Kobiety, które się nie malują- naturalność. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-08-28, 21:31   #31
kochana-plotkara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 2 362
GG do kochana-plotkara
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

teraz nie maluję się, bo nie mogę, zepsuła mi się buźka przez wakacje i używam maści które nie są kompatybilne z niczym o dziwo nie czuję się źle bez makijażu, a nawet wspaniale, jak mnie coś szczypie w oko, mogę je potrzeć i nic mi się nie rozmaże używam tylko pomadki ochronnej na usta myślę, że już nie wrócę do "cięższego" makijażu, ewentualnie jakiś korektor jeśli moja cera naprawdę będzie tego potrzebować. włosy farbuję, bo w moim naturalnym jest mi nie do twarzy, kolor kłóci się z moją buźką..
__________________
studentka biologii UJ
I am bored. Take off your clothes.
kochana-plotkara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-28, 22:35   #32
cochonnetta
Wtajemniczenie
 
Avatar cochonnetta
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez Annaluka Pokaż wiadomość
Maluję się codziennie.

Uważam, że tylko kobiety z wyrazistą urodą mogą sobie odpuścić makijaż. Ale niestety większość Polek to szarawy typ urody i jeszcze ten brak makijażu = nijakość.

Zupełnie inczej twarz wygląda z podkreślonymi brwiami! Rzęsy pociągnięte tuszem ''otwierają'' oko. Róż/bronzer dodaje świeżości cerze. Pomadka/błyszczyk podkreśla usta.

Jasne, mogę wyjść bez make up, ale czuję się wtedy jak nastolatka w adidasach
W makijażu czuję się jak dama - pewna siebie, atrakcyjna, seksowna. Wiem, że mogę ''czarować'' spojrzeniem.

Makijaż jest zdecydowanie po to, żeby upiększał! Szkoda, że niektóre kobiety z tego nie korzystają, a inne korzystają w nadmiarze.

zgadzam się w całej rozciągłości . Naprawdę na palcach mogę zliczyć kobiety, które bez makijażu wyglądają naprawdę dobrze. Odrobina korektora i tuszu do rzes + róż działają cuda.

Bez make up również mogę wyjść, ale tez czuje sie jak nastolatka. Moze niektórym to pasuje, mi absolutnie nie. Mając 20 lat wole wyglądac jak kobieta, a nie jak nastolatka
cochonnetta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 00:45   #33
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Teraz jak sie opalilam to zdarza mi sie chodzic bez makijazu. I to sie zdziwilam, bo przez ostatnie 2 lata mozna policzyc na palcach jednej reki kiedy nie mialam pelnego makijazu (czyli podklad, roz, cienie, korektor, maskara). Zeszle wakacje bylam blada jak sciana.

Dla mnie podstawowym kosmetykiem nie jest maskara, ale wlasnie korektor na cienie pod oczami. Poza wyjatkowymi sytuacjami gdy ich nie widac (wyspanie, opalenizna, dobra dieta), to sa moja zmora od dziecinstwa.

Duzo zalezy od okazji. Sa okazje gdzie makijaz nie jest jakos niezbedny, a wrecz nie wskazany - wszelkiego rodzaju sporty typu rolki, rower, bieganie. Po warzywa tez obleci bez trendow z katalogu makijazow chanel czy dior

Ale sa z kolei okazje, gdzie uwazam, ze nie wypada nie miec makijazu i jego brak w takich sytuacja mnie irytyje - na podobnej zasadzie jak irytuja mnie tenisowki do sukni balowej

Plus jeszczze sytuacje, gdy poziom zmeczenia, bladosc i niewyspanie nie gwarantuje nam swiezego wygladu saute. Wtedy bardzo pomaga makijaz plus mocna kawa.

Oczywiscie sa ludzie, ktorym udaje sie przejsc przez zycie w nonszalackim dzinsach, ale wiekszosc czesciej lub rzadziej musi jakos dbac o wizerunek.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 07:41   #34
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez Annaluka Pokaż wiadomość
Uważam, że tylko kobiety z wyrazistą urodą mogą sobie odpuścić makijaż. Ale niestety większość Polek to szarawy typ urody i jeszcze ten brak makijażu = nijakość.

