Archiwum

[Agnieszka32]

Napisane przez ciasnoszka

pewnie!

Super (powyżej w edycji podałam Ci jeszcze nasz podpis)

[a*a*a*]

Dzięki dziewczyny za wersję angielską

[Agnieszka32]

Napisane przez a*a*a*

Dzięki dziewczyny za wersję angielską

Proszę bardzo
W tłumaczenie zaangażowała się Applepie

[ciasnoszka]

.

[Applepie]

Napisane przez ciasnoszka

dla Applepie

To tacie podziękuję w waszym imieniu, ja tam nic nie zrobiłam

[ciasnoszka]

.

[Aaliyah1981]

[QUOTE=Agnieszka32;2381102 1]

Napisane przez ciasnoszka

z tego co pamietam to jedna osoba miala odmienne zdanie na temat kampanii spolecznej, chyba ze piszesz o innym forum

Chyba masz rację - jedna była przeciw, a za nie było nikogo.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------



Super, dzięki za in formacje, ale jakie pismo wysłałaś do nich 9 grudnia?







Link, który podajecie jest do drugiej petycji.

Dla dobra tej sprawy - zamieniłabym link do naszej petycji na link do petycji, która działa.

Na pewno obie petycje dotrą do sędziego, więc nie ma znaczenia ile osób podpisze się pod jedną a ile pod drugą.

Jestem przeciwna ponownemu umieszczaniu naszej petycji na petycje.pl i zaczynaniu wszystkiego od nowa

Mamy 18 344 podpisów. W zupełności tyle wystarczy. Teraz możemy zbierać pod tamtą petycją. Łączy nas wspólna sprawa, treść, autor, czy inne rzeczy, nie mogą nas poróżnić.

Agnieszko brzmi rozsadnie mysle ,ze masz racje mam nadzioeje ,ze te petycje choc troszke pomoga .Niezmiernie sie ciesze z tego ,ze tyle osob popiera i nie jest obojetnym.
ps.dziewczyny bo z tego co widze jest wersja tekstu po angielsku tylko ,ze linkt do petycji bedzie juz po polsku tak??? bo chcialam wersje angielska wstawic na facebook tylko ,ze jak znajomi anglojezyczni wejda to chyba nie beda za bardzo wiedziec jak i co kliknac dalej

[Blacula]

Super, że przetłumaczyłyście petycję na angielski
Ktoś pisał pod moją, że chce się podpisać, ale jest obcokrajowcem i system go odrzuca.
Czy umówiłyście się na konkretny termin przesłania petycji do TOZ z tego regionu?
Na fejsie nadal nie działa link do waszej a ja nadal mam bana i nie mogę rozsyłać linków ;[

[Applepie]

Aaliyah1981, jeżeli wstawimy na petycjeonline.pl to wszystko będzie po angielsku, także nie byłoby problemu

[Agnieszka32]

Napisane przez Applepie

To tacie podziękuję w waszym imieniu, ja tam nic nie zrobiłam

Koniecznie - podziękowania dla Taty (w nawale ciągłych aktualizacji zapomniałam o tym ważnym geście )

[QUOTE=Aaliyah1981;2381892 6]

Napisane przez Agnieszka32

Agnieszko brzmi rozsadnie mysle ,ze masz racje mam nadzioeje ,ze te petycje choc troszke pomoga .Niezmiernie sie ciesze z tego ,ze tyle osob popiera i nie jest obojetnym.
ps.dziewczyny bo z tego co widze jest wersja tekstu po angielsku tylko ,ze linkt do petycji bedzie juz po polsku tak??? bo chcialam wersje angielska wstawic na facebook tylko ,ze jak znajomi anglojezyczni wejda to chyba nie beda za bardzo wiedziec jak i co kliknac dalej

Na chwilę obecną wygląda to tak, że nie wiemy, gdzie umieścić naszą petycję aby umożliwić dalsze podpisy...

