2009-08-12, 09:21 | #1171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie / lubelskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Cześć dziewczyny!
Nie wiem, dlaczego wcześniej mi umknął ten wątek Nasz synio ma 3 latka - urodziny miał w niedzielę i też od września idzie do przedszkola. Jestem pełna wątpliwości ale nie z powodu samego pójścia - chodzi od roku do żłobka, więc mniej więcej wiemy jak to będzie. Po prostu jestem "rozpuszczona" dobrą opieką w żłobku, a widziałam jak to będzie w przedszkolu Zupełnie inaczej, niestety. Mogę tu dołączyć? |
2009-08-12, 09:45 | #1172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Gosiula ciekawa jestem jak te ogorki smakuja , raczej takich nie jadlam.
Sniezynka no ja teraz tez na tapsach nie smigam, ale ja akurat mysle ze one w duzym stopniu pomagaja, przyspieszaja spalanie i dodaja energi ble ble , wiesz to tez zalezy jakie . Ciekawa jestem czy siadziesz na tych 63kg cos mi sie wydaje ze nie, watpie zebys przestala cwiczyc jak osiagniesz ta wage , juz raczej przesiaklas takim stylem zycia i cos czuje ze waga ci zleci jeszcze. A smarowalas sie w ciazy ? ze ci tak rozstepy poszly? jak tak to ile razy dziennie? i czym? oznaczalo by to ze gowno ci to dalo albo zminimalizowalo bo moglo by byc jeszcze gorzej. Edycia hehe ale pierzecie , moja kolezanka codziennnie pierze a jest ich 3 , masakra , ja piore przewaznie 2 czasem 3 , ale mamy bemben 8kg wiec jakos sie to wyroznuje. Nie wiem czemu ale myslalam ze wy w bloku mieszkacie a ty mi w 220 m wyskakujesz duza chalupaa. Kto w niej mieszka , twoi staruszkowie , wy i?.... Agnieszka no ba pytanie , witamy. |
2009-08-12, 10:02 | #1173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Aga no pewnie. Skąd jesteś? Pokaż jakieś zdjęcie synka. Jak ma na imię?
monka w domu mieszkamy my, moi starzy i moja siostra. Siostra ma na parterze 3 pokoje (2 duże i jeden mniejszy), kuchnię, łazienkę, wc. Jest tam jeszcze jeden pokój, który też by chciała opanować. A na piętrze mieszkamy my i moi starzy. I my mamy jeden pokój duży i jeden mały, gdzie jest Zosia teraz. Starzy mają sypialnię w małym pokoju również i jest jeszcze jeden pokój duży tutaj - jadalnia, a poza tym kuchnia, spiżarka, łazienka, wc i jeszcze taka klitka - składzik wszystkiego i od niedawna pokój kota gosiula też nie jadłam takich ogórów, ja jak robię to z curry. |
2009-08-12, 10:06 | #1174 |
Rozeznanie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
ogórki z chili
2,5 kg.małych ogórków 4 łyżki soli 1 szklanka octu 1 i 1/4 szklanki cukru 8 łyżek oleju 1 łyżka chili 1,5 główki czosnku Ogórki pokroić na pól lub na 4 części, posolić i zostawić na 6 godzin.O dlać wodę. Zagotować ocet z cukrem i olejem - wlać do ogórków. Dodać chili i zmiażdżony czosnek. Zostawić na 12 godzin. Nałożyć do słoików,nie gotować. To są ogórki z gatunku -na zagrychę . Tak jak pisałam -nie dla dzieci (raczej) ,ale jako ciekawa odmiana od kiszonych ,korniszonów i tp. |
2009-08-12, 10:06 | #1175 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Witaj Agnieszko
moja teściowa robiła ostatnio jakieś ogórki w zalewie octowej z papryką i cebulą, ale przepisu nie mam, sama w tym roku to prawie nic nie robiłam bo mam przetwory z poprzedniego lata, a teraz jak uda mi się karmić to większość i tak tylko TŻ będzie jadł, chociaż Iza tez jada w occie - mam taka sałatkę - ogórek seler cebula papryka i zalew octowa i dużo cukru, a wcześniej w soli - pycha i wszyscy się tym zajadamy generalnie to ja robię sporo rodzai przetworów, prawie ze wszystkich owoców dżem i jakieś kompoty albo soki a nawet konfitury z wiśni na spirytusie ale pycha normalnie bym teraz zjadła ja piorę 2 razy w tygodniu raczej zawsze a nie wiem ile ma bęben 5 kg na pewno, tylko ja nie używam czjników bezprzewodowych i mikrofali, bardzo sporadycznie opiekacza i tostera - tzn raz na dwa tygodnie, a telewizor 1 chodzi prawie cały dzień a drugi jak jesteśmy w domu i TZ wiecznie włącza kompa nie wiem po co i moze tak chodzic też cały dzień, więc jak pisałam nie oszczędzamy |
2009-08-12, 10:21 | #1176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Gosiula fajny ten przepis , o ogorki ala zagrycha haha to cos dla mmnie, tylko problem jest z ogorkami , jeszcze niegdy nie widzialam tutaj tych naszych , ktore do sloikow ladujemy. Raz w Pl sklepie ale skapciale byly.
