Nasze Życie w Ameryce ... cz. II - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-29, 16:13   #781
Ew_a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Dobrze, że chociaż wygląda ładnie...
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co zrobić. TŻ bardzo chciałby się przeprowadzić. Podoba mu się w Polsce, ale od 2,5 roku w domu był tylko raz. Poza tym uważa, że tam żyłoby się nam spokojniej niż w Polsce. Wiem, że na pewno mogłabym liczyć na jego wsparcie, boję się tylko, że tęsknota za rodziną i znajomymi będzie zbyt silna i ciężko będzie mi się przyzwyczaić do nowych warunków
Jak wyglądał Wasz pobyt na początku? ( Poza tym, że nie było łatwo, z tego zdaję sobie sprawę )
Czy udało Wam się szybko znaleźć pracę, miałyście problem z językiem, jakimiś zwyczajami, czy spotkałyście się kiedyś z niechęcią ludzi dlatego, że jesteście z Polski?
Ew_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 18:04   #782
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Ew_a Pokaż wiadomość
Dobrze, że chociaż wygląda ładnie...
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co zrobić. TŻ bardzo chciałby się przeprowadzić. Podoba mu się w Polsce, ale od 2,5 roku w domu był tylko raz. Poza tym uważa, że tam żyłoby się nam spokojniej niż w Polsce. Wiem, że na pewno mogłabym liczyć na jego wsparcie, boję się tylko, że tęsknota za rodziną i znajomymi będzie zbyt silna i ciężko będzie mi się przyzwyczaić do nowych warunków
Jak wyglądał Wasz pobyt na początku? ( Poza tym, że nie było łatwo, z tego zdaję sobie sprawę )
Czy udało Wam się szybko znaleźć pracę, miałyście problem z językiem, jakimiś zwyczajami, czy spotkałyście się kiedyś z niechęcią ludzi dlatego, że jesteście z Polski?
Twój TŻ ma trochę racji. Ale też nie jest powiedziane, że jak się raz przeniesiecie, to już na zawsze. Może po paru latach zdecydujecie się wrócić do Polski? Tego nikt nie wie.

Ja nie przeprowadziłam się dla męża, ja go poznałam jak pojechałam do USA w innym celu, miałam pracę i mieszkanie, więc moja sytuacja jest trochę inna, bo nie musiałam na nim 'polegać'. Mam więc nadzieję, że tu inne wizażanki Ci pomogą i opiszą, jak to było.

Zwyczaje są tu zupełnie inne, nie ma sensu tego opisywać, bo książkę bym napisała nie jest to jednak nic, do czego nie da się przyzwyczaić.

Z językiem nie miałam żadnego problemu, ale to Ci akurat dużo nie powie, bo każdy jest inny

Z niechęcią się nigdy nie spotkałam, ale często ze zdziwieniem albo nawet raz ze współczuciem (wiele osób myśli, że jesteśmy komunistycznym krajem). Przygotuj się na pytania w stylu: czy macie w Polsce krowy? Zresztą sama zobaczysz
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 19:07   #783
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33218432]

Z niechęcią się nigdy nie spotkałam, ale często ze zdziwieniem albo nawet raz ze współczuciem (wiele osób myśli, że jesteśmy komunistycznym krajem). Przygotuj się na pytania w stylu: czy macie w Polsce krowy? Zresztą sama zobaczysz [/QUOTE]



Kiedys rozmawialam z facetem z Jamajki (od lat zyl w us) i ten zapytal mnie, czy w Pl sa takie same pory roku jak w stanach powiedzialam, ze tak. nawet mu wymienilam zeby byl usatysfakcjonowany moja odpowiedzia. Uwierzcie mi, ze zglupialam . Nastepnie spytal, czy jesli w us jest lato, to czy w pl jest zima Padlam.

Inna sytuacja: (na ognisku z Amerykankami) pieklismy ze znajomymi ziemniaki. Oczywiscie je zjedlismy ze smietana i koperkiem (kolezanka byla zaopatrzona) mmm miny tych dziewczyn: bezcenne. Bylo to pomieszanie obrzydzenia z duza ciekawoscia.

