Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012.

[Haniula]

pearl miesiac? a to mozna tak dlugo dawac? wkoncu to lek
No i ogolnie to jest osłonowe przy antybiotykach, my stosujemy na kupy

Witam sie po nocce takiej se. Nie powinnam narzekac, bo mała budzi sie, je odbija i spi dalej. Nie mamy ceregieli z usypianiem, ale moglaby tak juz przespac cała noc


Gratuluje rozpakowanym mamusiom

nowe tytuły są boskie ! wszystkie mi sie widzą

inutil a podasz przepis na ciasto marchewkowe??

Laski co sie dzieje z moja cera W ciazy mialam ladną skóre, a teraz łój normalnie. Rano budze sie z buzią tłustą jakby mnie olejem wysmarowali
Włosy to samo, i pojawił sie lupież tlusty na głowie. Ma-sa-kra

W ogole doszlam do tego, ze nasze problemy z kupami moga byc od wit D3 wczoraj nie podałam, i w nocy poszła kupa Na poczatku twardy zbity bobek a nastepne juz taka mooocno scieta jajecznica, ale o niebo lepsza niz do tej pory. Moze to zbieg okolicznosci , ale dzis tez nie podam wit i zobaczymy

[*Agatek*]

cześć lasunie

A my dziś na usg bioderek

CuKinia nie robiła kupy dawno, ostatnio w niedzielę, więc musiałam ją dziś do tego zmusić o 9, co by nie narobiła na badaniu roweryk i podkurczanie nóżek dało radę, od razu się ładnie wypróżniła, uff

Zjadła 100ml, odbiła 2x, po czym 3x był 'dziwny' jakby chciała zwrócić nadmiar w pionie, no ale zobaczymy co się będzie działo dalej. Narazie odłożyłam ją do wózka w pokoju bo bym chciała zjeść i siebie oporządzić dobrze, że mam takie wyjście awaryjne bo nie mam żadnego leżaczko-bujaczka i nawet nie wiem czy zechciałaby w czymś takim siedzieć, bo w foteliku bardzo nie lubi jak ją zapinam, ale w aucie już jest cacy

Napisane przez MissZuzia

udało mi sie pol h temu ulozyc go na boczku bez buntu i awantury

pięknie! metodą prób może Aleks polubi tą pozycję! oby!!!!!

Napisane przez Haniula

Laski co sie dzieje z moja cera W ciazy mialam ladną skóre, a teraz łój normalnie. Rano budze sie z buzią tłustą jakby mnie olejem wysmarowali
Włosy to samo, i pojawił sie lupież tlusty na głowie. Ma-sa-kra

W ogole doszlam do tego, ze nasze problemy z kupami moga byc od wit D3 wczoraj nie podałam, i w nocy poszła kupa Na poczatku twardy zbity bobek a nastepne juz taka mooocno scieta jajecznica, ale o niebo lepsza niz do tej pory. Moze to zbieg okolicznosci , ale dzis tez nie podam wit i zobaczymy

Słyszałam, że niby dziewczynka odbiera urodę będą w ciąży, albo druga wersja: że dodaje urody, a zabiera po porodzie może jest w tym coś? Oby to był tylko zbieg okoliczności... mi w sumie wyszedł łupież, a nigdy nie miałam- tzn miałam, jak źle dobrałam szampon a teraz mam cały czas ten szampon i wyszło cholerstwo także nie jesteś sama! I mam pryszcze, ale nie wiem czy od tego, że jem dużo słodkiego czy ot tak se wyszły

A no i w razie gdyby to było od witaminy D to czym prędzej do lekarza, niech coś z tym zrobi to byś już wiedziała co i jak a nie dochodzenie czy to mleko czy co

Napisane przez ranula

kciuki sie przydaly!
wczoraj o godz. 23:40 przyszla na swiat haneczka 3030 g i 52cm dlugosci
porod silami natury trwal ok.16h - masakra...
juz jestesmy po pierwszym karmieniu i odsypiamy trudy porodu

trzymam kciuki za pozostale mamy,jeszcze zostal ostatni dzien luteg jutro

no dzielna mamusia!! gratulacje!!!!!

[agacia_cz]

Napisane przez Haniula

laski co sie dzieje z moja cera W ciazy mialam ladną skóre, a teraz łój normalnie. Rano budze sie z buzią tłustą jakby mnie olejem wysmarowali
Włosy to samo, i pojawił sie lupież tlusty na głowie. Ma-sa-kra

W ogole doszlam do tego, ze nasze problemy z kupami moga byc od wit D3 wczoraj nie podałam, i w nocy poszła kupa Na poczatku twardy zbity bobek a nastepne juz taka mooocno scieta jajecznica, ale o niebo lepsza niz do tej pory. Moze to zbieg okolicznosci , ale dzis tez nie podam wit i zobaczymy

niestety nasze hormony teraz szaleją i tak będzie przez najbliższy czas nie ma co się dołować (łatwo się pisze a sama nie mogę na siebie patrzeć)
ja wit D3 staram się podawać po kupce bo też miałam takie podejrzenia, u nas jeszcze broiła herbatka koperkowa, ale odkąd przepajam dziecko glukozą robi ładne kupki

byłam wczoraj u pediatry mała zdrowiutka, wszystko ok więc mi ulżyło
na tą obszczypaną dupkę dostała: do pielęgnacji alantan, bo uczula ją chyba wszystko, a po kąpieli oscenisept +clotrimazolum żeby grzybek się nie zrobił
znacie jakieś ćwiczenia na brzuch nie naciągające krocza??? cholerne nacięcie jeszcze mi się nie zagoiło a brzydzę się straszliwie brzucha

[Haniula]

Napisane przez agacia_cz

niestety nasze hormony teraz szaleją i tak będzie przez najbliższy czas nie ma co się dołować (łatwo się pisze a sama nie mogę na siebie patrzeć)
ja wit D3 staram się podawać po kupce bo też miałam takie podejrzenia, u nas jeszcze broiła herbatka koperkowa, ale odkąd przepajam dziecko glukozą robi ładne kupki

byłam wczoraj u pediatry mała zdrowiutka, wszystko ok więc mi ulżyło
na tą obszczypaną dupkę dostała: do pielęgnacji alantan, bo uczula ją chyba wszystko, a po kąpieli oscenisept +clotrimazolum żeby grzybek się nie zrobił

tzn u nas kupy ida 1-2 razy dziennie, tylko ze twarde boble i jest duzo stękania, i pieluche musi miec odpięta bo jak ja uciska to nie zrobi
wiec u nas nie da rady dac wit po kupie bo itak beda twarde wkółko

dobrze, że mała zdrowiutka
Agatek powodzenia na bioderkach i ciesze sie ze lepiej z Twoim samopoczuciem, i tak sobie radzisz

