Pomoc w wyborze perfum dla kobiety (WĄTEK ZBIORCZY) - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Pokaż wyniki sondy: Który zapach wybrać - mikołajkowy dylemat
CHANCE 10 24,39%
ALLURE 13 31,71%
MADEMOISELLE 18 43,90%
Głosujący: 41. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-08-30, 21:53   #1261
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Homyku jest noc głucha , dzieci juz śpią, Demonik nie da mi klapsa bo uściskam serdecznie.

Nic co ludzkie nie wadzi, a miło popatrzeć
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-30, 22:06   #1262
_Bjeata_
Zadomowienie
 
Avatar _Bjeata_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Silesia City
Wiadomości: 1 792
GG do _Bjeata_
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Neonka, mnie po tych wszystkich postach jeszcze Dune na myśl przychodzi
__________________

"Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie: żal."




_Bjeata_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-30, 22:59   #1263
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 207
GG do Mendosita
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Cytat:
Napisane przez neonka28
Mendosita czemu trzyma te majtochy??? Poproś aby wypuścił ale by było

Neonko zaraz mu przekażę Twą prośbę

ODLOT na perfumeryjnym no zresztą zalezy w jakim ma stanie
Sądząc po tym, co widać i resztę ma w stanie całkiem niezłym (tak sobie myślę, że biorąc pod uwagę jego aparycję, ktoś powinien zaangażować go do reklamy jakiegoś cudnego, kapiącego męskością zapachu...)
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-30, 23:23   #1264
elve
Rozeznanie
 
Avatar elve
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 990
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

(tan dan) it's my life, it's now or never...

jakby się ten zapach nazywał? w ogóle jak by się mogły nazywać zapachy gwiazd innych niż cukierkowe panie Hilton i Lopez?
__________________
Born Again

W nosie kręci
elve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 07:10   #1265
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Cytat:
Napisane przez m23p31
Hmm... do mnie przyleci niedlugo, co prawda w ciemno, ale opis jest ciekawy i lezy jak ulal
Mianowicie Les Saisons Automne Van Cleef & Arpels (tzw. jesień)
Ja go testowałam 2 dni temu. Do mnie ta jesień nie przemawia... Właśnie odrobinę psiknęłam, na pierwszy plan coś wybija się, takie ciężkie i wcale mnie nie utula, wręcz dusi. Na drugim planie jest fajowaty jaśmin. Szkoda, że nie odwrotnie, bo byłby naprawdę przyjemny. Po paru minutach uspakaja się i jest lepszy, delikatniejszy i tuż przy skórze.
Szczerze mówiąc bardziej kojarzy mi się z latem, takim gorącym, dusznym ogrodem niż z jesienią.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 07:17   #1266
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Neonko, jeszcze uroczy, choć nie ekstrwagancki, Ghost ("zwykły"). Ciepły, niezwykle kobiecy Czasami bywają miniaturki na Allegro, niestety pełnowymiarówki nie widziałam

http://www.osmoz.com/encyclo/marques...NGUE&LANGUE=FR

Edytowane przez E
Czas edycji: 2006-08-31 o 08:44
E jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 07:38   #1267
vanilia72
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 200
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Ja na jesień proponuję Cashmere Mist , cudny
vanilia72 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-31, 07:47   #1268
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Neono, moja miłości- odpowiadam na Twój apel quasi-matrymonialny
L'or - niuchnij, ja nie dam, bo nie mam , ale dam Pradę L'Or od początku kojarzyły mi się z Tobą.
A w ogóle po jakiego grzyba ja tu wchodzę - jestem na odwyku przecież.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 08:28   #1269
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 207
GG do Mendosita
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Cytat:
Napisane przez elve
(tan dan) it's my life, it's now or never...

jakby się ten zapach nazywał? w ogóle jak by się mogły nazywać zapachy gwiazd innych niż cukierkowe panie Hilton i Lopez?
Miałam raczej na myśli, by JBJ był "twarzą" zapachu jakiejś znanej marki, jak np Nicole K. jest ambasadorem Chanel nr 5.
Perfum Hiltonek i innych Spearsów już jest zdecydowanie za dużo.

Neonko, może jednak spróbuj Allure- poza tym, że jest piękny, to niezwykle trwały, już sama zapomniałam jak bardzo. Na nadgarstku psikniętym wczoraj ok 20.00 nadal czuć lekką allurową mgiełkę.