Zupełnie inczej twarz wygląda z podkreślonymi brwiami! Rzęsy pociągnięte tuszem ''otwierają'' oko. Róż/bronzer dodaje świeżości cerze.
to ja własnie jestem taka nijaka

nie maluje sie nigdy. najpierw bylo to spowodowane brakiem kasy i doswiadczenia w tych wszystkich dziwnosciach
Pozniej bylam chora i na moja twarz nie moge klasc wszystkiego jak leci, tylko cos dla bardzo, bardzo, bardzo wrazliwej cery, bo 90% rzeczy mnie uczula.
SZzczezrze mowiac żal mi wyrzucac 50zł na puder czy podklad, bo mam wazniejsze wydatki, ale co kto lubi

od swieta uzyję tuszu do rzęs.

Moze i wyglądam nijako przy innych kobietach, ale sobie i tz sie taka podobam i mi to wystarczy.
Ćwierc wieku mi juz stukneło
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 08:57   #35
lily_of_the_valley
Zadomowienie
 
Avatar lily_of_the_valley
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Mam 23 lata i mój makijaż to tusz do rzęs i leciutka kreska podkreślająca tusz. Kiedyś nie potrafiłam wyjść z domu bez podkładu, ale oduczyłam sie tego. Moja skóra nie jest idealna, zwlaszcza że zostały mi brzydkie ślady po ostatnim wysypie, ale właśnie lubie być naturalna, taka jestem i nie bede tego ukrywac. Taka jest natura ludzka, jedni maja piekna skóre inni nie i nie ma sie czego wstydzić. Włosów też nigdy nie farbowałam, przez co zawsze są w szoku fryzjerki, bo to takie rzadko spotykane w tych czasach. Paznokcie też zawsze w naturalnych kolorach, ewentualnie z wzorkami.
__________________
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem"
Arthur Schopenhauer
lily_of_the_valley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 08:59   #36
krowa_bez_mleka
Zakorzenienie
 
Avatar krowa_bez_mleka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 085
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Moim zdaniem jest zdecydowana różnica miedzy malowaniem się a nakładaniem tapety, i makijaż też może być naturalny.
__________________
gdy chcę się napić to piję
a kiedy senna to leżę
świętem radości jest życie
kiedy chcę grzeszyć to grzeszę
krowa_bez_mleka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 09:29   #37
nebya
Wtajemniczenie
 
Avatar nebya
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Szczerze mówiąc ja zazdroszczę trochę kobietom które nie muszą się malować, bo bez makijażu też wyglądają OK. Chciałabym się nie malować, ale mam bardzo problematyczną i co tu dużo mówić brzydką po prostu cerę, którą muszę czymś przykryć żeby wyglądać jak człowiek Ostatnio i tak używam mniej kosmetyków, zrezygnowałam z ciężkich podkładów na rzecz kremu tonującego, używam różu, skrobi i tuszu do rzęs. I uważam że naprawdę mało kobiet wygląda lepiej bez lekkiego makijażu niż zupełnie bez niczego, a to czy się dobrze tak czują to inna sprawa I jak ktoś tu słusznie zauważył, trzeba oddzielić lekki makijaż od klasycznych barw wojennych, czyli tzw. tapety, bo w niej to chyba wszystkim kobietom do twarzy nie jest A i zapomniałam dodać, mam 19 lat.
__________________

nebya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-29, 09:58   #38
kid
Raczkowanie
 
Avatar kid
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 321
GG do kid
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Jedynym kosmetykiem makijażowym, którego używam na codzień jest tusz do rzęs i pielęgnacyjna pomadka. Jestem jasną blondynką, ale mam wyraziste brwi, więc nie muszę ich podkreślać.
Nie znoszę podkładów, pudrów, róży, cieni. Mam wrażenie, że gdy mam to na twarzy to jestem jakaś taka brudna i zapaćkana . Mam całkiem ładną cerę, dbam o nią. Po prostu nie lubię się malować i tego nie robię. Parę razy próbowałam "walczyć" z jakimś podkładem i pudrem, ale to chyba nie dla mnie. Mam ładne oczy, więc podkreślam je maskarą i tyle. Ostatnio nawet na duże wyjścia nakładam na twarz tylko odrobinę pudru brązującego, mascarę, trochę różu i błyszczyk.
Nie uważam siebie za nijaką. Nie maluję się, ale nie uważam, żebym miała prawo podsumowywać "większość Polek", które się malują, jakimkolwiek określeniem, choć oczywiście mam swoje zdanie o makijażach widywanych przez mnie na ulicy.
Grunt, żeby dobrze czuć się ze sobą i tym, co się ma na twarzy.
kid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 10:06   #39
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez nebya Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc ja zazdroszczę trochę kobietom które nie muszą się malować, bo bez makijażu też wyglądają OK.
ja to moze rewalacyjnie nie wyglądam, zwlaszcza jak moja skora ma gorszy okres i mam dosłownie czerwone, luszczące sie plamy.

