Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012. - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-23, 10:42   #4081
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
;( Ja mam już dość. Dzisiaj 4 tygodnie od porodu, a mnie krocze dalej boli!
Mam źle zszyte, naciągnięte mięśnie albo skórę, gulki ze zrostów skóry bolące, a do tego jakieś dwie gulki białe i coś czerwonego.

Miała któraś z Was też coś takiego? Czy to kiedyś minie ?
Jestem załamana

MI podobno krocze ładnie sie goi. Teraz je cały czas wietrze a mąż psika octeniseptem albo tantum rosa.
Jeśli coś Cię niepokoi to może zgłoś się do gina
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 10:55   #4082
MissZuzia
Zadomowienie
 
Avatar MissZuzia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domciu, czasem z pracy ;)
Wiadomości: 1 590
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez ania_1988 Pokaż wiadomość
ja jeszcze nie rodzę

ja kupiłam termometr taki co od razu pokazuje wilgotność

u mnie żeby wzrosło do 60% to z 8 godzin musi pochodzić
ja najczesciej max na 2-3h włączałam, więc musze dłuzej
Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
No faktycznie pustki, chyba nam sie panny na porodowke wybrały

U nas dzis pierwsza straszna noc Do 2.30 spala ładnie, a po karmieniu strasznie się prezyła, wiła i stękała. Widziałam po jej oczach ze cos ją boli. I dusiła kupacza ktory nie chciał wyjśc
Wkoncu dałam ss i szok jak szybko zadziałał. Normalnie 2 minuty i spała rozluźniona. Żałuje ze tak zwlekałam.
Widocznie to byla kolka?

I kupa poszła przed chwilą, oczywiscie twarda i ile biedulka sie nastękała

A teraz pytanie, czy powinnam jej dawac ten ss profilaktycznie do kazdego mleka? czy jak bede widziala ze cos jest nie tak?
unnas też słaba noc, pewnie efekt szczepionki, jak zjadł o 17.30, zasnął dop po 19 i spał do 23, zjadł a potem spał do 1, do 3 i do 7 więc sen miała baaaaardzo rwany i ciągle postękiwał przez sen a ja się zrywałam.... bo wczoraj zrobił mini kupę z rana i od tamtej pory nic
dziś jak nie zrobi do wieczora to pojadę po te czopki do apteki

ja espu profilaktycznie dawałam do czterech karmień i jest ok
Cytat:
Napisane przez likas Pokaż wiadomość
Nieśpią, nieśpią

Cześć!
My juz dzis po wizycie w poradni preluksacyjnej - jest OK nawet nie mam szeroko pieluchować tylko rowerki ćwiczyc przy prewijaniu. Ciesze sie, bo mi sie wydaje, że a taka dodatkowa pieluchą to maluszkowi nie wygodnie. Szczególnie, że Natka ulewa i kłade ją tylko na boczkach.

Poza tym nie zaglądałam, bo duzo sie dzialo, mała juz zaszczepiona 5w1 i przeciw żółtaczce, a za 2 tygodnie idziemy jeszcze na pneumokoki. Ze względu na małą wage urodzeniową mamy za darmo . Jedyna dobra strona.
Jeżeli chodzi o wage to przekroczyliśmy w 6 tygodniu zycia 3 kg - jak czytam o wagach waszych pociech to jestem w szoku, że tak przybierają, ale wielke brawa dla nich .
my też za 2tyg na pneumo

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
kochane!

informuję, że urodziłam 17.02.2012 Alex ma 53cm długości i 3220g jestem dumną mamusią ślicznego chłopca
gratuluje
Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
No pustki, ze az niewiarygodne ... nie mialam co w nocy czytac przy karmieniu
Moja Melcia drzemie na kanapie u mamy w pokoju, ale co chwile sie wybudza bo mamy klawiatura glosno strzela przy pisaniu, wiec pisze jednym palcem i staram sie jak najciszej

Idziemy dzis do lekarza, bo kupki sie jej nie poprawily i dalej sluzowate Nie mam co jesc Na sniadanie zjadlam kanapke z dzemem bez masła - bleeee
a bym inaczej jak z samym dzemem nie zjadła dla mnie bleee z masłem
a jak jest u was z bad krwi coreczki jak twoja dieta jest taka zubożona nie ma przypadkiem anemii
bo mój ma anemię i wczoraj dostal kw foliowy i B6 a ja jem delikatnie raczej i teraz nie wiem czy przerzucić się na wszystko czy jeść dalej to samo
Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość
mam do was pytanie czy wasze dzieci mają czas spokojnego czuwania?u nas dzień wygląda tak:
-śpimy od 22 do 1-2
-karmimy się i ok 4-5 karmimy się znowu
- budzimy się kolo7 i jemy płaczemy czasami mamy spokojne kilka minut i zasypia mi kolo9-10
-budzi się kolo13 karmimy i idziemy na spacer pośród wielkiego wrzasku
- ok15-16 wracamy (na spacerze może się prześpi pół godz) i karmie i później jest nadal wrzask do18
-o 17-18 karmie znowu i znowu wrzask do 20-20.30
-ok.20-20.30 kąpiemy, później karmie i zasypia