Jesli chodzi o jezyk to ciezko odpowiedziec. W kazdym stanie mowia inaczej, analogiczna sytuacja do pl-slask, kaszuby itd. Ja np. mialam problem ze zrozumieniem ludzi z NC i SC, jakos tak szybko i spiewajaco mowili
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 20:47   #784
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez heart_shaped_box Pokaż wiadomość


Kiedys rozmawialam z facetem z Jamajki (od lat zyl w us) i ten zapytal mnie, czy w Pl sa takie same pory roku jak w stanach powiedzialam, ze tak. nawet mu wymienilam zeby byl usatysfakcjonowany moja odpowiedzia. Uwierzcie mi, ze zglupialam . Nastepnie spytal, czy jesli w us jest lato, to czy w pl jest zima Padlam.

Inna sytuacja: (na ognisku z Amerykankami) pieklismy ze znajomymi ziemniaki. Oczywiscie je zjedlismy ze smietana i koperkiem (kolezanka byla zaopatrzona) mmm miny tych dziewczyn: bezcenne. Bylo to pomieszanie obrzydzenia z duza ciekawoscia.

Jesli chodzi o jezyk to ciezko odpowiedziec. W kazdym stanie mowia inaczej, analogiczna sytuacja do pl-slask, kaszuby itd. Ja np. mialam problem ze zrozumieniem ludzi z NC i SC, jakos tak szybko i spiewajaco mowili
moja siostra jak wyjechała ponad 10 lat temu, to pytali czy mamy lodówki w ogóle wyobrażali sobie Polskę niemal jakby niedźwiedzie polarne chodziły po ulicach. Może już teraz jest trochę lepiej...
A co do akcentów, to moim zdaniem w NC mówią pięknie i wyraźnie, nawet mój TŻ ze średnią znajomością angielskiego rozumiał niemal wszystko, umiał wyodrębnić słowo od słowa przez wyraźną wymowę głosek
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:26   #785
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
moja siostra jak wyjechała ponad 10 lat temu, to pytali czy mamy lodówki w ogóle wyobrażali sobie Polskę niemal jakby niedźwiedzie polarne chodziły po ulicach. Może już teraz jest trochę lepiej...
A co do akcentów, to moim zdaniem w NC mówią pięknie i wyraźnie, nawet mój TŻ ze średnią znajomością angielskiego rozumiał niemal wszystko, umiał wyodrębnić słowo od słowa przez wyraźną wymowę głosek
Nie jest już dużo rzeczy zapomniałam, ale byłam pytana o to, czy w Polsce jest księżyc, czy wiem co to facebook, czy potrzebuję wizy, żeby wjechać do ZSRR (!), czy morderstwo jest u nas legalne, czy umiem obsługiwać telewizor LCD, czy to prawda że za posiadanie Mein Kampf jest u nas kara śmierci (WTF?), czy za przejście z katolicyzmu na inną religię zsyłana jest na nas klątwa.. i wiele wiele innych

Jest tu trudno ludziom zrozumieć, że u nas za szkołę się nie płaci. Tłumaczyłam wiele razy i na wiele sposobów, dla nich to jest niewyobrażalne
Ale ja jestem taka sama, ciągle zadziwia mnie i nie mogę się przyzwyczaić do płatnej służby zdrowia. Płaci się za wszystko i zawsze.

Nie chcę tu wychodzić na jakąś rasistkę, ale większość ciemnoskórych dużo trudniej zrozumieć niż białych, oczywiście nie zawsze, ale jednak zauważyłam taką zależność.
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:32   #786
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez heart_shaped_box Pokaż wiadomość


Kiedys rozmawialam z facetem z Jamajki (od lat zyl w us) i ten zapytal mnie, czy w Pl sa takie same pory roku jak w stanach powiedzialam, ze tak. nawet mu wymienilam zeby byl usatysfakcjonowany moja odpowiedzia. Uwierzcie mi, ze zglupialam . Nastepnie spytal, czy jesli w us jest lato, to czy w pl jest zima Padlam.