na twarz uzywam tylko kremu (i lekow jesli musze)

pamietam jak moja kolezanka 40 minut rano sie malowala, naparwde dopracowany miala kazdy szczegol, wszystko idelanie nalozone itp ale fortuna szla na kosmetyki. Jak ja kiedys zobaczylam bez tych dodatkow zrobilam tak
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 11:20   #40
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Ja rzadko się maluję. Do pracy np. tylko pociągnięcie ust pomadką ochronną, czasami (bardzo czasami) cielisty cień. Ale gdy wychodzę ze znajomymi "w miasto" nakładam makijaż - pudruję twarz, daję jakiś błyszczący cień do powiek, błyszczyk na usta, czasami tusz.

Od czasu do czasu farbuję włosy (na naturalnie wyglądające kolory).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 11:34   #41
dotaa
Rozeznanie
 
Avatar dotaa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 751
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Bardzo rzadko maluję się, głownie z lenistwa. Jak już się maluję to tylko oczy, cień i tusz. Pomijam oczywiście błyszczyk w naturalnym odcieniu i pomadkę ochroną, bo te zazwyczaj stosuję prawie codziennie.
Jestem zadowolona ze swojej cery, nie mam większych kłopotów i nie muszę praktycznie niczego tuszować. Włosów także nie farbuję, choć ostatnio zauważyłam u siebie kilka siwych włosów i jeśli to efekt zbliżającej się starości a nie np. stres, to zacznę farbować włosy.
Mam 25 lat.
__________________
"Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym"
Jan Paweł II

"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości"




dotaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-29, 11:53   #42
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez cochonnetta Pokaż wiadomość
zgadzam się w całej rozciągłości . Naprawdę na palcach mogę zliczyć kobiety, które bez makijażu wyglądają naprawdę dobrze. Odrobina korektora i tuszu do rzes + róż działają cuda.
Ja niestety nie znam kobiety, która bez makijażu wyglądałaby świetnie. Nie ukrywam, że trochę bawi mnie to przedpotopowe podejście do makijażu, które większość dziewczyn dostało w spadku od swoich matek - matek, które w młodości miały w sklepach do wyboru mydło i mydło, beznadziejnej jakości tusze do rzęs, wyniszczające farby czy trwałą. Sama z resztą mam taki przypadek w domu - dyskutujący ze mną na temat szkodliwosci choćby filtrów, nie rozumiejący, że filtry są różne i że można teraz wybierać, a powinno sie ich uzywac.
Owszem, małe dziewczynki malowac się nie powinny, bo jako młode nastolatki mają świeżą urodę, którą każdy makijaż zepsuje. Ale starsze dziewczyny - nie oszukujmy się.
Kiedy widzę dziewczynę wyglądającą dobrze bez jakichkolwiek upiekszaczy, zawsze wyobrażam sobie, jak wiele uroku dodałoby jej choćby wydepilowanie brwi, podkreślenie oczu tuszem.
Sama na codzień używam podkładu lub pudru + korektora i korektora pod oczy - nakladam go w wewnętrzne kąciki, żeby oko rozświetlic. Robię sobie detoksy od tuszu smarujac w miedzyczasie rzęsy olejem rycynowym, dbam o cerę.
Mam bardzo wyrazistą urodę, wiec mogłabym niby odpuścic sobie te zabiegi i nie wyglądac przy tym jak szara mysz, ale zwyczajnie lepiej sie czuję mogąc zakryć korektorem jakieś zmiany/przebarwienia, podkreślając atuty. Nie wyglądam nienaturalnie.
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 11:56   #43
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

ja nic nie dostalam w spadku po mamie. Wprost przeciwnie moja mama codziennie sie maluje i ma swoj rytual i sama mnie nie raz zachęcala, ale ja po prostu nie chce i nie widze sensu robic tego na codzien.