Edycia lepiej teraz jak mala w swoim pokoju , co nie hehe mozna poswintuszyc ile sie chce. Sniezynka a wlasnie Sarenka jest na sztucznym mleku czy w organic z cyca? Magda ile chcesz karmic? jak dlugo? tyle ile maciezynski ma? na wychowawczy idziesz? czy wracasz po maciezynskim zaraz do pracy? ( nie wiem dokladnie jak to w Pl jest) . Moja mama tez kiedys struala przetwory, z wisni byl przepyszny zgadzam sie i jeszcze jakis mi smakowal kurcze wiem ze byl pomaranczowy kolor chyba z ... ( dynia, nie wiem czemu mi sie ta kojarzy ze z tego) no mniejsza o to ale byl tez pychota. |
2009-08-12, 10:36 | #1177 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Gosiula znam ten przepis
---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ---------- Monka jak pomarańczowy to może z brzoskwiń? macierzyński 20 tyg, i wracam do pracy wiesz jak jest na wychowawczym nic nie wezmę kasy a i prace moge stracić, co do karmienia z Iza było ciężko mało go było i musiałam ściągac kilka miesiecy mi się udało, teraz rokowania pewnie podobne chociaż juz mi siara cieknie więc mam nadzieję, ze będzie go więcej ale pewnie będę ściągac bo u mnie sutków prawie nie ma |
2009-08-12, 12:00 | #1178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Magda a jednak z dyni dzwonilam do mamuski i sie pytalam, pycha dzemik, ale mowila ze dodatc trzeba albo jablka albo cytryne . Ma do mnie wpasc w pazdzierniku to mi nastruga kilka sloikow . O sutkach malych obilo mi sie kiedys o uszy , ze jak sie jest w ciazy to powinno sie je przez cala ciaze lekko masowac myjka pod prysznicem podobno pomaga i sutki sa wieksze, nie wiem ile w tym prawdy.
Z innej beczki to jakie "obowiazki" maja wasze dzieci? i czy jest u was system nagradzania, tabelki, gwiazdki. Jakie nagrody stosujecie? sprawdza sie? |
2009-08-12, 12:39 | #1179 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
o sutkach pierwsze słysze - no trochę mi urosły ale to zbyt mało
co do obowiązków to są nagrody i kary - ma po sobie sprzątać, choć ninia sama za nią sprząta ale przy nas nie dyskutuje tylko ewentualnie prosi aby jej pomóc, i ciuchy swoje wynosi do prania bo sie rozbiera w pokoju a idzie do łazienki sie myc to jej obowiązkiem jest się rozebrać (raczej jej pomagam bo śmiesznie zdejmuje bluzki) i zabrac ubrania do prania - zawsze je wkłada do pralki to akurat nie wiem dlaczego do pralki a nie kosza ale to pikuś. co do kar to zakaz oglądania bajek i nie czyatmy książek na dobranoc i u nas to skutkuje, w kącie dostawała szału w pewnym momencie i z tego zrezygnowałam, nagrody wiadomo najczęściej słodycze, czasem jak cos chce z zabawek lub jakiś wyjazd to jest nagroda za wiadomo poprawne zachowanie głównie, chociaż staram się aby kwestie jej zachowania wyjaśniać z nią a nie np. jak będziesz grzeczna to coś dostaniesz, stosuję raczej jesteś grzeczna to dobrze więc możemy np. coś kupić, chociaż Iza po rozmowach prędzej się poprawi niż po nagrodzie bo jak ma w raczce to już z głowy Pytałaś Monka jak jej zachowanie w stosunku do niani - własnie odbyłyśmy wówczas kilka poważnych rozmów, starałam jej sie wytłumaczyć i dało efekty od tamtych rozmów Iza zachowuje się poprawnie |
2009-08-12, 13:03 | #1180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Dopiero skonczylam plewic w ogrodku, zapuszczony byl, jak nie wiem co !!
