2007-09-03, 19:22 | #871 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Hmmm to gratuluje ja jednak jakbym byla sama to bym nie wybawila sie. Wiadomo moje kolezanki tez beda, ale napewno z kims i chwile razem sie pobawimy Tylko ja bym poloneza chciala zatanczyc:rolle yes: |
|||
2007-09-03, 19:58 | #872 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 897
|
Dot.: Samotne...
Bardzo duzo zalezy od towarzystwa ja trafiłam na zjawiskowe osobywiec nie czułam sie osamotniona
__________________
55-54-53-52-51-50 |
2007-09-03, 21:01 | #873 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Samotne...
Hej
Z tym sklepem to dobra mysl ale jak dla mnie do scenariusza do jakiegoś filmu- nie wierze że trafiłoby mi się coś takiego. A jeżeli chodzi o studniówkę- mimo swojej wielkiej nieśmiałości i w ogóle wielkich obaw zaprosiłam kolegę, którego raz zobaczyłam na poprzednich wakacjach. Bardzo mi się podobał. Jednocześnie wisiało nade mną widmo samotnie spędzonej studniówki a nie chciałam tego wieczoru TRADYCYJNIE BYĆ SAMOTNA. A po drugie to chciałam swoim koleżankom pokazać że nie jestem tak zupełnie do niczego. Dziewczyny- macie kogoś na oku- nie bójcie się zapytać. A studniówkę wspominam z łezką w oku dzięki temu chłopakowi |
2007-09-03, 22:04 | #874 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Samotne...
Witajcie mnie tez dawno tutaj nie bylo i nic sie nie zmienilo dalej jestem samotna ale powiem wam ze coraz lepiej mi z tym mnie tez czeka w tym roku matura i studniowka na ktora pewnie nie pojde bo nie bawia mnie takie imprezy wiec sie nie martwie z kim pojde
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe |
2007-09-04, 14:05 | #875 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 112
|
Dot.: Samotne...
Też mnie takie imprezy nie bawią i szczerze nie mam ochoty iść nie tylko z powodu tego,że nie mam z kim. Troche sie jednak obawiam,że będzie gadanie i nieustanne głupie pytania "dlaczego", bo ja zawsze jestem taka odmienna od reszty Kurczę,nie mam kolegi, którego mogłabym zaprosić na studniówkę
|
2007-09-04, 15:26 | #876 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe |
|
2007-09-04, 15:44 | #877 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 112
|
Dot.: Samotne...
Te głupie pytania sa najgorsze bo weź tu tłumacz każdemu z osobna, że nie masz z kim iść, troche to dołujace ale co tam, zawsze można powiedziec że ma sie inne, znacznie ciekawsze plany i nie wdawać sie w szczegóły A może trafi sie jakaś koleżanka, która też nie ma z kim iść to sie można dogadac i przyjść bez facetów i mieć zapewnione towarzystwo
|
2007-09-04, 16:36 | #878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Samotne...
Jak nie pojdziesz to beda gadac czemu, a dlaczego, jak pojdziesz to tak samo, ze np bylas tak i tak ubrana itp i zrozum tych ludzi
Margo007 moge Ci brata pozyczyc |
2007-09-04, 16:55 | #879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Samotne...
Dziewczynyyyy, ja miałam takie same zmartwienia przed studniówką! Ale poszłam, poszłam sama, mimo, że każda koleżanka była z kimś. Bawiłam się świetnie całą noc, do rana, i miło wspominam studniówkę. W życiu bym nie pomyślała że tak będzie, a jednak.
__________________
Edytowane przez *Catherrine* Czas edycji: 2007-09-04 o 17:44 |
2007-09-04, 17:05 | #880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Samotne...
