Nasze codzienne jadłospisy cz XVIII

[SweetCherry87]

Napisane przez Ervisha

Jak ja Ci zazdroszczę Truskawek Co Ty masz za odmianę

Bardzo smacznie u Ciebie... Na prawdę zrobiłaś ogromne postępy

Dzięki Pojęcia nie mam co za odmiana, u mnie zawsze do połowy lipca napewno owocowały, czasem dłużej. Acz jak się pogoda poprawi to może jeszcze będą
Markizy sernikowe i chałwowe spotykam w Lewiatanie. Są jeszcze tiramisu.

[Ervisha]

Napisane przez SweetCherry87

Dzięki Pojęcia nie mam co za odmiana, u mnie zawsze do połowy lipca napewno owocowały, czasem dłużej. Acz jak się pogoda poprawi to może jeszcze będą
Markizy sernikowe i chałwowe spotykam w Lewiatanie. Są jeszcze tiramisu.

Masz szczęście Będe musiała zerknąć na te markizy

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Wczorajsze U

I omlet owsiany z serkiem wiejskim, malinami, kokosem i domowym sosem czekoladowym

II twarożek z masłem migdałowym, prażonymi migdałami, kokosem, poziomkami

III 3 duże naleśniki z mozarellą, bazylią i pomidorami

IV sałatka z brokułami, gotowanym jajkiem, pomidorami i masłem migdałowym (nie spodziewałam się, że połączenie masła migdałowego czy też orzechowego z brokułami jest takie smaczne )

V 3 kanapki ze świeżego domowego chleba z paprykarzem warzywnym, ogórkiem kiszonym

[mpati86]

U- R:

a to z nudów:

Ś: bułka grahamka duża: pół z masłem, ricottą i przyprawą do piernika; pół z serem gouda i awokado; miseczka owoców: czerwona porzeczka, agrest, wiśnie; kawa parzona z mlekiem
IIŚ: 2 kawałki chleba razowego owalne duże złożone: z masłem, sałatą, polędwicą łososiową i pomidorem; kawa parzona z mlekiem
1 h trening
O: ziemniaki z koperkiem; gulasz wieprzowy z sosem kurkowym i kurkami; kalafior gotowany; miseczka zupy pomidorowej z makaronem pełnoziarnistym i natką pietruszki
D: miseczka malin
P: kawałek ciasta czekoladowo- bananowego; banan; kawa mrożona- kawa rozpuszczalna zalana mlekiem i kostki lodu
K: twaróg chudy pognieciony z jogurtem naturalnym; kawałek chleba razowego jw z masłem i jajkiem gotowanym; warzywaka mnóstwo różności
Wieczorem: kawa parzona z mlekiem

[Marudna Krolewna]

moje wczorajsze R->U pt. próba powrotu do rzeczywistości po weekendzie i pustki w lodówce późno wstałam więc 5 posiłek się nie zmieścił

I. trzy małe kromki ziarnistego + żółtko + wędlina + pomidor, kawa z mlekiem
II. tortilla z kurczakiem i warzywami
III. jogurt + jagody + granola; kawa z mlekiem
IV. tortilla, schab pieczony, pół serka homo (doprawionego czosnkiem), pomidor, surówka; jagody

na dziś:

I. ciemna buła + wędlina + ser + pomidor, kawa z mlekiem
II. burger wołowy z warzywami w ciemnej bułce, nektarynka
III. grillowany łosoś z masłem czosnkowym
IV. koktajl (jogurt, ciut mleka, banan, wiśnie), kawa z mlekiem
V. dwie kromki + wędzony łosoś + ogórek kiszony, czereśnie i zapewne piwo bananowe albo grejpfrutowe bo się na polówkę wybieram na kino pod chmurką

Napisane przez Suvienka

redukcja

1. bułka ciemna z ziarnami z masłem, sałatą, piersią z kurczaka gotowaną, pomidorem, zieloną papryką
kawa z tłustym mlekiem
gruszka
2. duża miska bardzo gęstego kremu z zielonych warzyw (sałata, szpinak, por, cykoria, kalafior)
3. kubek kremu jw., kanapka na ciemnym chlebie z masłem, sałatą, połową kulki mozzarelli, pomidorem, banan
4. kawałek duszono-smażonej baraniny, dwie łyżki gotowanych ziemniaków, marchewka z groszkiem
garść truskawek

ktoś zerknie okiem?

Przydałby się jeszcze jeden posiłek. Ten krem to na bulionie/mięsku jakimś? Zabielony czymś? Bo jak same warzywa na wodzie to właściwie nie jest to posiłek (warzyw nie wliczamy do bilansu). Ser żółty i mozzarelę dałabym na przedobiednie posiłki raczej (ale to jeśli przed Tobą poważna redukcja, jeśli masz do zgubienia ze 2-3kg to możesz w sumie jeść kiedy chcesz - podobnie z bananem). Brakuje kolacji - jakiś twaróg, jajko, może tuńczyk? No i nie ma orzechów, ale może to akurat taki dzień a normalnie je jadasz. A poza tym całkiem OK redukcja.