[Mijus]

Dzień Dobry

Gabryśka coś dziś marudna Niby śpi, ale bardzo czujnie, czasami zapłacze, postęka. Oby niebyło tak cały dzionek
Dziś idziemy na pierwszą wizytę do pediatry, ciekawa jestem jak będzie

Wczoraj wyjełam torbę z ciuchami sprzed ciązy i zmieściłam się bez problemu w moje dżiny Ciuchy ciążowe poszły na dno szafy

Napisane przez Angelika_26

Witam!!!!

Teraz się chwale


25.02.2012 na świat sn przyszedł Marcel
4230g i 56cm

Napisane przez ranula

kciuki sie przydaly!
wczoraj o godz. 23:40 przyszla na swiat haneczka 3030 g i 52cm dlugosci
porod silami natury trwal ok.16h - masakra...
juz jestesmy po pierwszym karmieniu i odsypiamy trudy porodu

trzymam kciuki za pozostale mamy,jeszcze zostal ostatni dzien luteg jutro

GRATULACJE!!!!

[eliza1984]

Napisane przez kasikzaki

Wrzucam propozycje tytułów do odchowalni....

Głosujemy :


1. Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia. Mamusie I-II 2012

2.Swoje bobaski na świecie witamy, nasze (nad)kilogramy powoli zrzucamy.Mamy I-II 2012

3.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas pieluch przewijania. Mamusie I-II 2012

4.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas bobasków wychowywania!. Dzidziuś I-II 2o12

5.Pierwsze kolki i nieprzespane nocki już za nami teraz na nowe doświadczenia czekamy / lub na nowe wyzwania czekamy/ mamy 01/02 2012

6.W nowej roli się sprawdzamy i dobrymi radami wymieniamy. Mamy 01/02 2012

7.na punkcie naszych maleństw szalejemy i trud macierzyństwa poznajemy mamusie 01/02 2012

8."tu flanela a tam tetra, roboty przy bobasach mamy od metra"

Dla mnie 1 albo 8 ciężko się zdecydować

Napisane przez pearpearl

U nas akcja kolka,ale poki co tz ogarnia Malego,ja ekpresem odpisuje. Przepraszam,ze nie cytuje

Haniula, ja wlasnie slyszalam,ze dicoflor jest lepszy niz ta gaia,ale dopiero gdzies zaczyna dzialac po miesiacu

Blanszor, jestesmy wlasnie po akcji windi - tym razem slyszelismy gazy i kupsztal poszedl jak zloto. Polozylismy najpierw na brzuszku, pozniej na pleckach i jak mial rurke, to masowalam kolo pepuszka i podkulilam mu nozki i wtedy najwiecej poszlo.
Tyle ze dalej nam steka i nie wiem, czy mozna za jakis czas powtorzyc operacje,czy to nie za czesto, czy to bezpieczne tak wsadzac co chwila rurke w ???

Polecam na kolki taką pozycję,u nas wczoraj pomogło,choć nie wiem czy po prostu ja brzuszek bolal od herbaty koperkowej,bo ja tez jak ja piję to mam od razu bóle brzucha,a wiec usiadź pupą na brzegu łóżka,rozkracz nogi,i połóż Jasia na kolanie tak ,zeby główka zwisała z przodu ,a nóżki między twoimi nogami i bujaj go do przodu i do tyłu,u nas wczoraj ta pozycja dała radę ,tak ,że mała zasnęła przy tym ,a najważniejsze przestała plakać tylko pojękiwała co jakiś czas
My stosowałysmy dicoflor ale przez jakiś tydzien czy póltora 2x1 kropli i później kazała nam lekarz odstawić ,a stosowałam to na biegunki małej.
Moja siostra zamiast windi stosowała u swojego synka ,który miał mega kolki termometr,wkładała do pupci i nim smyrała lekko i kupy szły ,ze hoho,ale lekarz mówiła ,zeby nie za często ,zeby dziecka nie przyzwyczaic

Napisane przez ranula

kciuki sie przydaly!
wczoraj o godz. 23:40 przyszla na swiat haneczka 3030 g i 52cm dlugosci
porod silami natury trwal ok.16h - masakra...
juz jestesmy po pierwszym karmieniu i odsypiamy trudy porodu

trzymam kciuki za pozostale mamy,jeszcze zostal ostatni dzien luteg jutro

gratulacje

Napisane przez MissZuzia

udało mi sie pol h temu ulozyc go na boczku bez buntu i awantury

brawo

Napisane przez Haniula

Laski co sie dzieje z moja cera W ciazy mialam ladną skóre, a teraz łój normalnie. Rano budze sie z buzią tłustą jakby mnie olejem wysmarowali
Włosy to samo, i pojawił sie lupież tlusty na głowie. Ma-sa-kra

A mi się znowu wysuszyła skóra aż smaruję maścia alantan i zaczynaja wyskakiwac pryszcze

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Hello
Moze uda mi sie napisać co u nas ,choc Nikola co chwile budzi się i popłakuje.Tak więc na usg przeziemiaczkowe wyszło dobrze uff,wiec te drzenie nózek to pewnie nic takiego ,zreszta juz żadko się pojawia.Bylismy tez wczoraj u lekarza z kaszelkiem ,kichaniem i ulewaniem i tą sapka ,ale tez wszystko dobrze ,dostała tylko na 4 dni cebion,clacium i do noska nasivin.
juz musze konczyc bo płacze

[boroo50]

Napisane przez nawojka8583

No i mam jeszcze jedno pytanie. Jestem już prawie 8 tygodni po porodzie (cc) a regularnie dwa razy dziennie wylatuje jeszcze ze mnie wielki skrzep czy to możliwe, że do tej pory organizm jeszcze się oczyszcza?

Hmm... Spytaj lekarza. Mi zalecili irygację Tantum i wtedy od razu wszystko przez tydzień poleciało prawie. Rzeką!