Chyba ja bede tez tak musiala zrobic ale pocieszam sie tym, ze kolezanka mowi twardo, ze nie ma z kim isc i przyjdzie sama bylybysmy obie razem hihi
|
2007-09-04, 18:55 | #881 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 757
|
Dot.: Samotne...
witajcie normalnie jak czytam wasze posty to jakbym sama je napisala Tez jestem w klasie maturalnej,nie mam z kim isc i raczej nie bede miala W ogole imprezowicz ze mnie zaden i najchetniej bym zostala w domu. Ale wiem,ze i znajomi i rodzina nie odpusci...zwlaszcza,ze pewnie zaczeliby mi kogos szukac na sile
|
2007-09-04, 19:30 | #882 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Samotne...
ja jestem chętna jako osoba do powygłupiania się na parkiecie i miłej rozmowy
dla Was.. za darmo |
2007-09-04, 19:49 | #883 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Samotne...
A ja mam dobry humorek Od kilku dni piszę sobie na gg z pewnym chłopakiem i wydaje mi się być świetny, sam do mnie zagadał na Fotce peel ;p No i jutro się spotykamy po raz 1 w realu Doradzicie mi coś? Coś na nerwy? Tematy do rozmowy?
|
2007-09-04, 20:42 | #884 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
Ja 2 razy się spotkałam. Spotkania były udane więc bądź optymistycznie nastawiona. Powodzenia i odpisz jutro jak Ci poszło Pozdrawiam |
|
2007-09-05, 20:24 | #885 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Samotne...
Nie było źle Trochę się stresowałam, ale chłopak okazał się być naprawdę w porządku Poszliśmy na lody i potem jeszcze siedzieliśmy na ławce i rozmawialiśmy. Jak już wracałam do domu wysłał mi smsa że jestem dla niego idealna
|
2007-09-06, 09:36 | #886 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
Inna sprawa, że facet rzucony przez kobietę (tak, tak - takie sytuacje też się zdarzają i to wcale nie tak rzadko, jak mogłoby się wydawać), chce jak najszybciej zapomnieć, żeby nie cierpieć, dlatego szuka ukojenia w ramionach innej kobiety. Najgorsze, że nie zawsze to pomaga. Znam taki przypadek doskonale, bo przez rok pełniłem funkcję osobistego psychologa (chociaż z psychologią zawodowo mam niewiele wspólnego) Cytat:
A do Was, drogie 17-19-letnie dziewczyny, które jeszcze nie były z nikim związane powiem tylko tyle, jak zresztą zostało już tutaj to kilkakrotnie zauważone, że nie warto wiązać się z kimś pierwszym lepszym. Niekiedy mogą z tego wyniknąć przykre konsekwencje. Lepiej poczekać na tego, który będzie Was naprawdę kochał, szanował, będziecie nadawać na tych samych/zbliżonych falach i - przede wszystkim - będziecie mieli ze sobą o czym rozmawiać, fajnie też jest mieć - przynajmniej częściowe - wspólne zainteresowania (choć to nie warunek, ale ułatwienie ).
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..." |
||
2007-09-06, 12:46 | #887 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 112
|
Dot.: Samotne...
super, gratulacje może też powinnam sobie założyc profil na fotce
|
2007-09-06, 19:12 | #888 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
|
|
2007-09-06, 22:15 | #889 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 897
|
Dot.: Samotne...
Wpisuje sie tylko, ze u mnie bez zmian paradoksalnych chociaz jest taki jeden ...
__________________
55-54-53-52-51-50 |
2007-09-06, 22:50 | #890 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Samotne...
Super, powodzenia
|
2007-09-07, 11:31 | #891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Samotne...
A nieprawda, ja Was odwiedzam Poza tym wyszłam z założenia, że kiedy ktoś jest sam, to opowiadanie temu komuś że się udało, ze jest w związku działa mimo szczerej radości z tego faktu, odwrotnie. Tzn przynajmniej w moim wypadku było tak, że kiedy ktoś przychodził i mówił - nie jestem już sama, to pojawiał się smutek mimo dzielnia szczęścia z tą osobą, smutek, że ja wciąż jestem sama. No ale was odwiedziłam
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
2007-09-07, 16:45 | #892 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Samotne...