czy wygladam jak szara mysz czy nie to malo dla mnie instotne bo chyba najwazniejsze ze sie akceptuje
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 11:58   #44
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Hm, ja tak do mniej więcej 3 LO malowałam się sporadycznie i zupełnie mi to nie przeszkadzało, mimo że inne laski w życiu by bez makijażu z domu nie wyszły.
Teraz używam tuszu, błyszczyka, podkładu nie potrzebuję, czasami róż, cieni do powiek nie lubię.. podobno mam orientalną urodę (pytano się mnie swego czasu z jakiego kraju jestem ), ale jednak wolę to kosmetyczne minimum niż całkowicie bez niczego wyjść z domu, chyba czułabym się byle jak.
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 12:03   #45
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
ja nic nie dostalam w spadku po mamie. Wprost przeciwnie moja mama codziennie sie maluje i ma swoj rytual i sama mnie nie raz zachęcala, ale ja po prostu nie chce i nie widze sensu robic tego na codzien.

czy wygladam jak szara mysz czy nie to malo dla mnie instotne bo chyba najwazniejsze ze sie akceptuje
Osoba akceptujaca siebie jest swiadoma swoich zalet i wad. A to czy majac ich swiadomosc maluje sie czy nie - to jej wybor, kwestia gustu. Natomiast to, czy wyglada dobrze, czy przecietnie, czy beznadziejnie - to jeszcze inna sprawa. Mozna wygladac beznadziejnie i sie akceptowac, mozna wygladac wspaniale i sie nie akceptowac. Nie popadajmy w schematy.
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 12:48   #46
infante
Zadomowienie
 
Avatar infante
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 659
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Lat 18
Podkład na twarzy- jeszcze nigdy
fluid? również nie.
pudry, korektory, cienie itd- nie przypominam sobie,
jedyne czego używam to nawilżający krem do twarzy i pomadka ochronna nivea, lub bebe. Od czasu do czasu tusz do rzęs czy czy czarna kredka. Więc chyba mogę brać udział w tym wątku
__________________
  • zrzucić oponkę
  • troska o włosy
  • rozwój intelektualny
  • mniej narzekania
infante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 13:05   #47
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Ogólnie nie maluję się zbyt mocno, ale rzadko zdarza mi się wyjść z domu zupełnie bez żadnego makijażu. Z reguły podkreślam brwi, bo to one nadają charakter mojej twarzy. Podkładów używam rzadko, jeśli już to na wybrane partie twarzy. Od czasu do czasu korektor i puder.

Niestety, bez makijażu mało która dorosła kobieta wygląda dobrze. Dziwi mnie tylko to, że często takie dyskusje na temat "makijaż czy bez makijazu" kończa się podziałem na dwa obozy: te nie malujące się są dumne z tego, że się nie malują i śmieją się z "pudernic", natomiast te malujące się śmieją się z "szarych myszek"...
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 13:06   #48
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
Osoba akceptujaca siebie jest swiadoma swoich zalet i wad. A to czy majac ich swiadomosc maluje sie czy nie - to jej wybor, kwestia gustu. Natomiast to, czy wyglada dobrze, czy przecietnie, czy beznadziejnie - to jeszcze inna sprawa. Mozna wygladac beznadziejnie i sie akceptowac, mozna wygladac wspaniale i sie nie akceptowac. Nie popadajmy w schematy.
pisalam o sobie caly czas, ze nie wynioslam z tego z domu w ktorym mama i wszystkie ciotki sie maluja.

wygladam blado wiem, ale sie nie opalam, cery tez nie mam bez skazy, ale nie uwazam ze musze tuszowac sie na codzien.

ja ogolnie ladna nie jestem, zreszta osobiscie zal mi kasy na cos co sie kladzie na twarz a wieczorem zmywa po co zeby wlozyc nastepnego dnia.