Inna sytuacja: (na ognisku z Amerykankami) pieklismy ze znajomymi ziemniaki. Oczywiscie je zjedlismy ze smietana i koperkiem (kolezanka byla zaopatrzona) mmm miny tych dziewczyn: bezcenne. Bylo to pomieszanie obrzydzenia z duza ciekawoscia.

Jesli chodzi o jezyk to ciezko odpowiedziec. W kazdym stanie mowia inaczej, analogiczna sytuacja do pl-slask, kaszuby itd. Ja np. mialam problem ze zrozumieniem ludzi z NC i SC, jakos tak szybko i spiewajaco mowili
To akurat nie jest nie wiadomo jak dziwne pytanie - bo jak ktos nawet nie wie, na ktorej polkuli jest Polska, to sie moze spytac.

Z jezykiem sie kompletnie nie zgodze - porownywanie roznic w akcencie do rozwinietych gwar jak np. slaska, to kompletne nieporozumienie

Ogolnie, to amerykanski angielski jest wg mnie bardziej jednorodny, niz np. brytyjski.

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33223704]Nie jest już dużo rzeczy zapomniałam, ale byłam pytana o to, czy w Polsce jest księżyc, czy wiem co to facebook, czy potrzebuję wizy, żeby wjechać do ZSRR (!), czy morderstwo jest u nas legalne, czy umiem obsługiwać telewizor LCD, czy to prawda że za posiadanie Mein Kampf jest u nas kara śmierci (WTF?), czy za przejście z katolicyzmu na inną religię zsyłana jest na nas klątwa.. i wiele wiele innych

Jest tu trudno ludziom zrozumieć, że u nas za szkołę się nie płaci. Tłumaczyłam wiele razy i na wiele sposobów, dla nich to jest niewyobrażalne
Ale ja jestem taka sama, ciągle zadziwia mnie i nie mogę się przyzwyczaić do płatnej służby zdrowia. Płaci się za wszystko i zawsze.

Nie chcę tu wychodzić na jakąś rasistkę, ale większość ciemnoskórych dużo trudniej zrozumieć niż białych, oczywiście nie zawsze, ale jednak zauważyłam taką zależność.[/QUOTE]

Sorry, ale trafilas na niezle okazy...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-29, 21:44   #787
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Ogolnie, to amerykanski angielski jest wg mnie bardziej jednorodny, niz np. brytyjski.
Dla mnie im bardziej na południe, tym mówią mniej wyraźnie, ale nie byłam we wszystkich stanach, więc nie jestem ekspertem.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Sorry, ale trafilas na niezle okazy...
Mam u siebie w pracy na biurku malutką polską flagę i klienci często o nią pytają, a że mam ich 20-30 dziennie to i okazy się trafiają kiedyś przyszła do mnie pani, której zwierzyłam się że jadę na wakacje do innego stanu, a ona do mnie z powagą, że jeszcze nigdy nie była za granicą tak więc ignorancja nie tyczy się tylko biednej Europy
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-29, 22:55   #788
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33223704]Nie jest już dużo rzeczy zapomniałam, ale byłam pytana o to, czy w Polsce jest księżyc, czy wiem co to facebook, czy potrzebuję wizy, żeby wjechać do ZSRR (!), czy morderstwo jest u nas legalne, czy umiem obsługiwać telewizor LCD, czy to prawda że za posiadanie Mein Kampf jest u nas kara śmierci (WTF?), czy za przejście z katolicyzmu na inną religię zsyłana jest na nas klątwa.. i wiele wiele innych

Jest tu trudno ludziom zrozumieć, że u nas za szkołę się nie płaci. Tłumaczyłam wiele razy i na wiele sposobów, dla nich to jest niewyobrażalne
Ale ja jestem taka sama, ciągle zadziwia mnie i nie mogę się przyzwyczaić do płatnej służby zdrowia. Płaci się za wszystko i zawsze.