Monka ja sie bardzo zle czuje, jak nie cwicze, tym bardziej tak dluugo. Dlatego tez mysle, ze bede juz zawsze cos cwiczyc W ciazy z Olivia smarowalam sie codziennie po 2 razy: rano i wieczorem, mialam taki zel FREI sie nazywal. My to chyba w genach mamy, moja mama ma, siostra tez no i ja, ale ja chyba mam najmniejsze Z Sarenka zas wcale sie nie smarowalam, bo stwierdzilam, ze jak przy Olivii mi nie pomoglo to i przy niej tez nie. Moze i blad- nie wiem. Sarenke karmie mlekiem modyfikowanym. Na kazde posiedzenie wypija cala flaszke 250 ml ( czasami pelna po szyje ) Mialam zapalenie piersi dlatego musialam przestac karmic cyckiem- pisalam juz kiedys Wlasnie sobie uswiadomilam, ze moja Olivia nie ma ZADNYCH obowiazkow w domu !!! Czasami posprzata, ale z reguly ja to robie za nia. Musze chyba to zmienic, bo chce, zeby wiedziala ze nie tak latwo w zyciu, jak sie wydaje ;-) Mialam Wam jeszcze napisac, jak bylismy w PL i poszlismy z TZetem do fryzjera ( moja fryzjerka byla w szpitalu ). Ja zazyczylam sobie wlosy postopniowac, przerzadzic i zafarbowac na calkiem czarno. Wyszly krzywo sciete, ciemno brazowe i geste, jak mialam- koszt 140 zl Ale to nic... Moj chlop chcial sciac boki, ma takiego ala irokeza i zrobic kilka pasemek ( od lat ma taka fryzure ) Piekna, pol naga fryzjerka ( byla tylko w kabaretkach i tunice ) nalozyla mu pasemka grzebieniem na calej glowie..... sciagnela farbke a TZet bialy jak Papiez !!! Stwierdzila, ze farba sie rozlala, bo byla przeterminowana !!!!! Wziela wiec nowa farbe i zaczela Go malowac na ciemny braz i wyszedl jakis wyplowialy zolty !!!! Nastepnie widzac nasze miny powiedziala, ze jednak nie bedzie mial pasemek, i postara sie jakos wybrnac z sytuacji i nalozyla nowa farbe i w taki oto sposob mam RUDEGO TZeta czas: 5,5 h koszt 70 zl. NIGDY wiecej nowych fryzjerek !! Witamy nowa kolezanke, napisz nam cos wiecej o sobie, o Was |
2009-08-12, 13:16 | #1181 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Śnieżynko wybacz ale z Waszej przygody z fryzjerką no masakra - ale bym się wnerwiła
ja nie lubię zmieniac fryzjera - moja zna na pamięc nr koloru farby, która mi maluje a jeżeli robię pasemka to wówczas eksperymentuję w odcieniach czerwieni, ścinam zawsze podobnie i to mi się podoba |
2009-08-12, 14:46 | #1182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Sniezynka no nie no nie nie zaplacilabym nie zaplacilabym , dziwie sie ze zaplaciliscie , juz twoja fryzure strawilabym , ale mimo to gowno by odenie dostala, a z***ke . Masz do tego prawo. Wiem ze w zwyczaju jest inaczej u nas i jak sie nam cos nie spodoba i odbiega od tego co chcielismy i tak zaplacimy za taka usluge, ale za przegiecie z wlosami twojego tz-ta, mowie nieee. Nie wolno sie bac mowic i sprzeciwiac. Moj by zbesztal i nie zaplacil tez Az sie zagotowalam ufff. Ja ta prawde juz od dawna zna , nigdy wiecej nowych fryzjerek , dlatego scinam sie tylko u swojego. Teraz zapuszczam wlosy i na wiosne sie wybiore do pl na sciecie, albo przed wakacjami