Napisane przez MissZuzia

extra, zazdroszcze 34 ja nadal 7kg na plusiku

5,7kg wazyl w sobote
ogolnie ok 30dag przybiera tygodniowo

Pięknie Ci przybiera pulpecik. Ja się boję wizyty 2 marca (szczepienie będzie wtedy), bo go pani doktor zważy, a już czuję pod ręką jakieś 6 kg
Krzyś zasypia na rękach!!! A jak dojdzie do 10kg to co zrobię? Chyba zagipsuje ręce, zeby nie bolały

Ty 7 na plusie, a ja do zrzucenia 12

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny wiem,że byl temat szczepionek ale nie jestem wstanie juz odszukac tego na forum!
Proszę napiszcie na jakie szczewpionki sie decydowalyście i jaka ich cena

My zdecydowaliśmy się na 5w1 lub 6w1 plus rotawirusy. Rota jest za ok. 300zł, a jedna dawka pierwszej szczepionki kosztuje ok. 170zł.

Napisane przez diablica_db

hej mam pytanko , jak długo po porodzie miałyście jeszcze brzuch ? bo ja mam taki jak na 4 miesiąc i boje się że nie zginie , jestem 2 tyg po porodzie, aha i jak długo krwawiłyście????????????? ?

Brzuch mam do dziś jak na czwarty miesiąc ciąży Ponoć po cc dłużej się utrzymuje i trudniej zrzucić, ale nie mam pewności 100%.
Krawienie było... nie wiem, może przez jakieś dwa tygodnie, a reszta to już plamienia i jakieś cóś od czasu do czasu. Wkładkę cieniutką mam do teraz.

[czubasek20]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny karmiace (.)(.) - co pijecie?
Pytam,bo mam dosc h.malinowej, rumianku i wody

Moj dzisiaj jakos wyjatkowo dlugo spi. Moze to przez pogode, bo sypie snieg i tak ciemno za oknem... Ja tez bym pospala, ale boje sie, ze jak tylko sie przyloze, to zaraz bedzie ryk i bede jeszcze bardziej zmeczona niz przed drzemka :/

Tesknie za tztem, to znaczy za takim czasem tylko dla nas. Teraz tak rzadko sie tulimy,bo albo ja albo on ogarniamy dzieciaka. Pozniej w nocy, jak juz jest po kolkach,to niby sie tulimy,ale co chwila albo ja albo on glowa do gory i spojrzenie na malego, bo zaczyna kwilic i ten strach,czy to kolejny atak, czy tylko cos mu sie sni :/ Brakuje mi swobody i wolnosci. I mnie jako mnie, a nie mnie jako matki Jasia
do ze mnie rodzic :/

Ja piję bawarkę (zasmakowała mi a tak się zapierałam ze świństwa do ust nie wezmę), wodę niegazowaną, jedną herbatę dziennie, kompoty.

My z tztem nie mamy siły na czułości. Niby mała to aniołek ale zawsze jest coś do zrobienia. A to pranie a to sprzątanie a to prasowanie Jedyne co to cmok na dzień dobry i na dobranoc.

Napisane przez Angelika_26

Witam!!!!

Teraz się chwale


25.02.2012 na świat sn przyszedł Marcel
4230g i 56cm

Gratulacje

Napisane przez kasikzaki

Hej kobitki

Ale mam nadrabiania, tylko Was podczytywałam ale teraz może jak mała pozwoli(właśnie zasnęła ) to konkretniej się za to zabiorę

Niestety moje przeziębienie przeszło na Milenkę i ma katarek, tz tez chory . Na razie nie byłam u lekarza i mam nadzieję ze nie będę musiała iść i ze to na katarku się skończy i że szybko minie.


Gratuluję noworozpakowanym i trzymam kciuki za te co już tuż tuż


Wrzucam propozycje tytułów do odchowalni....

Głosujemy :


1. Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia. Mamusie I-II 2012

2.Swoje bobaski na świecie witamy, nasze (nad)kilogramy powoli zrzucamy.Mamy I-II 2012

3.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas pieluch przewijania. Mamusie I-II 2012

4.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas bobasków wychowywania!. Dzidziuś I-II 2o12

5.Pierwsze kolki i nieprzespane nocki już za nami teraz na nowe doświadczenia czekamy / lub na nowe wyzwania czekamy/ mamy 01/02 2012

6.W nowej roli się sprawdzamy i dobrymi radami wymieniamy. Mamy 01/02 2012

7.na punkcie naszych maleństw szalejemy i trud macierzyństwa poznajemy mamusie 01/02 2012

8."tu flanela a tam tetra, roboty przy bobasach mamy od metra"

Ja jestem za 7 .

Napisane przez ranula

kciuki sie przydaly!
wczoraj o godz. 23:40 przyszla na swiat haneczka 3030 g i 52cm dlugosci
porod silami natury trwal ok.16h - masakra...
juz jestesmy po pierwszym karmieniu i odsypiamy trudy porodu

trzymam kciuki za pozostale mamy,jeszcze zostal ostatni dzien luteg jutro

Gratulacje

MIałam napisac coś więcej ale mała się budzi więc zmykam

[zoskasamoska]

Witam

Ja po nieprzespanej nocce. Mała od 22 do 8 płakała, aż nie wiem skąd ona tyle siły bierze. Pospała może ze 2 h, a tak ciągle ryk, pojękiwania,stęki. Co jej jest? Kolka? Wymasowałam ją, podałam kilka kropel delicol. I nic ! Kupki też mało robi, zwariować można. Juz tak myslałam,że może ona się nie najada? bo wydaje mi sie, ze mam mało mleka, za mało. Jak scisne brodawke to poleci kilka kropelek, nic wiecej. Juz nie wiem jak Lilce pomóc. Podam jej sztuczne mleko i wtedy zobacze, może faktycznie jest głodna. Caly czas wklada piąstki do buzi.