Plan był taki, że petycja po ang będzie na tej samej stronie co petycja po polsku jako załącznik do niej. Na planowanej stronie była chorągiewka oznaczająca język danej narodowości (w tym brytyjska)...

Jeśli w końcu gdzieś w necie będziemy zbierać dalsze podpisy (bo nie wyobrażam sobie proszenia o powtórzenie podpisu - skoro i tak mamy je w wordzie) - postaramy się, żeby było podobne rozwiązanie (klikanie w obrazek ozn dany język).

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez Applepie

Aaliyah1981, jeżeli wstawimy na petycjeonline.pl to wszystko będzie po angielsku, także nie byłoby problemu

A może już teraz wkleić naszą petycję po angielsku na stronę petycje.pl. Czyli tam, gdzie teraz Kasia zbiera podpisy pod swoją petycją?

[Aaliyah1981]

Napisane przez Applepie

Aaliyah1981, jeżeli wstawimy na petycjeonline.pl to wszystko będzie po angielsku, także nie byłoby problemu

byloby swietnie w niedizele ide na bardzo duza charytatywna impreze ludzie naprawde przekochani i chetni do pomocy gdyby petycja w jezyku angielskim by dziala moglabym zabrac duzo podpisow . To sa ludzie z kosciola chescijanskiego zawsze ilekroc mam pokazje pokazuje im filmiki ,zdjecia odnosnie ciezkiej sytuacji poslkich zwierzat miedzy innymi w schroniskach sa zorjentowani .Prosze Applepie jesli uda wam sie odpalic strone wyslij mi pw zebym nie przegapila informacji bo posty w tym watku pojawiaja sie w zastraszajacym tepie i moze mi umknac info

[Agnieszka32]

Napisane przez Blacula

Super, że przetłumaczyłyście petycję na angielski
Ktoś pisał pod moją, że chce się podpisać, ale jest obcokrajowcem i system go odrzuca.
Czy umówiłyście się na konkretny termin przesłania petycji do TOZ z tego regionu?
Na fejsie nadal nie działa link do waszej a ja nadal mam bana i nie mogę rozsyłać linków ;[

Jeszcze raz dla Taty Applepie

Mam przesłać petycję na kilka dni przed rozprawą - tak aby zebranych podpisów było jak najwięcej. Ciasnoszce udało się dowiedzieć, że rozprawa odbędzie się 13 stycznia. Czyli myślę, że będziemy zbierać podpisy (jeśli gdzieś uda nam się umieścić petycję) do 10 stycznia.

edit: podałyśmy na fb link do Twojej petycji.

[Aaliyah1981]

Napisane przez Applepie

Aaliyah1981, jeżeli wstawimy na petycjeonline.pl to wszystko będzie po angielsku, także nie byłoby problemu

byloby swietnie w niedzele ide na bardzo duza charytatywna impreze ludzie naprawde przekochani i chetni do pomocy gdyby petycja w jezyku angielskim juz dziala moglabym zabrac bardzo duzo podpisow . To sa ludzie z angielskiego kosciola chrzescijanskiego, organizacja pomagajaca miedzy innymi ludzia z ulicy -cos na zasadzie kosciola misionarskiego zawsze ilekroc mam okazje pokazuje im filmiki ,zdjecia odnosnie ciezkiej sytuacji polskich zwierzat miedzy innymi w schroniskach sa dobrze zorjentowani i naprawde ilekroc sie z nimi spotykam zawsze sie pytaja czy cos sie zmienia.Prosze Applepie jesli uda wam sie odpalic strone wyslij mi prosze pw zebym nie przegapila informacji bo posty w tym watku pojawiaja sie w zastraszajacym tepie i moze mi umknac info

[Agnieszka32]