niepokoi mnie strasznie ten czas od 13 do 21-22 gdzie ona nic nie robi praktycznie oprócz jedzenia i wrzeszczeniakupki robi często purka sobie odbija jej sie wszystko jak trzeba nie pręży się jakoś strasznie ale wrzeszczya jeszcze 3 dni temu spała od 15 do18-19...
oprócz pory rannej kiedy się pouśmiecha nawet na macie poleży i w leżaczku to nie ma ani chwili żeby znowu tak było
u mnie wyglada to tak że w dzień między kolejnymi karmieniami spania jest max kwadrans czy pół godzinki ale nie płacze, chyba że jest głodny bądź ma mokro, wtedy najczescie chce ogladac sluchac muzyki i ogolnie patzry sie na wszystko z zainteresowaniem
na macie czy w lezaczku lezy raczej popoludniami i jest zadowolony, oczywiscie po jakims czasie mu sie to nudzi ale nie placze tylko tak bardziej pokrzykuje 'zajmij sie mna'
na spacer jak go ubieram to zasypia już jak zakładam kombinezon, nie drze się
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Cześć lasunie

Ale dziś kijowa pogoda!! nie dość, że strasznie wieje to mokro wrrrrr

Wczoraj jakoś dało się ululać małą... zjadła po 22 i jak zasnęła to następne karmienie było dopiero o 5 rano później przed 9 i co? i znowu zesrała się za dwa dni po sam pępek znów musiałam ją całą przebierać, bo body i pajac zasrane gdyby srała codziennie to by nie było tego problemu, a tak to zabrakło pieluchy i nogawami wyleciała jajecznica
za bardzo moje słowa sobie wzięła do serca... : "rób kupeczkę, rób, mamusia posprząta"

Chciałam się zarejestrować do gina w mojej pipidówce i co... terminy zajęte do końca marca..... nieźle ich jedzie w mózg co? chyba prywatnie będę musiała się do niego wybrać (to ten na którym mój A. był ze mną raz w życiu na usg)
ja ide dopiero 10.03 bo wczesniej nie mam jak
oj chcialabym zeby moj sie w koncu tak obsral
Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Hejka

Mnie jakieś cholerne przeziębienie chyba bierze w nocy zaqczęło mnie boleć gardło i smarkam jak by więcej i jak na złość jak się obracałam to naciągnęłam sobie ściegno na szyi Jakaś kaleka ze mnie, jak karmie teraz małą to nie moge głowy na dół spuścic by na nią patrzeć

Dzisiaj w nocy mieliśmy jakiś przełom, tzn nie było fajnie bo Mili miała chyba napad kolki ale no właśnie nie wiem czy to byłą kolka, bo się prężyłą, płakała i nie chciała cyca ale jak chciałam sprawdzić czy jest głodna i wsadziłam jej do buzi zgiętego palca i tak potarłam o dziąsła to się uspokoiła ale nie chciała ssać. Wzięłam smoczek i tak jeździłam jej po tych dziąsłach i ta spokojna ......no i co do przełomu to w końcu po miesiącu zaciągnęła smoka, kilka razy choć na krótko ale zawsze.....będziemy teraz codziennie ćwiczyć aż sie nauczy bo za długo czasami wisi na cycu a wcale nie je Dałam jej też herbatki koperkowej i o dziwo się napiła...jestem w szoku...a rano mieliśmi arię purtów


Z tamtym mieszkaniem lipa, nie akceptują dofinansowania ale pojawiło się nowe ogłoszenie na dom w tej samej cenie a o niebo lepsze, też nie akcetuja dofinansowania ale jak jeszcze nie poszło, (dzisiaj tż miał dzwonić) to je wynajmiemy. Tu jest linki do niego KLIK
dużo zdrówka życzę

a dom jest wypasiony, wow ale piękny więc kciuki zeby byl wasz
a ile tygodniowo/miesiecznie was bedzie kosztowal - tak z ciekawosci mnie zastanawia koszt takiego wynajmu domu w IE
__________________
http://s10.suwaczek.com/20100807650116.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57141.png

było 83 jest 63 musi być 60 w sferze marzeń 58
MissZuzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:11   #4083
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
;( Ja mam już dość. Dzisiaj 4 tygodnie od porodu, a mnie krocze dalej boli!
Mam źle zszyte, naciągnięte mięśnie albo skórę, gulki ze zrostów skóry bolące, a do tego jakieś dwie gulki białe i coś czerwonego.

Miała któraś z Was też coś takiego? Czy to kiedyś minie ?
Jestem załamana
po 2 tyg myślałam ,że sie wszystko wygoiło,ale w 3 tygodniu nagle cholerny ból,szczypanie i nawet siku nie mogłam zrobic.gorzej niz zaraz po porodzie,a do tego nie mogłam wcale siedziec.Następnie na ranie pojawiło sie cos białego okazało sie ,że to ropa,wyciekała mi z tej opuchniętej dużej rany po zszyciu.mimo,że podmywałam tantum rosa,korą dębu i psikałam tym co na pępuszek.Pojechałam do gina i okazało sie ,że mam silne zapalenie - a wina to nici którymi byłam szyta ,niby rozpuszczały sie ale cos tam sie działo.dostałam antybiotyk i z dnia na dzien było lepiej.dzisiaj moja 2 tygodnie od tej wizyty i powiem ,że jest lepiej ,niby dobrze,ale ciagle czuję cos tam,na ranie mam dziurke z której szwy wychodziły ale podobno sie zagoi tak gin mówi.wizytę mam za 2 tygodnie dopiero.

