Zęby mądrości

[Ally83]

Napisane przez boszenka69

A czy to prawda, że jak urosną nam już całkiem zęby mądrości to kończy się nasz okres dojrzewania? Bo ja mam zamiar jeszcze trochę podrosnąć

Eee, no ja już okres dojrzewania mam za sobą, w tym roku stukną mi 24 latka

[boszenka69]

Kobietki, jak tam Wasze ząbki? Mi wyżyna się niestety nowy i znowu cierpię

[Kasiulka22]

Napisane przez boszenka69

Kobietki, jak tam Wasze ząbki? Mi wyżyna się niestety nowy i znowu cierpię

Mnie to już chyba wszystkie wylazły Na szczęście.

[Vivienne]

Napisane przez gutaperka

czasem mozna sie nie doczekac... tzn ósemka moze sie rozmyśleć i nie wyrosnąć nigdy do końca. to troche niekorzystne, bo tkwiąc częsciowo pod dzisłem straaaaaaaaaaaaaaaaaaszni e utrudnia higiene, a psuc sie, skubana, lubi.e

Chyba ja jestem takim przypadkiem
Na dole [na górze nie!] pojawiły mi się ósemki...a raczej ich zalążki. Nie wyszły całkowicie i jakoś dalej nie wychodzą, a wydaje mi się, że są zepsute

[boszenka69]

Vivienne moje dwie ósemki też się zatrzymały, pewnie stwierdziły, że jeszcze za głupia jestem i póki nie zmądrzeję to nie urosną

[Vivienne]

Napisane przez boszenka69

Vivienne moje dwie ósemki też się zatrzymały, pewnie stwierdziły, że jeszcze za głupia jestem i póki nie zmądrzeję to nie urosną

Ja tam wolę sobie wmawiać, że doszły do wniosku, że jestem tak mądra, że nie muszą już rosnąć

A co!

[ilo16na]

Ratunku
Wyzynaja mi sie 2 dolne ósemki.W sumie juz od roku ale od paru dni mam tam spuchniete dziaslo(7-ka jakby sie schowala w tej opuchliznie) i bardzo boli.. nic ugryzc nie idzie.
A na dodatek po 2 stronie nie umiem gryzc bo mnie zab po kanalowym boli na nagryzanie a dentystka mowi ze tak bedzie i samo minie a ze ja mam nie panikowac -nic nie mowie ale te kanalowe to bylo 4 czy 5m-cy temu
I nie wiem co robic

[april:)]

a ja ósemek jeszcze nie mam i mam nadzieję, że mi nie wyrosną - słyszałam, że nie wszyscy mają a ja nawet jakbym je chciała, to nie mam na nie miejsca no chyba, że na policzku

[atka83]

Jak szukałam jakiś czas temu tego wątku,to nie moglam znaleść.A teraz nie szukałam i znalazłam,phi.

Mi jakiś czas temu,w sumie niedawno,obudziłam się z bólem dziąsła myślalam sobie co jest,jesć nie mogłam bo spuchnięte,zaglądam do ryjka noi widze wyżynającą się 8. Naszczęście wylazła i jest ok,tylko i tak 8 pójdą do wyrwania.Po kiego grzyba rosną i tak już mądrzejsza nie będe.

[ghana]

te zeby madrosci maja niby wyrastac jak jest sie juz troszke starszym?
łoj to ja chyba jestem jakas inna.
mam 15 lat, od 2 lat mam juz 'zabki madrosci'' a i w paszczy miejsca brak

[Monica86]

mam pytanko: miała któraś z Was dłutowanie z obu stron? I jak tu potem jeść

Jutro idę ściągnąć szwy, mimo tego jeszcze nie używam tej strony do szamania. Niestety szykuje się kolejne dłutowanie z drugiej strony. I teraz żadna strona nie będzie dobra do pożerania...

[AaniaA]

a co to jest to dłutowanie?

[sabi]

Napisane przez Monica86

mam pytanko: miała któraś z Was dłutowanie z obu stron? I jak tu potem jeść

Jutro idę ściągnąć szwy, mimo tego jeszcze nie używam tej strony do szamania. Niestety szykuje się kolejne dłutowanie z drugiej strony. I teraz żadna strona nie będzie dobra do pożerania...

Tak, ja miałam dłutowanie z obu stron - obie dolne ósemki.
Chirurg doradził mi usunięcie drugiej ósemki dopiero wtedy, kiedy pierwsza strona się wygoi na tyle, że będzie można jej używać do jedzenia. Tak też zrobiłam

[sabi]

Napisane przez AaniaA

a co to jest to dłutowanie?