jak kogos stac i mu sie chce to prosze bardzo
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 13:11   #49
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Dziwi mnie tylko to, że często takie dyskusje na temat "makijaż czy bez makijazu" kończa się podziałem na dwa obozy: te nie malujące się są dumne z tego, że się nie malują i śmieją się z "pudernic", natomiast te malujące się śmieją się z "szarych myszek"...
Zaraz się będziemy bić o to, które są lepsze .
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-29, 13:14   #50
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Ogólnie nie maluję się zbyt mocno, ale rzadko zdarza mi się wyjść z domu zupełnie bez żadnego makijażu. Z reguły podkreślam brwi, bo to one nadają charakter mojej twarzy. Podkładów używam rzadko, jeśli już to na wybrane partie twarzy. Od czasu do czasu korektor i puder.

Niestety, bez makijażu mało która dorosła kobieta wygląda dobrze. Dziwi mnie tylko to, że często takie dyskusje na temat "makijaż czy bez makijazu" kończa się podziałem na dwa obozy: te nie malujące się są dumne z tego, że się nie malują i śmieją się z "pudernic", natomiast te malujące się śmieją się z "szarych myszek"...
Bo w wyniku scierania sie dwoch skrajnosci tworzy sie nowa jakosc - kobiety ze zdrowym stosunkiem do poruszanego tematu. Just like you
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 14:15   #51
Tusio
Wtajemniczenie
 
Avatar Tusio
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez Annaluka Pokaż wiadomość
Jestem typem obserwatora i bardzo mało jest pięknych kobiet ''z natury''.

Większość z nas ma:
- zmarszczki
- przebarwienia
- sińce pod oczami
- trądzik
- podrażnienia
- nierówny koloryt
- zaczerwienienia

Nie czarujmy się Zdecydowanie mniej jest kobiet, które prosto po wstaniu z łóżka mogłyby się wybrać na jakąś galę Urodą na pewno by nie olśniły.

I nie pisz mi, że Ty nie masz żadnych defektów, które wyżej wymieniłam i przez to nie musisz robić make upu.

Od indywidualnych upodobań zależy czy lubimy robić makijaż, czy dobrze się w nim czujemy.


Nie jestem za sztuczności, ale czasem taki styl 'natural girl' jest gubiący. Patrząc czasem na brwi innych kobiet można się przerazić. W buszu nikomu nie jest do twarzy
masz racje.


nie wiem, skad bierze sie taki dziwny poglad, ze makijaz od razu musi sie kojarzyc ze sztucznoscia, postarzaniem twarzy i innymi okropnosciami...moim zdaniem, za jego pomoca mozna sprytnie ukryc to, z czego nie jestesmy zadowolone i podkreslic atuty

mam osiemnascie lat...i co tu duzo mowic...maluje sie rzadko. chce sie poduczyc, bo reke lekko niewprawna w tych sprawach mam do szkoly czesto ide w wersji saute, bo majac na 7:30 niestety nie moge sie jakos zmobilizowac do wczesniejszego wstania i pomalowania sie


jeszcze taki offtop dodam: moja siostra, ktora ostatnimi czasy uwielbia mocno podkreslone oczy (coz, jej wybor), jest sztorcowana przez naszego ojca: "po co ty sie malujesz, bez makijazu wygladasz lepiej, chlopaki nie lubia umalowanych dziewczyn, pomysl, jak bedziesz wygladac w wieku trzydziestu lat". dramat...
Tusio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-29, 14:32   #52
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez karsila Pokaż wiadomość
Witam!

