Mamusie lutowe 2016 :) - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-12, 15:35   #4981
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Caramel mam synka z prawostronnym rozszczepem wargi i podniebienia. Dawałam kiedys zdjęcia. Teraz niby ok...mam nadzieje...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 15:37   #4982
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Jeeej dziewczyny straszycie troche tymi porodami :-P ja nawwt nie wiem w wiekszasci o czym mowicid ale mam nadzieje ze nie wpadne w panike
Amb gratuluję chlopca :-*
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 15:38   #4983
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Przeżyłam 2 porody ale jak dla mnie poród to nic strasznego...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 15:41   #4984
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Przeżyłam 2 porody ale jak dla mnie poród to nic strasznego...
Ja nastawiam się pozytywnie wiem ze tyle z was urodziło to i ja dam rade...
U mnie przykry weekend sie szykuje, zmarla babcia tż a ze mieszka on w rodzinie wielopojoleniowej na wsi to dzis i jutro wszyscy zbieraja sie na modlitwy.. Jak ja nie lubje tego. A w pon pogrzeb ehh
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 15:44   #4985
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Marciar bo grunt to pozytywne nastawienie 😊 ja bylam bardzo pozytywnie nastawiona, miałam M ze sobą i dalam rade 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 15:46   #4986
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Ja mialam cudowny porod, jak sobie pomysle to az chce sie rodzic Od pierwszych skurczy do porodu 49h, z czego 35h mialam skurcze co 2 minuty Nie mialam rozwarcia a rodzilam Angole glupole nie chcieli mi dac na poped. Dali mi dwie h przed porodem ale M byla juz taka umeczona ze zaczela tracic tetno I w koncu pocieli mnie I wyjeli ja na przyssawke Obydwie bylysmy takie nacpane ze ona spala potem cale 3 dni a ja myslalam ze mam grzeczne dziecko A I do tego przez jakies 15h wymiotowalam zolcia bo juz nie mialam czym. Mowie wam, porod jak z bajki. M miala 3720 I byla owinieta pepowina w pasie podwojnie wiec co parla na szyjke to wracala jak na gumce Licze, ze w nagrode drugi porod bedzie trawl 2 godzinki

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Absolutnie nie strasze dziewczyny, tak tylko chcialam sie pochwalic Malo kto ma taki pechowy porod wiec sie nie sugerujcie jak rodzicie po raz pierwszy.
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 15:47   #4987
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Marciar bo grunt to pozytywne nastawienie 😊 ja bylam bardzo pozytywnie nastawiona, miałam M ze sobą i dalam rade 😊
No wlasnie ja sie zastanawiam czy brac tż ze sobą. On jest bardzo nerwowy nie wiem czy by bardziej nie zaszkodzil krzycząc na polozna :-P





Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ja mialam cudowny porod, jak sobie pomysle to az chce sie rodzic Od pierwszych skurczy do porodu 49h, z czego 35h mialam skurcze co 2 minuty Nie mialam rozwarcia a rodzilam Angole glupole nie chcieli mi dac na poped. Dali mi dwie h przed porodem ale M byla juz taka umeczona ze zaczela tracic tetno I w koncu pocieli mnie I wyjeli ja na przyssawke Obydwie bylysmy takie nacpane ze ona spala potem cale 3 dni a ja myslalam ze mam grzeczne dziecko A I do tego przez jakies 15h wymiotowalam zolcia bo juz nie mialam czym. Mowie wam, porod jak z bajki. M miala 3720 I byla owinieta pepowina w pasie podwojnie wiec co parla na szyjke to wracala jak na gumce Licze, ze w nagrode drugi porod bedzie trawl 2 godzinki
O mamo!! Szok ja ryju 😦
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-12, 16:20   #4988
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Mój M byl dwa razy i teraz tez bym chciała żeby byl 😊 no i on chce byc 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 16:30   #4989
Caramel 85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 631
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ja mialam cudowny porod, jak sobie pomysle to az chce sie rodzic Od pierwszych skurczy do porodu 49h, z czego 35h mialam skurcze co 2 minuty Nie mialam rozwarcia a rodzilam Angole glupole nie chcieli mi dac na poped. Dali mi dwie h przed porodem ale M byla juz taka umeczona ze zaczela tracic tetno I w koncu pocieli mnie I wyjeli ja na przyssawke Obydwie bylysmy takie nacpane ze ona spala potem cale 3 dni a ja myslalam ze mam grzeczne dziecko A I do tego przez jakies 15h wymiotowalam zolcia bo juz nie mialam czym. Mowie wam, porod jak z bajki. M miala 3720 I byla owinieta pepowina w pasie podwojnie wiec co parla na szyjke to wracala jak na gumce Licze, ze w nagrode drugi porod bedzie trawl 2 godzinki