[DudiBoy]

Dzisiejsza eRka

Ś: grahamka z pasztetem sojowym
+ sałatka (sałata+rzodkiewki+czerwo na papryka+pomidor malinowy+1/2 avocado+czarne oliwki+czerwona cebula)
+ sok z granatu


IIŚ: nektarynka+łyżka płatków owsianych+łyżka płatków żytnich+deser sojowy waniliowy
+ 0,5L wody


O: spaghetti carbonara z zielonym groszkiem i pietruszką
(makaron pełnoziarnisty
+sos /na dwie osoby/ z 4 żółtek+1 białka+ 40 g Grana Padano
+zielony groszek+czosnek+odrobina białego wina+pół pęczka pietruszki+grubo zmielony pieprz)


P: pożeczki+garść migdałów+2 ciasteczka owsiane Sante


K: serek wiejski light (200g)
+ ogórek małosolny
+ papryka czerwona
+ rzodkiewki
+ koper




+ woda, zielona herbata

[lori20]

Hej dziewczyny. Mam 19 lat i chciałabym schudnąć 10 kg. W sumie już raz udało mi się zrzucić 25 kg kilka lat temu ale to nie było zdrowe wpadłam w zaburzenia odżywiania, brak okresu itp. Ostatnio przybrało mi się być może są to sprawy hormonalne bo mam duże problemy zdrowotne ale tak czy siak potrzebuję schudnąć bo nie czuje się dobrze w swoim ciele i chciałabym prosić Was o ocenienie mojego jadłospisu.

Śniadanie ok. 07:00: 2 kromki chleba pszenno-żytniego z ziarnami obie posmarowane delmą (nigdy nie używałam masła), na jednej 2 plastry pieczeni rzymskiej na drugiej cienka warstwa serka topionego

II Śniadanie ok.10:00: danio waniliowe

Obiad ok. 14:00: 2 gołąbki

Kolacja ok.19:00: 2 kromki tego samego chleba z delmą i twarożkiem półtłustym.

Piję tylko wodę mineralną i herbatki zwykłe albo czerwone. Jeśli chodzi o ruch to dużo spaceruję i myślę o bieganiu.
Proszę o ocenę

[Suvienka]

Napisane przez Marudna Krolewna

Przydałby się jeszcze jeden posiłek. Ten krem to na bulionie/mięsku jakimś? Zabielony czymś? Bo jak same warzywa na wodzie to właściwie nie jest to posiłek (warzyw nie wliczamy do bilansu). Ser żółty i mozzarelę dałabym na przedobiednie posiłki raczej (ale to jeśli przed Tobą poważna redukcja, jeśli masz do zgubienia ze 2-3kg to możesz w sumie jeść kiedy chcesz - podobnie z bananem). Brakuje kolacji - jakiś twaróg, jajko, może tuńczyk? No i nie ma orzechów, ale może to akurat taki dzień a normalnie je jadasz. A poza tym całkiem OK redukcja.

Hej, dzięki za ocenę.
Redukcja raczej luźna, chcę zgubić ok 4-5 kilo i poprawić wygląd ciała. Dałam sobie czas do końca wakacji, zbyt restrykcyjne diety szybko mnie zniechęcają.

dzisiejsza redukcja:
1. bułka ciemna z ziarnami z masłem, sałatą, piersią z kurczaka gotowaną, pomidorem, zieloną papryką
kawa z tłustym mlekiem
jabłko
2. kubek gęstego kremu z zielonych warzyw - jak wczoraj (on jest na bulionie). duża owalna kromka chleba z masłem, pół opakowania twarożku ze szczypiorkiem
2 ciastka pełnoziarniste
3. drugie pół opakowania twarożku z wkrojonym dużym pomidorem, mała kiść winogron
4. kawałek duszonej łopatki wieprzowej, duży ziemniak gotowany, pół talerza gotowanej fasolki szparagowej (z porem, cebulką i odrobiną przecieru pomidorowego)
duża kiść winogron

trucht ok. 30min
ok. 2 l wody niegazowanej
wszystkie warzywa z domowej uprawy eko.

Kolacji nie jem, ponieważ obiad zazwyczaj mamy o 19, a spać chodzę o 22. I masz rację Marudna Królewno, że znowu brakuje mi nnkt... Jutro postaram się poprawić.
Mam nadzieję, że poza tym jest ok.

[Poa alpina]

Na szybko wrzucam dzisiejsze U i dalej wpadam w wir wakacji - wszak to ostatnie w moim życiu!

