Czy to Polska czy Bahamy, zdrowych nawyków się trzymamy! Cz. 24

[majka5908]

Alice a no nie pozwalam
Wczoraj wojne mi zrobila o to, ze nie podobaja mi sie plytki do kuchni takie jak jej sie podobaja No debilizm u niej jedzie na debilizmie napedzany wredota
Czy mi sie musi podobac to co jej? Ja pokazalam mamie co mi sie podoba i temat zakonczylam a one niech sobie wybieraja co chca skoro ja mam sie wyprowadzic wedlug "Pani na wlosciach"

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Nagotowalam wieczorem dwa gary leczo na obiad

Mam mega ochotę na barszczyk z ziemniakami zrobię na jutro, to będzie mój pierwszy raz a tymczasem idę wymieszac ciasto na chleb aaale mi brakowało takiego gotowania

Zima w pełni, a u Madziulki lato zjadłabym leczo

Barszczyku też

Napisane przez majka5908

Wezcie mnie yebnijcie, bo mam stan jakies euforii dzisiaj

Cieszy mnie to

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Zjadłam śniadanie i dopijam kawę

Mam pytanie. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie zniszczonych, suchych końcówek włosów czy lepiej je ściąć? chciałam zapuścić i mi szkoda, ale z drugiej strony nie mogę rozczesac ich ostatnio

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Wczoraj wojne mi zrobila o to, ze nie podobaja mi sie plytki do kuchni takie jak jej sie podobaja No debilizm u niej jedzie na debilizmie napedzany wredota
Czy mi sie musi podobac to co jej? Ja pokazalam mamie co mi sie podoba i temat zakonczylam a one niech sobie wybieraja co chca skoro ja mam sie wyprowadzic wedlug "Pani na wlosciach"

Co za menda tasmańska masz Ty się z Nią...

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50065923]
Mam pytanie. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie zniszczonych, suchych końcówek włosów czy lepiej je ściąć? chciałam zapuścić i mi szkoda, ale z drugiej strony nie mogę rozczesac ich ostatnio [/QUOTE]

Mam ten sam problem... chyba jedyna opcja to ścięcie... zresztą mnie i tak już denerwują moje włosy, za długie są i się plączą

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Mam ten sam problem... chyba jedyna opcja to ścięcie... zresztą mnie i tak już denerwują moje włosy, za długie są i się plączą

No, a mi jeszcze szkoda ścinać, ale chyba będę musiała bo tragedia jest.

[majka5908]

Napisane przez heroine86

Cieszy mnie to

A mnie nie bardzo Takie to dziwne troche, ze wczoraj tak a dzisiaj zmiana o 360 stopni

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50065974]No, a mi jeszcze szkoda ścinać, ale chyba będę musiała bo tragedia jest.[/QUOTE]

Lepiej sciac zniszczone i zadbac o te nowe Szybko odrosna a jednak wlosy lepiej beda sie prezentowac i zyskaja wyglad zdrowszych
Tez musze isc do fryzjera na farbe i podciecie

[anns_]

Dzień dobry ogarniam się właśnie, jem śniadanko i za godzinę uciekam na wydział. Wrócę i posprzątam. A dziś dzień z inżynierką i sprzątanie do niedzieli zostaję w MS, a potem w domu aż do obrony.

[heroine86]

Napisane przez majka5908

A mnie nie bardzo Takie to dziwne troche, ze wczoraj tak a dzisiaj zmiana o 360 stopni

Lepsze to niż gorszy dół

[majka5908]

Wykonczenie watku dzis jest dla Was realna opcja?

