiąc o szczękach, które komuś spadną z wielkim hukiem na podłogę, jak skończę misję, hehehehe
Docelowo chcę 62 kg, a to troszkę więcej niż 15, ale narazie odmierzam czas 5-tkami ...Pierwsza już niebawem!!
Ty masz już za sobą ...Niedługo druga Ci się skończy.Moje gratulacje!!
Wiesz co, u mnie podobnie z ta waga Uwazam, ze naprawde duzo robie, a ta waga tak powoli leci. Jak tak dalej pojdzie to swoj cel osiagne na Boze Narodzenie !! Myslalam, ze do wakacji bede ladnie wygladac, a tu prosze... Niby cm spadaja i to duzo, ale ta waga Od przyszlego tygodnia przestane jesc müsli na sniadanie i bede wiecej cwiczyc moze to pomoze Poprzednio, jak sie odchudzalam to nie jadlam müsli i waga szybko leciala, mialam nawet wrazenie, ze za szybko. Nie wiem, moze to wina tej spirali Nie rozumiem tego, ze cm spadaja ladnie, mieszcze sie w ubrania coraz mniejsze a kg tak wolno leca...Jeszcze strasznie duzo mi zostalo do zrzucenia

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Ja juz po

A no leooś , kurka nie skumalam bo zapomnialam ze pisalismy podlodze i tak sobie mysle , ze znowu cos przoeczyam. U nas sie mowi normalnie z reszta nie wiem
Ty juz po czym ???????
U nas na leosia sie mowi gumolit a sasiadka mowi gumoleon Ja wogole myslalam z tym Leondem, ze ktoras jest w ciazy i bedzie miec LEONA

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
No jeszcze dziś mi się udało tłumaczyć ale nie w z domu
Więc tak:
Doridde nie chwaliłam się wcześniej bo i nie wiedziałam, ze mam czym
Gosia chcieliśmy mieć drugie więc kwestia planowania to moze bardziej wybór miesiąca urodzenia, zawsze myślałam, ze tylko wiosna a tu nispodzianka bo termin mam na 3 listopada - trochę do kitu ale co za różnica
więc jak się domyślacie to jestem w 7 tygodniu
czuję się OK ale inaczej niż z Izą - teraz mam mdłości od jakiegoś tygodnia i podobno to może potrwać jeszcze nawet 2 miesiące, ale dam radę
Monka ja zawsze myślałam - parka tylko parka ale szczerze to mi wszystko jedno - wiadomo TŻ chce chłopaka, no w listopadzie zobaczymy co sobie wycelował

Monika szybkiego powrotu do zdrówka dla Was chorowitków
Co udalo Ci sie tlumaczyc ??? Ja chyba jakas zakrecona jestem

Monika a Ty pracujesz, ze masz zwolnienie ???


Ide posprzatac, wlaczyc pranie i bede prasowac Dzisiaj babcia TZeta ma urodziny 87, nigdy o niej nie opowiadalam, ale drugiej takiej aparatki nie znam zawsze sie tak z niej usmiejemy. Jak przyjechalam do Niemiec ona wlczyla radio i z TZetem Scootera tanczyli hehe Po schodach jak idzie to 2 na raz bierze No i zostawiam tam Olivie na weekend ( ona mieszka z moimi tesciami ) odpoczne troche
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 08:01   #147
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Snieżynko w odpowiedzi na posty Gosi i Monki napisałam, ze się "wytłumaczę" to tak w cudzysłowiu tzn napisze coś bliżej na temat mojej fasolki
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 11:11   #148
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Witka hehe

Magda a jak z wozkiem, fotelikiem itp,masz po malej czy rozdałas? roznie to bywa, czy bedziesz chciala cos kupc nowego

Sniezynka a po zakupach hehe. Co do wagi to trzymam kciuki. Moze wiecej areobowych cwicz hmm, podobno po drugim dziecku trudniej schudnac . Moze zrezygnuj z motylk, leg m. , albo skorzystaj rad trenera, dietetyka, wczesniej o tym wspominalam, bo moze robisz jakis blad, albo nie robisz i poprostu tak waga ci idzie na dol. Miesnie tez sa ciezkie , ale ile one moga wazyc zebys ty miala zastoj w spadku wagi, no przeciez ludzie latami wypracowuja sobie rzezbe a ty po 3 miechach nie bedziesz miec az takich miesnie, co nie? A jak ostatnio jadlas l karnityne, pamietasz, taka sama przerwa przed cwiczeniami? czy teraz lykasz i idziesz odrazu cwiczyc , czy czekasz aby zaczela dzialac. Normalnie eseje mi wychodza jak pisze o tym twoim powolnym spadku wagi( to do twojej wagi , ze ci tak powoli leci). A moze jakis areobik ? co dwa dni? na spalanie, szybki , albo boks ala areobik tam to wycisk daja, dobra plytka jest PUMP IT UP- tutaj stronka http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/fizjofit/fitness+...rii+PUMP+IT+UP jest, wlasnie sie loguje i sama sobie zapodaje filmk, trwa 71 minut, miaam plytke ale gdzies przesiałam
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 11:14   #149
MONIKA1850
Zakorzenienie
 
Avatar MONIKA1850
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brusy
Wiadomości: 7 214
GG do MONIKA1850 Send a message via Skype™ to MONIKA1850
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Hej kobitki

Gosiula wspolczuje wczorajszego zlego dnia....i tej babay wrednej,glowa do gory

Magda trzymam kciuki zeby byl chlopczykco do pory narodzin to mi sie wydaje ze wiosna lub latem to jeszcze ok,ale jak sie ma na jesien to z wielkim brzuchem latem jest niezbyt wygodnie

Sniezynka mam zwolnienie poniewaz prowadze wlasna firmewraz z tztem

a mi sie okres konczy i jestem zadowolona

tztowi juz lepiej,musial dzis jechac w trase,ale wczoraj sie wylezal i wygrzal to mu goraczka zeszla

popoludniu musze jechac z Weronika do lekarza bo konczy jej sie antybiotyk,przepisala mi buteleczke co ma 60ml a to starczylo na 5 dni,a ma brac conajmniej 7

Edytowane przez MONIKA1850
Czas edycji: 2009-03-13 o 11:16
MONIKA1850 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 11:47   #150
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

Monika dobrze ze tz wykurowany jako tako, to co tak dziwnie ten antybiotyk dali jak ma brac 7 dni a na 5 starczylo chyba ze ktos z przyczajki spijal. Pociesze cie tym ze nie tylko u ciebie co chwile szpital, mojej maly od grudnia byl juz 3 razy na zastrzykach, lekarz juz mu doustnie nie daje bo zastrzyk jendnak szybciej zadziala,.Mi tez sie konczy znaczy w sumie skonczyl juz wczoraj.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Snieznka nie da sie tam sciagnac tych plikow, sa za duze, trzeba wyslas smsa od 1,80 jakos do ok9 i tam daja ci ile mozesz sciagac na tydzien. Jak bede w pl to sobie wysle
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-03-18 23:00:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:31.