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na półtłustym mleku z: wiśniami, serkiem homo i orzechami włoskimi
II Bułka zbójnicka z serem smażonym, sałatą i ogórkiem
Przekąska: Big Milk Nugat
Lower Body Shred Workout Level 2
III Pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, kasza jaglana z masłem, sałatka z cukinii i papryki
IV 4 mniejsze kromki razowca i grahama: z ziołowym camembertem i pomidorem, z serkiem pomidorowo-oliwkowym i ogórkiem

[Modomanka]

R

Śniadanie: Owsianka (3 łyżki płatków owsianych, łyżka zarodków, 150 ml mleka 1,5%) z jabłkiem i jogurtem naturalnym 100g, do tego siemię lniane do picia i kawałek placka drożdżowego z truskawkami.

55 min treningu Insanity

II śniadanie: 3 małe kromeczki własnego chleba tzw. chleb zmieniający życie (bez mąki, zakwasu, same nasiona i orzechy), ok. połowa chudego twarogu z pomidorem, trochę malin.

Obiad: Placki z cukinii (cukinia, tuńczyk wsw, cebula, czosnek, jajko, przyprawy) z miseczką fasolki szparagowej.

Podwieczorek: Wiejski z kilkoma truskawkami, malinami i borówkami, trochę agrestu.

Kolacja: Sałata, jajko, pomidor, ogórek małosolny.

[SweetCherry87]

Z wczoraj U:

kilka truskawek
Śn. kubek naturalnego kakao na mleku 2% z przyprawami, kanapki z żytniego razowca: masło, sałata, sopocka, pomidor/ masło, ser tylżycki, ketchup
kawa czarna, parzona i kawałek sernika na zimno
II. bułka pszenna z zarodkami pszennymi: z szynką i korniszonami/ z pasztetową i ketchupem
Ob. gotowany filet i wątróbka z domowego kurczaka, ziemniaki z sosem, buraczki na zimno z cebulką i korniszony
kawka rozpuszczalna i kawałek sernika jw
Podw. miseczka owoców: porzeczki, truskawki, małe jabłko, 2 gałki lodów w waflu
Kol. porcja sałatki greckiej (warzywa, feta, oliwki), marchewka tarta z jabłkiem, smażony spory filet z miruny z kromką chlebka żytniego
wpadło piwko

+woda, herbaty owocowe i mięta

[Marudna Krolewna]

Napisane przez lori20

Hej dziewczyny. Mam 19 lat i chciałabym schudnąć 10 kg. W sumie już raz udało mi się zrzucić 25 kg kilka lat temu ale to nie było zdrowe wpadłam w zaburzenia odżywiania, brak okresu itp. Ostatnio przybrało mi się być może są to sprawy hormonalne bo mam duże problemy zdrowotne ale tak czy siak potrzebuję schudnąć bo nie czuje się dobrze w swoim ciele i chciałabym prosić Was o ocenienie mojego jadłospisu.

Śniadanie ok. 07:00: 2 kromki chleba pszenno-żytniego z ziarnami obie posmarowane delmą (nigdy nie używałam masła), na jednej 2 plastry pieczeni rzymskiej na drugiej cienka warstwa serka topionego

II Śniadanie ok.10:00: danio waniliowe

Obiad ok. 14:00: 2 gołąbki

Kolacja ok.19:00: 2 kromki tego samego chleba z delmą i twarożkiem półtłustym.

Piję tylko wodę mineralną i herbatki zwykłe albo czerwone. Jeśli chodzi o ruch to dużo spaceruję i myślę o bieganiu.
Proszę o ocenę

lekko brutalnie będzie (mam nadzieję, że wyciągniesz wnioski), ale ten jadłospis jest BEZNADZIEJNY :/ masz za mało kalorii i prawie żadnych substancji odżywczych.. poczytaj podwieszone posty i przykładowe jadłospisy.. gdzie białko? gdzie mięso? ryba? NNKT? wywal tą delmę i zastąp masłem; to samo z wszelkimi słodkimi jogurtami i serkami - zamień je na naturalne i dodawaj do nich owoce wg uznania.. podobnie z serkiem topionym - out! porcje głodowe, posiłków za mało..

zamiast jeść rozsądnie i zdrowo to Ty pakujesz w siebie śmieci w dodatku w mikrej ilości..

Napisane przez Modomanka

R

Śniadanie: Owsianka (3 łyżki płatków owsianych, łyżka zarodków, 150 ml mleka 1,5%) z jabłkiem i jogurtem naturalnym 100g, do tego siemię lniane do picia i kawałek placka drożdżowego z truskawkami.