Co do kar i nagrod, ja od dzis wprowadzam tabelke z gwiazdkami. Zeby maly to widzial i mial frajde. Pomyslalam sobie dzis ,ze jest za bardzo rozieszczony . Dobrze jest ,ze ma co chce, ale boje sie ze sie rozpusci. Co kilka dni ma nowa zabawke , minimum raz na tydzien i widze ze zaczyna sie do tego przyzwyczajac.I to mnie zanipokoilo. Wiec chce zeby wiedzial, zeby cos miec trzeba byc grzecznym i robic co do niego nalezy. Zas nie chce tez za bardzo przecholowac , wlasnie pod tym wzgledem co Magda pisala,niechce zeby nauczyl sie , ze cos zrobi to ja mam mu za to zaplacic, a po drugie to jest dzieciak w koncu nie?, a z tym wiaze sie beztroskosc, spontanicznosc i nie musi tez na wszystko pracowac, bo sie napracuje w swoim zyciu. Cienka granica i z kazdej strony mozna przecholowac. byc rodzicem kurka za maloalta wszystko wydawalo sie latwiejsze Do obowiazkow malego narazie nalezy sprzatanie po sobie i scielenie lozka( od niedawna) i rzucanie swoich brudow do kosza. Czasem odurza swoj pokoj i wyciera kurze gdzie chce ,ze mna oczywiscie i sam sie do tego rwie , a ja poprawiam , wyciaga pranie z pralki. Nagrod jako takich konkretnych za zrobienie czegos nie bylo, raczej spontany, wiec dlatego proboje tableke zeby ograniczyc rozpuszczane mojego ksieciunia , pod wzgledem nagrod. |
2009-08-12, 15:27 | #1183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka wiem, wiem glupia bylam, ze zaplacilismy !! Malo tego, az wstyd sie przyznac, TZet zostawil jeszcze napiwek ( 10 zl ) !!! Ale mielismy klotnie po wyjsciu z tego mini salonu ;-) Zapomnialam jeszcze dopisac, ze caly czas siedzial w zakladzie koles tej fryzjerki i wszystkiemu sie przygladal... w pewnym momencie ona wyszla na fajke i jego zawolala i cos mu szepnela... pozniej zniknal, wrocil po kilku minutach i poszedl na zaplecze i TZet widzial ( bo pelno luster w tym salonie ) jak koles wyciagal z rekawa farbe Byl kupic w Rossmanie ;-) Teraz zaluje, jak nie wiem co ze nie zrobilam tam wojny !!!!!!! Ale ja durna, no !
Musze przestac o tym myslec, bo sie gotuje... TZet wlasnie pojechal po kore, bo potrzebuje do ogrodu. Non stop musze cos plewic, a tak wywale kore i po klopocie ---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Tak sobie mysle, moja Olivia tez ma naprawde chyba wszystko ( no, oprocz gwiazdki z nieba ) Dlatego dzisiaj wieczorem pogadam z TZetem i ustalimy jakies zasady, nagradzanie i karanie Bo wszystko jakos tak lekko jej przychodzi... Sprzatac potrafi, bo nauczyla sie w przedszkolu, ale w domu jakos tego nie stosuje, bo MAMA OD TEGO JEST. Najwyzsza pora to zmienic |
2009-08-12, 15:42 | #1184 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie / lubelskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Dziękuję za przywitanie
Obiecuję coś więcej napisać i wkleić zdjęcia jak już będę w domu, a nie w pracy
__________________
chwilowo bez podpisu |
2009-08-12, 17:29 | #1185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Snizynka ,ale ze sie jeszcze przyznala ze farba byla przeterminowana, ale wiesz tak sobie mysle, ze tez jej poszla kupa po gaciach, zas nie rozumiem, ze wziela az tyle manianki , ze wogole, taki tupet miec hmm. No tez musze o tym przestac myslec bo sie gotuje o ludzie aaaaaaa o. O OOOO LUDZIEEEEEEEEEEEEE , a twoj tz to oszlala jeszcze napiwek dal , nie moge , sam byl chyba w szoku. Wiesz co, za jakis czas bedziecie normalnie sikac z tego jak wam przyjdzie chwila na wspominki , ja ci to mowie , napiwek jeszcze dal hehe nie moge. No dobra rozudzilam sie. W przedszkolu mala wie co jest grane wlasnie a w domku mamusia to zrobi, ale nie jest za pozno , powili mala wdrozysz w to i owo.