A może Dolce Vita? Na taką pogodę jak dziś wydaje się idealna.
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 08:38   #1270
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

ja parę dni temu dostałam Gaultier2- cudo. Ale nie dla wszystkich bo naprawdę mocnowaniliowy. Ale idealny na zimę i jesień
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg TN_Gaultier2_2005[1].jpg (20,7 KB, 6 załadowań)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 08:41   #1271
falka
Raczkowanie
 
Avatar falka
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 411
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Neonko może mało oryginalna będę ale Twój opisik mi idealnie pasuje d Poeme...
falka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-31, 10:31   #1272
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Cytat:
Napisane przez evee
z alamutem jest rzecz przedziwna, jest to ladny zapach, fascynujacy za pierwszym razem, jednak potem powszednieje...
ale jak pisala Toccata- "miekki jak futerko kota" wiec teoretycznie sie nadaje.
Alamut... Tak, przedziwna z nim sprawa.
Zauroczona magią tej nazwy nie mogłam doczekać się chwili poznania. Bo historia Alamut to jedna z najmroczniejszych i najbardziej tajemniczych kart "nauczycielki życia". To opowieści o zdradzie, kłamstwach i krwi. O latach wyrzeczeń, szalonej nadziej, pragnieniu rozkoszy, mistycyźmie, narkotykach i samozatraceniu.
Alamut był twierdzą nie do pokonania, którą Hassan bin Sabath (uznający się za inkarnację Boga, co jest świetną ilustracją jego szaleństwa) zdobył podstępem. Chciał kupić tylko taką ilość leżącego wokól niej gruntu, którą można nakryć krowią skórą. Pan i władca Alamut śmiał się serdecznie, lecz uśmiech znikł z jego twarzy, gdy Hassan pociął skórę tak przemyślnie, że zdołał pokryć nią cały teren twierdzy. nie pytajcie mnie, na wszystkich bogów, jak zdołał to uczynić - tu wykazuję się podobną wyobraźnią jak ten nieszczęsny honorowy dureń, który wypuścił ku swej hańbie Alamut z rąk.
Legendy o tym, co Sabbah urządził wewnątrz twierdzy, przetrwały stulecia. Miał to być "ogród ziemskich rozkoszy". Pałace z marmuru i złota, klejnoty, kosztowne tkaniny, egzotyczne zwierzęta, upajająca roślinność... Fontanny tryskały ponoć winem...
Wszystkie te cuda służyły jednemu. Hassan całymi latami szkolił nieświadomych tożsamości hojnego mecenasa młodzieńców w sztuce władania bronią, jezykach obcych, filozofii, dyplomacji, lekach i truciznach etc. etc.
Aż wreszcie nadchodził dzień, kiedy upojony mieszanką wina i haszyszu młodzian lądował w ogrodach Alamut w objęciach ziemskich hurys. Rano pamiętał tylko rozkosz, która już mogła się nie powtórzyć. Nie w tym życiu. Rodził się asasyn, wierny do końca, niebezpieczny zabojca-intelektualista, propagandzista, fanatyk.

Czego mogłam się spodziewać po zapachu noszącym taką nazwę? Siły, potęgi, pewnej ostrości. I sporo kadzidla
Pierwszy niuch przyniósł rozczarowanie na fali delikatnej, kwiatowej słodyczy. Lecz kiedy zajęłam się przewąchiwaniem innych Qualitowych skarbów ciche stopy asasyna wydreptywaly przez fałdy podatnego mózgu drogę do bram zachwytu. Atak nastąpił z nienacka. Otumaniona, obezwładniona chciałam tylko płynu ukrytego za murami szkła purpurowego jak mroczne czyny wyznawców Hassana.
I tak jak nagły był atak fascynacji, tak szybko się skończył. Ofiara skonala cicho i bez zbędnych cierpień wchłonąwszy przez skórę zawartość jednej małej fiolki. Za mało kadzidła? Dziwactwa? Być może...