[aguniaaaaa041986]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50065923]Zjadłam śniadanie i dopijam kawę

Mam pytanie. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie zniszczonych, suchych końcówek włosów czy lepiej je ściąć? chciałam zapuścić i mi szkoda, ale z drugiej strony nie mogę rozczesac ich ostatnio [/QUOTE]




lepiej ściąć chociaż odrobinkę szybko odrosną a będą zdrowe i lepiej będą wyglądać

Napisane przez majka5908

Ja chce leczo
Barszczyku z pyrami nie jadlam, ale sprobowac moge



Wezcie mnie yebnijcie, bo mam stan jakies euforii dzisiaj

i dobrze że Ci się humor poprawil

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez aguniaaaaa041986

lepiej ściąć chociaż odrobinkę szybko odrosną a będą zdrowe i lepiej będą wyglądać

Właśnie czekam u fryzjerki na swoją kolej. Szkoda mi, ale niestety jak je będę wydzierac tez ładne nie będą

[kisiej25]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50065923]Zjadłam śniadanie i dopijam kawę

Mam pytanie. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie zniszczonych, suchych końcówek włosów czy lepiej je ściąć? chciałam zapuścić i mi szkoda, ale z drugiej strony nie mogę rozczesac ich ostatnio [/QUOTE]

Lepiej obciac. Mialam za zapiecie stanika, ale bardzo zniszczone. Tata mi obcial na wysokosc pach i teraz sa grube i zadbane. Tak to sie beda rozdwajac i podchodzic do gory.

Witam z rana przy

[tulipan1994]

Napisane przez anulciak85

Dzień dobry. Miałam noc w kibelku... Teraz dyżur potem silka

Zatrucie?

Napisane przez majka5908

Wezcie mnie yebnijcie, bo mam stan jakies euforii dzisiaj

Serio?

Napisane przez majka5908

Alice a no nie pozwalam
Wczoraj wojne mi zrobila o to, ze nie podobaja mi sie plytki do kuchni takie jak jej sie podobaja No debilizm u niej jedzie na debilizmie napedzany wredota
Czy mi sie musi podobac to co jej? Ja pokazalam mamie co mi sie podoba i temat zakonczylam a one niech sobie wybieraja co chca skoro ja mam sie wyprowadzic wedlug "Pani na wlosciach"

Matko
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50066979]Właśnie czekam u fryzjerki na swoją kolej. Szkoda mi, ale niestety jak je będę wydzierac tez ładne nie będą[/QUOTE]
Szybko zapuścisz od nowa
Dzień dobry Zdałam ten poniedziałkowy egzamin
Wczoraj ściągnęłam sobie aplikację na telefon z ćwiczeniami na pośladki, zrobiłam je i musi być ze mną naprawdę kiepsko bo czuję tyłek

[anulciak85]

Tulipan moja siostra zrobiła wczoraj barszcz. Jak się okazało z torebki. A ja tak później mam...

[Kaveri]

Napisane przez anns_

Byłam dziś 36 na 167 kobiet

Piękny wynik, gratuluję!

Napisane przez kisiej25

Słooońceee piękne !
Wstałam, odsłoniłam okna i bum ! Blask szczęścia.
Otworzyłam drzwi i bum ! Powiew zła !
Zimno bardzo, ale przynajmniej przez okno przyjemnie się patrzy

Jesteś mistrzynią

Napisane przez kisiej25

Jutro mam dwie rozmowy w sprawie pracy
Muszę udać się do biblioteki i na drobne zakupy.

A w czwartek jadę odebrać moje bezglutenki

Trzymam oczywiście kciuki za rozmowę.

Napisane przez moonlight20

A teraz mam pytanko, trochę offtop. Planuję kupić swoje pierwsze autko. Budżet mam dość niski, a chciałabym żeby autko było niewielkie (jestem skrzatem, pamiętacie) i ekonomiczne. Nie znam się na tym i wiem, że to taki 'niedamski' temat, ale może macie jakieś doświadczenia? Coś polecacie/coś odradzacie?

Nie wiem, jak niski masz budżet, ale my z Tż w lipcu kupiliśmy Fiata Pandę na LPG (z 2005 roku). Oboje jesteśmy zadowoleni, na razie na Nasza dwójkę wystarcza i ewentualne naprawy nie kosztują Nas wiele.

Napisane przez agulaaaa

melduję intensywny weekend z Tż-tem od soboty cały czas razem spędzaliśmy, tak dzisiaj pojechał o 7.

