Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy

[karolca]

Tabletek nie biore jakieś 3 tygodnie. Czuję się dobrze, mimo iz na początku miałam bardzo silne i dlugo utrzymujące sie bole glowy (cierpie na migrene). Pierwszy raz w zyciu czułam jajeczkowanie i znowu zaczął się jeden "problem". Jaki? Biorąc tabletki zawsze czulam sie tak samo. w końcu ta sama dawka hormonów. Teraz, jak kiedys, czuje sie, jakby moje piersi ciągle były inne. raz większe, raz mniejsze Teraz czekam na okres (powinien pojawic sie na początku tygodnia). Zobaczymy czy będzie o czasie
Ogólnie - czuję się dobrze, z czego sie cieszę. Nie mam żadnych plamień.

[Ewiyumi]

bergamia i Akszeinga bardzo dziekuje za odpowiedzi!

[zytasia]

Napisane przez Karola^^

Witam,

chiałabym przestać brać tabletki, ponieważ źle się po nich czuję. Mam jednak kilka pytań do tych z Was, które mają to już za sobą. Dodam, że brałam przez 7 miesięcy Harmonet. Czy przed tą decyzją muszę skonsultować się z lekarzem czy mogę to zrobić sama? Do ginekologa chodzę zawsze prywatnie, a obecnie mam wiele innych wydatków, dlatego wolałabym uniknąć wizyty. Może wystarczy, że zadzwonie? Wiem, że to troszkę nie na temat, ale już nie chciałam zakładać nowego wątku.
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za odpowiedź.

Ja dostalam kiedys opierdziel od lekarza za odstawienie tabletek sama z siebie, ale tylko dlatego ze zrobilam to w srodku opakowania. Powiedzial, ze moge zrezygnowac z tabletek w kazdej chwili, jednak by nie psuc cyklu, by sie nie rozregulowywac, by nie miec wiekszych problemow, powinnam opakowanie dokonczyc. Tak wiec konsultacja mysle potrzebna Ci nie jest, ale dokoncz opakowanie i wtedy odstaw
Pozdrawiam

[edit23]

powiedzcie mi ile dni po zazyciu ostatniej pigulki dostalyscie okres??

[olcia_8715]

Witam bardzo serdecznie..Mam nadzieje ze mi pomozecie...Pierwszy raz zajrzalam do tego watku..Jestem rowniez na dietetyce..Moj problem wyglada tak: bralam MARVELON przez 9m-cy,zadnych problemow,bolow brzucha itd. SielanaPoprawila mi sie ceraPozniej zachorowalam,bralam przez miesiac antybiotyki i lekarz doradzil mi zebym odstawila tabletki antykoncepcuyjne na 2m-ce. Od tego okresu znowu mam zaczac brac..Problem w tym ze dzisiaj obudzilam sie z taka ciemna brazowa wydzielina ktora ujawnila sie podczas toalety..Teraz znowu nic nie widac..I nie mam zielonego pojecia czy to juz dzisiaj musze wziasc 1 TABLETKE???????Jestem kompletnie zielona...Czy te plamienie to juz okres czy dopiero jego maly zalazek??Od tej informacji bedzie zalezalo czy juz dzisiaj mam wziazc tabletke..Prosze o odpowiedz...

[mysza_87]

Napisane przez edit23

powiedzcie mi ile dni po zazyciu ostatniej pigulki dostalyscie okres??

Chyba trochę źle sformułowałaś pytanie. to odpowiadając dokładnie na nie każda ci powie, że po 2-3 dniach - tak jak zawsze po wzięciu ostatniej tabletki z opakowania. A jeśli chodziło ci o okres który jest następny po tym o ktorym napisałam już wyżej, to u każdej przychodzi w innym terminie i dziewczyny pisały już o tym we wczesniejszych postach