[agacia_cz]

Napisane przez Haniula

tzn u nas kupy ida 1-2 razy dziennie, tylko ze twarde boble i jest duzo stękania, i pieluche musi miec odpięta bo jak ja uciska to nie zrobi
wiec u nas nie da rady dac wit po kupie bo itak beda twarde wkółko

dobrze, że mała zdrowiutka
Agatek powodzenia na bioderkach i ciesze sie ze lepiej z Twoim samopoczuciem, i tak sobie radzisz

aaaa w takim razie może spróbujesz przepajać np glukozą u nas pomogło na "twardziele"

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez zoskasamoska

Witam

Ja po nieprzespanej nocce. Mała od 22 do 8 płakała, aż nie wiem skąd ona tyle siły bierze. Pospała może ze 2 h, a tak ciągle ryk, pojękiwania,stęki. Co jej jest? Kolka? Wymasowałam ją, podałam kilka kropel delicol. I nic ! Kupki też mało robi, zwariować można. Juz tak myslałam,że może ona się nie najada? bo wydaje mi sie, ze mam mało mleka, za mało. Jak scisne brodawke to poleci kilka kropelek, nic wiecej. Juz nie wiem jak Lilce pomóc. Podam jej sztuczne mleko i wtedy zobacze, może faktycznie jest głodna. Caly czas wklada piąstki do buzi.

moja też wkłada piąstki do buzi kiedy jest głodna może faktycznie się nie najada w każdym razie ja podaje mm i jest spokój

co do szczepień to zdecydowałam się na te 5in1 to około 120zł za jedną a teraz ciężko myślę nad rotawirusem (310zł) i pneumokoki (280zł) ceny zabijają nie wiem skąd mam na to wziąć a termin szczepień pokrywa się z chrztem zbankrutuję
a może i 6in1???? 200zł za szczepienie -ja już sama nie wiem co robić ;(

[aniaxxxxx]

Napisane przez Katerina_00

Angelika_26 gratulacje

az mnie mdli jak pomysle ze mam isc "spac".
Wczoraj akcja byla co poltorej godziny przez ponad 2 godziny,
mlody najlepiej by spal na cycu a jak zasnie a ja go przekladam do koszyka to ryk. chodze jak zombie

mam dokladnie to samo.. mala chce wisiec na cycu przez przynajmniej 20h jak ja nauczyc zasypiania bez cyca??

[aga__tka]

Napisane przez pearpearl

U nas akcja kolka,ale poki co tz ogarnia Malego,ja ekpresem odpisuje. Przepraszam,ze nie cytuje

Haniula, ja wlasnie slyszalam,ze dicoflor jest lepszy niz ta gaia,ale dopiero gdzies zaczyna dzialac po miesiacu

dziekuje za odpowiedzi w sprawie tego,co pijecie
widze,ze menu mamy podobne :/

aga__tka slodkiego po cc nam nie pozwalali, bo podobno powoduje wzdecia i chodzi o to,zeby nas rana nie bolala
tak do 3 tygodni, pozniej niby mozna


Agatku, Mama jest troche dluzej niz tydzien,ale dla mnie i tak stanowczo za krotko Mam nadzieje, ze uda jej sie niedlugo znowu przyjechac, a poki co bede liczyla na tesciowa.

Lucy, u nas na razie o przytulankach nie ma mowy, w gre wchodza tylko buziaki i normalne tulenie, ale za malo mi tego i tego. Caly czas Jasiek w centrum uwagi i nie ma jak sie odprezyc. A Ty jestes super matka

Blanszor, no to u nas nie bylo zadnego takiego dzwieku, ale pozniej zobaczylismy resztki kupsztala w tej rurce,wiec cos tam musialo poleciec. U nas poki co kolki sa regularnie w nocy. Akcja start - 23 i najczesniej do 3. Masakra.
Mam nadzieje, ze jutro przyjdzie ss i mam gdzies,ze to chemia. Chce pomoc dzieciakowi i nam :/

Pozdrawiam licealistke...




gratulacje !!!!!!

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------

Blanszor, jestesmy wlasnie po akcji windi - tym razem slyszelismy gazy i kupsztal poszedl jak zloto. Polozylismy najpierw na brzuszku, pozniej na pleckach i jak mial rurke, to masowalam kolo pepuszka i podkulilam mu nozki i wtedy najwiecej poszlo.
Tyle ze dalej nam steka i nie wiem, czy mozna za jakis czas powtorzyc operacje,czy to nie za czesto, czy to bezpieczne tak wsadzac co chwila rurke w ???

no to nie wiedzialam i przepadlo ale nic mnie nie bolalo i wzdec tez nie mialam...

."tu flanela a tam tetra, roboty przy bobasach mamy od metra" glosuje na 8

Właśnie wypróbowuję moją chęć stosowania wielorazówek - w sumie zniechęciłam się nim jeszcze zaczęłam, ale przygotowałam sobie wykrój już i będę szyć mimo wstępnego zniechęcenia na razie planuję zrobić 2 otulacze i wkładać zwykłą tetre - zobaczymy co z tego wyjdzie... na razie założyłam tylko tetrę jak otulacze wyjdą ok, to doszyję jeszcze kilka takich samych, tylko najpierw to musze sprawdzić czy ten wykrój spasuje

[czubasek20]

Usnęła... Ciekawe na jak długo.
Boję się ją przystawić do cyca bo rano zwróciła wszystko co zjadła i kupy nie widu ni słychu. Ostatnia była jakoś koło 2 w nocy.

Ktoś pytal o brzuch i krwawienie. Ja jestem 10 dni po porodzie i tylko '' brudzę '' delikatnie. A brzucha nie mam praktycznie wcale, nawet flaczek się zniwelował zostało tylko minimalnie koło pępka bo tam miałam lekkie rozstepy. Ogólnie wyglądam za***iście jak to mój mąż powiedział bo brzucha nie ma a jeszcze piersi się powiększyły strasznie

[MissZuzia]

Napisane przez Haniula

inutil a podasz przepis na ciasto marchewkowe??

