Mamusie lutowe 2019❤ Cz.IV

[Sylwia00804]

Ja dzis mam powera i wysprzatalam wszytsko nie czekając na mężowatego. Przez całą ciąże on myl podłogi i az boje sie mu przyznać że dzis sama zrobilam wszystko

Poza tym dzwonila moja polozna zapytać jak sie czuje i czy cos sie dzieje.

Napisane przez kaaarii

Kamilka gratulację!!

Dziewczyny tak na szybko reszta później 3300 i 55 cm, 10 pkt, 9.25 Leżę jak Kłoda z podkładem pod dupskiem mały jest przecudny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudownie ! Gratuluję!!

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez anett89

Ja chcę, jaaaaaa
Byłam u położnej, wybadała mnie, szyjka krótka, zgładzona czy jak to tam się mowi, rozwarcie na 2 cm, na ktg regularne skurcze, caly czas coś się tam dzieję więc teraz tylko czekać czy się rozkręci czy córka mi psikusa robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to bardzo mozliwe ze porod będzie w książkowym terminie

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Napisane przez anett89

Dziękuję! Mnie też wymacała ostro... Ale mam przynajmnjej nadzieję, że skutecznie bo jeśli nic z tego to jadę na oddział ale psychiatryczny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zabieram sie z Toba

Kari Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez panipuchatkowa

Anuszka a jak to jest z dochodem przy becikowym? Daje się za 2018 rok czy jak?



Ja też zapisalam się w Dzień Kobiet do gina.

Biorą pod uwagę 2017 chyba że zmieniłaś pracę w międzyczasie. Dochód nie może przekroczyć 1922zl netto na osobę. Ja wydrukowałam wzór z neta , do tego położna wystawiła mi zaświadczenie o objęciu opieką medyczną przed 10tyg ciąży no i tyle

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[existence]

Napisane przez Anuszka9

To teraz Fly czy Anet?

Dotarł laktator o niebo lepszy od ręcznego. Co prawda czekam jeszcze aż pokarmu będzie więcej ale mam nadzieję że Olek nabierze w końcu masy .
Złożyłam wniosek o becikowe ,zapisałam małego na bioderka .Teraz tyko musimy jeszcze zdecydować o szczepionkach do gin zapisałam się w dzień kobiet tak sobie dogadzam

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Mnie się po raz drugi nie udało z becikowym jestem przeklęta chyba. Ale już mam komplet, może to już dostarczyć mąż tylko nie wiedziały baby jak rozwiązać to że mój mąż dostał w tym roku w maju druga umowę w tej samej firmie na innym stanowisku bo z projektu z UE. Nosz...i kazały donieść do tego od księgowej druk gdzie będą wypisane wysokosci składek od tej umowy. Powali mnie ale reszta już jest skompletowana, wszystko podpisane. Było tak blisko :/ do 3 razy sztuka...

Bazgram z telefonu.

[panipuchatkowa]

Napisane przez anett89

Ja chcę, jaaaaaa
Byłam u położnej, wybadała mnie, szyjka krótka, zgładzona czy jak to tam się mowi, rozwarcie na 2 cm, na ktg regularne skurcze, caly czas coś się tam dzieję więc teraz tylko czekać czy się rozkręci czy córka mi psikusa robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To aby czekać.

[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;86476386]Troszke mi lepiej anett trzymam kciuki

Polozna mnie Tak wygmerala ze mnie boli Brzuch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dobrze Ci tam wygmerała!

Napisane przez Anuszka9

Biorą pod uwagę 2017 chyba że zmieniłaś pracę w międzyczasie. Dochód nie może przekroczyć 1922zl netto na osobę. Ja wydrukowałam wzór z neta , do tego położna wystawiła mi zaświadczenie o objęciu opieką medyczną przed 10tyg ciąży no i tyle

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Okeej a trzeba jakieś zaświadczenia z Urzędu Skarbowego jeśli chodzi o dochody?

[existence]

Napisane przez Anuszka9

Biorą pod uwagę 2017 chyba że zmieniłaś pracę w międzyczasie. Dochód nie może przekroczyć 1922zl netto na osobę. Ja wydrukowałam wzór z neta , do tego położna wystawiła mi zaświadczenie o objęciu opieką medyczną przed 10tyg ciąży no i tyle

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

U nas masakra bo ja w 2017 miałam staż i musiałam wypełniać dodatkowy wniosek że miałam dochód nieopodatkowany oprócz pita za ten rok i jeszcze milion potwierdzeń do tego kserowałam. No a mąż dostał podwyżkę w zwiazku z dodatkową umowa w 2018 roku i to nam zrobiło takie zamieszanie że się można skichac z tym wnioskiem

Bazgram z telefonu.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez panipuchatkowa

To aby czekać.