Napisane przez Aaliyah1981

byloby swietnie w niedizele ide na bardzo duza charytatywna impreze ludzie naprawde przekochani i chetni do pomocy gdyby petycja w jezyku angielskim by dziala moglabym zabrac duzo podpisow . To sa ludzie z kosciola chescijanskiego zawsze ilekroc mam pokazje pokazuje im filmiki ,zdjecia odnosnie ciezkiej sytuacji poslkich zwierzat miedzy innymi w schroniskach sa zorjentowani .Prosze Applepie jesli uda wam sie odpalic strone wyslij mi pw zebym nie przegapila informacji bo posty w tym watku pojawiaja sie w zastraszajacym tepie i moze mi umknac info

[QUOTE=Agnieszka32;2381924 3]
A może już teraz wkleić naszą petycję po angielsku na stronę petycje.pl. Czyli tam, gdzie teraz Kasia zbiera podpisy pod swoją petycją?
[/QUOTE]

[ciasnoszka]

.

[Applepie]

Napisane przez Aaliyah1981

byloby swietnie w niedzele ide na bardzo duza charytatywna impreze ludzie naprawde przekochani i chetni do pomocy gdyby petycja w jezyku angielskim juz dziala moglabym zabrac bardzo duzo podpisow . To sa ludzie z angielskiego kosciola chrzescijanskiego, organizacja pomagajaca miedzy innymi ludzia z ulicy -cos na zasadzie kosciola misionarskiego zawsze ilekroc mam okazje pokazuje im filmiki ,zdjecia odnosnie ciezkiej sytuacji polskich zwierzat miedzy innymi w schroniskach sa dobrze zorjentowani i naprawde ilekroc sie z nimi spotykam zawsze sie pytaja czy cos sie zmienia.Prosze Applepie jesli uda wam sie odpalic strone wyslij mi prosze pw zebym nie przegapila informacji bo posty w tym watku pojawiaja sie w zastraszajacym tepie i moze mi umknac info

Wyślę napewno

[ciasnoszka]

.

[Agnieszka32]

Applepie, potrzebna jest kolejna aktualizacja strony na fb.

Chodzi o informację, że:

Przyłączenie się do wydarzenia i wpisanie na stronie fb nie jest równoznaczne z podpisaniem petycji. Aktualnie szukamy miejsca w sieci z wydajniejszym serwerem, gdzie będziemy mogli kontynuować zbieranie podpisów.

To odnośnie coraz liczniejszych wpisów:
"popieram i podpisuje sie pod tą petycją" oraz typu:link nie działa, zrobcie cos z tym.


---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

[QUOTE=ciasnoszka;23819682]

Napisane przez Agnieszka32

hmm tylko tam opisy sa po polsku czyli gdzie sie podpisac za a gdzie przeciw w jakie pole imie itd

Racja, zatem apel do wszystkich czytających wątek.

Szukamy strony www, gdzie można umieścić petycję po polsku i po angielsku oraz zbierać pod nią podpisy.

Strona musi mieć duzo użytkowników, bo tylko taka jest w stanie przetrzymać napór tych tysięcy ludzi.

[LyraPotter]

a może są jakieś zagraniczne strony z silniejszymi serwerami,gdzie można wrzucić petycje? taki zagraniczny odpowiednik petycje.pl i po prostu dalej zbierać tam podpisy? chociażby tu http://www.petitiononline.com/

przy takiej licznie ludzi,już teraz z całego świata serwery typowo polskich stron mogą sobie nie poradzić

[Agnieszka32]

Napisane przez LyraPotter

a może są jakieś zagraniczne strony z silniejszymi serwerami,gdzie można wrzucić petycje? taki zagraniczny odpowiednik petycje.pl i po prostu dalej zbierać tam podpisy? chociażby tu http://www.petitiononline.com/

przy takiej licznie ludzi,już teraz z całego świata serwery typowo polskich stron mogą sobie nie poradzić

masz rację

Strona wygląda ok.

Jest ktoś, kto super zna ang i miałby ochotę założyć na niej naszą petycję?