To tak jak ja...

Napisane przez anulciak85

Powiedziała że nam nie jeść bananów, winogron, suszonych owoców, jogurtów greckich, kuskus, jaglanej itp.

Ja bym od takiego dietetyka wiała.

Napisane przez Sikorka0204

A no wiadome, tak naprawdę to dalej zdarzają się przypadki, że rodzi się co innego niż miało być No ale jakoś tak fajniej zwracać się do dziecka w konretnej formie a nie bezpłuciowo 'bobas'

Siedem lat temu miałam mieć siostrę, do 8 miesiąca na USG lekarze widzieli dziewczynkę, a na porodówce okazała się być chłopcem. Nawet nie wiecie, jaki był mój lament i pretensje czy aby na pewno nie zamieniono mojej siostry

Napisane przez magda_lena40

Prawdziwy dietetyk, moim zdaniem, to taki, który właśnie edukuje, tłumaczy co, jak i dlaczego, a nie tylko daje jadlospisy, często ustalając dziką kalorycznosc (1200 to chyba ich ulubiona z tego co widzę ) i nie patrząc np na tryb życia pacjenta. Bo taki gotowy jadlospisy zupełnie niczego nie uczy i nie wyjaśnia i później jak człowiek przestanie płacić za wizyty to nie wie co ma robić, a potem zdziwko, że jojo

Ament.
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50065923]Mam pytanie. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie zniszczonych, suchych końcówek włosów czy lepiej je ściąć? chciałam zapuścić i mi szkoda, ale z drugiej strony nie mogę rozczesac ich ostatnio [/QUOTE]
Ściąć i zadbać resztę

Napisane przez majka5908

Wykonczenie watku dzis jest dla Was realna opcja?

Jak dawniej podczytywałam Was i Wasze tempo - myślę, że dziś wykończymy wątek


Witam się po śniadanku. Przede mną trzy dni ćwiczeń, ponieważ Tż pracuje, trochę nagrzeszyłam w weekend i miałam się Wam chwalić, że ważę niecałe 62 kg, ale rodzicielka skwitowała, że znów przytyłam, także odechciało mi się chwalenia. Od grudnia jest mnie mniej o 5 kg, a tylko słyszę, że tyję

[majka5908]

Tulipan no brawo

[Kaveri]

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry Zdałam ten poniedziałkowy egzamin
Wczoraj ściągnęłam sobie aplikację na telefon z ćwiczeniami na pośladki, zrobiłam je i musi być ze mną naprawdę kiepsko bo czuję tyłek

Gratuluję!

Napisane przez anulciak85

Tulipan moja siostra zrobiła wczoraj barszcz. Jak się okazało z torebki. A ja tak później mam...

Biedna

[arnama]

Dzień dobry
Śniadanie jem
Piękne słonko dziś u mnie

[agulaaaa]

hejka, nie mogę się wyspać do końca, a potem łażę taka ooooo..

Traxx czekamy na foto

[arnama]

Napisane przez majka5908

Alice a no nie pozwalam
Wczoraj wojne mi zrobila o to, ze nie podobaja mi sie plytki do kuchni takie jak jej sie podobaja No debilizm u niej jedzie na debilizmie napedzany wredota
Czy mi sie musi podobac to co jej? Ja pokazalam mamie co mi sie podoba i temat zakonczylam a one niech sobie wybieraja co chca skoro ja mam sie wyprowadzic wedlug "Pani na wlosciach"

No co za...... Nie przejmuj się

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50065923]Zjadłam śniadanie i dopijam kawę

Mam pytanie. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie zniszczonych, suchych końcówek włosów czy lepiej je ściąć? chciałam zapuścić i mi szkoda, ale z drugiej strony nie mogę rozczesac ich ostatnio [/QUOTE]

Trzeba ściąć Od takich suchych może "iść do góry" i rozdwajać to,co jest w miarę dobrze zachowane

Napisane przez majka5908

Wykonczenie watku dzis jest dla Was realna opcja?