55 min treningu Insanity

II śniadanie: 3 małe kromeczki własnego chleba tzw. chleb zmieniający życie (bez mąki, zakwasu, same nasiona i orzechy), ok. połowa chudego twarogu z pomidorem, trochę malin.

Obiad: Placki z cukinii (cukinia, tuńczyk wsw, cebula, czosnek, jajko, przyprawy) z miseczką fasolki szparagowej.

Podwieczorek: Wiejski z kilkoma truskawkami, malinami i borówkami, trochę agrestu.

Kolacja: Sałata, jajko, pomidor, ogórek małosolny.

o to jest fajna eRka! chociaż na moje oko lepiej część nabiału zastąpić mięsem/rybą - chyba, że jesteś wege?

[mpati86]

U- R:

Ś: duża bułka grahamka: pół z masłem, serem żółtym i awokado; pół z masłem, mozzarellą i dżemem wiśniowym; pucharek: jagody, banan, czereśnie czerwone i białe, śliwki węgierki; kawa parzona z mlekiem
IIŚ: miseczka musli tradycyjnego nestle z mlekiem; śliwki węgierki
kawa parzona z mlekiem
IIIŚ: arbuz; jogurt naturalny zott
O: ziemniaki z koperkiem; jajka sadzone na oliwce ze szczypiorkiem; fasolka szparagowa żółta i zielona; maślanka naturalna
D: kaszka manna na mleku posypana jagodami;
P: snickers; kawa parzona z mlekiem
K: twaróg półtłusty z mlekiem; pomidor; 2 marchewki; kawałek chleba z masłem i ricottą;
trening

przez miesiąc schudłam prawie 3 kg. jednocześnie walczę o @.

[Ervisha]

Napisane przez SweetCherry87

Z wczoraj U:

kilka truskawek
Śn. kubek naturalnego kakao na mleku 2% z przyprawami, kanapki z żytniego razowca: masło, sałata, sopocka, pomidor/ masło, ser tylżycki, ketchup
kawa czarna, parzona i kawałek sernika na zimno
II. bułka pszenna z zarodkami pszennymi: z szynką i korniszonami/ z pasztetową i ketchupem
Ob. gotowany filet i wątróbka z domowego kurczaka, ziemniaki z sosem, buraczki na zimno z cebulką i korniszony
kawka rozpuszczalna i kawałek sernika jw
Podw. miseczka owoców: porzeczki, truskawki, małe jabłko, 2 gałki lodów w waflu
Kol. porcja sałatki greckiej (warzywa, feta, oliwki), marchewka tarta z jabłkiem, smażony spory filet z miruny z kromką chlebka żytniego
wpadło piwko

+woda, herbaty owocowe i mięta

[tokokotka]

Mój jadlospis z wczoraj:

1) serek wiejski z sałatą i 1 pomidorem, kromka razowego (prawdziwego!) chleba, 5 śliwek i 1 brzoskwinia
2) 2 łyżki pestek z dyni, sok pomaranczowy(szklanka)
3) 300 dkg czereśni
4) Ziemniaki młode (3 sztuki), fasolka gotowana (bez zasmażki i polania tłuszczem - fu!), 2 jajka sadzone na prawdziwym masle , woda do popicia
5) brzoskwinia

posiłki w odstepie co 2,5 - 3 godziny

[lori20]

Marudna Krolewna dziękuje za może i brutalną ale obiektywną ocenę Jeśli chodzi o ilość to ja jestem tym najedzona więc czy to jest wtedy złe no bo chyba nie chodzi o to żeby pchać na siłę? Mała nie mogę używać bo przez problemy hormonalne mimo młodego wieku mam wysoki cholesterol. Mięsa nigdy nie byłam nauczona jadać codziennie, było go troch w gołąbkach, ale na pewno postaram się dodać więcej białka i nnkt. Chodzi o to że ja mam pojęcie o tych wszystkich kaloriach, co jest wartościowe a co śmieciowe itd. tylko że raz już popadłam w paranoję i nie chciałabym tego powtórzyć, chcę po prostu normalnie schudnąć bez popadania w strach przed jedzeniem. A jeśli chodzi o jogurty to właśnie był taki moment w moim życiu że naturalne jogurty stanowiły moje jedyne posiłki w dniu i teraz w pewnym sensie nie mogę na nie patrzeć, dlatego jem słodkie, ale ok spróbuje znów przerzucić się na naturalne

[DudiBoy]

Dzisiejsza Redukcja:



Ś: grahamka
- połowa z oliwą wędzonymi szprotami, świeżym ogórkiem i koperkiem
- druga połowa z jajecznicą z serkiem homo i szczypiorkiem
+ sałatka z pomidora malinowego i ogórka małosolnego


O: sałatka makaronowa na ciepło
- makaron orkiszowy razowy
- gotowany na parze bób
- gotowana na parze i podsmażona na oliwie z czosnkiem żółta fasolka szparagowa
- podduszone na oliwie kalarepa i młoda cebula
- natka pietruszki
- sok z cytryny, przyprawy


P: owsianka z naturalnym serkiem homo, czerwonymi porzeczkami i płatkami migdałowymi
+ jabłko


K: będzie serek wiejski light z warzywami (rzodkiewki, ogórek świeży i małosolny, czerwona papryka, szczypiorek)




+ woda, zielona herbata


Nie ma II śniadania, ale mi wystarczy na dziś bo trochę pospałem i pierwsze zjadłem dopiero o 11

[paula684]

Cześć dziewczyny.