Laski co sie dzieje z moja cera W ciazy mialam ladną skóre, a teraz łój normalnie. Rano budze sie z buzią tłustą jakby mnie olejem wysmarowali
Włosy to samo, i pojawił sie lupież tlusty na głowie. Ma-sa-kra

W ogole doszlam do tego, ze nasze problemy z kupami moga byc od wit D3 wczoraj nie podałam, i w nocy poszła kupa Na poczatku twardy zbity bobek a nastepne juz taka mooocno scieta jajecznica, ale o niebo lepsza niz do tej pory. Moze to zbieg okolicznosci , ale dzis tez nie podam wit i zobaczymy

jeśli chcesz to ja mogę podzielić się przepisem na ciacho, też je robiłam kilka razy
stąd:
http://mojewypiekiprint.blogspot.com...rchewkowe.html
http://mojewypiekiprint.blogspot.com...eju-160-g.html
najczęściej to pierwsze i przekładałam kremem z mascarpone

mi farmaceutka mówiła, że problemy z kupką mogą też być od tych witaminek i żeby zmienić np na innego producenta nie był to chwyt marketingowy bo nie wiedziała jakie ja mam ani też nie proponowała konkretnej firmy

Napisane przez *Agatek*

cześć lasunie

A my dziś na usg bioderek

CuKinia nie robiła kupy dawno, ostatnio w niedzielę, więc musiałam ją dziś do tego zmusić o 9, co by nie narobiła na badaniu roweryk i podkurczanie nóżek dało radę, od razu się ładnie wypróżniła, uff

Zjadła 100ml, odbiła 2x, po czym 3x był 'dziwny' jakby chciała zwrócić nadmiar w pionie, no ale zobaczymy co się będzie działo dalej. Narazie odłożyłam ją do wózka w pokoju bo bym chciała zjeść i siebie oporządzić dobrze, że mam takie wyjście awaryjne bo nie mam żadnego leżaczko-bujaczka i nawet nie wiem czy zechciałaby w czymś takim siedzieć, bo w foteliku bardzo nie lubi jak ją zapinam, ale w aucie już jest cacy


pięknie! metodą prób może Aleks polubi tą pozycję! oby!!!!!

Słyszałam, że niby dziewczynka odbiera urodę będą w ciąży, albo druga wersja: że dodaje urody, a zabiera po porodzie może jest w tym coś? Oby to był tylko zbieg okoliczności... mi w sumie wyszedł łupież, a nigdy nie miałam- tzn miałam, jak źle dobrałam szampon a teraz mam cały czas ten szampon i wyszło cholerstwo także nie jesteś sama! I mam pryszcze, ale nie wiem czy od tego, że jem dużo słodkiego czy ot tak se wyszły

A no i w razie gdyby to było od witaminy D to czym prędzej do lekarza, niech coś z tym zrobi to byś już wiedziała co i jak a nie dochodzenie czy to mleko czy co

no dzielna mamusia!! gratulacje!!!!!

średnio lubi bo się zsuwa i tak półleży mi niby nie na płask ani na boczku

Napisane przez Mijus

Wczoraj wyjełam torbę z ciuchami sprzed ciązy i zmieściłam się bez problemu w moje dżiny Ciuchy ciążowe poszły na dno szafy

Napisane przez eliza1984

Hello
Moze uda mi sie napisać co u nas ,choc Nikola co chwile budzi się i popłakuje.Tak więc na usg przeziemiaczkowe wyszło dobrze uff,wiec te drzenie nózek to pewnie nic takiego ,zreszta juz żadko się pojawia.Bylismy tez wczoraj u lekarza z kaszelkiem ,kichaniem i ulewaniem i tą sapka ,ale tez wszystko dobrze ,dostała tylko na 4 dni cebion,clacium i do noska nasivin.
juz musze konczyc bo płacze

super, że wszystko ok

[kasiahexe]

hej perelki

Oj dlugo nic nie pisałam bo mam rodzicow i jakos spedzam z nimi czas a czytam was w nocy na telefonie jak mala je

U nas chyba wszytko idzie ku dobremu chociaz było ciezko bo mała ma przedłuzajaca sie zołtaczke :/ ale juz bilurubina juz leci w doł ale co mała sie nacierpiala przy pobieraniu krwi to masakra :// zaden z tych głupich lkarzy nie potrafił sie jej wbic z zyle i kuli ja po sto razy i ma wszedzie sinaki ://
do tego kolki i cały czas ma katar oj ciezkie to wychowanie :/ całe szczescei ze mama i tato mi bardzo pomagaja o tz nie wspomnę bo w nocy to on wstaje i przebiera ja tylko karmie

a i głosuje za nr 7 cudowny tytuł


gratulacje dla wszystkich nowo rozpakowanych

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

a i zastanawiam sie co z agamili????? czyzbym przegapila cos bo ostnio czytałam o teych jej skrzepach i plamieniu :// oswiecie mnie??

[kasikzaki]

Hej mamusie

Aleeeeee sie wyspałam....moje dziecie przespało po kąpieli i karmieniu 6,5h szybkie karmienie, i znowu spała 2 i pół h i jeszcze raz tak samo żeby już tak zawsze było

Napisane przez kropeczka1984

Dziewczyny, które podajecie kropelki na bóle brzuszka stosujecie jakąś dietę? Bo ja mam nadzieję (oby nie okazało się w moim przypadku, że nadzieja matką głupich ), że skoro stosuję dietę, to kolki nas ominą. Kiedy się u Was zaczęły te kolki?

Ja nie jem żadnych produktów wzdymających. Podaje małej espumisan, w tej chwili już tylko raz dziennie 10kropelek przed wieczornym karmieniem, Mili nie ma kolek.

Napisane przez anankee

nawojka moje zdanie jest takie i go nie zmienię: każda ilość podawanego mm dziecku karmionemu piersią źle wpływa na laktację i prędzej czy później trzeba będzie przejść na mm całkowicie.
Laktatorem nigdy nie wyciągniesz tyle mleka ile dziecko.
Skoro jest wciąż nienajedzony i rozdrażniony to trzymaj go cały dzień przy piersi (dosłownie), połóż się z nim do łóżka, wyciągnij cyca i nie ssie ile chce. Dwa dni i wszystko wróci do normy. Nie dokarmiaj, postaraj się nie denerwować, dziecku nic się nie stanie jeśli dzień czy dwa będzie niedojedzone.

To ja na szczescie jestem wyjątkiem od reguły Mi sie udało przejsć tylko na cyca po dokarmianiu mm


Nawojka a może to dlatego ze dokarmiasz właśnie w nocy?? Ja dawałam małej mm tylko w dzien a noce wisiała na cycu. Fakt wstawała czesto ale opłaciło sie

[kropeczka1984]

Napisane przez Katerina_00

Wczoraj akcja byla co poltorej godziny przez ponad 2 godziny,
mlody najlepiej by spal na cycu a jak zasnie a ja go przekladam do koszyka to ryk. chodze jak zombie

U mnie to samo... Już nawet poddałam się, jeśli chodzi o smoczek i mu go dałam. Wypluł go! Dopiero dzisiaj załapał, ale jak tylko mu wypadnie, to ryk
Jak mam go oduczyć zasypiania przy cycu?