[Aaliyah1981]

Napisane przez Applepie

Aaliyah1981, jeżeli wstawimy na petycjeonline.pl to wszystko będzie po angielsku, także nie byłoby problemu

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez Applepie

Wyślę napewno

bardzo ci dziekuje bo nawet cos mi wizaz zaczal padac

[regularkate]

Hej dziewczyny, zaczynam się zastanawiać, czy my aby się trochę nie zagalopowujemy. Przyszło mi do głowy, że sprawa dotyczy Polaków, będzie rozpatrywana przez polski sąd, coś do gadania mają tutaj Polacy. Ja nie jestem pewna, czy sędzia zwróci uwagę na nasze, jak Polaków podpisy, a co dopiero na obcokrajowców, do których pewnie trafi petycja przetłumaczona na angielski. Owszem, na jakimś zagranicznym serwerze można się oprzeć, ale musimy mierzyć siły na zamiary, świata nie zmienimy. Nasze skoncentrowanie na tej i tylko tej sprawie zaczyna przypominać trochę wigilijny groch z kapustą...

Wielka szkoda, że serwery padły. Ja ok. 13 dostałam się na stronę, obecnie, w domu, przy wolniejszym internecie, nie mogę otworzyć petycji. Chyba koniec podpisów. Jednak jest ich taka moc, że wydaje mi się, że i tak porazi każdego.

Jeszcze jedna uwaga, nie chcę, żeby zabrzmiało to tak, jakbym jakoś chciała skorzystać na tej sprawie, dobrze wiecie, że tak nie jest, tym bardziej, że to Wy odwalacie tutaj kupę roboty i czuwacie nad tym jak anioły. Jednak trochę martwi mnie to, że w końcu nie zostałam nigdzie odnotowana jako autor petycji (oprócz pierwszego posta wątku), pomimo że początkowo stałyście na stanowisku, że tak powinno być (o czym dopiero teraz przeczytałam na poprzednich stronach wątku). Nie miałam czasu o tym Wam przypomnieć, a w takiej sytuacji, jak jest, tak trochę mi smutno, bo wygląda na to, że nie mam żadnego udziału w tej kampanii. Jak już ludzie zaczęli się podpisywać, to na petycjeonline nie dało się zmienić autora, jak pisała mi ciasnoszka w PW. W sumie mówi się 'trudno', ale trochę tak, hmm, głupio.

[Aaliyah1981]

Napisane przez Agnieszka32

masz rację

Strona wygląda ok.

Jest ktoś, kto super zna ang i miałby ochotę założyć na niej naszą petycję?

Agnieszko ja jutro moge poprosic o pomoc meza bo ja niestety nie za bardzo wiem jak sie na takich stronach poruszac .Dzis nie dam rady bo on jest w pracy na nocnej zmianie.Jesli nikt dzis nie zrobi tego szybciej moge postarac sie zrobic to jutro.Co sadzicie??

[Blacula]

Może z tą angielską próbujmy przez http://www.causes.com/ ?
Causes są też na fejsie i prędzej tam dotrzemy do obcokrajowców bo na petycje.pl mało ich zagląda.
Skoro mamy czas do 13 I to postaram się do końca weekendu zrobić wersję francuską

[LyraPotter]

Napisane przez regularkate

Hej dziewczyny, zaczynam się zastanawiać, czy my aby się trochę nie zagalopowujemy. Przyszło mi do głowy, że sprawa dotyczy Polaków, będzie rozpatrywana przez polski sąd, coś do gadania mają tutaj Polacy. Ja nie jestem pewna, czy sędzia zwróci uwagę na nasze, jak Polaków podpisy, a co dopiero na obcokrajowców, do których pewnie trafi petycja przetłumaczona na angielski. Owszem, na jakimś zagranicznym serwerze można się oprzeć, ale musimy mierzyć siły na zamiary, świata nie zmienimy. Nasze skoncentrowanie na tej i tylko tej sprawie zaczyna przypominać trochę wigilijny groch z kapustą...