Moje P:
Ś: bułka grahamka (100g) z masłem, szynką drobiową, serem żółtym i warzywkami; banan z jogurtem naturalnym 200g i 2 łyżkami kakao
IIŚ: 100g twarogu półtłustego z łyżką śmietany, pomidorami i szczypiorkiem; 2 kromki chleba żytniego z masłem, serkiem topionym i szynką; jabłko
O: pieczona ćwiartka z kurczaka z pieczonymi ziemniakami i mizerią
d: kit kat white, cappucino
P: jagodzianka (150g), monte drink; banan pieczony z cynamonem, polany stopioną czekoladą
K: dwie kajzerki (jedna 50g) z masłem, szynką drobiową, serem żółtym i to wszystko zapieczone i polane keczupem zmieszanym z majonezem
po kolacji: 100g orzeszków ziemnych solonych

Do ocenki!

[Irish lady 28]

R

1. pół bułki z pastą tuńczykową i połówką pomidora
2. jajo na miękko + jak wyżej (pasta Lisnera btw)
3. pół kabanosa
4. 200g spaghetti bolońskiego , lampka wina

i jak, Dziewczyny?

[DudiBoy]

Powiedzcie jak robicie owsiankę?? Bo znalazłem ten wątek >KLIK< w necie i zgłupiałem totalnie
Że owies odwapnia to nas uczyli, ale tylko jeżeli się go spożywa bez mleka. A tam wychodzi że jest zupełnie odwrotnie I już sam w końcu nie wiem czy moczyć te płatki czy nie?? Ale to przecież ciapa się z tego zrobi jak nie wiem co...

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

Powiedzcie jak robicie owsiankę?? Bo znalazłem ten wątek >KLIK< w necie i zgłupiałem totalnie
Że owies odwapnia to nas uczyli, ale tylko jeżeli się go spożywa bez mleka. A tam wychodzi że jest zupełnie odwrotnie I już sam w końcu nie wiem czy moczyć te płatki czy nie?? Ale to przecież ciapa się z tego zrobi jak nie wiem co...

Odpisałam Ci w wątku dla wegetarian i wegan

[Milka1224]

Napisane przez Ervisha

Byłaś we Francji??? Zazdroszczę Chciałabym tam pojechać

A u Ciebie wszystko smaczne I jeszcze takie zdrowe

Dzieki

Kiedyś byłam, ale sery przywozi ciotka która ma tam biuro

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez Poa alpina

U Ciebie znów cudnie, ale największego smaka mi zrobiłaś na to zapiekane cannelloni.

Koniecznie spróbuj lodów z Lidla! Ja dzisiaj się znowu skusiłam.

A dziękuję, impreza udana . A wczoraj powtórka - również udana. Aż dzisiaj takie lekko "kacowe" U muszę wstawić ...

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: wiśniami, serkiem homo i orzechami włoskimi
Przekąska: brzoskwinia
II Zupa z zielonej fasolki szparagowej z ziemniakami, marchwią, mięsem z ćwiartki kurczaka i ziołami (+ dokładka)
Przekąska: lody na patyku truskawkowe z sosem truskawkowym w polewie z białej czekolady z chrupkami ryżowymi
Skalpel Ewy Chodakowskiej (sto lat już tego nie ćwiczyłam, ale nie miałam na nic innego dziś siły)
III 4 kromki chleba graham z różnościami (oscypek, ser pleśniowy, krem twarogowy z bakłażanem i fetą, pomidor, ogórek, sałata)

Tak jakos mnie naszło na cannelloni i było przepyszne : love:
Właśnie wczoraj jadłam tego loda i dobry, ale... i tak magnum number one jak dla mnie

Kolacja przepyszna

To moje U od razu (dzis trochę w podróży więc 4 posiłki ale kalorycznie z pewnością wystarczające )

I jogurt naturalny z domową granolą truskawkową (z pecanami, włoskimi, ziarnami dyni i słonecznika), malinami i porzeczkami

II grahamka z pesto bazyliowym, pieczonym kurczakiem, rukolą i pomidorem

III młode ziemniaki, brokuły, grillowany halibut, kilka krążków cebuli smażonych w cieście