Więc radzę udac sie do lekarza !!!
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:13   #4084
Mijus
Rozeznanie
 
Avatar Mijus
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 515
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cześć
Stawiam z okazji 2 tygodni Gabrysi
U nas nocka ok, tradycyjnie pobutki co 3-4 h, butla i znowu sen, więc nie jest źle
Nie wiem co się dzieje, ale dziś już drugi raz na porannym karmieniu o 7 zwraca przy odbijaniu lub w łóżeczku Czy to może być spowodowane podaniem wit.D przed karmieniem? Całą dobę jest ok, tylko rano ma takie akcje

Dziewczyny które przeszły całkowicie na mm jak długo czekałyście na zatrzymanie laktacji? Czy trzeba regularnie jeszcze ściągać? Moje cyce są już miękie, ale nadal czuje w kilku miejscach zgrubienia i nie wiem czy wymasować i ściągnąć czy zostawić


Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
A teraz pytanie, czy powinnam jej dawac ten ss profilaktycznie do kazdego mleka? czy jak bede widziala ze cos jest nie tak?
Ja podaje 3-4 krople do butli do karmienia o 16, 20, 24.

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
kochane!

informuję, że urodziłam 17.02.2012 Alex ma 53cm długości i 3220g jestem dumną mamusią ślicznego chłopca
GRATULACJE!!!

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
Gratulacje

My dzisiaj jedziemu na usg bioderek na 17,jakos boję się ,że cosik moze byc nie hallo.
1.ile razy jedza maluchy z butelki?
2.czy w mieszkaniu maluch może miec ubrane same body z długim rękawem i półśpiochy
3.jeżeli frida wyciaga sie małe ilości smareczków a slychac że są co robic?tzn nie ciekną tylko charczą?
4.czy mierząc temperaturę w dupce tez odejmuje sie pół stopnia?
więcej nie pamiętam....
Wszystko będzie dobrze na usg
1. Moja na dobę wcina 7 x 90 ml....wydaje mi się, że to za dużo
2. Ja tak moją ubieram i jest ok
3. nie używam
4. nie mam pojęcia

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
;( Ja mam już dość. Dzisiaj 4 tygodnie od porodu, a mnie krocze dalej boli!
Mam źle zszyte, naciągnięte mięśnie albo skórę, gulki ze zrostów skóry bolące, a do tego jakieś dwie gulki białe i coś czerwonego.

Miała któraś z Was też coś takiego? Czy to kiedyś minie ?
Jestem załamana
Współczuje Ci bardzo Jak czytam jak się męczycie z Waszymi pipkami to ciesze się, że miałam cc. Mineły 2 tyg i jestem w pełni sprawna i gdyby nie blizna to nie wiedziałabym, że miałam cc.
__________________
Gabrysia - 09.02.2012
Aniołek [*] - 05.02.2010
Mijus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:16   #4085
agacia_cz
Zadomowienie
 
Avatar agacia_cz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 423
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
Gratulacje

My dzisiaj jedziemu na usg bioderek na 17,jakos boję się ,że cosik moze byc nie hallo.

wczoraj była położna ,ale wkurzyła mnie bo tylko zwazyła małego i ma 4700 tzn na wadze było 4900ale ona odlicza 200gram na ciuszki,przybiera po 200 na tydzień i na tym jej wizyta skonczyła sie,normalnie prawie biegala po mieszkaniu.Więc ja nie zadałam jej pytan,z tej racji pytam Was Mamuśki:
1.ile razy jedza maluchy z butelki?
2.czy w mieszkaniu maluch może miec ubrane same body z długim rękawem i półśpiochy
3.jeżeli frida wyciaga sie małe ilości smareczków a slychac że są co robic?tzn nie ciekną tylko charczą?
4.czy mierząc temperaturę w dupce tez odejmuje sie pół stopnia?
więcej nie pamiętam....
pięknie przybiera
1.moja jada 7 razy dziennie zdarzy się 8 ale rzadko no i oczywiście 90ml a ma 17dni
2. tak
3. mi kazała położna zakrapiać nosek 3xdziennie solą fizjologiczną
4. nie mam pojęcia

bebibebi ja też się źle goję zapalenie niby już zeszło po antybiotykach (wcześniej miałam krwiaka) ale rana pękła i nie chce się zrosnąć ;/ rób sobie moczki z riwanolu bardzo pomaga, proponuję wizytę u gina bo ból się może strasznie nasilić jeśli to stan zapalny ;/
mijus ja te lekkie zgrubienia na piersiach rozmasowywałam i po 2 dniach u mnie był spokój chyba że bardzo ciąży to odpuszczaj tak 1xdziennie po 2min na pierś

Edytowane przez agacia_cz
Czas edycji: 2012-02-23 o 11:22
agacia_cz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:20   #4086
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

hej hej dawno mnie tu nie było, szkoda tylko, że nikt oprócz agatka <> o mnie nie pamięta
melduje tylko, że jeszcze się nie rozpakowałam...

gratulacje dla nowych mamuś - pearl, stubbornme i czubasek


Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Chciałam się zarejestrować do gina w mojej pipidówce i co... terminy zajęte do końca marca..... nieźle ich jedzie w mózg co? chyba prywatnie będę musiała się do niego wybrać (to ten na którym mój A. był ze mną raz w życiu na usg)
jedź do mojego
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:22   #4087
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Hej wychodzicie dziś do domu?Ja właśnie czekam na izbie przyjęć, byłam dziś u gin i od razu skierowanie na patologie. Ciśnienie mam za wysokie, mała już jest nisko, szyjka skrócona takze niedługo powinna być z nami. Oby

więc
no proszę a tak się nie mogła doczekać oby nie musieli wywoływać i żeby nie bolało aż tak

A Ty jak zaczęłaś rodzić, wywoływali?