Napisane przez olcia_8715

Witam bardzo serdecznie..Mam nadzieje ze mi pomozecie...Pierwszy raz zajrzalam do tego watku..Jestem rowniez na dietetyce..Moj problem wyglada tak: bralam MARVELON przez 9m-cy,zadnych problemow,bolow brzucha itd. SielanaPoprawila mi sie ceraPozniej zachorowalam,bralam przez miesiac antybiotyki i lekarz doradzil mi zebym odstawila tabletki antykoncepcuyjne na 2m-ce. Od tego okresu znowu mam zaczac brac..Problem w tym ze dzisiaj obudzilam sie z taka ciemna brazowa wydzielina ktora ujawnila sie podczas toalety..Teraz znowu nic nie widac..I nie mam zielonego pojecia czy to juz dzisiaj musze wziasc 1 TABLETKE???????Jestem kompletnie zielona...Czy te plamienie to juz okres czy dopiero jego maly zalazek??Od tej informacji bedzie zalezalo czy juz dzisiaj mam wziazc tabletke..Prosze o odpowiedz...

Ja bym poczekała jeszcze (albo kilka godzin albo dni) bo z tego co wyczytałam na ulotce (tyle że od Microgynonu 21) można wziąć pierwszą tabletkę od 2 do 5 dnia miesiączki z tym, że przez pierwsze 7 dni należy stosować także inne zabezbieczenie np. w postaci prezerwatyw.

[magrest]

Napisane przez olcia_8715

Witam bardzo serdecznie..Mam nadzieje ze mi pomozecie...Pierwszy raz zajrzalam do tego watku..Jestem rowniez na dietetyce..Moj problem wyglada tak: bralam MARVELON przez 9m-cy,zadnych problemow,bolow brzucha itd. SielanaPoprawila mi sie ceraPozniej zachorowalam,bralam przez miesiac antybiotyki i lekarz doradzil mi zebym odstawila tabletki antykoncepcuyjne na 2m-ce. Od tego okresu znowu mam zaczac brac..Problem w tym ze dzisiaj obudzilam sie z taka ciemna brazowa wydzielina ktora ujawnila sie podczas toalety..Teraz znowu nic nie widac..I nie mam zielonego pojecia czy to juz dzisiaj musze wziasc 1 TABLETKE???????Jestem kompletnie zielona...Czy te plamienie to juz okres czy dopiero jego maly zalazek??Od tej informacji bedzie zalezalo czy juz dzisiaj mam wziazc tabletke..Prosze o odpowiedz...

Moja ginekolog zawsze mi mówiła, żebym pierwszą tabletkę brała jak dostane normalny okres, nie słabe plamienia.

[olcia_8715]

Dziekuje dziekuje i jeszcze raz dziekuje Kamien spadl mi z serca..Wlasnie wrocilam z miasta bo m.in poszlam kupic tabletki i caly czas sie zastanawialam co zrobic..Zazwyczaj bralam je o 21 takze mialabym jeszcze troche czasu na przemyslenia Ale weszlam na forum i juz byla odpowiedz!!!

[edit23]

Witam was!! A ja wam powiem ze zaluje ze przestalam brac tabletki wprawdzie bralam bardzo krotko bo tylko 3 miesiace ale wszystko bylo jak w zegarku. Bralam Yasmin a wczesniej Harmonet ale zle sie po nim czulam. Teraz gdy juz nie biore to jakos sie tak ''ciezko'' czuje. Zaczne brac znowu ale nie wiem ile czasu powinno uplynac zeby znowu zaczac??? Nie zazywan juz tabletek od miesiaca....

[Caterin17]

tak nadeszly te dni bez tablete, a te ostatnie przez rok wywolaly przytycie i depresje,od miesiaca czuje jakas taka ulge i jakos lepiej sie czuje. Wlasciwie myslimy o ciazy z swym TZ tylko takze narazie wolnosc od zabezpieczania sie. Tylko sama niewiem kiedy teraz okres czy dni plodne??? hmm zobaczymy jak bedzie

[czuczenka]

Ja chcialam zaczac brac znowu hormony a tu na zlosc okres mi sie spóźnia..znowu sie spóźnia naprawde nie wiem czym to jest spowodowane te opóźnienie... martwi mnie to bo odrazu zaczynaja do glowy przychodzic mysli ciążowe i typowe jej objawy

[edit23]

troszke jestem zdezorientowana ! skonczyla zazywac tabletki okres dostalam po 2 dniach od ostatniej tabletki a teraz nowu czekam juz 5 dzien mi sie spoznia zaczynam swirowac bo nachodza mnie mysli ''ciazowe'' robilam test a nawet 2 ale jednoczesnie wynik byl negatywny ale i tak sie boje....