Myślę, że tak

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry Zdałam ten poniedziałkowy egzamin
Wczoraj ściągnęłam sobie aplikację na telefon z ćwiczeniami na pośladki, zrobiłam je i musi być ze mną naprawdę kiepsko bo czuję tyłek

Gratulacje!
i za ćwiczenia

Napisane przez Kaveri

miałam się Wam chwalić, że ważę niecałe 62 kg, ale rodzicielka skwitowała, że znów przytyłam, także odechciało mi się chwalenia. Od grudnia jest mnie mniej o 5 kg, a tylko słyszę, że tyję

No masz Ci los..... Nie przejmuj się, tylko ciesz spadkami
Ode mnie

[Kaveri]

Napisane przez arnama

Dzień dobry
Śniadanie jem
Piękne słonko dziś u mnie

U mnie też pięknie świeci słońce. Teraz muszę spakować paczki, powtórzyć materiał, ok. 14:00 mam korepetycje, a popołudniu idę na pocztę, więc zaliczę przyjemny spacerek

Napisane przez agulaaaa

hejka, nie mogę się wyspać do końca, a potem łażę taka ooooo..

Może utnij sobie w ciągu dnia drzemkę? Mnie to pomaga.

Napisane przez arnama

Trzeba ściąć Od takich suchych może "iść do góry" i rozdwajać to,co jest w miarę dobrze zachowane

No masz Ci los..... Nie przejmuj się, tylko ciesz spadkami
Ode mnie

Dokładnie

Tylko z czego się cieszyć, skoro spadek widzi tylko waga i nikt poza tym.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Dobra podcielam, ale różnica raczej minimalna, tylko teraz moje ombre juz gorzej wygląda. Później zrobię foto, ale nie wiem czy będzie coś widać bo ja głównie cieniuje i końce ścinam.

[tulipan1994]

Napisane przez anulciak85

Tulipan moja siostra zrobiła wczoraj barszcz. Jak się okazało z torebki. A ja tak później mam...

Oj kurczę Lepiej już?

Napisane przez Kaveri

Witam się po śniadanku. Przede mną trzy dni ćwiczeń, ponieważ Tż pracuje, trochę nagrzeszyłam w weekend i miałam się Wam chwalić, że ważę niecałe 62 kg, ale rodzicielka skwitowała, że znów przytyłam, także odechciało mi się chwalenia. Od grudnia jest mnie mniej o 5 kg, a tylko słyszę, że tyję

za spadek

Napisane przez majka5908

Tulipan no brawo

Dziękuję Jakbym się dowiedziała w niedzielę to bym miała motywację i cisnęła na jutro ostro a tak to już za późno

Napisane przez Kaveri

Gratuluję!

[arnama]

Napisane przez Kaveri

U mnie też pięknie świeci słońce. Teraz muszę spakować paczki, powtórzyć materiał, ok. 14:00 mam korepetycje, a popołudniu idę na pocztę, więc zaliczę przyjemny spacerek




Tylko z czego się cieszyć, skoro spadek widzi tylko waga i nikt poza tym.

Ja dziś też wychodzę, do sklepu ale muszę samochodem, bo mam sporo zakupów

Może przez to że widzą Cię cały czas? U mnie było tak, że w sumie nikt nie widział (tż coś tam gderał na pociechę), a dopiero jak widzieliśmy zdjecia w wesela kumpla, z maja, jaka byłam klucha (głównie po gębie), to sama byłam w szoku i wtedy wszyscy zauważyli

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

Gratulacje!
i za ćwiczenia

a za ćwiczenia to nie ma co jakieś przysiady itp. Chwilę mi tylko zajęło

[Kaveri]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50067528]Dobra podcielam, ale różnica raczej minimalna, tylko teraz moje ombre juz gorzej wygląda. Później zrobię foto, ale nie wiem czy będzie coś widać bo ja głównie cieniuje i końce ścinam.[/QUOTE]
Różnica minimalna, ale włosy pewnie zyskały i pozbyłaś się zniszczeń.