IV parfait z serka wiejskiego, granoli jw, wiśni, malin i łyżka masła orzechowego crunchy

do picia ponadto: woda, czarna kawa x2

[Ervisha]

Napisane przez Milka1224

Dzieki

Kiedyś byłam, ale sery przywozi ciotka która ma tam biuro

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------



Tak jakos mnie naszło na cannelloni i było przepyszne : love:
Właśnie wczoraj jadłam tego loda i dobry, ale... i tak magnum number one jak dla mnie

Kolacja przepyszna

To moje U od razu (dzis trochę w podróży więc 4 posiłki ale kalorycznie z pewnością wystarczające )

I jogurt naturalny z domową granolą truskawkową (z pecanami, włoskimi, ziarnami dyni i słonecznika), malinami i porzeczkami

II grahamka z pesto bazyliowym, pieczonym kurczakiem, rukolą i pomidorem

III młode ziemniaki, brokuły, grillowany halibut, kilka krążków cebuli smażonych w cieście

IV parfait z serka wiejskiego, granoli jw, wiśni, malin i łyżka masła orzechowego crunchy

do picia ponadto: woda, czarna kawa x2

Szczęściara A menu jak zwykle godne polecenia.. Wzór

[blax5]

Napisane przez Milka1224

Dzieki

Kiedyś byłam, ale sery przywozi ciotka która ma tam biuro

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------



Tak jakos mnie naszło na cannelloni i było przepyszne : love:
Właśnie wczoraj jadłam tego loda i dobry, ale... i tak magnum number one jak dla mnie

Kolacja przepyszna

To moje U od razu (dzis trochę w podróży więc 4 posiłki ale kalorycznie z pewnością wystarczające )

I jogurt naturalny z domową granolą truskawkową (z pecanami, włoskimi, ziarnami dyni i słonecznika), malinami i porzeczkami

II grahamka z pesto bazyliowym, pieczonym kurczakiem, rukolą i pomidorem

III młode ziemniaki, brokuły, grillowany halibut, kilka krążków cebuli smażonych w cieście

IV parfait z serka wiejskiego, granoli jw, wiśni, malin i łyżka masła orzechowego crunchy

do picia ponadto: woda, czarna kawa x2

Bardzo fajne menu.
A skoro taka z ciebie miłośniczka Magnum, to może powiesz, które według ciebie najlepsze?

Napisane przez Ervisha

Odpisałam Ci w wątku dla wegetarian i wegan

A mogłabym podać link lub przekopiować tu tą odp.?

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

A no to przy okazji dodam już dzisiajesze utrzymanie:

I. jogurtowo-owsiana pianka o smaku bananowo-cynamonowym

II. domowy chleb ziarnisty z szynką, pomidorem i ogórkami z zalewy z dodatkiem miodu

III. ryż basmati z curry z kalafiorem, ciecierzycą, szpinakiem oraz ananasem polane jogurtem naturalnym

IV. twaróg półtłusty z nektarynkami i masłem orzechowym crunchy

[Poa alpina]

Napisane przez DudiBoy

Powiedzcie jak robicie owsiankę?? Bo znalazłem ten wątek >KLIK< w necie i zgłupiałem totalnie
Że owies odwapnia to nas uczyli, ale tylko jeżeli się go spożywa bez mleka. A tam wychodzi że jest zupełnie odwrotnie I już sam w końcu nie wiem czy moczyć te płatki czy nie?? Ale to przecież ciapa się z tego zrobi jak nie wiem co...

To nie wiedziałeś, że przecież wszystko szkodzi? Ja nic nie moczę. Wrzucam do mleka na gazie wraz z manną i otrębami i mieszam aż zgęstnieje.

Napisane przez Milka1224

Tak jakos mnie naszło na cannelloni i było przepyszne : love:
Właśnie wczoraj jadłam tego loda i dobry, ale... i tak magnum number one jak dla mnie

Kolacja przepyszna

To moje U od razu (dzis trochę w podróży więc 4 posiłki ale kalorycznie z pewnością wystarczające )

I jogurt naturalny z domową granolą truskawkową (z pecanami, włoskimi, ziarnami dyni i słonecznika), malinami i porzeczkami

II grahamka z pesto bazyliowym, pieczonym kurczakiem, rukolą i pomidorem

III młode ziemniaki, brokuły, grillowany halibut, kilka krążków cebuli smażonych w cieście

IV parfait z serka wiejskiego, granoli jw, wiśni, malin i łyżka masła orzechowego crunchy

do picia ponadto: woda, czarna kawa x2

Magnum Black Espresso po prostu trudno porównywać z innymi lodami niekawowymi.