Dobrze Ci tam wygmerała!







Okeej a trzeba jakieś zaświadczenia z Urzędu Skarbowego jeśli chodzi o dochody?

U nas trzeba pit Twój i męża za 2017 i tyle. Jak poszliśmy do skarbowego po zaświadczenie o dochodach babka powiedziała że w mopsie mają wgląd. No a mops znowu chce mieć nawet umowy o pracę i zlecenie więc nie wiem od czego to zależy ale wzięłam i przyjęły...

Bazgram z telefonu.

[panipuchatkowa]

Okeej już czaję.

[Anuszka9]

Napisane przez panipuchatkowa

To aby czekać.



Dobrze Ci tam wygmerała!



Okeej a trzeba jakieś zaświadczenia z Urzędu Skarbowego jeśli chodzi o dochody?

Ja zrobiłam ksero PIT ale babka nie chciała. Mówiła że z Internetu takie rzeczy pobierają

Napisane przez existence

U nas masakra bo ja w 2017 miałam staż i musiałam wypełniać dodatkowy wniosek że miałam dochód nieopodatkowany oprócz pita za ten rok i jeszcze milion potwierdzeń do tego kserowałam. No a mąż dostał podwyżkę w zwiazku z dodatkową umowa w 2018 roku i to nam zrobiło takie zamieszanie że się można skichac z tym wnioskiem

Bazgram z telefonu.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

U nas trzeba pit Twój i męża za 2017 i tyle. Jak poszliśmy do skarbowego po zaświadczenie o dochodach babka powiedziała że w mopsie mają wgląd. No a mops znowu chce mieć nawet umowy o pracę i zlecenie więc nie wiem od czego to zależy ale wzięłam i przyjęły...

Bazgram z telefonu.

Boziuu..My pierwszy raz korzystamy z czegoś i jest to jednorazowe a biegania przy tym jakby nie wiadomo ile miała dostać od państwa

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[panipuchatkowa]

No dokładnie. 1000 zł a biegania jak za 10.000 zł.

[existence]

Szkoda gadać, 500+ które jest długoterminowe załatwiłam przez bank w 5 minut a to...eh

Bazgram z telefonu.

[Anuszka9]

Napisane przez existence

Szkoda gadać, 500+ które jest długoterminowe załatwiłam przez bank w 5 minut a to...eh

Bazgram z telefonu.

Jakie mleko podajesz dziewczynom??

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[FlyCole]

Ja chyba nigdy nie urodzę, już popadam w depresję. Był lekarz teraz spytać jak tam u mnie bo porodowka pusta to mogłabym rodzic już a tu nic ;( szkoda bo dziś fajny lekarz ma dyżur, poza moim to on jest na drugim miejscu przy którym chciałabym rodzic. A tu nic jak na złość, skurcze mi przeszły i tyle. Nawet nie ma z kim pogadać bo coś mało rozmowne dziewczyny na sali. Eh jajko tu chyba zniosę. Jak jeszcze wrócę do domu w ciąży zamiast z dzieckiem to naprawdę strzelę sobie w łeb. Sorry że znów narzekam, ale już mam dość tego czekania. Jeszcze co chwilę ktoś piszę jak tam, czy rodzę a ja mam ochotę wyrzucić ten telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Mam problem z nadrobieniem już. Była u nas położna, cudowna kobieta, mega nam pomogła i nas uspokoiła, naprawdę super. Kolejna wizyta we wtorek. Niedługo mąż jedzie po mamę na dworzec, zrobią zakupy, pojadą dla mnie po staniki i topy do kp, monitor oddychania itp

Napisane przez kamila_509

Sophia jest z nami od 8:04 porod ekspres!!
3190g i 50cm 10/10

Dzięki za kciuki napiszcie mi prosze czy ktoras juz ma tez dzieciatko przu sobie bo nie mam sily nadrobic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze raz tutaj gratulacje

Napisane przez Johasia28

Ogromne gratulacje!

Ciekawe jak tam Kari

My czekamy na wypis (ma być koło 15) i idziemy do domu. Mały nadrobił trochę na masie, ale ogólnie jestem wściekła, bo od wczoraj dokarmialam mm od nocy no bo po wieczornym ważeniu wyszło że spadł bardzo dużo bo prawie 400 g (co prawda nie wiem jak to możliwe no ale). No i lament, że dziecko głodne, że widocznie nie mam pokarmu i trzeba podać mieszankę. A dzisiaj przyszła doradca laktacyjny i poprosiłam o konsultacje a ta mi maca cycki i mówi, że ja już w nawał praktycznie weszłam. Poprawilysmy trochę technikę przystawiania bo mam trochę poraniona jedna brodawke, dziecko się zassalo, z drugiego cycka aż zaczęło kapać, teraz śpi jak Bąk. I generalnie wysmiala te babki co mi kazały dokarmiac, powiedziała, że dziecko ssie aż miło, z piersi leci aż miło i mam nie słuchać głupot. No i zdurnialam do reszty generalnie