Nie chcę tu wychodzić na jakąś rasistkę, ale większość ciemnoskórych dużo trudniej zrozumieć niż białych, oczywiście nie zawsze, ale jednak zauważyłam taką zależność.[/QUOTE]
nigdy bym nie wpadła na takie pytania

Moja siostra dopiero na obczyźnie zmuszona była do nauki bardzo szczegółowej historii Polski Jak opowiadała Amerykanom o II wojnie światowej, komunizmie to szczęki zbierali z podłogi i domagali się więcej!

Zastanawiające. Ja na historii w polskim liceum ogólnokształcącym uczyłam się wszystkich władców Polski łącznie z datami panowania i koronacji, ale też prezydentów USA, nie mówiąc już o europejskiej kolinizacji usa, niewolnictwie, wojnie secesyjnej itd. A oni nie wiedzą gdzie leży Polska
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 00:56   #789
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
To akurat nie jest nie wiadomo jak dziwne pytanie - bo jak ktos nawet nie wie, na ktorej polkuli jest Polska, to sie moze spytac.

Z jezykiem sie kompletnie nie zgodze - porownywanie roznic w akcencie do rozwinietych gwar jak np. slaska, to kompletne nieporozumienie

Ogolnie, to amerykanski angielski jest wg mnie bardziej jednorodny, niz np. brytyjski.



Sorry, ale trafilas na niezle okazy...

Akurat ow pan wiedzial, ze Polska jest w Europie. Stad moja reakcja.

Nie porownuje gwar do roznic w akcencie, jak to nazwales. chodzilo mi o to, ze jak wyjedziesz do innego stanu slyszysz juz nieco "inny" jezyk. Mysle, ze dobrze zrozumiales co chcialam powiedziec, ale jak chcesz sie czepiac to juz nie moj problem
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 15:35   #790
Nacho1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 249
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

O wow! Na niezle okazy trafilas! he he... Ja na szczescie nie mialam takich przypadkow. Zawsze spotykalam sie z milym podejsciem do Polski, wszyscy wiedzieli gdzie jest Polska i jak tam jest. Nawet ostatnio zauwazylam, ze Nasz kraj stal sie dosc popularny w USA (przynajmniej w Waszyngtonie) i sporo osob wyjezdza do Polski na wakacje
Nacho1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 17:20   #791
valencja
Raczkowanie
 
Avatar valencja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 100
GG do valencja
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Ja mieszkam krotko w usa bo rok, zanim sie tu przprowadzilam przez 3 lata latalam tam i spowrotem na kilka dni - tygodni, a najdluzej to bylo 4 miesiace, na a zmiane z moim tz.
Niespotkalam sie tu z niechecia czy dyskryminacja wrecz przeciwnie, czasem myla i pytaja czy z rosji jestem nie wiem czy to akcent sprawia, co prawda znam rosyjski ale rozmawiam po angielsku ale z akcentem polskim i dlugo dlugo bedzie zanimi sie amerykanckiego naucze hahahah. Raz kasjerka w sklepie zapytala skad jestem, jak juz jej wytlumaczylam ze z polski i gdzie polska lezy to padlo kolejne pytanie czy jak mieszkamy blisko rosji i niemiec to ktory jezyk jest nasz rosyjski czy niemiecki A ja ze polski. Pani zrobila zdziwona mine i powiedziala niemozliwe nigdy nieslyszalam o takim jezyku. Ludzie w tej czesci gdzie ja mieszkam sa bardzo otwarci i ciekawi nowosci. Moze mialam tyle szczescia ze nie trafilam na niemilych ludzi. Powiem wam ze wiecej pomocy otrzymalam od amerykaninow niz od polakow i to jest smutne.
Jesli chodzi o jezyk perfekcyjna nie jestem i dlugo nie bede, spotkasz sie tu z roznymi narodowsiami i roznym akcentem. Ja mam problem ze zrozumiem Indonezyjczyka i witenamczyka ich angielski i akcent czasem jest ciezki, zwlaszcza jak dzwonisz gdzies cos zalatwic i trafisz na jednego z nich spedzisz pol dnia nad sluchawka i nic nie zalatwisz. Ja tak w kazdym razie mam i moj tz tez a jest amerkaninem.
powodzenia
U mnie w pracy dziwili sie ze mamy tyle urlopu platnego ze jak jestesmy chorzy to placa nam 80% nie ma wyliczonych dni chorobowych i ze kazdy ma ubezpiecznie. Ze szkoly sa zadarmo- z roznymi opcjiami studiowania i placenia itd., ze w szkolach ucza dzieci 1-2 innych jezykow... duzo innych rzeczy.
valencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-30, 18:00   #792
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
Zastanawiające. Ja na historii w polskim liceum ogólnokształcącym uczyłam się wszystkich władców Polski łącznie z datami panowania i koronacji, ale też prezydentów USA, nie mówiąc już o europejskiej kolinizacji usa, niewolnictwie, wojnie secesyjnej itd. A oni nie wiedzą gdzie leży Polska
Na początku też mnie to bardzo dziwiło, teraz przestało. Po jakimś czasie zrozumiałam mentalność typowego Amerykanina, według której USA to kraj nad kraje, najlepszy na świecie, a wszystkie inne istnieją właściwie nie wiadomo po co.
Tutaj praktycznie każdy niewykształcony myśli, że II wojna zaczęła się w 1943 roku, panuje jakieś dziwne przeświadczenie, że Unia Europejska powstała tylko dlatego, żeby Europa stała się drugimi Stanami, ludzie wiedzą malutko o tym, co dzieje się poza granicami kraju.
Ale ja po pewnym czasie przekonałam się, dlaczego tak jest. Wystarczy pooglądać wiadomości.. wieści z Europy są na szarym końcu, jeżeli nie wcale.
I w końcu zrozumiałam, dlaczego Amerykanie zawsze muszą robić denne wersje słynnych europejskich filmów. Kto oglądałby coś w obcym języku, trzeba przerobić na 'nasze' - tak myślą.
I standardowe pytanie, które słyszałam x razy: "Po co ściągasz angielski film z angielskimi napisami?" To, że ktoś może chcieć pouczyć się w ten sposób angielskiego, a nie do końca rozumie język mówiony, nie przychodzi im do głowy. W końcu to ANGIELSKI

