Czy jest ktoś jeszcze kto nie lubi WIGILII?

[layla_lbn]

Napisane przez lain

haha to ja mam inaczej, bo swieta lubie (mam fajna rodzinke), a sylwester jest dla mnie glupim przymusem swietowania kiedy akurat mam na to najmniejsza ochote... wiekszosc imprez w roku jest lepsza niz sylwester, bo bardziej spontaniczna i bez sztucznego hurra. no ale coz - nikt mnie nie zmusza do obchodzenia sylwestra (tak samo jak nikt raczej nikogo doroslego nie zmusza do siedzenia w domu w swieta - mozna wyjechac w koncu...) wiec dluzej narzekac nie mam zamiaru

O, prosze
Wsrod moich znajomych panuje raczej poglad: Swieta be, Sylwester-cacy
Ale musze sie z Toba zgodzic, wole spontaniczne imprezy. Nawet mniej kasy sie na nie wydaje, nie kupuje sie nowych ciuchow, a za wjazd nie placi sie 100zl

[anestet-ka]

Też Sylwestra nie lubię... (właśnie uświadamiam sobie, jaka ze mnie maruda)
Mam ochotę tę noc przespać a imprezę zrobić sobie 1 stycznia, z przekory, jak wszyscy będą kaca leczyli Tylko chyba musiałaby być to samotna 'impreza'

[2016070150903]

jeśli wątek przemieni się w 'czy ktoś jeszcze nie lubi Sylwestra?' to chętnie dołączę, bo nie lubię.

[layla_lbn]

Napisane przez Umbra

jeśli wątek przemieni się w 'czy ktoś jeszcze nie lubi Sylwestra?' to chętnie dołączę, bo nie lubię.

Cos mi sie zdaje, ze do Sylwestra to osobny watek jest .

[emememsik]

Napisane przez layla_lbn

Cos mi sie zdaje, ze do Sylwestra to osobny watek jest .

Gdzie, gdzie? Ja chcę linka..

[anestet-ka]

Napisane przez emememsik

Gdzie, gdzie? Ja chcę linka..

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=nie+sylwestra

[layla_lbn]

Napisane przez emememsik

Gdzie, gdzie? Ja chcę linka..

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=sylwest%2A

Napisane przez anestet-ka

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=nie+sylwestra

Prawie identyczne posty nam wyszly w jednekowym czasie .
Tylko Ty wpisalas nie Sylwestra, a ja Sylwest*

[2016070150903]

dzięki za linki.

[anestet-ka]

Napisane przez layla_lbn

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=sylwest%2A




Prawie identyczne posty nam wyszly w jednekowym czasie .
Tylko Ty wpisalas nie Sylwestra, a ja Sylwest*

a też miałam na początku wpisać 'Sylwest*', ale sobie pomyślałam, że mi za dużo wyników wyskoczy

[layla_lbn]

Napisane przez anestet-ka

a też miałam na początku wpisać 'Sylwest*', ale sobie pomyślałam, że mi za dużo wyników wyskoczy

Ja tak zrobilam i rzeczywiscie duzo bylo, ale pozniej przeszukalam tylko plotkowe /bo wiekszosc byla z mody/ i znalazlam .

Sorrka za OT.

Do zobaczenia tu za rok

[layla_lbn]

Napisane przez layla_lbn

Do zobaczenia tu za rok

I jak z bicza strzelił... za 2 dni znów mamy wigilię .

[paulinka3110]

Ja! Definitywnie straciłam całego świątecznego ducha...Nawet choinki nie chciało mi się ubierać!

[layla_lbn]

Napisane przez paulinka3110

Ja! Definitywnie straciłam całego świątecznego ducha...Nawet choinki nie chciało mi się ubierać!

U mnie nie ma jeszcze, rok temu pojawila sie na 10min przed kolacja, w tym moze w ogole nie bedzie...

[Majlajf]

Napisane przez layla_lbn

I jak z bicza strzelił... za 2 dni znów mamy wigilię .

Aaaa no ... : (((
Dobrze, że w tym roku Wigilia u mnie jest fajna : ))
Tylko ja i moja mama xD
Za to w 1-szy Dzień Świąt się zacznie ...

[Majlajf]

Napisane przez layla_lbn

U mnie nie ma jeszcze, rok temu pojawila sie na 10min przed kolacja, w tym moze w ogole nie bedzie...

Haha ... U mnie nie ma kto ubrać xD
W tym roku obejdzie się bez ...
Chyba, że któraś z Was chętna do pomocy ; ))

[Lexie]

Napisane przez layla_lbn

I jak z bicza strzelił... za 2 dni znów mamy wigilię .

Szybko minęło, co?

Pocieszmy się, że może sama Wigilia wraz ze świętami i sylwestrem miną jeszcze szybciej

[bitter]

Napisane przez lexie

Szybko minęło, co?

Pocieszmy się, że może sama Wigilia wraz ze świętami i sylwestrem miną jeszcze szybciej

tak tak tak
yes yes yes
niech minie wtorek, mój ojciec idzie do pracy i przyjeżdza brat z dzieciakami
w środę muszę złożyć rodzicom tż życzenia, a nie znoszę tego. i życzeń i rodziców, a szczególnie mamy tżta. ha, udało mi się napisać mamy a nie wrednej jędzy, łapie mnie świąteczny nastrój

jak najszybciej wracać do warszawy, do codzienności z TŻ... a i kto wie, może wizażanki-warszawianki spotkają się z okazji końca tej całej farsy?