[pralina]

Napisane przez edit23

powiedzcie mi ile dni po zazyciu ostatniej pigulki dostalyscie okres??

ja pierwszy okres po odstaweniu (a bralam 10 lat) dostalam po ok 40 dniach. nie po 2 czy 3, jak tu niektorzy pisza.
wszystko zalezy od twoich osobistych cech. ja np. w trakcie brania jeanine mialam bardzo male endometrium i musial minac czas, zanim mi sie odbudowalo.
po tym pierwszym okresie czekalam 6 czy 7 tygodni i nic. w koncu sie wkurzylam i poszlam do lekarza, dostalam duphaston i po nim, po 5 dniach brania, dostalam okres. to znaczy, minelo trzy dni od ostatnich tabletek duphastonu (a w piaty dzien bylo ich 6) i dostalam. duphaston mam brac jeszcze przez kilka nastepnych cykli.
chcialam juz przestac brac bo lata leca, to raz, poza tym mialam wrazenie, ze niedlugo wyrosnie mi chitynowy pancerzyk od tej chemii, to dwa. skutek jest taki: nieregularne miesiaczki sprzed tabletek powrocily, mam lojotok (?! nigdy nie mialam) i potworne bole podczas pierwszego dnia okresu, dokladnie takie jak w czasach liceum. nagle do mnie dociera dlaczego ja tyle lat bralam, wlasnie dlatego. bo po tych 10 latach to juz zapomnialam, jakie to byly przeboje z moimi hormonami.
ogolnie rzecz ujmujac, zgroza. lekarz mowi, ze mi to przejdzie, ze to reakcja zywiolowa na odstawienie lekow. no oby!
ale i tak sie ciesze, ze sie odwazylam.

[marice]

Jestem po odstawieniu Cilestu po ok 2 latach zazywania. Podczs stosowania cera świetnie się poprawiła, miałam tłusta i baardzo skłonną do wyprysków, mój mężczyzna nawet zauważył i był wniebowzięty,i jak wiadomo wszystko było jak w zegarku, to było dla mnie duzym komfortem, ah .. no i jeszcze troszke powiękone piersi,w moim przypadku na + bo niewiele tego mam. spadku libido nie odczułam.. może daltego że mam duży "temperament" innych widocznych skutków ubocznych nie zauważyłam,ale jestem jeszcze przed badaniami na stan żołądka .

Odstawiłam z własnej inicjatywy,aby troche oczyścić organizm, informując mojego lekarza. Ostatnią tabletkę łyknęłam 28 dni temu. Cera znowu tłusta, samopoczucie takie sobie,czasem czuje się troche osłabiona, tak jakby ciśnienie mi wariowało, bo podobno pigułki je podnoszą, nie mówiąc o tym że czekam ze zniecierpliwieniem na pierwszą (konkretnie to drugą) @... podobno to normalne że się może spóźnić...
Troche sie obawiam bo nasłyszałam się o przypadkach że tuż po odstawieniu dziewczyny zachodziły w nieplanowaną ciążę, że strasznie podobno podwyższa pię płodność.
Jako zabezpieczenia używamy gumek, dotej pory bez awaryjnie, ale z dużą nieufnością i dyskonfortem , to już nie jest to samo co z pigułkami...
Jeśli wszystko ze mna bedzie ok, to mam zamiar po 3 miesiącach wrócic do pigułek.

Zobaczymy...