Ogólnie całkiem nieźle się mamy, w nocy nawet trochę spalam, myślałam, że będę gorzej funkcjonować przy takiej ilości snu ale nie ma tragedii. Krwawienie też już znosne, marzę powoli o prysznicu w swojej łazience, o swoim łóżku. Mąż zakochany w synu Rodzinka już zaczyna, jedna ciotka zakazała mi jedzenia tatara - mojej zachcianki z listy na po-ciąży (no bo karmie), teściowa koniecznie kazała niedrapki zakładać "bo dziecko ma paznokcie" (no kuwa trudno żeby nie miało! Ale się nie drapie, a nawet gdyby to co, drapnie raz drugi i przestanie). Ciotce kazałam spadać z dobrymi radami, teściowe wytłumaczylam, że nie ma potrzeby, że nie planujemy ubierać i nawet nie mamy bo nie chcemy ale już wieczorem zdążyła zadzwonić do męża, że ona na wszelki wypadek kupiła niedrapki bo mężu jak był mały to się podrapal po buzi.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Johasia28

Rozumiem Twoją frustrację bo ja ostatnie tygodnie miałam to samo, a po terminie jak już minął to w ogóle była masakra. Ja nie obieralam po którymś razie bo miałam dość ale śmiać mi się chciało jak jedna kuzynka zapytała smsem czy może już gratulować czy dzidziusiowi się nie spieszy i to dosłownie 3 minuty po tym jak odeszły mi wody także jej odpisałam, ze ma wyczucie
A doradca bardzo fajna, konkretna, wprost powiedziała, że gdyby po oddziałach nie chodziło tyle przedstawicieli handlowych każdy z inną flaszka mieszanki to byłby większy spokój z tym karmieniem..



Pofochuja się i przestaną, tym bym się najmniej przejmowała.

Mlody właśnie na śpiocha miał sesje zdjęciowa Jakiś fotograf z portalu co robi sesje noworodkowe chodził i pytał czy chcemy parę fotek, poukładal go na ileś sposobów, a dziecko ani nie kwęknęło, magia


Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

O rany, ale wymyśliły. Ja miałam wrażenie w szpitalu że mała ssie a nic nie leci ale po prostu się okazało że ja jak chciałam sprawdzić cycka to źle uciskalam a położne nacisnęły i super. Nasza mała ciągnie coraz więcej i częściej. Chciałabym wiedzieć ile je ale nijak to sprawdzić. Kolejna wizyta położnej we wtorek to będzie ważenie

Napisane przez kaaarii

Kamilka gratulację!!

Dziewczyny tak na szybko reszta później 3300 i 55 cm, 10 pkt, 9.25 Leżę jak Kłoda z podkładem pod dupskiem mały jest przecudny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!!! Kolejny szkrab z nami

Napisane przez FlyCole

Ja chyba nigdy nie urodzę, już popadam w depresję. Był lekarz teraz spytać jak tam u mnie bo porodowka pusta to mogłabym rodzic już a tu nic ;( szkoda bo dziś fajny lekarz ma dyżur, poza moim to on jest na drugim miejscu przy którym chciałabym rodzic. A tu nic jak na złość, skurcze mi przeszły i tyle. Nawet nie ma z kim pogadać bo coś mało rozmowne dziewczyny na sali. Eh jajko tu chyba zniosę. Jak jeszcze wrócę do domu w ciąży zamiast z dzieckiem to naprawdę strzelę sobie w łeb. Sorry że znów narzekam, ale już mam dość tego czekania. Jeszcze co chwilę ktoś piszę jak tam, czy rodzę a ja mam ochotę wyrzucić ten telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam za Ciebie kciuki i kieruje ciepłe myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Johasia, u nas ten fotograf też był, dwie godzinki po porodzie też czekamy na foty ale obawiam się jak ja wyglądałam wtedy na Śląsku to jest jakiś taki standard ten fotograf