w pewnym sensie masz rację, chodzi tu o obywateli Polski. tylko że świadomość,że sprawa leży na sercu nie tylko Polakom i że w tej chwili cały (albo prawie cały) świat patrzy na to,jaki wyrok zapadnie działa na naszą korzyść i zwiększa szanse na wysoki wyrok. jeśli obcokrajowcy chcą nas wesprzeć, to dlaczego im tego nie umożliwić? przynajmniej takie jest moje zdanie

[Aaliyah1981]

Napisane przez regularkate

Hej dziewczyny, zaczynam się zastanawiać, czy my aby się trochę nie zagalopowujemy. Przyszło mi do głowy, że sprawa dotyczy Polaków, będzie rozpatrywana przez polski sąd, coś do gadania mają tutaj Polacy. Ja nie jestem pewna, czy sędzia zwróci uwagę na nasze, jak Polaków podpisy, a co dopiero na obcokrajowców, do których pewnie trafi petycja przetłumaczona na angielski. Owszem, na jakimś zagranicznym serwerze można się oprzeć, ale musimy mierzyć siły na zamiary, świata nie zmienimy. Nasze skoncentrowanie na tej i tylko tej sprawie zaczyna przypominać trochę wigilijny groch z kapustą...

Wielka szkoda, że serwery padły. Ja ok. 13 dostałam się na stronę, obecnie, w domu, przy wolniejszym internecie, nie mogę otworzyć petycji. Chyba koniec podpisów. Jednak jest ich taka moc, że wydaje mi się, że i tak porazi każdego.

Jeszcze jedna uwaga, nie chcę, żeby zabrzmiało to tak, jakbym jakoś chciała skorzystać na tej sprawie, dobrze wiecie, że tak nie jest, tym bardziej, że to Wy odwalacie tutaj kupę roboty i czuwacie nad tym jak anioły. Jednak trochę martwi mnie to, że w końcu nie zostałam nigdzie odnotowana jako autor petycji (oprócz pierwszego posta wątku), pomimo że początkowo stałyście na stanowisku, że tak powinno być (o czym dopiero teraz przeczytałam na poprzednich stronach wątku). Nie miałam czasu o tym Wam przypomnieć, a w takiej sytuacji, jak jest, tak trochę mi smutno, bo wygląda na to, że nie mam żadnego udziału w tej kampanii. Jak już ludzie zaczęli się podpisywać, to na petycjeonline nie dało się zmienić autora, jak pisała mi ciasnoszka w PW. W sumie mówi się 'trudno', ale trochę tak, hmm, głupio.

ja mysle ,ze warto jednak z poparcia z zagranica skozystac .Zwroc uwage ile jest petycji gdzie loguja sie ludzie z calego swiata skladaja swoje podpisy choc petycja ta dotycza jakiegos zdarzenia z danego kraju (przypadkow tysiace) .Pamietajmy o tym ,ze nawet jesli sad nie wezmie pod uwage podpisow z zagranicy to bedzie wiedzial ,ze swiat patrzy i swiat wie .Jestesmy w uni i chyba czas juz na to aby sady zaczeluy skazywac takich zwyrodnialcow a nie za kazdym razem puszczac to placem ....

co do 2-giej czesci twojej wypowiedzi no to troszke tak nie fajnie wyszlo ,ze zostalas pominieta mam nadzieje ,ze da sie to naprawic jeszcze

[Applepie]

Napisane przez LyraPotter

a może są jakieś zagraniczne strony z silniejszymi serwerami,gdzie można wrzucić petycje? taki zagraniczny odpowiednik petycje.pl i po prostu dalej zbierać tam podpisy? chociażby tu http://www.petitiononline.com/

przy takiej licznie ludzi,już teraz z całego świata serwery typowo polskich stron mogą sobie nie poradzić

Też właśnie patrzałam na tę stronę
Ale to chcecie na nią wrzucić po polsku i po angielsku, czy tylko po angielsku..?
Ja się mogę tym zająć.

Agnieszka, już dodaję informacje na facebook.