Agnieszka a jak dlugo pracujesz? widze po ok 16 jestes jeszcze w pracy. Moj maly wlasnie do mie przyszel i mowi ,- choc loda daj- ta ta, taka figa, 6 gwiazdek ksieciuni zarob a lodzik bedzie , musze pochowac je w zamrazalce. Teraz u mojego tz-ta proboje ---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- Ja jeszce mam pytanie, ( nadrabiam chyba) , jak u was jest z podcieraniem sie dzieciakow , chodzi mi o kupsztale, potrafia same? czy w dalszym ciagu wy je podcieracie? Ja dalej mojego malego wcieram i tak sie zastanawiam jak to bedzie w przedszkolu wygladac. Pytala sie ktoras jak to jest? czy opiekunki podcieraja dzieciaki czy same musza? ja jeszcze nie wiem . Maly czasem proboje ale wiadomo jak to wyglada i troche mnie to obrzydza, ale zas musi sie w koncu nauczyc . Jak to jest u was? bo nie wiem czy przetrzymalam go za dlugo z tym czy zosstawic go i zeby sam sie wycieral, w sumie to moze sam a ja moge poprawiac , hmmmm , ladnie mnie oswiecilo |
2009-08-12, 19:53 | #1186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Śnieżynka ale akcja z tym fryzjerem. No ja bym po jakiś góra 2 godzinach wyszła i nie zapłaciła, no bo za co
monka u nas była niedawno akcja kar. Jak Zosia zaczynała krzyczeć/wrzeszczeć o coś, stawiałam ją w jednym określonym miejscu na 2,5 do 3 minut. Po jakimś czasie sama obczaiła i jak była niegrzeczna to mówiła, że chce karę i stawała właśnie w tym miejscu. Oczywiście jak czas się skończył, musiała przyjść i przeprosić i jeszcze pamiętać za co przeprasza. Dawno kary nie miała. Co do obowiązków to sprząta po sobie, jak zje, bo zazwyczaj jemy w pokoju, to ma za sobą odnieść do kuchni talerzyk i kubek, sama się rozbiera i ubiera, poza niektórymi bluzkami, nie wiem co jeszcze. Lubi pomagać jak coś piekę, dostaje swój kawałek ciasta i go męczy Wybiera ze zmywarki umyte sztućce i do szuflady wkłada. Ja ją jeszcze podcieram, nie wierzę, żeby takie dziecko umiało się wytrzeć dokładnie, Zosia podciera się po sikaniu sama. Zresztą u siostry i brata, którzy mają starsze dzieci o rok i o dwa to też jeszcze je podcierają. |
2009-08-12, 19:59 | #1187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie / lubelskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
monka23 - też wprowadziłam w zeszłym tygodniu taką tablicę z gwiazdkami. Na razie mały jeszcze słabo się w niej rozeznaje i czasem zapominamy przyczepić gwiazdkę ale on już od jakiegoś czasu wie, co to kara a co nagroda. Więc jak któregoś dnia zabrałam gwiazdkę za karę to był wielki krzyk.