Faktem jest, że jeśli ktoś szuka czegoś miękkiego i ciepłego to tak. Alamut mruczy na półce jak leniwy kot
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 10:49   #1273
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Cytat:
Napisane przez Toccata
Alamut... Tak, przedziwna z nim sprawa.
Zauroczona magią tej nazwy nie mogłam doczekać się chwili poznania. Bo historia Alamut to jedna z najmroczniejszych i najbardziej tajemniczych kart "nauczycielki życia". To opowieści o zdradzie, kłamstwach i krwi. O latach wyrzeczeń, szalonej nadziej, pragnieniu rozkoszy, mistycyźmie, narkotykach i samozatraceniu.
Alamut był twierdzą nie do pokonania, którą Hassan bin Sabath (uznający się za inkarnację Boga, co jest świetną ilustracją jego szaleństwa) zdobył podstępem. Chciał kupić tylko taką ilość leżącego wokól niej gruntu, którą można nakryć krowią skórą. Pan i władca Alamut śmiał się serdecznie, lecz uśmiech znikł z jego twarzy, gdy Hassan pociął skórę tak przemyślnie, że zdołał pokryć nią cały teren twierdzy. nie pytajcie mnie, na wszystkich bogów, jak zdołał to uczynić - tu wykazuję się podobną wyobraźnią jak ten nieszczęsny honorowy dureń, który wypuścił ku swej hańbie Alamut z rąk.
Legendy o tym, co Sabbah urządził wewnątrz twierdzy, przetrwały stulecia. Miał to być "ogród ziemskich rozkoszy". Pałace z marmuru i złota, klejnoty, kosztowne tkaniny, egzotyczne zwierzęta, upajająca roślinność... Fontanny tryskały ponoć winem...
Wszystkie te cuda służyły jednemu. Hassan całymi latami szkolił nieświadomych tożsamości hojnego mecenasa młodzieńców w sztuce władania bronią, jezykach obcych, filozofii, dyplomacji, lekach i truciznach etc. etc.
Aż wreszcie nadchodził dzień, kiedy upojony mieszanką wina i haszyszu młodzian lądował w ogrodach Alamut w objęciach ziemskich hurys. Rano pamiętał tylko rozkosz, która już mogła się nie powtórzyć. Nie w tym życiu. Rodził się asasyn, wierny do końca, niebezpieczny zabojca-intelektualista, propagandzista, fanatyk.

Czego mogłam się spodziewać po zapachu noszącym taką nazwę? Siły, potęgi, pewnej ostrości. I sporo kadzidla
Pierwszy niuch przyniósł rozczarowanie na fali delikatnej, kwiatowej słodyczy. Lecz kiedy zajęłam się przewąchiwaniem innych Qualitowych skarbów ciche stopy asasyna wydreptywaly przez fałdy podatnego mózgu drogę do bram zachwytu. Atak nastąpił z nienacka. Otumaniona, obezwładniona chciałam tylko płynu ukrytego za murami szkła purpurowego jak mroczne czyny wyznawców Hassana.
I tak jak nagły był atak fascynacji, tak szybko się skończył. Ofiara skonala cicho i bez zbędnych cierpień wchłonąwszy przez skórę zawartość jednej małej fiolki. Za mało kadzidła? Dziwactwa? Być może...

Faktem jest, że jeśli ktoś szuka czegoś miękkiego i ciepłego to tak. Alamut mruczy na półce jak leniwy kot
Cała Toccata Pięknie
homyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 11:04   #1274
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Toccato przepiękny opis. Czytałam z zapartym tchem i teraz nie ośmielę się już nic zaproponować
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 16:02   #1275
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
Dot.: Poszukuje otulającego,cieplutkiego, zmyslowego zapachu na jesienne słoty

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S
Voile Ambre YR spełnai te warunki Zapach niebanalny, jesienny z wyczuwalna wanilią ale nie od razu tylko po jakims czasie. piekny. ale ja na jesien wybieram Ninę NR
Tak jak ja obok L`Or Magie Noire i L`Instant.


Właśnie odebrałam cudny, pełny flakonik 80 ml jest uroczy , ale ten 30 ml z listkami tłoczonymi w szkle jest równiez uroczy i cudnie leży w dłoni.

Chyba zaczynam miec kota na punkcie NINY
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .

Edytowane przez ROZ-ter-KA
Czas edycji: 2006-08-31 o 16:26
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 20:58   #1276
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Dziewczyny, mam malutki, ale jakże przyjemny problem. TŻ obiecał mi buteleczkę musze sobie tylko wybarać co chcę. I tu tkwi problem. Nie mogę się zdecydować: cristobal czy dolce vita.
- wiem, ze to zupełnie różne zapachy
- cristobala NIE ZNAM , ale pokochałam lalique le parfum. Eternity ma mi przesłac próbeczkę (oczywiście rozsądnie byłoby poczekac i wtedy odpowiedzialnie hehehe podjąc decyzję) ale... JA CHYBA NIE WYTRZYMAM
- ceny sa porównywalne
- trudno mi powiedziec, które z nich są trwalsze, ale to i tak zalezy od specyfiki skóry
- dolce vita, jest taka piękna i dostojna, taka ciepła, juz od dłuższego czasu się do niej przymierzam a czytając Wasze opisy moja jej chęc posiadania jeszcze bardziej sie pogłębia
- to samo dotyczy cristobala
- jak wybiore jedne na pewno będę żałować że nie wybrałam tych drugich

Powiedzcie proszę, dlaczego zdecydowałybyscie się a jedne a nie wybrały drugich. Może to ułatwi mi wybór i ulży odrobinke w "cierpieniach"
Z góry Wszystkim dziekuję za opinie
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 21:20   #1277
agnieszka1970
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka1970
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Ja ostatnio też miałam podobny dylemat, ale wybrałam Cristobala, zgodnie z radami większosci wizażanek...i jestem zadowolona.
Niestety nie pamietam dobrze Dolce Vita, bo wachałam je wieki temu....ale na Cristobala zdecydowałam sie, bo jest:
- wyjątkowy - inne zapachy ostatnio wąchane wydawały mi się przy nim jakies zwykłe i pospolite,
- coraz trudniej dostępny, co bardzo napędza chęć posiadania (bo a nuż go nie dostanę, jak go bardzo zapragnę...więc nie ma na co czekać;-)
- nie drazni mnie w nim ani jedna nuta - co rzadko mi się zdarza.
Na Twoim miejscu kupiłabym Cristobala...a Dolce Vita (jakąs mała flaszkę), jeśli takze bardzo je lubisz, mozesz przeciez dostać pod choinkę od kogoś bliskiego albo od samej siebie ;-)))
agnieszka1970 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 21:27   #1278
etnografka
Zadomowienie
 
Avatar etnografka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 646
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Ja radzę Cristobala!

Przemawia przez mnie po trosze ostry stan zakochania w tymże, ale z takich rozsądniejszych argumentów:

-Cristobal jest mniej popularny
-jest bardziej korzenny, rozgrzewający, mniej słodki niż DV, ja wyczuwam w nim ciekawszy "rozwój" zapachu, jakby więcej warstw zapachowych i większą różnorodność nut...
-w porównaniu z DV Cristobal jest jakby mniej "dosłowny", bardziej przydymiony - po prostu ciekawszy
etnografka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 21:27   #1279
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Cytat:
Napisane przez agnieszka1970
Ja ostatnio też miałam podobny dylemat, ale wybrałam Cristobala, zgodnie z radami większosci wizażanek...i jestem zadowolona.
Niestety nie pamietam dobrze Dolce Vita, bo wachałam je wieki temu....ale na Cristobala zdecydowałam sie, bo jest:
- wyjątkowy - inne zapachy ostatnio wąchane wydawały mi się przy nim jakies zwykłe i pospolite,
- coraz trudniej dostępny, co bardzo napędza chęć posiadania (bo a nuż go nie dostanę, jak go bardzo zapragnę...więc nie ma na co czekać;-)
- nie drazni mnie w nim ani jedna nuta - co rzadko mi się zdarza.
Na Twoim miejscu kupiłabym Cristobala...a Dolce Vita (jakąs mała flaszkę), jeśli takze bardzo je lubisz, mozesz przeciez dostać pod choinkę od kogoś bliskiego albo od samej siebie ;-)))
Agnieszko....wiesz że chyba dobrze radzisz, faktycznie, dolce vitę mogę sobie sama póxniej sprezentować. Poza tym zawsze jest dostępna i wszedzie jest dostępna. A cristobal kusi i kusi...moze ta adrenalinka związana z zakupami w ciemno jeszcze bardziej doda im smaku. Hmmm musze to jeszcze odrobinkę przemyśleć
Dziękuję Ci pieknie
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-31, 21:31   #1280
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Cytat:
Napisane przez etnografka
Ja radzę Cristobala!