Na szczęście zdecydowana większość Amerykanów jest normalna


Cytat:
Napisane przez Nacho1111 Pokaż wiadomość
O wow! Na niezle okazy trafilas! he he... Ja na szczescie nie mialam takich przypadkow. Zawsze spotykalam sie z milym podejsciem do Polski, wszyscy wiedzieli gdzie jest Polska i jak tam jest. Nawet ostatnio zauwazylam, ze Nasz kraj stal sie dosc popularny w USA (przynajmniej w Waszyngtonie) i sporo osob wyjezdza do Polski na wakacje
Moi teściowie pojechali do Polski, zakochali się i właśnie są w trakcie kupowania domu, w którym będą spędzać wakacje
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 18:12   #793
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33240200]Na początku też mnie to bardzo dziwiło, teraz przestało. Po jakimś czasie zrozumiałam mentalność typowego Amerykanina, według której USA to kraj nad kraje, najlepszy na świecie, a wszystkie inne istnieją właściwie nie wiadomo po co.
Tutaj praktycznie każdy niewykształcony myśli, że II wojna zaczęła się w 1943 roku, panuje jakieś dziwne przeświadczenie, że Unia Europejska powstała tylko dlatego, żeby Europa stała się drugimi Stanami, ludzie wiedzą malutko o tym, co dzieje się poza granicami kraju.
Ale ja po pewnym czasie przekonałam się, dlaczego tak jest. Wystarczy pooglądać wiadomości.. wieści z Europy są na szarym końcu, jeżeli nie wcale.
I w końcu zrozumiałam, dlaczego Amerykanie zawsze muszą robić denne wersje słynnych europejskich filmów. Kto oglądałby coś w obcym języku, trzeba przerobić na 'nasze' - tak myślą.
I standardowe pytanie, które słyszałam x razy: "Po co ściągasz angielski film z angielskimi napisami?" To, że ktoś może chcieć pouczyć się w ten sposób angielskiego, a nie do końca rozumie język mówiony, nie przychodzi im do głowy. W końcu to ANGIELSKI