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Absolutnie nie strasze dziewczyny, tak tylko chcialam sie pochwalic Malo kto ma taki pechowy porod wiec sie nie sugerujcie jak rodzicie po raz pierwszy.
Matko jedyna jak Ty przeżyłaś 35h skurczy? Ja po 4h skurczy takich co 2 min, błagałam o cesarkę (którą i tak miałam mieć tylko czekałam na wyniki badań a potem jakąś pilną cesarkę przede mną). Dla odmiany moja siostra rodziła swoje dzieci w 40 min, ledwo do szpitala zdążyła przyjechać, więc szybkie i znośne porody też się zdarzają.

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Co do obecności tż przy porodzie, mój był ze mną podczas obu cc i nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej. No ale cc jest trochę inne niż poród siłami natury.
__________________
Andrzejek
Witek
Paulinka

Edytowane przez Caramel 85
Czas edycji: 2015-09-12 o 16:26
Caramel 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 16:42   #4990
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Carmel nie wiem jak przezylam, chyba nie mialam wyjscia. Mialam takie napady, ze bylam twarda I myslalam, ze dam rade na przemian z takimi ze ryczalam bo myslalam ze juz nie wyrobie. A potem to nie pamietam dokladnie co czulam I jak to bylo bo zaczeli mnie faszerowac wszystkim co mieli I stracilam czesciowo orientacje Dla pocieszenia wiem, ze w PL decyzje o podaniu przyspieszaczy zapadaja duzo szybicej
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 16:42   #4991
aksamitka1927
Przyczajenie
 
Avatar aksamitka1927
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 21
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
No wlasnie ja sie zastanawiam czy brac tż ze sobą. On jest bardzo nerwowy nie wiem czy by bardziej nie zaszkodzil krzycząc na polozna
Mój mąż był ze mną i nie wyobrażam sobie, żeby przy kolejnym miało go nie być. Nie dość, że był dużym wsparciem, to jeszcze zapewniał mi towarzystwo, bo do mnie położna przychodziła średnio raz na godzinę, a tak to byliśmy sami.
Zresztą dla niego to też było duże przeżycie i cieszył się że, przy tym był. Mówił, że po tym co zobaczył i ile wysiłku kosztowało mnie, żeby urodzić kocha mnie jeszcze bardziej

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ja mialam cudowny porod, jak sobie pomysle to az chce sie rodzic Od pierwszych skurczy do porodu 49h, z czego 35h mialam skurcze co 2 minuty Nie mialam rozwarcia a rodzilam Angole glupole nie chcieli mi dac na poped. Dali mi dwie h przed porodem ale M byla juz taka umeczona ze zaczela tracic tetno I w koncu pocieli mnie I wyjeli ja na przyssawke Obydwie bylysmy takie nacpane ze ona spala potem cale 3 dni a ja myslalam ze mam grzeczne dziecko A I do tego przez jakies 15h wymiotowalam zolcia bo juz nie mialam czym. Mowie wam, porod jak z bajki. M miala 3720 I byla owinieta pepowina w pasie podwojnie wiec co parla na szyjke to wracala jak na gumce Licze, ze w nagrode drugi porod bedzie trawl 2 godzinki

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Absolutnie nie strasze dziewczyny, tak tylko chcialam sie pochwalic Malo kto ma taki pechowy porod wiec sie nie sugerujcie jak rodzicie po raz pierwszy.
Hardcore. Z tego co słyszałam kiedyś w szkole rodzenia, to tutaj (przynajmniej w Poznaniu podobno tak jest) jeżeli poród trwa ponad 24h to robią cesarkę. Ale na szczęście nie było mi dane tego sprawdzić, więc pewności nie mam.
aksamitka1927 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-12, 16:44   #4992
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Moj Tz byl I masowal mi krzyz przez ten caly czas bo ja mialam bole krzyzowe glownie. Potem jak juz wyszlysmy to ja bylam szczesliwa, ze juz po wszystkim a on mial zakwasy
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 16:44   #4993
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Mojemu M sie ręce trzesly jak pępowinę przecinal 😊 fajnie miec faceta ze sobą bo praktycznie cały czas jest sie tylko we dwoje 😊 polozna przychodzila co jakiś czas sprawdzić czy wszystko ok...M musial ja wołać no ja juz parte miałam a tu nikogo....