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
kochane!

informuję, że urodziłam 17.02.2012 Alex ma 53cm długości i 3220g jestem dumną mamusią ślicznego chłopca
GRATULACJE!!!

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Z tamtym mieszkaniem lipa, nie akceptują dofinansowania ale pojawiło się nowe ogłoszenie na dom w tej samej cenie a o niebo lepsze, też nie akcetuja dofinansowania ale jak jeszcze nie poszło, (dzisiaj tż miał dzwonić) to je wynajmiemy. Tu jest linki do niego KLIK
super domek! oby udało się wynająć ale widzę, że właściciele na wyspach kombinują tak samo jak w Polsce z płaceniem podatków itp.
ranula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-23, 11:23   #4088
likas
Raczkowanie
 
Avatar likas
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 252
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
kochane!

informuję, że urodziłam 17.02.2012 Alex ma 53cm długości i 3220g jestem dumną mamusią ślicznego chłopca
klask i:

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość


Z tymi pneumokokami faktycznie fajnie
My na bioderka za dwa tygodnie, ale nie wiem czy to bedzie usg czy co Zapisalismy sie na NFZ, ale jakby co to pójdziemy prywatnie na usg

Gratulacje
Ja tez byłam na NFZ i było to badanie USG i kliniczne i jestem zadowolona, bo jak byłam z Alą prywatnie na takim badaniu to tylko sprawdził, powiedział że pieluchować i koniec. A teraz lekarz pokazał mi jeszcze jakie ćwiczenia mam robić.

Cytat:
Napisane przez pozycja77 Pokaż wiadomość

Likas a gdzie byłaś w poradni od bioderek?? ja próbuje znaleźć , albo sie dodzwonić i lipa
Moja córeczka też ma pneumokoki za free, jeden plus, choć moja waży już ponad 3kg a we wtorek skonczyła 2 tyg kruszyny nasze
u nasz w szpitalu w Pabianicach, w drugiej połowie stycznie otworzyli nowa poradnię. Jak nie masz daleko polecam, podobno nie ma dużo dzieciaczków, a rejonizacji nie ma, więc nie powinnaś mieć problemu.
A lekarz super

znikam, bo syrena się w łóżeczko włączyła
likas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:24   #4089
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
hej hej dawno mnie tu nie było, szkoda tylko, że nikt oprócz agatka <> o mnie nie pamięta
melduje tylko, że jeszcze się nie rozpakowałam...
a własnie że nie! ja jestem na bieżąco z nierozpakowanymi mamusiami choć tak niewiele nas zostało...
ranula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 11:59   #4090
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Martunia do mnie napisała eska

Hej wychodzicie dziś do domu?Ja właśnie czekam na izbie przyjęć, byłam dziś u gin i od razu skierowanie na patologie. Ciśnienie mam za wysokie, mała już jest nisko, szyjka skrócona takze niedługo powinna być z nami. Oby

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
;( Ja mam już dość. Dzisiaj 4 tygodnie od porodu, a mnie krocze dalej boli!
Mam źle zszyte, naciągnięte mięśnie albo skórę, gulki ze zrostów skóry bolące, a do tego jakieś dwie gulki białe i coś czerwonego.

Miała któraś z Was też coś takiego? Czy to kiedyś minie ?
Jestem załamana
mnie 4 tyg po tez jeszcze bolało z tym ze nic niepokojacego tam nie widziałam
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość

a dom jest wypasiony, wow ale piękny więc kciuki zeby byl wasz
a ile tygodniowo/miesiecznie was bedzie kosztowal - tak z ciekawosci mnie zastanawia koszt takiego wynajmu domu w IE

tak jak w linku 650euro miesiecznie. Teraz płacimy 550 euro ale jak sie przeprowadzimy to odejdzie nam koszt paliwa za dojazdy tzta do pracy i bedziemy na +.

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość

super domek! oby udało się wynająć ale widzę, że właściciele na wyspach kombinują tak samo jak w Polsce z płaceniem podatków itp.


oj tak, juz tez kombinuja

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
kasikzaki ale mega mieszkankoooooo dom jak marzenie o jaaaaaaa
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
piękne mieszkanko
bede mega szczesliwa jak sie uda
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 12:01   #4091
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
no proszę a tak się nie mogła doczekać oby nie musieli wywoływać i żeby nie bolało aż tak

A Ty jak zaczęłaś rodzić, wywoływali?



GRATULACJE!!!



super domek! oby udało się wynająć ale widzę, że właściciele na wyspach kombinują tak samo jak w Polsce z płaceniem podatków itp.
Samo się wszystko zaczęło. Miałam mieć w niedziele podawaną oksy ale rano, o 6.45 odeszły mi wody a o 10.45 tuliłam małą

muszę opisać poród. Może zaraz się za to zabiorę.