[Aaliyah1981]

Napisane przez LyraPotter

w pewnym sensie masz rację, chodzi tu o obywateli Polski. tylko że świadomość,że sprawa leży na sercu nie tylko Polakom i że w tej chwili cały (albo prawie cały) świat patrzy na to,jaki wyrok zapadnie działa na naszą korzyść i zwiększa szanse na wysoki wyrok. jeśli obcokrajowcy chcą nas wesprzeć, to dlaczego im tego nie umożliwić? przynajmniej takie jest moje zdanie

ale petycje ma kazdy prawo podpisac , zwroccie uwage np bojkto igrzysk w Chinach (kiedy masowo mordowali bezdomne zwierzeta -katowane zwierzeta na ulicy ktore byly dobijane i zabinAJE DOSLOWNIE PRZEZ PRZECHODNIOW DO TEJ PORY SNI MI SIE PO NOCACH -NIESTETY mialam ''szczescie zobaczyc film na alterkino jak przechodnie mordowali psy na ulicy obraz nie do opisania ..nie polecam nawet najtwardszym ) sprawa tyczyla sie chin ale petycje podpisywal caly swiat .Czy kiedy ''artysta zaglodzil psa -http://patrz.pl/filmy/artysta-zaglodzil-psa itd.Na tym polegaja petycje ,to forma pokazania publiczniego sprzeciwu ..wiec uwazam ,ze nic nie szkodzi aby wyslac liste podpisana przez obywateli swiata nawet jesli nie bedzie uwzgledniona ostatecznie pokazuje ,ze swiat mowi takim zachowaniom glosne NIE

[regularkate]

Napisane przez Aaliyah1981

ja mysle ,ze warto jednak z poparcia z zagranica skozystac .Zwroc uwage ile jest petycji gdzie loguja sie ludzie z calego swiata skladaja swoje podpisy choc petycja ta dotycza jakiegos zdarzenia z danego kraju (przypadkow tysiace) .Pamietajmy o tym ,ze nawet jesli sad nie wezmie pod uwage podpisow z zagranicy to bedzie wiedzial ,ze swiat patrzy i swiat wie .Jestesmy w uni i chyba czas juz na to aby sady zaczeluy skazywac takich zwyrodnialcow a nie za kazdym razem puszczac to placem ....

co do 2-giej czesci twojej wypowiedzi no to troszke tak nie fajnie wyszlo ,ze zostalas pominieta mam nadzieje ,ze da sie to naprawic jeszcze

Też mam taką nadzieję

Coś w tym jest, co piszecie, jednak kiedy jeszcze petycji nie było, zdecydowałyśmy się do pisania w tej konkretnej sprawie i tak też petycję sformułowałam. Mimo że nawet wydawało mi się, że petycja mogłaby być taka uniwersalna, którą można by do wielu instytucji wysłać. I dlatego teraz tak dziwnie mi się przestawić z trybu 'wsadźmy ich do kicia i basta!' na tryb 'angażujemy świat'.

Bardzo się cieszę, że taki odzew jest ze wszystkich stron, ale czy nie wydaje się Wam, że takie akcje powinny być bardziej ogólne, a sprawa tych trzech gości powinna służyć za przykład?

[Agnieszka32]

Napisane przez regularkate

Hej dziewczyny, zaczynam się zastanawiać, czy my aby się trochę nie zagalopowujemy. Przyszło mi do głowy, że sprawa dotyczy Polaków, będzie rozpatrywana przez polski sąd, coś do gadania mają tutaj Polacy. Ja nie jestem pewna, czy sędzia zwróci uwagę na nasze, jak Polaków podpisy, a co dopiero na obcokrajowców, do których pewnie trafi petycja przetłumaczona na angielski. Owszem, na jakimś zagranicznym serwerze można się oprzeć, ale musimy mierzyć siły na zamiary, świata nie zmienimy. Nasze skoncentrowanie na tej i tylko tej sprawie zaczyna przypominać trochę wigilijny groch z kapustą...