Gdzieś za pól godziny będę miała luz 😎 dzieci nie spały w dzień i juz ledwo żywe 😉

Edytowane przez agaczilla21
Czas edycji: 2015-09-12 o 16:47
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 16:47   #4994
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez aksamitka1927 Pokaż wiadomość

Hardcore. Z tego co słyszałam kiedyś w szkole rodzenia, to tutaj (przynajmniej w Poznaniu podobno tak jest) jeżeli poród trwa ponad 24h to robią cesarkę. Ale na szczęście nie było mi dane tego sprawdzić, więc pewności nie mam.

Tak w PL szybciej sie decyduja, wiem od kolezanek z mojego miasta. A tutaj to zalezy jak trafisz.
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:05   #4995
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Racje macie tz na pewno przydaje sie mi chodiz juz o sam porod jak zaczyna sie cala akcja. Musze jeszcze to przemyśleć bo moj ani nie chce osc ze mna do szkoly rodzenia a jak mu kaze poogladac jka1wygladaja porody to sie wymiguje. Obawiam sie ze nie zdaje sobie sprawy jak to moze wygladac oraz ile moze to trwać a takze jakie sa etapy porodu i przez to moze nie panowac nad sobaa :-P
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:08   #4996
amb86
Zakorzenienie
 
Avatar amb86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez Caramel 85 Pokaż wiadomość
Gratuluję wczorajszych dziewczynek i chłopca





Amb gratulacje! Super że wszystko ok.
Na usg w 32 tyg warto iść, sprawdza się wtedy ilość wód płodowych, wagę dziecka itp. U mnie w pierwszej ciąży okazało się że jest mało wód i że dziecko nie obróciło się głową w dół, więc musiałam mieć częste kontrole i od razu nastawiłam się na cc..
Dzięki za opinię Ja myślałam, że to takie usg niezbyt ważne, 250 zł wydane na fotkę z brzucha Ale skoro daje ginekologowi takie informacje, to myślę, że warto

Aha, nie pisałam: jak dla mnie to cały mój tż :sly:
amb86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:15   #4997
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez justynka333 Pokaż wiadomość
Ja dokonałam pierwszych zakupów Na allegro poszło 400zł kupione zestawy z 3 rozmiarów: 56, 62 i 68 http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=9522657 mam nadzieję że trafiłam z rozmiarami U mnie w rodzinie dzieci wielkością rodziły się raczej takie standardowe My z mężem nie jesteśmy jacyś wysocy 168 i 180... Teraz czaję się na śpiworek i kombinezon do wózka/fotelika.

o pani... teraz mam gdzie szaleć


Cytat:
Napisane przez amb86 Pokaż wiadomość
I połówkowe za mną.... p

Chłopczyk-potwierdzony Wszystko jest w jak najlepszym porządku Wielkość poszczególnych narządów i kończyn-zgodna z tygodniem ciąży Mały był idealnie ułożony do badania i nie wiercił się za bardzo, połykał sobie wody i ruszał rączkami, liczyliśmy nawet paluchy Rozszczepu wargi nie ma, z sercem wszystko ok

Oczywiście lekarz zaprasza na kolejny usg pom.28-32 bodajże tyg.ciąży. Moja gin tego usg akurat nie wymaga, muszę sie zastanowić, czy pójdę czy nie
: jupi:

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Mi za takie samopoczucie sie należy piekna dziewczynka...no bez jaj 😋
bez dwoch zdań


Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
za chwilę kończymy wątek Paula wróci z niemieckiego i będzie musiała założyć nowy
czuwam
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:26   #4998
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Racje macie tz na pewno przydaje sie mi chodiz juz o sam porod jak zaczyna sie cala akcja. Musze jeszcze to przemyśleć bo moj ani nie chce osc ze mna do szkoly rodzenia a jak mu kaze poogladac jka1wygladaja porody to sie wymiguje. Obawiam sie ze nie zdaje sobie sprawy jak to moze wygladac oraz ile moze to trwać a takze jakie sa etapy porodu i przez to moze nie panowac nad sobaa :-P