"Dłutowanie - zabieg chirurgiczny polegający na usunięciu zęba poprzez zniesienie części kości celem usunięcia zęba przyczynowego. Najczęściej zatrzymaniu ulegają dolne ósemki czyli zęby mądrości oraz górne kły czyli zęby trzecie. Zęby te nie wyrastają i pozostają zatrzymane w kości, często też są niewidoczne w jamie ustnej. Odkrywane dopiero są podczas badania radiologicznego albo sami pacjenci zgłaszają dolegliwości bólowe ze strony tych zębów."

Czyli krótko mówiąc, jest to cięcie kości w celu usunięcia zęba lub jego korzenia.

[Monica86]

Napisane przez AaniaA

a co to jest to dłutowanie?

Krótko mówiąc: tortury dentystyczne. Przy dłutowaniu borowanie dziury to prawdziwe pieszczoty

sabi, dzięki za odpowiedź To też widzę przeszłaś swoje z tymi dolnymi ósemkami. Dolne paskudy są najgorsze. Dużo czasu minęło zanim mogłaś normalnie jeść po tej dlutowanej stronie?

[myShaczeQ]

o mnie tez dopadly bóle ósemkowe cierpie okrutnie ;/ mialam miec je usuwane, ale moze (oby!) zmieszcza sie w szczece

[AaniaA]

to u mnie juz za pozno na to dlutowanie, gdyz moje osemki juz wyrosly (nie wszysktie na szczescie; oby te 2 pozostale nie urosly ). przechodzilam katusze szczegolnie z jedna, dolna osemka. to byl horror, ktory powtarzal sie tak co pol roku (antybiotyki, szczekoscisk, itd.) dwa razy mialam podcinane dziaslo i to na szczescie troche pomoglo.

[sabi]

Napisane przez Monica86

sabi, dzięki za odpowiedź To też widzę przeszłaś swoje z tymi dolnymi ósemkami. Dolne paskudy są najgorsze. Dużo czasu minęło zanim mogłaś normalnie jeść po tej dlutowanej stronie?

Monico, dolne ósemki usuwałam w odstępie miesiąca. Normalnie jeść mogłam (tą dłutowaną stroną) po około dwóch tygodniach. Opuchlizna utrzymywała się mniej więcej tak samo długo - wyglądałam tak, że ludzie albo mnie nie poznawali, albo wybuchali gromkim śmiechem (nawet dentysta był rozbawiony, a jedną panią w poczekalni wystraszyłam: najpierw przyglądała mi się jak monstrum - to było na drugi dzień po dłutowaniu, podczas kontroli - a jak weszłam do środka to zaatakowała mojego chłopaka pytaniami, kto mi to zrobił i dlaczego ). Szerzej opisywałam to w ubiegłorocznym wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...80#post2644380

Jedno jest bardzo pocieszające - akcja "ósemki" miałam miejsce rok temu w wakacje; zapomniałam o niej w październiku, a teraz na samo wspomnienie raczej chichoczę niż wzdycham . Fantastyczne jest to, że tak łatwo zapomina się o niemiłych rzeczach. Jednym słowem - rwij (rwijcie) jak najszybciej, żeby się niechcianych (bolących, nie mieszczących się w szczęce, rozpychających inne zęby) ósemek pozbyć.

Pozdrawiam .

[dra]

moje ósemki u góry dobrze urosły nawet nie czułam,ale na dole to masakra bolały,lewa ósemka już wyrosła bolało,a teraz prawa wyrasta już 6msc i wyrosnąć nie może i boli,ale teraz już nie rośnie zatrzymała sie,

[Monica86]

Napisane przez sabi

Normalnie jeść mogłam (tą dłutowaną stroną) po około dwóch tygodniach.

To mnie pocieszyłaś, dziekuję Akurat równo 2 tyg. po dłutowaniu jednej strony biorę się za drugą. Po pięciu dniach jedzenia samych jogurcików i papek czuję się jakbym nic nie jadła 50 dni a nie 5. Teraz nic tylko pożeram i pożeram... (A dentystka zdążyła mnie postraszyć, że po kolejnym zabiegu już nic nie zjem )

[sylweczka]

Napisane przez dra

moje ósemki u góry dobrze urosły nawet nie czułam,ale na dole to masakra bolały,lewa ósemka już wyrosła bolało,a teraz prawa wyrasta już 6msc i wyrosnąć nie może i boli,ale teraz już nie rośnie zatrzymała sie,

A ja czekam i czeakam a doczekac sie nie moge...mam 19 lat a ósemki nie daja znaku zycia tylko je na przeswietleniu widziałam