Mam pytanie do mam karmiących butlą.
Moja rubuśka ma 4 dni, je co 3-4h po 50 ml plus doi cyca, czy to nie za mało? Ile jedzą wasze szkraby?
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-23, 12:06   #4092
ania_1988
Raczkowanie
 
Avatar ania_1988
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 299
GG do ania_1988
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

stubbornme Gratulacje

Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość
a jaki masz nawilżacz? bo tez o tym myśle
Climatic 650 taki z jonizacją ultradzwiękowy i co najważniejsze ma duży zbiornik bo chyba z 6litrów wody wchodzi i można ustawić na 2h 8h 12h a jak ma za mało wody sam się wyłącza. W liroy merlin kupiłam tydzien temu za 148zł chyba.
__________________
jest 62kg -------> cel 56kg
Hania
ania_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 12:08   #4093
aniaxxxxx
Zadomowienie
 
Avatar aniaxxxxx
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

ja czubasku nie pomoge bo moja tylko na cycu.. za to cala noc nie spala az do teraz wisi na cycu.. ja wymiekam.. nic nie moge zrobic..
__________________
Dominika
aniaxxxxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 12:33   #4094
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Martunia urodziła !!!

'' urodziłam dzis o 12.33. Mała waży 3090 g i mierzy 53 cm. Poród był ekspresowy''
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 12:59   #4095
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Czy ja Wam mówiłam, że znów se grzebałam?? i wyciągnęłam 1 szwa głęboko schowanego ale drugi jeszcze siedzi i nie chce puścić poczekam jeszcze z 3-4 dni i znów spróbuję go wyciągnąć faktycznie, szwy rozpuszczalne, muszę czekać...

Czy Wy też macie taką wydzielinę mleczną, budyniowatą?jak waniliowy budyń?? to jest normalne?? :conf used:

Cytat:
Napisane przez Mijus Pokaż wiadomość
Cześć
Stawiam z okazji 2 tygodni Gabrysi
U nas nocka ok, tradycyjnie pobutki co 3-4 h, butla i znowu sen, więc nie jest źle
Nie wiem co się dzieje, ale dziś już drugi raz na porannym karmieniu o 7 zwraca przy odbijaniu lub w łóżeczku Czy to może być spowodowane podaniem wit.D przed karmieniem? Całą dobę jest ok, tylko rano ma takie akcje

Dziewczyny które przeszły całkowicie na mm jak długo czekałyście na zatrzymanie laktacji? Czy trzeba regularnie jeszcze ściągać? Moje cyce są już miękie, ale nadal czuje w kilku miejscach zgrubienia i nie wiem czy wymasować i ściągnąć czy zostawić
a dużą ilość Ci zwraca?? nadmiar zwraca, może po prostu za dużo się objadła... a 7x90 ml to w cale nie dużo na bebilonie jest napisane właśnie, że 7 razy powinno dziecko tak jeść u mnie najczęściej 6 razy po 90-100 ml + dopajanie około 50-70 ml/dzień.

Co do laktacji- ja te zgrubienia masowałam, ale nie odciągałam- samo potem znikło, cyce mam zwiotczałe ale nadal mam tam mleko jak nacisnę. Jak będę u gina to zapytam co teraz zrobić

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Mam pytanie do mam karmiących butlą.
Moja rubuśka ma 4 dni, je co 3-4h po 50 ml plus doi cyca, czy to nie za mało? Ile jedzą wasze szkraby?
narazie Twoja mała ma maluni brzuszek więc jak będzie głodna, napewno da Ci znaka moja je jak wyżej
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 12:59   #4096
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

aaa- moja też się wydziera jak odciągam jej smarki z nosa najpierw psikam roztworem soli morskiej 'nosefrida', kładę na brzuszek, żeby to zleciało na dół i po chwili odciągam- nie zawsze zdążą się rozpuścić, a jak dziś grzebałam patyczkiem to wepchnęłam jej bardziej bo nie chciałam jej maltretować, ale pogorszyłam sprawę i znów frida poszła w ruch :/


Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
hej hej dawno mnie tu nie było, szkoda tylko, że nikt oprócz agatka <> o mnie nie pamięta
melduje tylko, że jeszcze się nie rozpakowałam...

gratulacje dla nowych mamuś - pearl, stubbornme i czubasek



jedź do mojego
Bo ucichłaś to się zmartwiłam Pojechałabym do Twojego, ale daleko a tego gina co tu w mojej pipidówce mam to jest też prywatnie i bierze tyle samo co Twój, a też b.dobry jest i mam bliziutko- 2 km
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Martunia urodziła !!!

'' urodziłam dzis o 12.33. Mała waży 3090 g i mierzy 53 cm. Poród był ekspresowy''
GRATULACJE!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
ja ide dopiero 10.03 bo wczesniej nie mam jak
oj chcialabym zeby moj sie w koncu tak obsral
a nie srutał ostatnio??
a myślałam, że ja już mam tak dziwnie ustawioną wizytę na usg bioderek
__________________



Edytowane przez *Agatek*
Czas edycji: 2012-02-23 o 13:02
*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:05   #4097
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość

Powiedzcie mi co Wy robicie, że macie czas na wizażu siedzieć? Ja też chcę... Moje dziecię w dzień je co 2 godziny, w nocy co 2-3, ja ledwo żyję i wyglądam jak zombi Od pon do pt w domu jestem sama z małym od 8 do 18 i najzwyczajniej w świecie mając do wyboru godz snu lub siedzenie na necie wygrywa sen... Pomijając już fakt że Konrad w dzień mało śpi i zrobienie normalnego obiadu graniczy z cudem...