Na szczęście zdecydowana większość Amerykanów jest normalna




Moi teściowie pojechali do Polski, zakochali się i właśnie są w trakcie kupowania domu, w którym będą spędzać wakacje [/QUOTE]


Przed 4 lipca mialam rozmowe z 2 mezczyznami w srednim wieku, dyskutowalismy sobie gdzie wyjedziemy na dlugi weekend. W pewnym momencie zapytali sie mnie, jakie to swieto, co sie wtedy stalo itd. Wiec opowiedzialam im tyle, co pamietalam z historii. Byli w szoku, pod wrazeniem. Powiem Wam szczerze, ze z moich doswiadczen spora czesc Zydow zna bardzo dobrze historie Polski (oczywiscie od II wojny swiatowej). Amerykanie (przynajmniej w moich stronach) uwielbiaja polska kuchnie! "Kielbasa", "pierogis" "golampski/golumpski (golabki) " lubia tez bardzo polska wodke i piwo. Takze nie jest tak zle, jakby wydawac sie moglo
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 18:39   #794
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez heart_shaped_box Pokaż wiadomość
uwielbiaja polska kuchnie! "Kielbasa", "pierogis" "golampski/golumpski (golabki) " lubia tez bardzo polska wodke i piwo.
Pierogis mnie rozwalają, zawsze mówię pierogi i każdy z uporem maniaka mnie poprawia
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-01, 03:53   #795
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Mnie rozwala jak sie pytaja skad jestem.Ja odpowiadam z Polski.A jako odpowiedz slysze:O ja mam kolege z Francji,Bulgarii,Rosji...
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-01, 08:35   #796
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Mnie rozwala jak sie pytaja skad jestem.Ja odpowiadam z Polski.A jako odpowiedz slysze:O ja mam kolege z Francji,Bulgarii,Rosji...
No co, ten sam kontynent
Ja sie temu w sumie nie dziwe, bo dla przecietnego Amerykanina, to jestesmy duzo blizej do ww
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-01, 17:24   #797
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
No co, ten sam kontynent
Ja sie temu w sumie nie dziwe, bo dla przecietnego Amerykanina, to jestesmy duzo blizej do ww
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-04, 00:23   #798
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

..

Edytowane przez Reign of light
Czas edycji: 2012-04-27 o 14:57
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-04, 00:51   #799
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Reign of light Pokaż wiadomość
Hehe, smieszny temat, tez cos dodam i serio to nie zart!

To bylo jakis ponad rok tem, siedze sobie na lekcji farmakologii, nagle podnosi sie pewna pani i oznajmia swiatu z pelnym przkonaniem, ze Polki pija mocz, zeby nie zajsc w ciaze
Myslalam, ze spadne z krzesla

...
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-04, 00:56   #800
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Reign of light Pokaż wiadomość
Hehe, smieszny temat, tez cos dodam i serio to nie zart!

To bylo jakis ponad rok tem, siedze sobie na lekcji farmakologii, nagle podnosi sie pewna pani i oznajmia swiatu z pelnym przkonaniem, ze Polki pija mocz, zeby nie zajsc w ciaze
Myslalam, ze spadne z krzesla
sprostowałaś?
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-05, 02:06   #801
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

W jakich gronach wy przebywacie? jestem tutaj 23 lata i praktycznie sie nie spotykam z takim czyms. Czasem sie spotkam ze ktos nie wie gdzie dokladnie Polska jest ale wsumie co sie dziwic maly kraj w Europie.
A to ze Amerykanin nie byl poza usa to nic dziwnego wkoncu w USA mejsc masa do odwiedzenia.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-05, 04:00   #802
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
W jakich gronach wy przebywacie? jestem tutaj 23 lata i praktycznie sie nie spotykam z takim czyms.
Akurat te pytania, o których wcześniej pisałam, zadawali ludzie w wieku studenckim. Każdy trafia na inne towarzystwo
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-05, 05:14   #803
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
W jakich gronach wy przebywacie? jestem tutaj 23 lata i praktycznie sie nie spotykam z takim czyms. Czasem sie spotkam ze ktos nie wie gdzie dokladnie Polska jest ale wsumie co sie dziwic maly kraj w Europie.
A to ze Amerykanin nie byl poza usa to nic dziwnego wkoncu w USA mejsc masa do odwiedzenia.