Co do Twojego menu - ja tu nigdzie nie widzę, aby podróż jakkolwiek zaburzała jego wzorowość .




Dzisiejsze U - długi dzień

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: wiśniami, serkiem homo i orzechami włoskimi
II 2 kromki razowca z ziołowym camembertem, pomidorem i sałatą
Przekąska: gruszka nashi, brzoskwinia
Pump It Up! The Ultimate Dance Workout
III Zupa z botwinki, młodych ziemniaków i marchwi, z mięsem z ćwiartki kurczaka i ziołami (+ dokładka)
IV 2 kromki razowca z jajem na twardo, serkiem cebulowym, pomidorem, salatą i ketchupem

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: zielona z cytryną, rooibos z owocami leśnymi i wanilią, biała ze śliwką i melonem

[Darkoz]

Napisane przez DudiBoy

Powiedzcie jak robicie owsiankę?? Bo znalazłem ten wątek >KLIK< w necie i zgłupiałem totalnie
Że owies odwapnia to nas uczyli, ale tylko jeżeli się go spożywa bez mleka. A tam wychodzi że jest zupełnie odwrotnie I już sam w końcu nie wiem czy moczyć te płatki czy nie?? Ale to przecież ciapa się z tego zrobi jak nie wiem co...

Zalewam mlekiem i od razu gotuję... Nigdy nie czułam potrzeby moczenia ich. Nic tylko czekać, aż woda niegazowana okaże się rakotwórcza.

[Mahaszi]

Podczytuję was czasami i zawsze mi smaka robicie wieczorem

Wrzucam wczorajsze U, bo dzisiejsze jakieś brzydkie mi wyszło:

1. dwie duże kromki razowca z sałatą, serem gouda, ogórkiem i szczypiorkiem
2. maliny i jagody z jogurtem naturalnym i odrobiną cukru
3. naleśniki razowe ze szpinakiem i łososiem, parę różyczek brokuła
4. rogal z masłem orzechowym (z Lidla, rzecz jasna )
5. sałatka z rukoli, pomidora, cukini i pestek dyni, kromka razowca z masłem, sałatą i szynką

Napisane przez paula684

Cześć dziewczyny.

Moje P:
Ś: bułka grahamka (100g) z masłem, szynką drobiową, serem żółtym i warzywkami; banan z jogurtem naturalnym 200g i 2 łyżkami kakao
IIŚ: 100g twarogu półtłustego z łyżką śmietany, pomidorami i szczypiorkiem; 2 kromki chleba żytniego z masłem, serkiem topionym i szynką; jabłko
O: pieczona ćwiartka z kurczaka z pieczonymi ziemniakami i mizerią
d: kit kat white, cappucino
P: jagodzianka (150g), monte drink; banan pieczony z cynamonem, polany stopioną czekoladą
K: dwie kajzerki (jedna 50g) z masłem, szynką drobiową, serem żółtym i to wszystko zapieczone i polane keczupem zmieszanym z majonezem
po kolacji: 100g orzeszków ziemnych solonych

Do ocenki!

O jak ja chciałabym być na takim P! Fajnie, moim zdaniem, dodałabym tylko jakieś warzywka na kolacje

[DudiBoy]

Napisane przez Poa alpina

To nie wiedziałeś, że przecież wszystko szkodzi? Ja nic nie moczę. Wrzucam do mleka na gazie wraz z manną i otrębami i mieszam aż zgęstnieje.

Napisane przez Darkoz

Zalewam mlekiem i od razu gotuję... Nigdy nie czułam potrzeby moczenia ich. Nic tylko czekać, aż woda niegazowana okaże się rakotwórcza.

No właśnie też śmiechłem jak do tego fragmentu o raku żołądka doszedłem.
Ludziom się już powoli myślenie zatraca. Raz przeczytają coś w jakiejś głupiej gazecie, albo portalu opłacanym przez masowych producentów żywności i nagle zapominają o wieloletnich praktykach i przyzwyczajeniach wyniesionych z domu, gotowi uwierzyć że umrą od płatków na mleku...
Tyle rzeczy unikam, już powoli zapomniałem co to cukier, nie jem mięsa, ale okazuje się że postępuję źle bo PRAWDZIWE płatki na mleku robię ?! Zapewne lepiej gdybym se płatki Lion kupił i całą paczkę od razu wp*ⒺpⓇzył

[Marudna Krolewna]

Napisane przez Irish lady 28

R

1. pół bułki z pastą tuńczykową i połówką pomidora
2. jajo na miękko + jak wyżej (pasta Lisnera btw)
3. pół kabanosa
4. 200g spaghetti bolońskiego , lampka wina

i jak, Dziewczyny?