[kalinka77]

A ja odstawiłam plasterki tydzień temu.Antykoncepcja hormonalna towarzyszy mi 5 lat-zaczęło się po operacji jajnika,a potem z wyboru.Brałam Diane,Harmonet,Yasmin i ostatnio plasterki.Ale podjęłam decyzję o przerwie-czuję się świetnie jak na razie(zobaczymy jak będzie dalej)-co prawda biust się lekko zmniejszył,ale celulit także )) no i humorek sie znacznie poprawił co mojego faceta bardzo ucieszyło!!! oby tak dalej,pozdrawiem wszystkie Wizażanki "już po..."

[Akszeinga]

Na ile się powinno odstawić tabsy aby organizm się oczyścił? 3-4 mce wystarczą czy przerwa musi być wielomiesięczna?

[kalinka77]

podobno dopiero trzecia miesiączka po odstawieniu to jest dopiero ta "normalna" czyli pewnie najlepiej odstawić na 4 miesiące żeby to miało sens

[pralina]

Napisane przez kalinka77

A ja odstawiłam plasterki tydzień temu.Antykoncepcja hormonalna towarzyszy mi 5 lat-zaczęło się po operacji jajnika,a potem z wyboru.Brałam Diane,Harmonet,Yasmin i ostatnio plasterki.Ale podjęłam decyzję o przerwie-czuję się świetnie jak na razie(zobaczymy jak będzie dalej)-co prawda biust się lekko zmniejszył,ale celulit także )) no i humorek sie znacznie poprawił co mojego faceta bardzo ucieszyło!!! oby tak dalej,pozdrawiem wszystkie Wizażanki "już po..."

co prawda, to prawda. mnie po odstawieniu cellulit znikl nagle, tak jak sie nagle pojawil po przestawieniu sie na jeanine pare lat temu.
no i rzeczywiscie, mam dobry nastroj. a bylam jak ta bomba zegarowa, zawsze gotowa do eksplozji. to mnie wykanczalo, mnie i mojego faceta.
co prawda lojotok, ale ataki furii juz mnie nie drecza.
to ostatnie sie liczy na plus, po odstawieniu.

[magrest]

Napisane przez Akszeinga

Na ile się powinno odstawić tabsy aby organizm się oczyścił? 3-4 mce wystarczą czy przerwa musi być wielomiesięczna?

W tym wątku było wiele razy pisane, że dopiero po 6 miesiącach organizm wraca do swojego naturalnego rytmu.

[karolca]

po 33 dniach od odstawienia tabletek pojawił się okres. tylko 5 dni spóźnienia, więc nie jest źle. Mam wrażenie mniejszych piersi, bardziej "miekkich".. takich flaczkó ale najmniej mi to przeszkadza. Czuję się dobrze, żadnych "twarzowych" niespodzianek, cera nawet się poprawiła
Czuję się dobrze. Tak jak dawniej (przed tabletkami) na kilka dni przed miesiączką okrpne apetyty na wszystko , podobnie bardzo duże pragnienie (pić! pić!). Na tydzień przed miesiączką powiększył mi się brzuszek (podbrzusze), szczególnie późnym wieczorem, przed spaniem. Bardzo często chodziłam siu siu. Teraz jest ok, chociaż bardziej niz w czasie brania tabletek, boli mnie brzuszek. Na szczęscie teraz ból jest znośny i nie ratuję się etabletkami.
Ale postanowiłam! Żadnych tabletek, nawet dla wygody! Mam lekko popsutą wątrobe i trzustkę i muszę o siebie dbać

[Nicość]

Druga po odstawieniu miesiączką pojawila się po 110 dniach...
Syfy już sa ( na calym ciele), mam na twarzy wąsiki i wlosy na policzkach,skóra tluściutka az się lepi od sebum, utylam ( wygladam jak baba w 6 miesiącu ciązy) i ogolnie czuję się, jakbym była na jakimś haju.....najgorszy jest z tego wszystkiego trądzik(

CZekam na 3 cią po odstawieniu miesiączkę...jesli wiekszośc negatywnych objawow po odstawieniu nie minie, będę musiala znowu wrocic do hormonow...nie wiem, co gorsze