Przemawia przez mnie po trosze ostry stan zakochania w tymże, ale z takich rozsądniejszych argumentów:

-Cristobal jest mniej popularny
-jest bardziej korzenny, rozgrzewający, mniej słodki niż DV, ja wyczuwam w nim ciekawszy "rozwój" zapachu, jakby więcej warstw zapachowych i większą różnorodność nut...
-w porównaniu z DV Cristobal jest jakby mniej "dosłowny", bardziej przydymiony - po prostu ciekawszy
bardziej przydymiony...korzenny, mniej słodki......wszystko rejestruję i ciągle sobie powtarzam w tym zapachowym szalenstwie porządek musi być , qurcze jak dobrze że Was mam . Dziekuję
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 21:36   #1281
ETERNITY
Rozeznanie
 
Avatar ETERNITY
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Ja również radzę Cristobala..A jak poczekasz do poniedziałku..No góra wtorku(na próbencję) to będziesz już wiedzieć na pewno,że to bardzo dobry wybór.Dolce Vitę przecież zawsze możesz kupić-jest w każdej perfumeriiCristobal nie jest może łatwym zapachem, ale z drugiej strony wszystkim się podobał, z tych których pytałam o zdaniePolecam więc Cristobala..a miesiąc później Dolce Vitę
ETERNITY jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 21:41   #1282
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Cytat:
Napisane przez ETERNITY
Ja również radzę Cristobala..A jak poczekasz do poniedziałku..No góra wtorku(na próbencję) to będziesz już wiedzieć na pewno,że to bardzo dobry wybór.Dolce Vitę przecież zawsze możesz kupić-jest w każdej perfumeriiCristobal nie jest może łatwym zapachem, ale z drugiej strony wszystkim się podobał, z tych których pytałam o zdaniePolecam więc Cristobala..a miesiąc później Dolce Vitę
Kochana Eternity...własnie w tym momencie prosiłam Cie w PW o opinię Trafiłas w dziesiątkę
Dziękuję bardzo................... ..jak wytrzymam........to zadecyduję....a jak nie to.....będzie cristobal..........Dzięku je, jesteście wspaniałe
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 21:54   #1283
ETERNITY
Rozeznanie
 
Avatar ETERNITY
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Cytat:
Napisane przez mulier
Kochana Eternity...własnie w tym momencie prosiłam Cie w PW o opinię Trafiłas w dziesiątkę
Dziękuję bardzo................... ..jak wytrzymam........to zadecyduję....a jak nie to.....będzie cristobal..........Dzięku je, jesteście wspaniałe
Na pw też odpisałamNieco rozwinęłam po prostu to co napisałam tutaj
ETERNITY jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 22:22   #1284
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

Oba kocham , ale Cristobala bardziej . Jeżeli musisz wybierać, wybierz Balenciage - zapach jest ciekawszy, ma pazur, którego brakuje radosnej Dolce Vicie i z pewnością jest rzadziej spotykany na ulicy.

Dolce Vitę dokupisz później .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 22:41   #1285
elve
Rozeznanie
 
Avatar elve
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 990
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

wzięłabym Cristobala, bo jest coraz mniej dostępny, a Dolce Vitę znajdziesz w każdej perfumerii. poza tym - czysto subiektywnie - Cristobala lubię, DV niespecjalnie
__________________
Born Again

W nosie kręci
elve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-08-31, 23:14   #1286
twister_male
BAN stały
 
Avatar twister_male
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
Dot.: cristobal czy dolce vita...pytanie prywatne

też jestem za cristobalem. DV jest fajna, jesli potzrbujesz czegos na jesien.zime. Cristobal jest ponadczasowy. Zawsze w nim wyjdziesz
twister_male jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-01, 09:35   #1287
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
pomoc w znalezieniu podobnych :)

Witam specjalistki od perfum
Tak sobie pomyślałam, że Was spytam, może mi coś podpowiecie, bo jak się pytam kobiet w perfumeriach o coś podobnego, to jakoś nie do końca znajdują to co mi się podoba, hehe.
Generalnie chciałabym sobie kupić jakieś nowe perfumy - jak jestem w perfumerii, to mogę 2,3 zapachy powąchać i tyle, bo potem mi się wszystko miesza. Dlatego wolałabym już wąchać jakieś typy
Może znacie coś co będzie podobnego do jakichś moich ulubionych
A lubię tak:
- Kenzo Tygrys, którego już nie ma (czy w ogole istnieje cos podobnego?? Słoń mi się nie podoba, za ciężki)
- Sonia Rykiel (czerwona, bez zadnych dodatkowych napisów itp)
- Eternity Moments
- Hugo Boss, Deep Red
- Chanel, Chance
- Elizabeth Arden, Provocative Woman