I wie, że jak zbierze ich "duzo" to będzie mieć nagrodę. Tym razem wybrał zoo. No ja niestety pracuję do 17ej Nie odpowiada mi ta godzina jak nie wiem, no ale co zrobić. Trzeba się cieszyć, że w ogóle ma się pracę. No właśnie, jak to z tym podcieraniem? Ja również chciałabym, żeby mały sam się "obsłużył", ale chyba jeszcze nie da rady. W żłobku robią to panie, ale w przedszkolu... hmm, myślicie, że to problem? Ogólnie jest bardzo samodzielny - sam się ubierze (ostatnio nawet wybierał że ma być ta bluzeczka, a nie tamta ), rozbierze, posprząta zabawki i nawet jak coś rozleje na stół to leci po ścierkę . Chyba jestem okropna, co? Ale właściwie dałyście mi do myślenia czy on ma jakieś obowiązki? Qrcze, muszę się zastanowić, bo chyba nie ma
__________________
chwilowo bez podpisu |
2009-08-12, 20:28 | #1188 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Edycia moj maly tez tak czasem mial , ze odrazu na kare lecial no i wiadomo ze wytlumaczenie co i jak i przeprosiny Wlasnie przypomnialas mi o tej zmywarce maly tez pomaga, choc nie zawsze Wlasnie sie zastanawiam jak z tym podcieraniem w przedszkolu bedzie bo nie wyobrazam sobe swojego malego , zeby to dokladnie zrobil, wiec z ta to moja pytanie
Agnieszka hehe nie przejmuj sie , nasze malchy od niedawna zaczynaja byc kumate co i jak i wydaje mi sie , ze wlasnie teraz jest odpowiedni moment zeby je wprowadzac w to i owo. |
2009-08-13, 00:49 | #1189 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 626
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Śnieżynka ale się uśmiałam. Rany, ale przygoda
Nic nie czytałam, nic nie wiem. Jest u mnie Kiniak. Padam Muszę lecieć spać, bo ona za kilka godzin wstanie Kobieta - Żywioł. Nie wiem jak ja to przeżyję, jeszcze 1,5 tygodnia będzie. Chociaż może się troszkę wyrobimy. Oooo, Agnieszko, witaj w wśród swoich |
2009-08-13, 07:36 | #1190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Dzien doberek na rondelek ;-)
Jesli chodzi o podcieranie, Olivia robi to zawsze sama ( sa male wyjatki ) W lazience obok zwyklego papieru toaletowego jest tez ten mokry ( ala chusteczki ) co ulatwia dokladniej sie powycierac U nas w przedszkolu panie nauczyly dzieciaki, jak dobrze sie wycierac ;-) Do przedszkola czy do miasta ja albo TZet ubieramy mala, bo ona jakby bezguscie jest hehe Ostatnio, jak bylismy u mamy upal jak nie wiem co, siedzimy na dworze przed domem i wychodzi nagle Olivia w sukience na ramiaczkach, ktora ja jej ubralam + rekawiczki, welniany szal i czapka, usmialismy sie, jak nie wiem Potrafi sie w sumie ubrac, ale kolorystycznie nie bardzo jej to wychodzi i zdarza sie ubrac przod na tyl badz na lewa strone Ale generalnie nie jest zle ;-) Gosiu co tam u Ciebie ??? Jak sie sprawy tocza ?? Opowiadaj cos wiecej Buzaiki Dziewczyny znacie historie Magdy ???? Dziewczyna choruje na raka.... Link w moim podpisie. Edytowane przez Sniezynka21 Czas edycji: 2009-08-13 o 07:40 |
2009-08-13, 08:55 | #1191 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
26 lat hm.... ja w tym wieku to nawet nie myślałam o chorobach to wszystko zawsze dotyczyło innych, i tak naprawdę docenić można ile człowiek posiada bo jest zdrowy tylko wówczas jak sie "dotknie" takiego problemu, nie wiem co przeżywa Magda bo ja sama jestem zdrowa ale wyobrażam sobie co przeżywają jej bliscy, bo w tym niestety mam doświadczenie.
Mam nadzieję, ze operacje się odbędą i w efekcie będzie zdrowa |
2009-08-13, 09:01 | #1192 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie / lubelskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Cytat:
Cytat:
magdawikp - a my to trochę jak sąsiadki. Tzn. teraz mieszkam na zachodzie Polski, ale pochodzę z miasta na K. - hmmm, ze 20-30 km od Ciebie?