[QUOTE=kasikzaki;32619022]
1. Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia. Mamusie I-II 2012/QUOTE]

Napisane przez pearpearl

Tyle ze dalej nam steka i nie wiem, czy mozna za jakis czas powtorzyc operacje,czy to nie za czesto, czy to bezpieczne tak wsadzac co chwila rurke w ???

Z tego co wiem, to nie powinno się tego często stosować, bo dziecko się szybko przyzwyczai a przecież musi się samo nauczyć robić kupki, bo nie może być ciągle wspomagane...

Ranula ale się wyrobiłaś przed 29 lutego Gratulacje

Napisane przez zoskasamoska

Witam

Ja po nieprzespanej nocce. Mała od 22 do 8 płakała, aż nie wiem skąd ona tyle siły bierze. Pospała może ze 2 h, a tak ciągle ryk, pojękiwania,stęki. Co jej jest? Kolka? Wymasowałam ją, podałam kilka kropel delicol. I nic ! Kupki też mało robi, zwariować można. Juz tak myslałam,że może ona się nie najada? bo wydaje mi sie, ze mam mało mleka, za mało. Jak scisne brodawke to poleci kilka kropelek, nic wiecej. Juz nie wiem jak Lilce pomóc. Podam jej sztuczne mleko i wtedy zobacze, może faktycznie jest głodna. Caly czas wklada piąstki do buzi.

Też się pomału zaczynam zastanawiać, czy przypadkiem pokarmu nie tracę. Jak ścisnę brodawkę, to mleczko leci, ale on tylko cmoka i zaraz płacze

Napisane przez aniaxxxxx

mam dokladnie to samo.. mala chce wisiec na cycu przez przynajmniej 20h jak ja nauczyc zasypiania bez cyca??

To samo chcę wiedzieć...

Ja chyba popadam w depresję... Od rana tylko płaczę...

[ewula83]

Hej!!

Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusia!!!

Ja bylam dzisiaj na przegladzie u gina.Wszystko dobrze zagojone.Minelo juz 8 tygodni.Jak ten czas leci...

Dziewczyny,czy ss jest tez na wzdecia?Maly steka jak ma sobie ma pruknac.Kiedy on przespi przynajmniej te 6 godzin w nocy.Budzi sie w nocy co 2-3 godziny chodziaz jest na mm.

[kasikzaki]

Moja juz tez wyrosla z 62, od kilku dni zakladam jej body i pajace od 3-6(68). Dzisiaj konczymy 8 tyg.



Pearl współczuję kolek my mieliśmy w sumie tylko 2 takie ostre akcje i najlepiej pomagała suszarka, po pierwsze dźwięk ja uspokajał od razu i brzuszek tez ogrzewaliśmy przy okazji.

[anankee]

ja glosuję na tytuł nr 1

[likas]

Hej, hej

Napisane przez Angelika_26

Witam!!!!

Teraz się chwale


25.02.2012 na świat sn przyszedł Marcel
4230g i 56cm

SUPER gratuluję

Napisane przez Blanszor

Agacia ja jutro idę do H&M kupić jeszcze spodnie jeansowe ciążowe
Cały weekend szukałam jeansów i
Ja normalnie nosiłam 42 a teraz w jeansy 48 ledwo się dopinam i fałd brzuszny górą mi się wylewa. Więc uznałam, że pierdzielę i idę po ciążówki. Na następne zakupy idę najwcześniej w czerwcu żeby się nie dołować.

witaj w klubie, jakas masakra, wbijam sie w stare sztuksy (bo sa elastyczne) i w takie czarne wełniane na kancik, bo kiedyś za duże kupiłam. Ale jestem twardziel, wszystkie ciążowe schowałam na dno szafy Po za tym jeszcze jedna spódniczki i ewentualnie getry wchodzą w grę. Jakieś to ciało takie nie moje brrr. A pomysleć że w maju po diecie ważyłam 17kg mniej niż teraz , teraz tyle co przed dietą ale jakoś kształty nie te

Napisane przez kasikzaki

Gratuluję noworozpakowanym i trzymam kciuki za te co już tuż tuż


Wrzucam propozycje tytułów do odchowalni....

Głosujemy :


1. Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia. Mamusie I-II 2012

2.Swoje bobaski na świecie witamy, nasze (nad)kilogramy powoli zrzucamy.Mamy I-II 2012

3.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas pieluch przewijania. Mamusie I-II 2012

4.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas bobasków wychowywania!. Dzidziuś I-II 2o12

5.Pierwsze kolki i nieprzespane nocki już za nami teraz na nowe doświadczenia czekamy / lub na nowe wyzwania czekamy/ mamy 01/02 2012

6.W nowej roli się sprawdzamy i dobrymi radami wymieniamy. Mamy 01/02 2012

7.na punkcie naszych maleństw szalejemy i trud macierzyństwa poznajemy mamusie 01/02 2012

8."tu flanela a tam tetra, roboty przy bobasach mamy od metra"

Glosuje na 1

Napisane przez ranula

kciuki sie przydaly!
wczoraj o godz. 23:40 przyszla na swiat haneczka 3030 g i 52cm dlugosci
porod silami natury trwal ok.16h - masakra...
juz jestesmy po pierwszym karmieniu i odsypiamy trudy porodu

trzymam kciuki za pozostale mamy,jeszcze zostal ostatni dzien luteg jutro

klask i:

Napisane przez ewula83

Hej!!

Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusia!!!

Ja bylam dzisiaj na przegladzie u gina.Wszystko dobrze zagojone.Minelo juz 8 tygodni.Jak ten czas leci...

Dziewczyny,czy ss jest tez na wzdecia?Maly steka jak ma sobie ma pruknac.Kiedy on przespi przynajmniej te 6 godzin w nocy.Budzi sie w nocy co 2-3 godziny chodziaz jest na mm.

Hmm, ja ma odwrotnie ustawiam budzik co 3,5 h jak się nie obudzi, żeby małą nakarmić. Wczoraj sporo zjadła więc nie ustawiłam budzika i jak zjadła 21:45 to następnie zawołała dopiero o 5. Nieźle co ?? Ale to chyba z kolei za długo więc od dzis znów budzik.