Hmm, macie jeszcze jakieś typy, które mogłyby mi się spodobać?
Bo wkrótce jadę na wakacje, może bym sobie coś z bezcłówki przywiozła
Z góry wielkie dzięki
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-01, 09:47   #1288
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: pomoc w znalezieniu podobnych :)

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy
Witam specjalistki od perfum
Tak sobie pomyślałam, że Was spytam, może mi coś podpowiecie, bo jak się pytam kobiet w perfumeriach o coś podobnego, to jakoś nie do końca znajdują to co mi się podoba, hehe.
Generalnie chciałabym sobie kupić jakieś nowe perfumy - jak jestem w perfumerii, to mogę 2,3 zapachy powąchać i tyle, bo potem mi się wszystko miesza. Dlatego wolałabym już wąchać jakieś typy
Może znacie coś co będzie podobnego do jakichś moich ulubionych
A lubię tak:
- Kenzo Tygrys, którego już nie ma (czy w ogole istnieje cos podobnego?? Słoń mi się nie podoba, za ciężki)
- Sonia Rykiel (czerwona, bez zadnych dodatkowych napisów itp)
- Eternity Moments
- Hugo Boss, Deep Red
- Chanel, Chance
- Elizabeth Arden, Provocative Woman

Hmm, macie jeszcze jakieś typy, które mogłyby mi się spodobać?
Bo wkrótce jadę na wakacje, może bym sobie coś z bezcłówki przywiozła
Z góry wielkie dzięki
Zapachy które podałas są bardzo rózne i trudno będzie wybarać cos podobnego....bo nie wiem po prostu do czego, a podobnego zapachu do wszystkich podanych po prostu nie sposób znaleźć
Ja też bardzo lubię chanel chance, deep red, więc jakies podobieństo miedzy naszymi gustami zapachowymi wystepuje. Napiszę więc, które zapachy ja uwielbiam... moze i Tobie sie spodobają
- pure poison diora...czysta trucizna, jakże kobieca, piekielnie trwała, biała, czysta niewinna...smiertelna
- organza givenchy, ciepła otulająca, z ogonem, kobieca, seksowna, dośc ciężkawy zapach ale jednoczesnie delikatny w sam raz na nadchodzącą jesień
- gucci parfum I (brązowe) cięzki, korzenno-apteczny zapach, przepięknie się rozwija, otulający, niezwykle kobiecy...ma tylu swoich zwolenników co i najgorszych wrogów
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-01, 09:52   #1289
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: pomoc w znalezieniu podobnych :)

Chodzi mi o podobne do któregoś z wymienionych
- pure poison - fakt, czysta trucizna trochę ostry jak dla mnie
- organza też mi się podoba, ale nie tak, żeby ją nosić ale dawno nie wąchałam, w sumie....
- gucci parfum I - nie znam. Brzmi ciekawie, zwłaszcza, że piszesz że jest korzenny
OK. 1 typ już mam
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-01, 09:53   #1290
m23p31
Raczkowanie
 
Avatar m23p31
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 396
GG do m23p31
Dot.: pomoc w znalezieniu podobnych :)

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy
Witam specjalistki od perfum
Tak sobie pomyślałam, że Was spytam, może mi coś podpowiecie, bo jak się pytam kobiet w perfumeriach o coś podobnego, to jakoś nie do końca znajdują to co mi się podoba, hehe.
Generalnie chciałabym sobie kupić jakieś nowe perfumy - jak jestem w perfumerii, to mogę 2,3 zapachy powąchać i tyle, bo potem mi się wszystko miesza. Dlatego wolałabym już wąchać jakieś typy
Może znacie coś co będzie podobnego do jakichś moich ulubionych
A lubię tak:
- Kenzo Tygrys, którego już nie ma (czy w ogole istnieje cos podobnego?? Słoń mi się nie podoba, za ciężki)
- Sonia Rykiel (czerwona, bez zadnych dodatkowych napisów itp)
- Eternity Moments
- Hugo Boss, Deep Red
- Chanel, Chance
- Elizabeth Arden, Provocative Woman

Hmm, macie jeszcze jakieś typy, które mogłyby mi się spodobać?
Bo wkrótce jadę na wakacje, może bym sobie coś z bezcłówki przywiozła
Z góry wielkie dzięki

Jesli lubisz Tygrysa, wypróbuj Desnude E. Ungaro, zapachy sa zbliżone, aczkolwiek nie takie same
m23p31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.