Powiem Ci, ze ja bylam na nie jesli chodzi o Tz przy samej akcji porodowej. On tez sie raczej nie rwal. Nie obejrzal ze mna ani jednego filmiku, do szkoly rodzenia nie chodzilismy, nic nie przeczytal a to co mu koledzy opowiedzieli bylo kompletna bzdura bo kazdy porod jest inny. Mimo to jak doszlo co do czego to on mi do konca trzymal ta miske do ktorej chawtowalam, on kontrolowal co sie dzieje bo ja juz nie kontaktowalam I nie wiem jakby dala rade bez niego. Tam nie zagladal a potem juz nigdy nie wsponalismy tego co widzial a czego nie. Takze roznie to bywa, twoj Tz moze sprawdzic sie lepiej od takiego co sie rwie
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:38   #4999
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Ojeju laski ile nadrabiania, miejcie litość:P Ja jutro mam gości, 2 urodziny Tusi więc biegam i załatwiam. Odebraliśmy już tort mininkowy i babeczki, są super)))


Cytat:
Napisane przez amb86 Pokaż wiadomość
I połówkowe za mną.... p

Chłopczyk-potwierdzony Wszystko jest w jak najlepszym porządku Wielkość poszczególnych narządów i kończyn-zgodna z tygodniem ciąży Mały był idealnie ułożony do badania i nie wiercił się za bardzo, połykał sobie wody i ruszał rączkami, liczyliśmy nawet paluchy Rozszczepu wargi nie ma, z sercem wszystko ok

Oczywiście lekarz zaprasza na kolejny usg pom.28-32 bodajże tyg.ciąży. Moja gin tego usg akurat nie wymaga, muszę sie zastanowić, czy pójdę czy nie
SUper
Wiesz co, to trzecie z tego co wiem nie jest refundowane? W każdym razie ja nie robiłam poprzednio, bo ciągle wszystko było ok.

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
gratuluje synka a to by było już takie ostatnie usg sprawdzające z tych 3 ważnych? ja bym zrobiła i pewnie zrobię w swoim czasie sprawdzić co u niego słychać, pozachwycać się i mieć zdjęcia na pamiątkę

jeżeli poprzednie dzieciątko było spore to masz rację nie ma doświadczenia jak powinno się ubierać chodzi o ilość warstw a przegrzać nie chcę myślę że i wpadek z zakupem ubranek nie uniknę tzn kupię a nie użyję ale tego chyba nie da się uniknąć wszystko wyjdzie w praktyce
Figa wiem ja zielona w tym temacie do przychodni mam 2 minuty więc blisko raczej na spacery będę miała dylematy ale cieszy mnie fakt że zimę w dwupaku przetrwam i na wiosnę taki prezent będzie a ja tak lubię ten czas jak wiosna się zaczyna
Moja Tusia byłą drobinka, 2650 i 53 cm. Jak wychodziłyśmy ze szpitala to było tak 11 stopni, miała taki misiowy kombinezonik rozm. 56 i w nim pływała a pod tym jeszcze pajacyka i body. Teraz to wiele zależy od tego jaka będzie pogoda, ale nie wykluczam takiego samego zestawu+ kocyk. No wszystko zależy, bo z kolei kupować taki zimowy kombinezon jak zima będzie krótka to też bez sensu.Wiec jeszcze mam czas na decyzje.

Jeśli chodzi o ubieranie, to zdecydowanie moje ulubione zestawy to było body z krótkim+ pajac, albo body z długim i półśpiochy lub getry. Śpiochow i kaftaników nigdy nie użylam, ble

A z tym przegrzaniem to sama się nauczysz. Każde dziecko inne, więc ciężko tak doradzać,po prostu sprawdzaj na karczku i nie słuchaj babć i ciotek,że ręce ma zimne Moja ma prawie zawsze zimne, po mnie Nawet jak jej ciepło.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Cytat:
Napisane przez aksamitka1927 Pokaż wiadomość
My w pierwszej ciąży chcieliśmy dziewczynkę i była, a teraz mężowi to obojętne, bo mówi, że fajnie by mieć chłopca, żeby grać z nim w piłkę, majsterkować itd., ale dziewczynka też by była fajna, bo skoro pierwsza jest taka kochana, to dobrze by mieć drugą taką do kompletu
Ja wolałam dziewczynkę, ale wiadomo, że najważniejsze, żeby było zdrowe, obojętne jaka płeć. Muszę się po prostu przyzwyczaić, że to będzie chłopiec
Zresztą zawsze chcieliśmy mieć 3 dzieci, więc szansa na kolejną dziewczynkę jeszcze jest
No dokłądnie tak jak u nas i jakbym mojego męża słyszała. Wprawdzie nie z tą piłką, bo on nie lubi, ale znowu,że na deskorolce nauczy jeździć.
Chociaż tak naprawdę uznał,że skoro córkę będzie uczyć na snowboardzie i łyżwach, to i na deskorolce nauczy, a co!