Dziewczyny ja nie wiem co mam myśleć.. Dzisiaj się znowu widziałam z tym chłopakiem.. Było już o wiele lepiej niż na poprzednim spotkaniu, dużo bardziej na luzie. Ale ja sama nie wiem czy chciałabym żeby coś z tego było, czy nie. Jak on do mnie pisze ( a pisze bardzo często) to nie chce mi się z nim pisać, a już jak on przez jakiś czas nie pisze to jednak zaczynam za tym tęsknić No i napisał mi że mam mu uwierzyć, że jemu naprawdę na mnie zależy, a jak spytałam jak to możliwe po 2 (dwóch!!) spotkaniach to on mi napisał, czy wierzę w miłość od 1 wejrzenia W ogóle tak czekałam na faceta i nie mogłam się doczekać żeby sobie jakiegoś znaleźć, a jak znajduje się fajny koleś, który do mnie kręci to mam wątpliwości Co ja mam robić? Powiedzieć mu delikatnie żeby trochę przystopował? Tylko jak? Naprawdę sama siebie nie rozumiem, ehh
|
2007-09-07, 18:34 | #893 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 112
|
Dot.: Samotne...
Ja na twoim miejscu dała bym mu delikatnie do zrozumienia,żeby troche zwolnił tępo. Nie można po dwóch spotkaniach powiedziec, że sie kogoś kocha, a przynajmniej ja bym nie potrafiła. Może na początku poznajcie sie lepiej, to chyba jasne, że musisz temu chłopakowi zaufać, żeby sie z nim związać. Pogadaj z nim, jeśli mu naprawde zależy to zrozumie i uszanuje twoje uczucia. A co do tych smsów to mi sie tez nie chce pisac z kimś dłużej niż kilkanaście minut niezaleznie jak bardzo te osobe lubię, bo poprostu nie moge wtedy sie pożądnie na niczym skupić
|
2007-09-07, 21:34 | #894 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 353
|
Dot.: Samotne...
mój wujek powiedział mi tak:
" wiesz co, w twoim wikeu i ty nikogo nie masz?ty się powinnas leczyć, iśc na psychoterapię , bo ty nie masz żadnych "ciągotek"" Heheh ale się zaśmiałam, moj wujek to jest znany ze swoich żartów, ale mimo to zrobiło mi sie przykro...Ja tam mam swoje "ciągotki" ale faceci, którzy mi się podobają nie zwracają na mnie uwagi, albo traktują mnie jak kolezankę...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
|
2007-09-07, 22:11 | #895 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
|
|
2007-09-08, 13:46 | #896 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 353
|
Dot.: Samotne...
No taka jest prawda...Zawsze było tak, że ja podobałam się tym, których nie lubiłam, , albo nie zwracałam na nich uwagi...
W sumie to nie wiem, czy ze mna jest coś nie tak, czy to po prostu takie moje "szczęście". Najbardziej mnie denerwuje to, jak mam się gdzies pokazać na jakiejś uroczystości rodzinnej, typu wesele, jestem zapraszana z kimś , a przychodze sama. I zaczyna się grad pytań : czemu sama, czemu nikogo nie mam itd, podśmiechiwanie ciotek Wkurza mnie to;(
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
|
2007-09-08, 19:27 | #897 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
__________________
|
|
2007-09-08, 20:15 | #898 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 897
|
Dot.: Samotne...
hmmm co by wam doradzic...olac ciotki wujków itd, i isc samej i sie dobrze bawic
__________________
55-54-53-52-51-50 |
2007-09-08, 20:33 | #899 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Samotne...
Cytat:
Właśnie takie podejście staram się mieć, ale czasem nadchodzą chwile słabości... Ale jak by mi tlyko ktoś spróbował coś dogadywać to... nie ręczę za siebie!
__________________
|
|
2007-09-09, 12:09 | #900 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Samotne...
A mnie mama mówi, ze jak będę wybierać wśród facetów, to w końcu zostanę na lodzie. Ale to nie moja wina, ze trafiają się tylko tacy, którzy mnie nie interesują w żaden sposób. A ci, którzy podobają sie mnie nie potrzebują żadnej znajomości ze mną, bo są w związku albo zwyczajnie nie chcą.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.