Wielka szkoda, że serwery padły. Ja ok. 13 dostałam się na stronę, obecnie, w domu, przy wolniejszym internecie, nie mogę otworzyć petycji. Chyba koniec podpisów. Jednak jest ich taka moc, że wydaje mi się, że i tak porazi każdego.

Jeszcze jedna uwaga, nie chcę, żeby zabrzmiało to tak, jakbym jakoś chciała skorzystać na tej sprawie, dobrze wiecie, że tak nie jest, tym bardziej, że to Wy odwalacie tutaj kupę roboty i czuwacie nad tym jak anioły. Jednak trochę martwi mnie to, że w końcu nie zostałam nigdzie odnotowana jako autor petycji (oprócz pierwszego posta wątku), pomimo że początkowo stałyście na stanowisku, że tak powinno być (o czym dopiero teraz przeczytałam na poprzednich stronach wątku). Nie miałam czasu o tym Wam przypomnieć, a w takiej sytuacji, jak jest, tak trochę mi smutno, bo wygląda na to, że nie mam żadnego udziału w tej kampanii. Jak już ludzie zaczęli się podpisywać, to na petycjeonline nie dało się zmienić autora, jak pisała mi ciasnoszka w PW. W sumie mówi się 'trudno', ale trochę tak, hmm, głupio.

Zacznę od końca, czyli najważniejszego - Applepie zaraz prześlę Ci imię i nazwisko regularkate, napisz info na fb, że autorem treści petycji jest regularkate.

Gdzieś w wątku pisałaś, ze wystarczy Ci sformułowanie:

Wraz z użytkowniczkami forum
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487441
postanowiłyśmy działać i sporządzić petycję mającą na celu uzyskanie najwyższego wymiaru kary wobec wyżej wspomnianych przestępców.

Ale jak najbardziej masz prawo być wymieniona jako autor pettycji z imienia i nazwiska..

Jeśli chodzi o przeładowanie info na fb, tzn ze ludziom nie będzie się chciało czytać.. Troszkę to nie tak, bo tam albo ktoś czyta tylko tytuł albo wszystko od a do z i jest złakniony wszelkich informacji. Wnioskuję to po wpisach z fejsa.

Co do argumentu, ze sprawa dotyczy polskiego podwórka... Jeśli ludzie z calego swiata nie poparliby petycji o zaprzestyanie obdzierania zwierząt żywcem ze skory w chinach, to tam tez nic by sie nie zmieniło.

Czy sędzia będzie miał ochotę wziąć nasze głosy pod uwagę czy nie, to kwestia tylko jego sumienia. Ja myślę, że zjawisko, ze cudzoziemcy są również posuszeni tragedią w Lipnicy Małej świadczy nie o tym, ze się wtrącają do naszych spraw, ale chcą nam pomóc wywalczyć realne kary za takie zbrodnie.

Napisane przez Aaliyah1981

Agnieszko ja jutro moge poprosic o pomoc meza bo ja niestety nie za bardzo wiem jak sie na takich stronach poruszac .Dzis nie dam rady bo on jest w pracy na nocnej zmianie.Jesli nikt dzis nie zrobi tego szybciej moge postarac sie zrobic to jutro.Co sadzicie??

Fajnie by było, żeby któraś z nas się podjęła. ale jeśli do jutra nikt się nie zgłosi, to bęę wdzięczna za pomoc Twojego męża

Napisane przez Blacula

Może z tą angielską próbujmy przez http://www.causes.com/ ?
Causes są też na fejsie i prędzej tam dotrzemy do obcokrajowców bo na petycje.pl mało ich zagląda.
Skoro mamy czas do 13 I to postaram się do końca weekendu zrobić wersję francuską

Mamy czas do 10 stycznia. tego dnia chcę już przesłać podpisy, zeby był czas na wydrukowanie i spokojne (nie na wariackich papierach) dostarczenie sędziemu petycji.

Jak widzisz jeszcze zastanawiamy się, czy włączać w akcję obcokrajowców. ja jestem na tak. Poczekajmy jeszcze na inne wypowiedzi.