__________________
chwilowo bez podpisu |
||
2009-08-13, 09:15 | #1193 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
z miasta Kra.....? tak to blisko
|
2009-08-13, 09:25 | #1194 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Ja zas mam pytanie, dlaczego macie Sniezynko i Agnieszko ja w podpisach, czy jest to jakas akcja? czy poprostu wsparcie dla niej? Nie znam jej, ale wspolczuje , najsmutniejsze jest to ze wokol nas jest pelno takich osob , obcych ," przezroczystych" o ktorych istnieniu nawet nie wiemy, a za murami ich domow rozgrywa sie dramat.
Sniezynka no to fajnie ze panie nauczyly mala podcierac tylek, u mnie w talecie tez sa te mokre chusteczki dalej, sama z nich korzystam i raczej tak juz zostanie. Nie ma to jak przedszkole Gosia hehe szale szalej z mala dobra ciocia z ciebie , tez sie czasem zastanawiam skad te dzieci biora ta energie. To chyba dieta i jeszcze nie zasmiecony i zdewastowany ogranizm z czasem( za 20 lat) to sie zmieni . Mam pytanie, BOJA SIE wasze pociechy ciennosci? Moj czasem mowi ze sie boji, ale czytalam ze jest to normalne w tym wieku, ciekawa jestem kiedy mu minie. Ma w pokoju lampko- latarke i swiatelko w niani elektrycznej. |
2009-08-13, 11:13 | #1195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Śnieżynka agnieszka tu przyniosła te wieści o madzi.a - to znaczy u niej pierwszej o niej zobaczyłam. Kiedyś częściej wchodziłam na INTYMNE, ale ostatnio jakoś rzadziej w ogóle jestem na necie. A sama sytuacja to tak jak monka pisze, że jest pełno takich ludzi, niektórzy zamkną się w sobie inni wolą siędzielićtym co przeżywają.
Fajnie, że w przedszkolu dzieciaki miały naukę podcierania się Nie wiem jak to u nas jest, niedługo się okaże. monka przypomniało mi się, że stosowałam naklejki w nagrodę, jak Zosia miał problem z kupą, to znaczy ja każdą zrobioną była naklejka, a jak było ich na całą kartkę, to dostawała nagrodę, typu "bańki mydlane" albo coś równie drogiego. Zosia śpi w nocy przy zapalonej lampce nocnej dla dzieci, takiej do kontaktu. |
2009-08-14, 07:51 | #1196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Edytcia dziewczyna opisuje swoja chorobe, nie tylko dlatego ze chce wszystko z siebie wyrzucic, ale ona potrzebuje ogromnych funduszy na przeprowadzenie operacji, ktora najprawdopodobniej moze odbyc sie tylko we Wloszech. W ten sposob naglasnia sprawe, dlatego tez czesc wizazanek dala w podpis link do jej historii, zeby jak najwiecej ludzi do niej trafilo i byc moze pomoglo...
A co tutaj znowu taka cisza nastala ?????? Gdzie jestescie dziolchy ? |
2009-08-14, 09:16 | #1197 |
Rozeznanie
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Jestem.
Poznałam historię Ady i jestem pod olbrzymim wrażeniem jej siły i woli walki. Od wczoraj nie moge znaleźć sobie miejsca.Dowiedziałam się ,ze w wypadku samochodowym zginęła moja znajoma. Cudowna kobieta ,dobry serdeczny człowiek. Jechała z dwójka dzieci (13,14 lat) im nic sie nie stało. wiem co przeżywa jej rodzina i tak strasznie im współczuję . Wyznaczyli mi terminy rozpraw o odszkodowanie. I teraz dopiero bedzie walka z ubezpieczycielem. ale ja przez ostatni rok się uodporniłam. Nina nareszcie załapała o co chodzi w jeździe rowerem.A juz myślałam ,ze to był bezsensowny zakup. smiga teraz po chacie,bo od kilku dni pogoda do ... Szkoda ,ze nie mam takiego holu jak Doridee. |
2009-08-14, 09:32 | #1198 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie / lubelskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
monka23 - no właśnie, tak jak napisała sniezynka21, chodzi o nagłośnienie sprawy, ponieważ madzia.a potrzebuje strasznie dużo pieniędzy. I jak tylko będzie miała konto, przyda się każdy grosz.