Napisane przez tulipan1994

za spadek

Dziękuję!

Napisane przez arnama

Ja dziś też wychodzę, do sklepu ale muszę samochodem, bo mam sporo zakupów

Może przez to że widzą Cię cały czas? U mnie było tak, że w sumie nikt nie widział (tż coś tam gderał na pociechę), a dopiero jak widzieliśmy zdjecia w wesela kumpla, z maja, jaka byłam klucha (głównie po gębie), to sama byłam w szoku i wtedy wszyscy zauważyli

Dotlenisz się w drodze z mieszkania do samochodu i z samochodu do sklepu

Być może, ale to nie zachęca do działania. Trzymam się jeszcze tego, iż postanowiłam, że schudnę dla siebie, bo lepiej mi było z mniejszą wagą.

[arnama]

Napisane przez tulipan1994

a za ćwiczenia to nie ma co jakieś przysiady itp. Chwilę mi tylko zajęło

No ale ruszyłaś to już jest za co

Napisane przez Kaveri

Dotlenisz się w drodze z mieszkania do samochodu i z samochodu do sklepu

Być może, ale to nie zachęca do działania. Trzymam się jeszcze tego, iż postanowiłam, że schudnę dla siebie, bo lepiej mi było z mniejszą wagą.

Nie no może później wybiorę się na jakiś spacer

I to dobre podejście, miło słyszeć komplementy, ale trzeba to robić przede wszystkim dla siebie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Kaveri

Różnica minimalna, ale włosy pewnie zyskały i pozbyłaś się zniszczeń.

No tak. Przede wszystkim o to chodziło

[Kaveri]

Napisane przez tulipan1994

a za ćwiczenia to nie ma co jakieś przysiady itp. Chwilę mi tylko zajęło

I tak należą Ci się za ćwiczenia.

Napisane przez arnama

Nie no może później wybiorę się na jakiś spacer

I to dobre podejście, miło słyszeć komplementy, ale trzeba to robić przede wszystkim dla siebie

Ja bym chętnie pojeździła na rowerze albo poszła na basen (mimo że mój pobyt na basenie ogranicza się tylko do spędzania czasu w wodzie z Tż przy boku i do punktów 2. oraz 4. ), a tutaj śnieg do łydek, strój przyciasny.

Tego muszę się trzymać!


Zapomniałam Wam napisać - wczoraj byłam z Tż w kinie na Carte Blanche, swoją drogą bardzo fajny film, aczkolwiek przed seansem Tż uciekł mi do toalety, a ja poszłam kupić coś do picia i popcorn. Chłopak sprzedający przekąski dobrze wiedział, iż nie przyszłam sama, a namolnie mnie podrywał. Tż nie było może z 5 minut, dostałam duży zestaw popcornu, kawy, uroczego lizaka ZA DARMO i numer telefonu na rachunku. Już dawno nie widziałam tak zazdrosnego Tż

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Wykonczenie watku dzis jest dla Was realna opcja?

Powinnyśmy dać radę

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry Zdałam ten poniedziałkowy egzamin
Wczoraj ściągnęłam sobie aplikację na telefon z ćwiczeniami na pośladki, zrobiłam je i musi być ze mną naprawdę kiepsko bo czuję tyłek

Super! gratuluję i za ćwiczenia

Napisane przez Kaveri

Witam się po śniadanku. Przede mną trzy dni ćwiczeń, ponieważ Tż pracuje, trochę nagrzeszyłam w weekend i miałam się Wam chwalić, że ważę niecałe 62 kg, ale rodzicielka skwitowała, że znów przytyłam, także odechciało mi się chwalenia. Od grudnia jest mnie mniej o 5 kg, a tylko słyszę, że tyję

O matko motywująco... ładny spadek masz za sobą

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50067528]Dobra podcielam, ale różnica raczej minimalna, tylko teraz moje ombre juz gorzej wygląda. Później zrobię foto, ale nie wiem czy będzie coś widać bo ja głównie cieniuje i końce ścinam.[/QUOTE]

Szybka decyzja i dobrze