I seria pytań do Was mamusie:
- do karmiących piersią: jak długo jedzą wasze pociechy? Moje dziecię wcina średnio 10 min i koniec mleczko w piersi jest a on stwierdza, że stop. Przybiera na wadze prawidłowo więc sama nie wiem... Może gdyby jadł dłużej dłużej by spał? Tylko jak go zachęcić do tego
- do stosujących smoczki: jak często zasmoczkowujecie swoje dzieci? Mam wrażenie, że Konrad coraz częściej domaga się smoka a jak nie to ryk Przyznaję się też że jak jestem super padnięta to też idę na łatwiznę...

Miałam jeszcze o coś zapytać ale zapomniałam I jeszcze dziecię mi się uaktywnia... Gdzie ona ma baterie?
Hej, hej Na wizaż jest czas jak mały ssie akurat pierś lewą, bo prawa ręka prawie wolna (na szczęście sam sobie ładnie cyca łapie )
Je różnie, czasem 10 minut, czasem godzinkę ciumka. A jak chcę, zeby dłużej spał to mu ruszam pierścią lub po policzku miziam, żeby jadł. Najlepszym do tego wspomagaczem na jedzenie jest mój tż, bo jak tylko do nas podchodzi to mały tak zaczyna zasysać jakby tydzień nie jadł
Smoczka nie wsadzam, chyba że do zdjęć które moja siora ogląda (bo ona się drze, zeby tego smoczka jednak wkładać )

Baterie??? O nie kochana! Chodzą na długowieczne samoładujące akumulatory
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:08   #4098
raqla
Raczkowanie
 
Avatar raqla
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 127
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Witam w dwupaku

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
kochane!

informuję, że urodziłam 17.02.2012 Alex ma 53cm długości i 3220g jestem dumną mamusią ślicznego chłopca
Gratulacje!

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Martunia urodziła !!!

'' urodziłam dzis o 12.33. Mała waży 3090 g i mierzy 53 cm. Poród był ekspresowy''
MartuNiunia gratuluję i zazdraszczam szybkiego porodu!

No i znowu nic nie ruszyło Szyjka, jak się "głębiej" okazało, ma 2cm, zamknięta. Lekarce udało się jakoś wcisnąć tam palec i trochę nim pogmerać - może coś się ruszy.
Dlaczego wg ktg jest brak czynności skurczowej, skoro ja czuję takie skurczybyki, że dech zapiera i nie wiem, co ze sobą zrobić?!? Nie rozumiem tego... Teraz łapią mnie co 10 min (takie opasujące i mocno bolące). Siedzę na piłce i oddycham brzuchem - szybciej mijają.
raqla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:15   #4099
stubbornme
Zadomowienie
 
Avatar stubbornme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 1 355
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez raqla Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku



Gratulacje!



MartuNiunia gratuluję i zazdraszczam szybkiego porodu!

No i znowu nic nie ruszyło Szyjka, jak się "głębiej" okazało, ma 2cm, zamknięta. Lekarce udało się jakoś wcisnąć tam palec i trochę nim pogmerać - może coś się ruszy.
Dlaczego wg ktg jest brak czynności skurczowej, skoro ja czuję takie skurczybyki, że dech zapiera i nie wiem, co ze sobą zrobić?!? Nie rozumiem tego... Teraz łapią mnie co 10 min (takie opasujące i mocno bolące). Siedzę na piłce i oddycham brzuchem - szybciej mijają.
z doświadczeń mojego porodu powiem tak.. miałam skurcze co 2 min a na ktg NIC ! każdy że panikuje... a tu się okazało rozwarcie na 5cm....
__________________

stubbornme jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-23, 13:23   #4100
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 195
GG do Katerina_00
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
MI podobno krocze ładnie sie goi. Teraz je cały czas wietrze a mąż psika octeniseptem albo tantum rosa.
:
polozna mowila,zeby robic intensywnie cwiczenia miesnia Kegla nawet i 100 na dzien to szybciej sie goi

Cytat:
Napisane przez aniaxxxxx Pokaż wiadomość
ja czubasku nie pomoge bo moja tylko na cycu.. za to cala noc nie spala az do teraz wisi na cycu.. ja wymiekam.. nic nie moge zrobic..
ja to samo,non stop na cycu potem zasypia a jak chce go odlozyc do koszyka to krzyk ze nie

co do uszka,chetnie nakleilabym plaster ale malutki ma 3cm dlugosci wloski
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:32   #4101
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

co jest laski?? jak nie mam czasu to piszecie a jak mam czas to nie piszecie jak to tak?? Czy Wy chcecie dostać w ciry???? Mam się do Was przejść, co co?? Nie mam daleko...

Dawać, na gołe klaty! W kiślu!

pisać pisać
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:33   #4102
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Martunia urodziła !!!

'' urodziłam dzis o 12.33. Mała waży 3090 g i mierzy 53 cm. Poród był ekspresowy''
no proszę, a tak się martwiła, że nic się nie dzieje a tu niespodzianka
Wielkie GRATULACJE! już nawet nie mówię że zazdraszczam...heh

Cytat:
Napisane przez raqla Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku

No i znowu nic nie ruszyło Szyjka, jak się "głębiej" okazało, ma 2cm, zamknięta. Lekarce udało się jakoś wcisnąć tam palec i trochę nim pogmerać - może coś się ruszy.
Dlaczego wg ktg jest brak czynności skurczowej, skoro ja czuję takie skurczybyki, że dech zapiera i nie wiem, co ze sobą zrobić?!? Nie rozumiem tego... Teraz łapią mnie co 10 min (takie opasujące i mocno bolące). Siedzę na piłce i oddycham brzuchem - szybciej mijają.
my dwupaki musimy trzymać się razem
z szyjką mam to samo, niby coś, ale potem się okazuje że nic z tego
jadę jutro na kolejną kontrolę w związku z tymi komplikacjami, które opisywałam. Heh, ale się człowiek nadenerwuje przez to wszystko, żeby tylko się dobrze skończyło...