gosiula - współczuję. Ja mam ostatnio taki czas, że strasznie boję się jeździć samochodem, szczególnie gdy mamy jechać we troje. Jakaś schiza, którą chyba będę musiała leczyć. To dlatego, że tyle było ostatnio wypadków. A nasz Wiktor też nie szaleje za rowerkiem. Pojedzie, owszem, do placu zabaw. I tyle. Lepsza huśtawka czy zjeżdżalnia Wiecie co, mamy jakiś problem z sikaniem. Raz na kilka dni mały wstaje mokry rano. No cóż, zdarza się, nie? Ale on i w dzień często lata do łazienki. Zrobiłam mu wczoraj badanie moczu, wszystko książkowo. Myślicie, ze jakby był jakiś problem to wyszłoby? Czy powinnam mu zrobić posiew? A najgorsze jest to, że w żłobku, podczas spania, zdarza mu się to od kilku dni codziennie. Panie podobno twierdzą, że przed snem dzieci idą do łazienki, ale jakoś nie wiem, co o tym sądzić. I jeszcze chyba muszę tam zainterweniować (mąż go zaprowadza, ja tylko czasem) - zaczęły sobie żarty stroić z naszego dziecka w stylu "Czy dziś przyniosłeś ze sobą pampersa?" Nie uśmiecha mi się, żeby mój syn miał jakiś uraz!!!
__________________
chwilowo bez podpisu |
2009-08-14, 10:37 | #1199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
dzieki to juz wiem o co chodzi, w sumie moglam sie domyslec . Zalamka poprostu, ze o zyciu czlowieka decyduja jakies sumy. Calemu swiatu nie pomozemy, ale chocby jednej osobie to jest juz duzo.
Gosiula ja juz sie z deka pogubilam w tej twojej walce o ubezpieczenie. Jakby na to patrzec to powinno byc to proste, malzonek umiera a kobieta dostaje pieniadze ktore jej sie naleza. Moje kondolencje z powodu kolezanki. Aga hmm nie wiem sama, moze tak sie poprostu zdarza, takie "cofanie sie" w sensie , ze maly sika w majciorki . Popytaj sie go co jest grane, przypominaj i jakos ten stan sie odwroci. Jak u was wyglada jego toaleta, sam juz chodzil jezeli chcial, nie pytalas sie go? moze znacznij znowu pilnowac go czy chce siku i lecie z nim do wc. Ahh ale u ciebie jest zonk, bo ty do 17 w pracy siedzisz cholera. Czyli tutaj przedszkolanki musza go pilnowac. A moze stalo sie cos w zlobku? poklucil sie z dzieckiem, dziecmi i teraz to przezywa , a moze ktoras pani na niego nakrzyczala bo cos zrobil . Albo przechodzi jakis "przeskok" rozwojowy i sobie z tym nie radzi , poczekaj moze kilka dni i moze minie. no nie wiem . Moj maly np zawieszal sie pare dni temu z kupka i sadzil w majciorki , ale juz jest okey,moze to w tym wieku jest normalne. Zapytaj sie ,moze w przedszkolu jakiemus dzieciakowi tez sie to przytrafilo . |
2009-08-14, 10:54 | #1200 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Cytat:
Jesli chodzi o panie ze zlobka, to W ZYCIU bym nie pozwolila na tego typu teksty !!! Idz tam i to jak najpredzej i przywolaj je do porzadku. Az mna trzesie, jak czytam takie cos... nabijac sie moga z wlasnych dzieci Gosiula przykro mi z powodu kolezanki. Ja zawsze mysle, ze nam taaak daleko do jakiejsc tragedii, ze nas to nie spotka... Ninka jezdzi na 2 kolkach czy 4 ?????????? Moja Olivia to tylko porusza sie czterokolowcem Dzisiaj jade kupic malej siedzonko do jedzenia, bo po Olivii wyrzucilam do smieci, bo byl i zniszczony i pasow nie mial. Do tej pory mala zawsze jadla albo u mnie na kolanach albo w wozku, ale juz mi sie to nie usmiecha Jutro siostra robi impreze, bo zdala prawko... no i nie wiem co jej kupic, bo chyba cos sie kupuje ?? Doradzcie cos... |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:03.