Założyłam ten wątek ponieważ jestem ciekawa ile z was się nie. maluję i w jakim są wieku, i dlaczego tego nie robią? Wiem, że jest sporo osób, które korzystają ze strony wizażu, ale raczej są w 100% naturalne, badz " w większje części'. ja ososbiscie lubię czasem coś zmienić,ale się nie maluję poza używaniem tuszu, jesli chodzi o włosy to czasmi farbuję to chyba tyleno i czasmi na impreze jak ktos mnei pomaluje to istny cud, baardzo rzadko mi się to zdaża. Noze okulary i sporo osób zaleca mi makija jednak ja twerdz,e że po prostu nie jestem wtedy sobą i bardzo dziwnie się czuję więc...raczej sobie odpuszczam, poza tym myśleę, że jesli mam coś zrobić zle, to wole wcale tego nie robić. A spotykam się często z dziwnymi pytaniami ze strony znajomych" Dlaczego sie nei malujesz?", " No, ale czemu, masz takie ładne oczy, fajnie się by je malowało" bla , bla... miałam już chwile, że faktycznei chciałam coś zmienić,ale bardzos zybko mi przeszło macie takie zmienne koncepcje?
Pozdrawiam i zapraszam do wypowiadania się, piszcie od razu w jakim jesteście wieku. ja mam 21 lat
Ja sobie tylko cerę "robię", bo jest "be" i "fuj"
Oczu nie maluję, bo są wyraziste, zielonkawe, śliczne same w sobie Nie maluję rzęs, bo są długie i czarne, tak samo brwi - czarne i wyraziste Ust nie maluję, bo nie cierpię jak mi się lepią, nie cierpię uczucia, że coś na nich mam, od razy zjadam szminkę lub błyszczyk Poza tym moje usta mają dość intensywną czerwoną barwę. Jeśli już muszę je czymś pomalować, wybieram pomadkę ochronną

Dodam, że kiedyś byłam uzależniona od makijażu Masakra Ale jakoś mi przeszlo, dzięki mojemu TŻ, i teraz umalowana czuję się jak pajac Mam dość wyrazistą urodę i uważam, że make-up nie jest mi niezbędny

Niedługo stuknie mi ćwierć wieku.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 15:32   #53
AgaGiraffe
Rozeznanie
 
Avatar AgaGiraffe
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nie chcesz wiedzieć
Wiadomości: 523
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Witam Was niebawem będę mieć skończone 16 lat, zwykle używam jedynie korektora na skrzydełka nosa, gdzie mam kilka popękanych naczynek, czasem pod oczy i bardzo delikatnie tuszuję rzęsy, poza tym jestem uzależniona od balsamów do ust, więc używam ich regularnie mam dość wyrazistą urodę, więc nie zamierzam mocno się malować, z resztą bardzo cenię naturalny wygląd i nie chcę w moim wieku wyglądać jak dzidzia piernik (a dużo moich rówieśniczek nakłada mnóstwo tapety i myśli że to jest ''sexy'') nie mam problemów z moją cerą, myję twarz szarym mydłem (polecam), przecieram tonikiem matującym i wklepuję klasyczny krem Nivea pryszcze wyskakują bardzo rzadko, jedynie denerwują mnie te pękające naczynka na nosku...
__________________
69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54
AgaGiraffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 16:45   #54
rare bird
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 265
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

przecież robienie makijażu nie wyklucza naturalności

ja obowiązkowo tusz do rzęs, korektor i błyszczyk, czasem puder/krem tonujący lub jasny cień, bo po prostu w takim makijażu czuję się lepiej niż z totalnie "nagą" twarzą. jestem kolorystycznym "latem" i po prostu lepiej wyglądam nawet z odrobiną makijażu niż bez niego.
__________________
rare bird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 17:06   #55
Suzi_Sun
Rozeznanie
 
Avatar Suzi_Sun
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Ah tylko pozazdroscic dziewczynom ktore sa naturanie ladne i do szczescia wystarcza im tylko tusz do rzes i blyszczyk. Tez bym tak chciala, no ale niestety mam krotkie i rzadkie rzeski przez co musze je pomalowac zeby jako tako oko wygladalo. Cera- hmmm mam piegi z czym nie umiem sie pogodzic od dziecka hehe a poza tym jej stan nie jest idealny wiec podklad nakladam zawsze, bez niego czuje sie zle i tak jakos nieswojo.
Poza tym szczerze powiedziawszy lubie robic makijaz, kombinowac, bawic sie cienami, modelowac buzie i kupowac te wszystkie cudenka.
I nie uwazam zeby panowal jakis przymus robienia makijazu- bardzo mi sie podobaja osoby naturalne, mimo tego ze nie maja idealnej cery. Ja jestem przewrazliwiona na swoim punkcie i zawsze bym sobie znalazla pretekst ze jednek mazniecie podkladem jest KONIECZNE bo ez niego ani rusz.
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy"
Suzi_Sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 17:08   #56
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