Legenda wątku powróciła. Jak?? JAK ZWYKLE DO DUPY!!!!!!! to jest aż niewiarygodne, że przez kilka lat udzielania się w tym wątku nie przyswoiłaś ŻADNEJ z danych Ci rad.. nie chce mi się nawet szczegółowo komentować bo żal klawiatury..

Napisane przez lori20

Marudna Krolewna dziękuje za może i brutalną ale obiektywną ocenę Jeśli chodzi o ilość to ja jestem tym najedzona więc czy to jest wtedy złe no bo chyba nie chodzi o to żeby pchać na siłę? Mała nie mogę używać bo przez problemy hormonalne mimo młodego wieku mam wysoki cholesterol. Mięsa nigdy nie byłam nauczona jadać codziennie, było go troch w gołąbkach, ale na pewno postaram się dodać więcej białka i nnkt. Chodzi o to że ja mam pojęcie o tych wszystkich kaloriach, co jest wartościowe a co śmieciowe itd. tylko że raz już popadłam w paranoję i nie chciałabym tego powtórzyć, chcę po prostu normalnie schudnąć bez popadania w strach przed jedzeniem. A jeśli chodzi o jogurty to właśnie był taki moment w moim życiu że naturalne jogurty stanowiły moje jedyne posiłki w dniu i teraz w pewnym sensie nie mogę na nie patrzeć, dlatego jem słodkie, ale ok spróbuje znów przerzucić się na naturalne

Możesz naturalne miksować z owocami albo miodem np, chodzi o to, że w owocowych jest mnóstwo dodatkowego syfu, a samych owoców zwykle 2-3%, za to cukru pod dostatkiem. Na początku właśnie chodzi o to, żeby się ciut napychać. To, że żołądek przez lata się przyzwyczaił do głodowych porcji nie oznacza, że dostarczasz mu wystarczające ilości składników odżywczych. Paradoksalnie można tyć i nie dojadać. Po prostu niedożywiony organizm będzie na siłę magazynował tkankę tłuszczową w obawie przed jeszcze większym głodem. Musisz najpierw rozkręcić metabolizm 5-6 małych posiłków co 3-4 godziny, po 3-4tygodniach takiej diety poczujesz, że jak zbliża się pora posiłku to już Cię "ssie" i to będzie oznaczało, że metabolizm się☠obudził i wtedy powinnaś obciąć ilość kcal. I nie martw się nie przytyjesz jedząc takim systemem "pełną" dla Ciebie ilość kalorii. Przy głupiej śmieciowej diecie stracisz wodę na początku, razem z nią energię a na końcu "sflaczejesz", po czym po powrocie do poprzedniego stylu żywienia przyjmiesz z nawiązką to co zrzuciłaś. Kluczem do sukcesu jest rozbujanie metabolizmu. A co do tego co jest wartościowe a co nie to sprawa jest prosta - im mniej przetworzone tym lepiej. Czyli żadnych gotowców, kostek bulionowych, gotowych słodkich serków, syfiastych parówek czy podejrzanych pasztetów, chrupkich chlebków, sosów w słoiku itp. Ciemny makaron, ryż, razowe pieczywo, dużo orzechów, owoce warzywa i to co najważniejsze BIAŁKO - czyli mięsko, ryby, nabiał (ale też nie tak żeby 90% białka pochodziło z nabiału)

[Poa alpina]

Napisane przez DudiBoy

No właśnie też śmiechłem jak do tego fragmentu o raku żołądka doszedłem.
Ludziom się już powoli myślenie zatraca. Raz przeczytają coś w jakiejś głupiej gazecie, albo portalu opłacanym przez masowych producentów żywności i nagle zapominają o wieloletnich praktykach i przyzwyczajeniach wyniesionych z domu, gotowi uwierzyć że umrą od płatków na mleku...
Tyle rzeczy unikam, już powoli zapomniałem co to cukier, nie jem mięsa, ale okazuje się że postępuję źle bo PRAWDZIWE płatki na mleku robię ?! Zapewne lepiej gdybym se płatki Lion kupił i całą paczkę od razu wp*ⒺpⓇzył

Traktowanie zbyt serio wszystkiego, co napisano i powiedziano dotąd o jedzeniu (a ile jeszcze nowych rzeczy się odkryje!) jest prostą drogą do ortoreksji. Niestety doświadczyłam tego na własnej skórze i dlatego teraz jestem wyjątkowo sceptyczna. Założę się, że w każdym produkcie spożywczym można znaleźć coś szkodliwego... Równowaga - oto klucz do sukcesu .

[Modomanka]

Napisane przez Marudna Krolewna

o to jest fajna eRka! chociaż na moje oko lepiej część nabiału zastąpić mięsem/rybą - chyba, że jesteś wege?

Dzieki Nie, nie jestem wege. Tak się jakoś złożyło, że bez mięsa i tylko tuńczyk w obiedzie.