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
z doświadczeń mojego porodu powiem tak.. miałam skurcze co 2 min a na ktg NIC ! każdy że panikuje... a tu się okazało rozwarcie na 5cm....
o właśnie i żeby tak było! ja niestety skurczy nie odczuwam prawie żadnych chyba naprawdę urodzę w tym 44 tyg

Agatku my piszemy, ale to już chyba nieciekawe informacje

Edytowane przez ranula
Czas edycji: 2012-02-23 o 13:35
ranula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:46   #4103
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

renula szczerze nie czytam wszystkiego co nierozpakowane piszą ... jak cokolwiek napiszę, że spokojnie, trzeba poczekać, to totalna olewka ja nie wspominam dobrze porodu, ani komplikacjami przed więc nie czytam bo od razu mi się wszystko przypomina, z tego co Wy piszecie, a ja jednym okiem zerknę traume mam- nigdy więcej dzieci
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:48   #4104
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Widzę już kilka nowo rozpakowanych mamuś
Lecę dalej nadrabiać i zabieram się za gratulowanie
O ile mały pozwoli
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:51   #4105
raqla
Raczkowanie
 
Avatar raqla
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 127
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez stubbornme Pokaż wiadomość
z doświadczeń mojego porodu powiem tak.. miałam skurcze co 2 min a na ktg NIC ! każdy że panikuje... a tu się okazało rozwarcie na 5cm....
No i bądź człowieku mądry...

-------------------------
W końcu słoneczko sobie przypomniało, że ma świecić Byłoby cudnie, gdyby tylko nie ten wiatr - ale może powywiewa dzidziole z brzuchów
raqla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:51   #4106
Misienka23
Raczkowanie
 
Avatar Misienka23
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 264
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez raqla Pokaż wiadomość
No i znowu nic nie ruszyło Szyjka, jak się "głębiej" okazało, ma 2cm, zamknięta. Lekarce udało się jakoś wcisnąć tam palec i trochę nim pogmerać - może coś się ruszy.
Dlaczego wg ktg jest brak czynności skurczowej, skoro ja czuję takie skurczybyki, że dech zapiera i nie wiem, co ze sobą zrobić?!? Nie rozumiem tego... Teraz łapią mnie co 10 min (takie opasujące i mocno bolące). Siedzę na piłce i oddycham brzuchem - szybciej mijają.
nie chce cie straszyc ale mialam podobnie szyjka dluga zamknieta, glowka wysoko, skurcze okropne i czeste z krzyza i powiem ci, ze meczylam sie 12 h co jakis czas przychodzil lekarz i mi masaz szyjki robil, dzieki czemu uzyskalam rozwarcie 9 cm ale i tak zrobili mi cesarke, bo jednak maly nie trafil do kanalu... a te skurcze to chyba takie jak moje, bo tez ktg pokazywalo male skurcze, ale mi sie wydaje ze to przez to ze malego glowka chciala wejsc do kanalu ale nie mogla... bardzo bolalo... oby ci szybciej cesarke zrobili jesli to to co ja mialam...
__________________
Najszczęśliwsza pod słońcem
Mój kochany Jasiu



Misienka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:52   #4107
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
renula szczerze nie czytam wszystkiego co nierozpakowane piszą ... jak cokolwiek napiszę, że spokojnie, trzeba poczekać, to totalna olewka ja nie wspominam dobrze porodu, ani komplikacjami przed więc nie czytam bo od razu mi się wszystko przypomina, z tego co Wy piszecie, a ja jednym okiem zerknę traume mam- nigdy więcej dzieci
tak mi się właśnie wydawało, że nie ma co czytać

sama wiesz jak to jest czekać i jak to się odbiera jak ktoś każe Ci zachować spokój...nic na to nie poradzimy
ranula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:55   #4108
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Czekanie jest okropne, dobrze to znam. Jak mi podłaczyli kroplowke z oxo i jak po 2h zadnych skurczy nie było to myślałam, ze sobie z nerwow do kroplowke przyspiesze, zeby szybciej kapalo.

Moja mała coś spac nie chce. Lezy i stęka sobie, jest najedzona, odbiło jej się, sucha pieluszka, ale nie zaśnie chociazby nie wiem co.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 13:59   #4109
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Czesc Dziewczynki.
Cytat:
Napisane przez magda1804 Pokaż wiadomość
czesc kochane