eh.
ja przez cala wczesną mlodosc omijałam kosmetyki szerokim łukiem,
tak naprawde chyba wizaz nieco mi otworzył oczy.
przede wszystkim jako perfekcjonistka nauczylam sie jak się malowac bez zacieków, pomaranczowej twarzy, rozmazanego tuszu etc etc
zwyczajnie się w tym kierunku doedukowalam, zeby nie bac sie ze wygladam jak mutant z tynkiem sypiącym się z twarzy.
obecnie zycie bez makijazu wystepuje jedynie w wakacje, kiedy pracuje z konmi, chociaz bez korektora sie nie ruszam nigdzie.
na codzien obowiazkowo korektor, podklad, puder, róż i tusz do rzes. do tego cieliste cienie i blyszczyki.
i tak czuje sie dobrze, wiem, ze moj pryszcz na brodzie nie wali po oczach czerwienią, ze nie widac cieni pod oczami.
potrafie sie umalowac tak, zeby wygladac lepiej i chętnie z tego korzystam.
btw - makijaz codzienny zajmuje mi 7 minut. nie wstaje wczesniej z tego powodu z łóżka
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem

Edytowane przez awia
Czas edycji: 2008-09-17 o 17:48 Powód: okropna literówka
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 17:23   #57
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
potrafie sie umalowac tak, zeby wygladac lepiej i chętnie z tego koszystam.
btw - makijaz codzienny zajmuje mi 7 minut. nie wstaje wczesniej z tego powodu z łóżka
I to jest dobre podejście .
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 17:38   #58
Princessa15
Rozeznanie
 
Avatar Princessa15
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 638
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Cytat:
Napisane przez Suzi_Sun Pokaż wiadomość
Cera- hmmm mam piegi z czym nie umiem sie pogodzic od dziecka hehe
A co ja bym dała za piegi! Daj mi swoje. Chociaż kilka Zależy mi na tych "pod oczami" i na nosie
Princessa15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 18:47   #59
nice6irl
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

No więc, to chyba temat w sam raz dla mnie.

Od jakiegoś roku czasu kompletnie nie przykładałam wagi do tego, jak jestem wymalowana, czy jestem wymalowana, bo najchętniej nie używałam kosmetyków przeznaczonych do makijażu wcale.

Żyłam sobie super zadowolona z tego powodu, czasami zdarzyło mi się malnąć delikatnie, gdzieś tu albo tam.

Ze skórą nie mam jakiś większych widocznych problemów prócz tego, że czasem lubi sobie zabłysnąć, więc też nie zwracałam na to uwagi.

Mój własny widok w lustrze był dla mnie całkiem przystępny, o taka zwykła ja, nic złego, strasznego i nic pięknego.

Ale dokonał się przełom i to kilka dni temu, kiedy zobaczyłam swoje zdjęcia z wesela w makijażu i zdjęcia z trzaskania (taki zwyczaj na śląsku przed ślubem w domu pani młodej) bez makijażu kompletnie. Oba robione z tego samego aparatu, przez osobę przypadkową.
Całkiem inaczej wyglądam bez makijażu, jak jakiś potwór z bagien wręcz obrzydliwie!! Prawie się nie poznałam. A nie był to jakiś super mocny makijaż, bo raczej ten z rodzaju delikatnych, a zmiana całkowita.

Myślę, że w moim przypadku oko zaznaczone tuszem już wiele odmienia, więc będę się go trzymać uparcie, aż do wykończenia wszystkich zapasów na kuli ziemskiej i zamknięcia wszystkich fabryk na świecie

Aaa i mam 21 lat.
__________________
znikam, ale...
wiecie, gdzie mnie szukać
nice6irl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 20:02   #60
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.

Obserwuje wiele moich znajomych, tych "nie malujacych się" i naprawdę ich twarze wrecz prosza się o odrobinkę podkładu, lekkiego pudru, tuszu do rzęś i błyszczyka. Nie ma co sie oszukiwac, nadwislanski typu urody jest wlasnie dosc nijaki, jasne rzęsy, blada cera, na której widac przebarwienia, pryszcze.
Jestem zdania, że od pewnego wieku, nie wiem, może gdy idzie sie na studia, to juz powinno się malowac, przynajmniej minimalnie. Oczywiscie to kazdego wybor, ale po co wyglądać gorzej, jak można lepiej?
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-25 12:49:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:54.