[aniaxxxxx]

Napisane przez kropeczka1984

To samo chcę wiedzieć...

Ja chyba popadam w depresję... Od rana tylko płaczę...

powinni jakas grupe wsparcia otworzyc.. moja mala wlasnie zaczela kupsztale strzelac i sie cieszyc z tego dzis mamy piekna pogode w uk to pospala sobie na dworze 2 godzinki a mi sie udalo obiad ugotowac wiem ze zaraz bedzie sie cyca domagala wiec duze nie popisze... no i tzreba jeszcze pieluszke zmienic

ja nie wiem jak wy znajdujecie czas na pisanie.. bo ja go nie mam wcale a jak juz mloda zasnie to ja razem z nia zeby nadrobic troche straconych godzin nocnych...

likas.. z tym wybudzaniem to ja nie wiem, jedna polozna powiedziala zeby wybudzac i karmic a druga ze dziecko samo sie obudzi jak bedzie glodne.. i badz tu czlowieku madry.. mi mloda tylko 2 razy w nocy pospala 5 godzin i jej nie wybudzalam bo to byla dobra okazja do nadrobienia snu

jejku u nas dzis sloneczko i chyba z 15 stopni

[zoskasamoska]

jeju kochane jajuz nie wiem co malej jest. Mleka troche w cycach mam, ale i tak jak zrobilam sztuczne to wydoiła 90 ml. Wydaje mi sie, ze ona sobie nie umie purtnąc i zrobic takiej porządnej kupki. Co robic ?

[pearpearl]

Dziewczyny, nie mam juz sil. Dzisiaj walczylismy z nim do 7:30 Przeciez to jest jakies nienormalne. Windi pomoglo na chwile, po 40minutach spokoju znowu ryk, a nie chce tego za czesto stosowac. Czekam na ss jak na zbawienie,ale mam pelno obaw,ze jak nie pomoga, to sobie chyba strzele w leb. Nie wiem, co robic.

Eliza, dziekuje za rade, na pewno wyprobuje. Wszystkiego wyprobuje...

Jutro walczymy juz bez Mamy, normalnie mam jakies desperackie mysli w glowie, jak sobie wyobraze,co sie bedzie dzialo. Najgorsze jest to, ze nie umiem znalezc w sobie tyle cierpliowsci i milosci do malego, zeby go utulic.

Nie pomaga nam nic. Masaze, suszarka, pielucha, bobotic, nic...

Haniula, ja slyszalam,ze dicoflor zaczyna dzialac gdzies tak po miesiacu, bo jest to srodek, ktory odbudowuje flore bakteryjna w jelitach i ze nie ma sie co tego bac - jest calkowicie bezpieczny.

[kropeczka1984]

Napisane przez aniaxxxxx

ja nie wiem jak wy znajdujecie czas na pisanie.. bo ja go nie mam wcale a jak juz mloda zasnie to ja razem z nia zeby nadrobic troche straconych godzin nocnych...

Ja tylko dzisiaj tak siedzę, bo mam kryzys i mama siedzi z małym...

Napisane przez zoskasamoska

jeju kochane jajuz nie wiem co malej jest. Mleka troche w cycach mam, ale i tak jak zrobilam sztuczne to wydoiła 90 ml. Wydaje mi sie, ze ona sobie nie umie purtnąc i zrobic takiej porządnej kupki. Co robic ?

Ja robię rowerek nóżkami małego i zginam mu nóżki obie naraz. Może to coś pomoże.

Właśnie wyczytałam o kryzysie laktacyjnym w 3 tygodniu. Czy któraś z Was go przechodziła?

[pearpearl]

Ranula, ogromne gratulacje !!!

[kropeczka1984]

Napisane przez pearpearl

Najgorsze jest to, ze nie umiem znalezc w sobie tyle cierpliowsci i milosci do malego, zeby go utulic.

Ja też tak mam Strasznie mi z tym ciężko. Mam nadzieję, że ten mój kryzys szybko przejdzie. Tak naprawdę trzyma mnie tylko to, że Was podczytuję i widzę, że Wy też macie problemy. Chociaż i tak mam wrażenie, że tylko ja jestem taka słaba psychicznie

[eliza1984]

Napisane przez zoskasamoska

jeju kochane jajuz nie wiem co malej jest. Mleka troche w cycach mam, ale i tak jak zrobilam sztuczne to wydoiła 90 ml. Wydaje mi sie, ze ona sobie nie umie purtnąc i zrobic takiej porządnej kupki. Co robic ?

Masuj brzuszek,rób kółeczka nózkami do brzuszka.W sumie dziś tak robiłam i małej nie pomogło zrobić kupy,a ostatnio była ok 18-19 wczoraj,nigdy tyle na kupe nie czekaliśmy

My już po spacerku,ładnie mi spała.Zrobiłam też obiad ,co prawda pulpety ze słoika ,ale ziemniaki sama ugotowałam

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez kropeczka1984

Ja tylko dzisiaj tak siedzę, bo mam kryzys i mama siedzi z małym...



Ja robię rowerek nóżkami małego i zginam mu nóżki obie naraz. Może to coś pomoże.

Właśnie wyczytałam o kryzysie laktacyjnym w 3 tygodniu. Czy któraś z Was go przechodziła?

Ja właśnie chyba od wtedy podaje mm,ale walcze o zwiększenie produkcji

[MissZuzia]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, nie mam juz sil. Dzisiaj walczylismy z nim do 7:30 Przeciez to jest jakies nienormalne. Windi pomoglo na chwile, po 40minutach spokoju znowu ryk, a nie chce tego za czesto stosowac. Czekam na ss jak na zbawienie,ale mam pelno obaw,ze jak nie pomoga, to sobie chyba strzele w leb. Nie wiem, co robic.

Eliza, dziekuje za rade, na pewno wyprobuje. Wszystkiego wyprobuje...

Jutro walczymy juz bez Mamy, normalnie mam jakies desperackie mysli w glowie, jak sobie wyobraze,co sie bedzie dzialo. Najgorsze jest to, ze nie umiem znalezc w sobie tyle cierpliowsci i milosci do malego, zeby go utulic.

Nie pomaga nam nic. Masaze, suszarka, pielucha, bobotic, nic...