Zawsze nam się podobało jak widzieliśmy dwie małe siostrzyczki, a jeszcze idące za rękę
I mój też mi ciągle smęci,że on na dwójce nie poprzestanie

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
Tobie za całokształt bym dała córkę w nagrodę chyba najdłużej z nas męczyły Ciebie mdłości o ile już się uspokoiło w tej materii
Ekhm chciałabym zauważyć,że mnie nadal męczą + rzygi. Ale nie marusdzę, bo ile można

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
dziewczyny aż zadzwoniłam do mamy z pytaniem ile ja miałam przy urodzeniu 49 cm i 2700 waga i byłam drugim dzieckiem czyli nieduża byłam ale to nie ma związku jakie ja urodzę czytałam że jak mama dużo je, sporo przytyje w ciąży to i dziecko 4 kg jest ale czy to ma jakiś związek z rzeczywistością nie wydaje mi się

agaczilla to trochę męczyłaś jak patrzę na czas ciekawe jak to będzie u mnie oby już było lepiej z samopoczuciem
to możliwe,że i Twoje będzie maleństwo


Ja mialam 3600 jak się urodziłam, a mąż przenoszony 2800 a na jakiego chłopa wyrósł
I Tusia takie maleństwo też, pomimo,że wszystko całą ciążę było ok- po prostu geny i tyle
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-12, 17:39   #5000
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

No to zdąrzyłam





https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post52743885

zapraszam do nowej czesci
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:40   #5001
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez Caramel 85 Pokaż wiadomość
Gratuluję wczorajszych dziewczynek i chłopca





Amb gratulacje! Super że wszystko ok.
Na usg w 32 tyg warto iść, sprawdza się wtedy ilość wód płodowych, wagę dziecka itp. U mnie w pierwszej ciąży okazało się że jest mało wód i że dziecko nie obróciło się głową w dół, więc musiałam mieć częste kontrole i od razu nastawiłam się na cc.



Z tą wagą to chyba jest różnie, u mnie pierwszy syn niecałe 3500 a drugi tylko 2700. U siostry trójka dzieci i też był rozrzut duży.



Ja kupię 56 taki normalny grubszy i 62 cieńszy, takiego misia na samej poszewce z wywijanymi łapkami. U mnie taka cieńsza opcja + grubszy koc zawsze się najlepiej sprawdzała.

Agaczilla rozszczep? Ale teraz jest ok? Możemy sobie podać ręce bo u mnie też nadal mdłości i to takie 24/7

Co do libido, to w tej ciąży mam duże na szczęście mojemu tż ciąża nie przeszkadza. Ostatnio podłapałam doła. W środę rozkraczył mi się laptop, na szczęście tż już naprawił dobrze mieć programistę w domu . Z racji mojego krwiaka i leżenia, zatrudniliśmy nianię do pomocy miała przyjść w piątek pierwszy raz, a w czwartek po południu napisała że jednak nie da rady do nas przychodzić. No ręce mi opadły, bo tyle szukania i teraz wszystko na nowo.
U mnie potem gin to sprawdza normalnie na wizytach
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:41   #5002
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ojeju laski ile nadrabiania, miejcie litość:P Ja jutro mam gości, 2 urodziny Tusi więc biegam i załatwiam. Odebraliśmy już tort mininkowy i babeczki, są super)))




SUper
Wiesz co, to trzecie z tego co wiem nie jest refundowane? W każdym razie ja nie robiłam poprzednio, bo ciągle wszystko było ok.



Moja Tusia byłą drobinka, 2650 i 53 cm. Jak wychodziłyśmy ze szpitala to było tak 11 stopni, miała taki misiowy kombinezonik rozm. 56 i w nim pływała a pod tym jeszcze pajacyka i body. Teraz to wiele zależy od tego jaka będzie pogoda, ale nie wykluczam takiego samego zestawu+ kocyk. No wszystko zależy, bo z kolei kupować taki zimowy kombinezon jak zima będzie krótka to też bez sensu.Wiec jeszcze mam czas na decyzje.