[dra]

Napisane przez sylweczka

A ja czekam i czeakam a doczekac sie nie moge...mam 19 lat a ósemki nie daja znaku zycia tylko je na przeswietleniu widziałam

ja nie pamietam kiedy mi wyrastały chyba 19 lat miałam,ale za to mój tż ma dobrze jemu żąbki nie wyrastają,nie musi się męczyć z bólem tak jak ja,narazie stoi ząb urósł do połowy i kiedy zacznie dalej rosnąć nie wiem

[Chii1986]

A mi już od 2 lat zęby mądrości rosną:/ i zamiast wszystkie na raz to one tak raz na pól roku po jednym, nie wiem ile ich powinno być czy tylko4 bo mi się wydaje że wij ich rośnie, zresztą nie liczyłam- w dodatku strasznie swędzi i boli a jak już wyjdą "na świat" to są strasznie ostre i kaleczą język.. mam nadzieje że Tżta nie zraniłam przy różnych akcjach ;-) na szczęście te zęby są z tyłu. Mam nadzieje, że teraz to już ostatni wychodzi.

[benito_mruffkolini]

ja mam wszystkie 4 ósemki ile się przez nie wycierpiałam
no ale na szczęście ostatecznie jakoś się zmieściły

a mądra jakoś wyjątkowo się dzięki nim nie czuję

[novakia]

mam ten sam problem tyle że mnie najpierw spuchły węzły i bolało mnie ucho od środka jakby przy przełykaniu. a że tak sie zbiegło że wtedy byłam chora to myślałam ze to od tego. ale choroba sie skończyła a szyja dalej obolała. dzis rano sie budze a tu szczeka cala unieruchomiona;( ale właśnie piszecie tu o żelach bobasowych, tylko co zrobic gdy mnie najbardziej boli ucho i węzły? przykładałam olejek kamforowy i nic, smarowałam ketonalami itp i tez nic. jutro ide do lekarza ale jak zniesc ten czas do jutra?

[sanetka]

mialam to samo. spuchly wezly, szyja i bolalo mocno. pomoglo plukanie dentoseptem i listerine. za namowa dentysty zapisalam sie do chirurga i...teraz to dopiero sa katusze
mialam wyrywany z dlutowaniem, jutro bedzie tydzien i ide szwy sciagac.
juz sie na innym watku cieszylam ze jakos bezproblemowo jest po wyrwaniu ale tylko 2 dni a teraz...
chodze po scianach z bolu, wyje i juz nie wiem co ze soba zrobic. dostaje szczekoscisku. spodziewalam sie bolu, jestem odporna ale mnie to przeroslo. gdyby to pomoglo to bym poszla do chirurga i kazala wlozyc sobie zab z powrotem
apap nie pomaga, ketonal tak ale ile mozna- musialabym ze 3 tabletki dziennie brac a moj organizm zle na to reaguje.

[lain]

mi jak na razie rosna osemki u gory. rosna calkowicie bezbolesnie poza jednym wyjatkiem, kiedy to zaczela mi sie jedna wbijac w policzek i sie zrobila w tym miejscu nadzerka. na szczescie szybka interwencja dentystki laserem i spilowanie zeba tak zeby juz sie nie wbijal, rozwiazaly problem...

[benito_mruffkolini]

Napisane przez sanetka

mialam to samo. spuchly wezly, szyja i bolalo mocno. pomoglo plukanie dentoseptem i listerine. za namowa dentysty zapisalam sie do chirurga i...teraz to dopiero sa katusze
mialam wyrywany z dlutowaniem, jutro bedzie tydzien i ide szwy sciagac.
juz sie na innym watku cieszylam ze jakos bezproblemowo jest po wyrwaniu ale tylko 2 dni a teraz...
chodze po scianach z bolu, wyje i juz nie wiem co ze soba zrobic. dostaje szczekoscisku. spodziewalam sie bolu, jestem odporna ale mnie to przeroslo. gdyby to pomoglo to bym poszla do chirurga i kazala wlozyc sobie zab z powrotem
apap nie pomaga, ketonal tak ale ile mozna- musialabym ze 3 tabletki dziennie brac a moj organizm zle na to reaguje.

wolę sobie nie wyobrażać co przeżywasz

[sanetka]

Napisane przez benito_mruffkolini

wolę sobie nie wyobrażać co przeżywasz

pocieszam sie ze z kazdym dniem jest choc odrobinke lepiej.
no i na diecie plynno-jogurtowej troche schudlam

[Vivienne]

Moja dentyska mnie postraszyła, że byc może moje ósemki trzeba będzie usuwac chirurgicznie

...