[Caterin17]

Napisane przez Nicość

Druga po odstawieniu miesiączką pojawila się po 110 dniach...
Syfy już sa ( na calym ciele), mam na twarzy wąsiki i wlosy na policzkach,skóra tluściutka az się lepi od sebum, utylam ( wygladam jak baba w 6 miesiącu ciązy) i ogolnie czuję się, jakbym była na jakimś haju.....najgorszy jest z tego wszystkiego trądzik(

CZekam na 3 cią po odstawieniu miesiączkę...jesli wiekszośc negatywnych objawow po odstawieniu nie minie, będę musiala znowu wrocic do hormonow...nie wiem, co gorsze

hmmm myslalam ze to raczej od tabletek sie tyje a nie po odstawieniu,bo ja mam nadzieje ze schudne

[Hanulinka]

Napisane przez Nicość

Druga po odstawieniu miesiączką pojawila się po 110 dniach...
Syfy już sa ( na calym ciele), mam na twarzy wąsiki i wlosy na policzkach,skóra tluściutka az się lepi od sebum, utylam ( wygladam jak baba w 6 miesiącu ciązy) i ogolnie czuję się, jakbym była na jakimś haju.....najgorszy jest z tego wszystkiego trądzik(

CZekam na 3 cią po odstawieniu miesiączkę...jesli wiekszośc negatywnych objawow po odstawieniu nie minie, będę musiala znowu wrocic do hormonow...nie wiem, co gorsze

Ja mam dokładnie to samo... Pierwsza miesiączka "odstawieniowa" w normie, druga - po 2 miesiącach (pod koniec stycznia), trzeciej nadal nie widać na horyzoncie. Brzuchol jak bania (jakbym przez cały czas miała wzdęcie), poza tym przybyło mi centymetrów również w plecach i biodrach, choć tryb życia i sposób odżywiania pozostał taki sam, jak przed odstawieniem. Pociemniały mi włoski nad wargami, głowę muszę myć codziennie, ramiona i plecy dzień w dzień zasypywane nowymi wypryskami (twarz i dekolt na szczęście bez większych problemów).
Poziomy wszystkich hormonów mam prawidłowe... Szlag może człowieka trafić...

[Ray]

czytam sobie ten watek i czytam i ... doszlam do wniosku ze jestem chyba od pigul u7zalezniona biore je 3 ata tzn bralam bo teraz mam okres i kolejnego opakowania nie wezme... zabronil mi maz wziasc jakie kolwiek... :/ stwierdzil ze moje libido jest zeroi ze za dlugo jue biore a dwa strasznie chce miec dzidzie...

a ja o prawda zgodzilam sie odstawic na mc ( nie robilam zadnej przerwy wczesniej)n taki kontrolny mc... jesli wszystko bdzie w porzadku to nie bde brac ale jesli pojawia sie pryszcze wracam kategorycznie.... cholernie boje sie wysypu bo zanim zaczelam je brac mialam straszne problemy z cera co mi sen z powiek zdejmowalo....

i ie teraz boje w ciaza chce poczekc jednak jeszcze troche echhhhh przeraza mnie odstawienie ich

[mysza_87]

Napisane przez Ray

czytam sobie ten watek i czytam i ... doszlam do wniosku ze jestem chyba od pigul u7zalezniona biore je 3 ata tzn bralam bo teraz mam okres i kolejnego opakowania nie wezme... zabronil mi maz wziasc jakie kolwiek... :/ stwierdzil ze moje libido jest zeroi ze za dlugo jue biore a dwa strasznie chce miec dzidzie...

a ja o prawda zgodzilam sie odstawic na mc ( nie robilam zadnej przerwy wczesniej)n taki kontrolny mc... jesli wszystko bdzie w porzadku to nie bde brac ale jesli pojawia sie pryszcze wracam kategorycznie.... cholernie boje sie wysypu bo zanim zaczelam je brac mialam straszne problemy z cera co mi sen z powiek zdejmowalo....

i ie teraz boje w ciaza chce poczekc jednak jeszcze troche echhhhh przeraza mnie odstawienie ich

Obawiam się, że miesiąc nie jest wystarczająco długi, żeby zbyt wiele rzeczy się pozmieniało w twoim organizmie. Poza tym lekarze mówią, że jeśli ktoś robi przerwę od tabletek to powinna ona wynosic co najmniej 3 miesiące.