Najglupsze pytania (najsmieszniejsze) uslyszalam od hm...przypadkowych ludzi. Czesto wyjezdzam z TZ na weekend lub na dluzsze wakacje, wiec spotykam ludzi z roznych stron, w roznym wieku itd. Np. rozmowa w kolejce po kawe w hotelu, gadka szmatka w windzie itd.
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-05, 05:48   #804
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

...

Edytowane przez Reign of light
Czas edycji: 2012-04-27 o 14:48
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 08:36   #805
t_89
Zakorzenienie
 
Avatar t_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 058
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Mam pytanie bo w wakacje wybieram się na taką wymianę studencką i potem tydzień zwiedzamy
NY, San Francisco itp
znacie może jakieś hostele które są w miare tanie? Może jest jakaś siec czy cos ?
t_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 15:49   #806
Nacho1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 249
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez t_89 Pokaż wiadomość
Mam pytanie bo w wakacje wybieram się na taką wymianę studencką i potem tydzień zwiedzamy
NY, San Francisco itp
znacie może jakieś hostele które są w miare tanie? Może jest jakaś siec czy cos ?
Nie wiem czy sa jakies sieci (raczej nie) Ja w hostelu bylam tylko raz w SF, placilam ok $30 - czyli bardzo tanio i warunki byly nawet ok. W NYC natomiast hostel za $30 moze byc niezbyt atrakcyjny i czysty i tam wolalabym zaplacic juz troche wiecej.
Nacho1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 15:50   #807
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

Szukaj Motel 6
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 16:21   #808
trats
Rozeznanie
 
Avatar trats
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 906
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

moi znajomi zatrzymali się w ubiegłym roku w San Francisco w The Pontiac Hotel and Hostel. centrum, cena przyzwoita, odwiedziłam ich tam kilka razy, więc mogę stwierdzić, że warunki jak na cenę w tej lokalizacji były naprawdę znośne, pokoje małe, łazienka na korytarzu, ale w sumie i tak niewiele czasu się spędza w pokoju. natomiast jeśli chodzi o NYC to każdy z moich znajomych mówi, że ciężko znaleźć coś taniego, co będzie godne uwagi. nie wiem ile w tym prawdy, bo nigdy nic nie szukałam, zawsze mam inne opcje noclegu niż wynajmowanie czegoś w hotelach czy hostelach.

przepraszam, że się wzięłam znikąd na wątku

Edytowane przez trats
Czas edycji: 2012-04-06 o 16:22
trats jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 16:37   #809
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

co do NY to ja się zatrzymywalam w jakże pięknie brzmiącym whitehouse hostel , w którym noc kosztowała 50$ (w 2008 roku). Jest on prawi w samym centrum Manhattanu niedaleko SOHO, metro jest jakieś 5 minut od niego i można do downtown dostać się w przeciągu 10 minut. Jednak nie polecam go na dłuższy pobyt (ja byłam 3 noce) bo pokoje są naprawde bardzo małe i ja z moją walizką prawie się w nim nie mieściłam a poza tym można dostać klaustrofobii. Plusem jest to, że jest internet i łazienki (wspólne na korytarz) są na prawde spoko a nie jakieś obleśne.

http://www.whitehousehotelofny.com/

w SF w tym roku też byłam na 2 noce w hostelu prawie, że w centrum i płaciłam około 60 $ tylko za cholere nie pamiętam nazwy ;/ jak sobie przypomne to napisze.
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 18:07   #810
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II

NY
http://www.chelseahostel.com/

San Fran
http://orangevillagehostel.com/

Polecam oba pamiętaj, że w NY znalezienie w miarę dużego pokoju graniczy z niemożliwością, każdy metr kwadratowy jest tam na wagę złota, więc najczęściej pokój to łóżko piętrowe, podwieszany telewizor i kawałek stołka ale przecież i tak nie będziesz tam przebywać, więc to nie ma znaczenia.
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-15 13:18:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.