[lapus]

Boże, niech ta Wigilia szybko minie

[Magadan]

Mnie Wigilia sama w sobie nie przeszkadza. Tylko to dzielenie się opłatkiem. W ogóle nie lubię życzeń składać, a już opłatek to dla mnie trauma:/

[czajaa]

Ja nie dość, że nie lubię Wigilii to nie lubię a wręcz nie nawidzę dni przed.. Zaczyna się wtedy przynieś, podaj, pozamiataj. Najlepsza dzisiaj była moja mama ( od piątku nie było mnie w domu dziś wróciłam ) pytam kto będzie w 1 dzień świąt, a ona do mnie noo wujek.. eee jest tyle do zrobienia a Ty tak póxno przyjeżdżasz! Bla bla bla później strzela do mnie tekstem, że wazna jest atmosfera a krzyczy co 5 sek ;/ Wkurza mnie to, że sie mówi, że ważna jest atmosfera, a tak naprawdę to wazne jest to co będzie na stole. Blee. I jeszcze jak złysze, że nie będzie prezwntów, bo ważna jest atmosfera i przygotowanie czyt. jedzenie. NIE ZNOSZĘ! A w Wigilię too bajka.. wszyscy na siebie krzyczą, że to nie gotowe, tamto nie gotowe. czemu jeszcze stól nienakryty.. a godzinę później wszyscy się sztucznie uśmiechają i składają sobie przemiłe życzenia.. ( że niby godzinę później już jest ok? ) wrrrrr

przepraszam, musiałam sie komuś wyżalić..

[Vampi_z_piekla_rodem]

Nie znoszę dzielić się opłatkiem i składania życzeń! Co roku to samo, sztuczna i naciągnięta gadka - byle szybciej. I zawsze "żebyś sobie w końcu znalazła fajnego faceta" . No nie zniese, nie znieseee!!!

[kiniaczeq]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Nie znoszę dzielić się opłatkiem i składania życzeń! Co roku to samo, sztuczna i naciągnięta gadka - byle szybciej. I zawsze "żebyś sobie w końcu znalazła fajnego faceta" . No nie zniese, nie znieseee!!!

popieram

[CzarnaKropka00]

O jak się cieszę, że nie jestem sama... święta, jak święta, co roku zamykam się w pokoju i mam spokój, bo nienawidzę tej nadzwyczajnej, sztucznej atmosfery, nagle koniec kłótni, mamy szczęśliwą rodzinkę.
Jak co roku najbardziej drażni mnie dzielenie się opłatkiem, katorga dla mnie, nic więcej. Całą rodzinką przywdziewamy uśmiechy na twarz i oczywiście ja składam byle jakie życzenia, tylko po to żeby stało się zadość tradycji :/
A po tych trzech dniach nagle wszystko mija i znów szara rzeczywistość i kłótnie.
Przypadkiem tutaj weszłam, ale nagle mój nastrój się poprawił, bo myślałam zawsze, że każdy człowiek niezwykle się cieszy z okazji świąt i wigilii.... a tu taka miła niespodzianka, że nie jestem sama

[Costynuuna]

i ja również nienawidze dzielenia sie opłatkiem u mnie kiedy zaczyna sie wigilia marze tylko o tym żeby ta szopka sie zakończyła jak najszybciej .. i u mnie najczęsciej tak jest, nikt nie ma zbytnio ochoty na wspólne swiętowanie , każdy zajmuje sie sobą .. ehh te święta

[wsiowy_gupek]

Znowu ta szopka w środe !!

[Vampi_z_piekla_rodem]

Ja co roku jak przychodzi do dzielenia się pokrzykuję żeby złożyć takie ogólne życzenia do wszystkich ( nie każdy z osobna ) i szybko połamać opłatki,ale nikt mnie nie słucha To samo jest z jajkiem w Wielkanoc.. Makabra

I potem stoję taka zmasakrowana ze wszystkimi odcieniami szminek na poliku...Ehh...

[cherryPrincess69]

Ja nie lubie Wigilii, ogolnie calych swiat chyba jestem jakas malo rodzinna

[anetka832]

No to dołączę do Was jako kolejna osoba która nie lubi wigilii, świąt wszelakich ( A Sylwestra w szczególności)
Na szczęście to będą moje pierwsze święta jako osoby pracującej, a że mam klucze do biura, to jak mnie wyprowadzi rodzinka z równowagi, zawsze mogę sobie do pracy przyjechać Internet jest, prysznic jest, jakieś łóżko dmuchane się też znajdzie A rodzinka niech się w domu kłóciBeze mnie...

[FeelingGood]

HAhha a myslalam ze to ja tylko jakas aspoleczna Tez nielubie swiat .. wszystkich ;/.
Naszczescie Kevin w wigilie. To bede miala co ogladac zajadajac rybke po grecku . Jeden pozytyw ..

[mtlk]

w tym roku mialam spedzic swieta w Anglii tylko z moim TŻ jednak mimo tego ze nie lubie swiat a szczegolnie wigilii nie moglam sobie wyborazic ze nie wracam do Polski. Zaley mi na spedzeniu czasu z rodzina wiec staram sie zniesc ta sztuczna atmosfere. Zreszt zauwazylam ze w mojej rodzinie wszyscy czekaja tylko az wigilia sie zakonczy. Wtedy mozna wziac gleboki oddech i poogladac filmy zajadajac smakolyki