[Ray]

kurde echhh... tzn ja odstawie teraz zobaczymy jak bedzie jak bedzie ok to nie wezme 3 mc ale obawiam sie ze bedzie zle(

[mdz]

Sluchajcie, nie wiem juz co robic. Biore tabletki 6 miesiac, od poczatku mialam przy nich koszmarne problemy z cera (!!) - najpierw po Novynette, teraz (4 opakowanie) po Yasmine. No i zamiast byc lepiej, jest coraz gorzej. Zauwazylam ze w polowie kazdego opakowania robia mi sie okropne bolesne gule, tktore znikaja po 3 tygodniach MINIMUM. Trudno, jestem w polowie opakowania, ale mam dosc wygladania jak potwor - i chyba odstawie w polowie. Wiem, ze sie nie powinno, ale 'im szybciej tym lepiej' - bo jak mowie, mam juz mala masakre na buzi a z kazda tabletka widze ze jest coraz gorzej

[Nicość]

Napisane przez mdz

Sluchajcie, nie wiem juz co robic. Biore tabletki 6 miesiac, od poczatku mialam przy nich koszmarne problemy z cera (!!) - najpierw po Novynette, teraz (4 opakowanie) po Yasmine. No i zamiast byc lepiej, jest coraz gorzej. Zauwazylam ze w polowie kazdego opakowania robia mi sie okropne bolesne gule, tktore znikaja po 3 tygodniach MINIMUM. Trudno, jestem w polowie opakowania, ale mam dosc wygladania jak potwor - i chyba odstawie w polowie. Wiem, ze sie nie powinno, ale 'im szybciej tym lepiej' - bo jak mowie, mam juz mala masakre na buzi a z kazda tabletka widze ze jest coraz gorzej

Widocznie jest to wysypka ( nieprawidlowa reakcja skórna) na lek.Ja mialam to samo, tylko ze na plecach i szyi-cele plecki byly we wrzodach

Wybierz do konca obecne opakowanie, a potem koniecznie albo zmien lek na inny, albo odstaw hormony zupelnie

[podziomka]

Napisane przez mdz

Sluchajcie, nie wiem juz co robic. Biore tabletki 6 miesiac, od poczatku mialam przy nich koszmarne problemy z cera (!!) - najpierw po Novynette, teraz (4 opakowanie) po Yasmine. No i zamiast byc lepiej, jest coraz gorzej. Zauwazylam ze w polowie kazdego opakowania robia mi sie okropne bolesne gule, tktore znikaja po 3 tygodniach MINIMUM. Trudno, jestem w polowie opakowania, ale mam dosc wygladania jak potwor - i chyba odstawie w polowie. Wiem, ze sie nie powinno, ale 'im szybciej tym lepiej' - bo jak mowie, mam juz mala masakre na buzi a z kazda tabletka widze ze jest coraz gorzej

Ja tez biore Yasmin i nawet zalozylam watek o tym ,ze mi tez w polowie opakownia robia sie jakies gule i wypryski. ogolnie bardzo dobrze sie po nich czuje i nie chce zmieniac ,ale te wypryski sa zawsze jakos w tym czasie i mnie to niepokoi.

[mdz]

Nicość, całkiem rezygnuję z hormonów. Może kiedyś do nich wrócę, po gruntownych badaniach, ale napewno teraz nie - nie kosztem cery. Nie chce juz wiecej eksperymenowac!

Podziomka - no coz, u mnie w tej chwili buzia wyglada na tyle zle, ze jednak rezygnuje. Mysle, ze pojedyncze wypryski to nie jakis problem duzy...