Jeśli chodzi o ubieranie, to zdecydowanie moje ulubione zestawy to było body z krótkim+ pajac, albo body z długim i półśpiochy lub getry. Śpiochow i kaftaników nigdy nie użylam, ble

A z tym przegrzaniem to sama się nauczysz. Każde dziecko inne, więc ciężko tak doradzać,po prostu sprawdzaj na karczku i nie słuchaj babć i ciotek,że ręce ma zimne Moja ma prawie zawsze zimne, po mnie Nawet jak jej ciepło.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------



No dokłądnie tak jak u nas i jakbym mojego męża słyszała. Wprawdzie nie z tą piłką, bo on nie lubi, ale znowu,że na deskorolce nauczy jeździć.
Chociaż tak naprawdę uznał,że skoro córkę będzie uczyć na snowboardzie i łyżwach, to i na deskorolce nauczy, a co!

Zawsze nam się podobało jak widzieliśmy dwie małe siostrzyczki, a jeszcze idące za rękę
I mój też mi ciągle smęci,że on na dwójce nie poprzestanie

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------



Ekhm chciałabym zauważyć,że mnie nadal męczą + rzygi. Ale nie marusdzę, bo ile można

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------



to możliwe,że i Twoje będzie maleństwo


Ja mialam 3600 jak się urodziłam, a mąż przenoszony 2800 a na jakiego chłopa wyrósł
I Tusia takie maleństwo też, pomimo,że wszystko całą ciążę było ok- po prostu geny i tyle
dużo zdrówka dla maleństwa mi się kaftaniki i śpiochy nie podobają strasznie bodziaki i pajacyki lub dreski o to lubię i za tym się rozglądam tak masz rację słyszałam o sprawdzaniu na karku u dzieci
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 17:51   #5003
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

Jesli chodzi o kp to mam wieeelką nadzieję,że uda mi się karmić przynajmniej te 6 miesięcy, a idealnie jakby się udało tak długo jak córę Jednak wiem,że nie będzie łatwo bo przy starszym dziecku ciężko jest się w pełni poświęcić karmieniu, a to czasem bywa ciężka praca, wiele wyrzeczeń i cały dzień z dzieckiem na piersi.Ech, no zobaczymy.

Z Tusią było super, wspominam to mega pozytywnie. Wprawdzie pokarm miałam dopiero na 3 dobę od cc, ale jak się rozkręciło tak nigdy nie było problemów, mała też pięknie jadła, pięknie spała- no normalnie raj I samo odstawienie też poszło zupełnie bezproblemowo, widać byłyśmy na to obie gotowe, zrobiłam to we właściwym momencie
I jak postanowiłam przestać karmić tak pokarm stopniowo po prostu znikał, nie trzeba było żadnej szałwii czy chemicznych wspomagaczy.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
dużo zdrówka dla maleństwa mi się kaftaniki i śpiochy nie podobają strasznie bodziaki i pajacyki lub dreski o to lubię i za tym się rozglądam tak masz rację słyszałam o sprawdzaniu na karku u dzieci
U nas dłuuugo spodnie dresowe były kiepskie, bo za wielkie na młodą, za szerokie te nogawki. Dlatego wolałam legginsy. Teraz już się odmieniło bo mała ma udka i łyki, oj ma:
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 19:45   #5004
Miniaczek86
Raczkowanie
 
Avatar Miniaczek86
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 85
Dot.: Mamusie lutowe 2016 :)

U mnie córa urodziła sie 3100 i tylko 49cm długości . Malutka bo przestała rosnąć pod koniec dlatego poród wywoływany w 37 tyg. A co najlepsze w 36yg jak to stwierdzili - wywołujemy. To mówili ze wazy 2500. Dla mnie wazne te ostatnie usg. Sam poród trwał prawie cała dobę ale skorcze od 13 a koniec był o 21.20 dwa parcia i po sprawie żadnych nacięć ani pęknięć . Uważam tez ze dobrze ze moj M był ze mną bo tez pomagał gdy wymiotowałam odstawiał cos lub mi podawał ? Bo byłam cały czas leżąca pod KTG podłączona) a raz Jan mnie puścili żebym sie przeszła to do kibelka tez ze mną poszedł. Niewyobrażam sobie jakby go niebyło !
Miniaczek86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-12 20:45:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:51.