Czubasek i Pearl gratuluje!!!!
doczekałyście sie w koncu

nie odpisuje, bo nie mam dzis sil...
moja Lenka od tygodnia zaczela "normalniec" i juz nie placze. Odstawilam kropelki bobotic a delicol daje 1 raz dziennie.
Tydzien temu bylysmy na szczepieniu. Mala strasznie plakala, ale na szczescie mamy to juz za soba Lekarz widzac jej krostki stwierdzil, ze ma skaze bialkowa, przepisal masci sterydowe i zalecil eliminacje nabialu. Jednak moje przeczucie mowilo, zeby wstrzymac sie z zakupem tych masci. Sluchajac polonej odstawilam wszystkie kosmetyki, kapalam ja w krochmalu, przemywalam buzke 2razy dziennie krochmalem i co? I krostki prawie zniknely
Jednak mam straszny problem ze soba. Od porodu dzis minelo 7 tyg a ja nadal krwawie tydzien temu od wtorku chyba przez 3 dni nic juz nie lecialo a pozniej znowu. Polozna na pierwszym spotkaniu mowila, zeby nie stresowac sie, bo moze byc taka mini miesiaczka. Wszystko bylo by ok gdyby to byl normalny okres. W niedziele w nocy mialam pierwszy krwotok- tak musze go nazwac, bo normalnie lalo sie ze mnie o wiele bardziej niz zwykle. Dzis wogole przezylam chwile grozy. W poludnie bylam sama, bo tz pojechal w trase, wrocilam z miasta i czuje nagle silny bol lewego jajnika, a za chwile jak leci cos ze mnie. Polecialam do lazienki a tam doslownie jak z kranu wylecialo. Co mnie wystaraszylo to to, ze to byla prawdziwa krew taka jak np. z nosa. Po chwili zrobilo mi sie tak slabo, ze musialam polozyc sie na ziemi bo prawie zemdlalam. Ja lezalam w lazience na podlodze, a moja mala w nosidelku w kuchni. Tak bardzo sie balam, ze cos mi sie stanie, a ona tam sama zostala. Chcialam juz wzywac karetke, ale polezalam tak pare minut i juz jest lepiej. Wizyte u lekarza mam dopiero w pon, ale jesli cos bedzie sie dzialo to jutro ide. Juz naczytalam sie, ze to moze oznaczac, ze lozysko przy porodzie nie zostalo w pelni wydalone. w sumie mialam problem z jego urodzenie ale ponoc bylo ok.
dziewczyny czy slyszalyscie cos o takim przypadku jak ja?
Madziu mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze, ale uwazam tak jak dziewczyny, ze powinnas jak najszybciej uciekac z tym do lekarza. Kochana nie ma zartow
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 14:03   #4110
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

gratulacje dla nowych mamusiek!!



Czubasku, ten zakaz karmienia butlą, to miała być taka motywacja dla mnie, by nie zniechęcać się do karmienia piersią
Mam dużo pokarmu, mała nie ma problemu ze ssaniem, więc szkoda tego nie wykorzystać...

opis mojego porodu:

Do szpitala zgłosiłam się 13.02 ok. godziny 9:00 rano. Przebadano mnie, zrobiono ktg. Spędziłam z tż resztę dnia. Czas uciekał...Serce biło coraz szybciej i mocniej... Cieszyłam się każdym kopniaczkiem. Podpisywałam całą masę dokumentów, zrobiłam wpis do pamiętnika

14.02 nie spałam już od 6:00. Podali mi kroplówki, kazali założyć seksowny, zielony fartuch i czekać.... Tż przyjechał ok. 7:00. Ok. 8:20 przyszła po mnie pielęgniarka i mówi "to jedziemy". Zaczęłam się trząść z nerwów. Pożegnałam tż i pojechałam na wózku na salę operacyjną. Na sali kręciło się mnóstwo ludzi. Grało radio złote przeboje
Założono mi cewnik (cholera, jak bolało:/), podano kroplówkę, zaczęto mierzyć ciśnienie.
Przyszedł anestezjolog. Kazał mi skulić plecy, zaznaczył miejsce wbicia igły, kazał się nie ruszać.... Pik...a ja wzdrygnęłam. Dostałam z.je.by, że się ruszam, że znieczulenie nie zadziała, bla, bla, bla... Druga próba... Znowu mam się nie ruszać....Pik...znowu podskoczyłam z bólu, łzy miałam w oczach ;( Znowu zje.by. Ale tym razem kazał mi się już położyć. Czekamy.
Pyta, czy czuję palce u nów. Mówię, że czuje. Czekamy. Pyta, czy czuję ciepło. Mówię, że czuję tylko w okolicach pośladków.
W okrągłej lampie nad moją głową widziałam odbicie lekarza, który stoi nad moim brzuchem ze skalpelem i przymierza się do cięcia. Anestezjolog kiwa do niego głową na znak, że ma ciąć.... Ciach, a ja wszystko czuję!! Mówię, że CZUJĘ wszystko! A ten idiota na to, że mi się wydaje i pewnie jestem przewrażliwiona!! No kur.wa! Drugie cięcie! Mówię, że mnie boli!!!!!!
W tym momencie dostałam zastrzyk w wenflon i dalej pamiętam już tylko wybudzanie.
Miałam narkotyczne wizje, słyszałam głosy, ale nie mogłam otworzyć oczu. Zaczęłam się krztusić. W końcu odzyskałam świadomość, słyszałam płacz Małej za ścianą... Po chwili przyszedł do mnie tż, który kangurował z Małą obok i przynieśli Emilkę. Położyli mi ją na piersi, a ja zaczęłam ryczeć jak bóbr.
Rzygałam kilka razy po tej narkozie :/ Po ok. 2 godzinach przewieziono nas na oddział położniczy. Wtedy zaczęła się maniana... Miałam tak silne skurcze macicy, że myślałam, że odjadę. Rwałam sobie włosy z głowy mimo silnych środków przeciwbólowych... Leżałam jak kłoda, Emilka w łóżeczku obok. Na szczęście Tż mógł być z nami do wieczora. Ok. 17:00 już mniej bolało. Mogłam mieć Małą przy sobie w łóżku. Spałyśmy razem
Z każdym dniem było lepiej.

To chyba tyle
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:57.