Haniula, ja slyszalam,ze dicoflor zaczyna dzialac gdzies tak po miesiacu, bo jest to srodek, ktory odbudowuje flore bakteryjna w jelitach i ze nie ma sie co tego bac - jest calkowicie bezpieczny.

z takich usypiajek to jeszcze polecam okap w kuchni, moja siostra wyła bez przerwy i okap ją uspokajał
po jakimś czasie dowiedzieliśmy się jaka mogła być przyczyna tych wrzasków - alergia skórna, skóra swędziała ją wszędzie i bolała, tak dr powiedział
oby ss pomógł trzymam kciuki i strasznie współczuję

Napisane przez kropeczka1984

Właśnie wyczytałam o kryzysie laktacyjnym w 3 tygodniu. Czy któraś z Was go przechodziła?

nie przechodziłam

Napisane przez ewula83

Hej!!

Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusia!!!

Ja bylam dzisiaj na przegladzie u gina.Wszystko dobrze zagojone.Minelo juz 8 tygodni.Jak ten czas leci...

Dziewczyny,czy ss jest tez na wzdecia?Maly steka jak ma sobie ma pruknac.Kiedy on przespi przynajmniej te 6 godzin w nocy.Budzi sie w nocy co 2-3 godziny chodziaz jest na mm.

ss ma simetykon, substancję stosowaną przeciw wzdęciom
na wzdęcia polecają także herbatki koperkowe a także herbatki laktacyjne wspomagają ten problem u dziecka bo zawierają koperek

mój strzela gazami aż miło znaczy niemiło bo są już śmierdzące

Napisane przez aniaxxxxx

powinni jakas grupe wsparcia otworzyc.. moja mala wlasnie zaczela kupsztale strzelac i sie cieszyc z tego dzis mamy piekna pogode w uk to pospala sobie na dworze 2 godzinki a mi sie udalo obiad ugotowac wiem ze zaraz bedzie sie cyca domagala wiec duze nie popisze... no i tzreba jeszcze pieluszke zmienic

ja nie wiem jak wy znajdujecie czas na pisanie.. bo ja go nie mam wcale a jak juz mloda zasnie to ja razem z nia zeby nadrobic troche straconych godzin nocnych...

likas.. z tym wybudzaniem to ja nie wiem, jedna polozna powiedziala zeby wybudzac i karmic a druga ze dziecko samo sie obudzi jak bedzie glodne.. i badz tu czlowieku madry.. mi mloda tylko 2 razy w nocy pospala 5 godzin i jej nie wybudzalam bo to byla dobra okazja do nadrobienia snu

jejku u nas dzis sloneczko i chyba z 15 stopni

ja już przyzwyczaiłam się do spania po 6h w nocy z przerwami oczywiście, więc dziś mimo że położylam się o 24, miałam 2h przerwę między 4 a 6 to przed 8 już wstałam i już nie położyłam się po nakarmieniu dziecka obiad nastawiam czy pranie/prasowanie/sprzątanie robię gdy mały przyśnie, często przerywam i robię na raty a potem padam i plecki pięką bo zamiast wtedy się położyć i odpocząć to ja latam albo na wizażu siedze jak teraz

Napisane przez zoskasamoska

jeju kochane jajuz nie wiem co malej jest. Mleka troche w cycach mam, ale i tak jak zrobilam sztuczne to wydoiła 90 ml. Wydaje mi sie, ze ona sobie nie umie purtnąc i zrobic takiej porządnej kupki. Co robic ?

podajesz jej herbatki koperkowe mogą pomóc

[nawojka8583]

Napisane przez Angelika_26

Witam!!!!

Teraz się chwale


25.02.2012 na świat sn przyszedł Marcel
4230g i 56cm

Gratuluje jaki duży chłopczyk

Napisane przez kasikzaki

Hej kobitki

Ale mam nadrabiania, tylko Was podczytywałam ale teraz może jak mała pozwoli(właśnie zasnęła ) to konkretniej się za to zabiorę

Niestety moje przeziębienie przeszło na Milenkę i ma katarek, tz tez chory . Na razie nie byłam u lekarza i mam nadzieję ze nie będę musiała iść i ze to na katarku się skończy i że szybko minie.


Gratuluję noworozpakowanym i trzymam kciuki za te co już tuż tuż


Wrzucam propozycje tytułów do odchowalni....

Głosujemy :


1. Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia. Mamusie I-II 2012

2.Swoje bobaski na świecie witamy, nasze (nad)kilogramy powoli zrzucamy.Mamy I-II 2012

3.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas pieluch przewijania. Mamusie I-II 2012

4.Koniec z brzuszkiem biegania, nadszedł czas bobasków wychowywania!. Dzidziuś I-II 2o12

5.Pierwsze kolki i nieprzespane nocki już za nami teraz na nowe doświadczenia czekamy / lub na nowe wyzwania czekamy/ mamy 01/02 2012

6.W nowej roli się sprawdzamy i dobrymi radami wymieniamy. Mamy 01/02 2012

7.na punkcie naszych maleństw szalejemy i trud macierzyństwa poznajemy mamusie 01/02 2012

8."tu flanela a tam tetra, roboty przy bobasach mamy od metra"

Oj to niedobrze, że Milenka chora dużo zdrówka dla niej
Głosuje na 1 i 2 tytuł.

Napisane przez *Agatek*

Witamy ostatni dzień lutego!!!!!

Która dziś rodzi????? fajna data dziś dzieciak będzie wiecznie młody

Ciekawa jestem jak tam AgaMili.......


Kinia kończy dziś 6 tygodni!!!!!

lecę spać, dobranoc...

dla Kini.

Napisane przez ranula

kciuki sie przydaly!
wczoraj o godz. 23:40 przyszla na swiat haneczka 3030 g i 52cm dlugosci
porod silami natury trwal ok.16h - masakra...
juz jestesmy po pierwszym karmieniu i odsypiamy trudy porodu

trzymam kciuki za pozostale mamy,jeszcze zostal ostatni dzien luteg jutro

Gratuluje Ranula


---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Agatku nie wiem co u AgiMili. Miała się wczoraj odezwać, ale się nie odezwała, a ja nie chce być natrętna i do niej ciągle pisać, ale jeśli do jutra się nie odezwie to wyślę do niej smsa.