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Ale tu dzis cicho

Napisane przez FlyCole

Ja chyba nigdy nie urodzę, już popadam w depresję. Był lekarz teraz spytać jak tam u mnie bo porodowka pusta to mogłabym rodzic już a tu nic ;( szkoda bo dziś fajny lekarz ma dyżur, poza moim to on jest na drugim miejscu przy którym chciałabym rodzic. A tu nic jak na złość, skurcze mi przeszły i tyle. Nawet nie ma z kim pogadać bo coś mało rozmowne dziewczyny na sali. Eh jajko tu chyba zniosę. Jak jeszcze wrócę do domu w ciąży zamiast z dzieckiem to naprawdę strzelę sobie w łeb. Sorry że znów narzekam, ale już mam dość tego czekania. Jeszcze co chwilę ktoś piszę jak tam, czy rodzę a ja mam ochotę wyrzucić ten telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glowa do gory! Myślę, ze juz nie wrócisz w dwupaku do domku. Moze pospaceruj? No nie wiem? W każdym bądź razie bądź dobrej mysli

Napisane przez karla906

Mam problem z nadrobieniem już. Była u nas położna, cudowna kobieta, mega nam pomogła i nas uspokoiła, naprawdę super. Kolejna wizyta we wtorek. Niedługo mąż jedzie po mamę na dworzec, zrobią zakupy, pojadą dla mnie po staniki i topy do kp, monitor oddychania itp Jeszcze raz tutaj gratulacje O rany, ale wymyśliły. Ja miałam wrażenie w szpitalu że mała ssie a nic nie leci ale po prostu się okazało że ja jak chciałam sprawdzić cycka to źle uciskalam a położne nacisnęły i super. Nasza mała ciągnie coraz więcej i częściej. Chciałabym wiedzieć ile je ale nijak to sprawdzić. Kolejna wizyta położnej we wtorek to będzie ważenie Gratulacje!!! Kolejny szkrab z nami Trzymam za Ciebie kciuki i kieruje ciepłe myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Johasia, u nas ten fotograf też był, dwie godzinki po porodzie też czekamy na foty ale obawiam się jak ja wyglądałam wtedy na Śląsku to jest jakiś taki standard ten fotograf

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę sie ze macie fajna polozna


Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Napisane przez FlyCole

Ja chyba nigdy nie urodzę, już popadam w depresję. Był lekarz teraz spytać jak tam u mnie bo porodowka pusta to mogłabym rodzic już a tu nic ;( szkoda bo dziś fajny lekarz ma dyżur, poza moim to on jest na drugim miejscu przy którym chciałabym rodzic. A tu nic jak na złość, skurcze mi przeszły i tyle. Nawet nie ma z kim pogadać bo coś mało rozmowne dziewczyny na sali. Eh jajko tu chyba zniosę. Jak jeszcze wrócę do domu w ciąży zamiast z dzieckiem to naprawdę strzelę sobie w łeb. Sorry że znów narzekam, ale już mam dość tego czekania. Jeszcze co chwilę ktoś piszę jak tam, czy rodzę a ja mam ochotę wyrzucić ten telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Narzekaj ile chcesz! Wcale Ci się nie dziwię, ciężko jest siedzieć w domu i czekać na poród nie mając nawet mocnych objawów poza przepowiadaczami czy bólami brzucha, a co dopiero mając tyle objawów i dolegliwości co Ty, no i będąc już drugi raz w szpitalu... naprawdę trzymam za Ciebie mocne kciuki, obyś tym razem nie wróciła ze szpitala w ciąży i to jak najszybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

A że cicho to fakt, ale teraz jest już ten etap, że połowa ciągle narzeka na ciążę i czeka na poród, a połowa już ma problemy z karmieniem, przewijaniem itp... No i ciężko dziś przebić informacje o dwóch porodach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Napisane przez Pinacolada

[/COLOR]A że cicho to fakt, ale teraz jest już ten etap, że połowa ciągle narzeka na ciążę i czeka na poród, a połowa już ma problemy z karmieniem, przewijaniem itp... No i ciężko dziś przebić informacje o dwóch porodach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No chyba,że informacją o trzecim
Mnie dziś cały dzień delikatne skurcze ćmią i mdli mnie konkretnie,ale jestem pewna,że nic z tego dziś nie będzie.
Kupiłam piłkę,mąż mi napompował i idę na niej podrygiwać

[Sylwia00804]

Napisane przez sweet sunday

No chyba,że informacją o trzecim
Mnie dziś cały dzień delikatne skurcze ćmią i mdli mnie konkretnie,ale jestem pewna,że nic z tego dziś nie będzie.
Kupiłam piłkę,mąż mi napompował i idę na niej podrygiwać

Moja schowana w szafie

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Napisane przez sweet sunday

No chyba,że informacją o trzecim
Mnie dziś cały dzień delikatne skurcze ćmią i mdli mnie konkretnie,ale jestem pewna,że nic z tego dziś nie będzie.
Kupiłam piłkę,mąż mi napompował i idę na niej podrygiwać

A informacja o trzecim to fakt, ale nawet jeśli by taka dzisiaj była, to z pewnością nie będzie to informacja ode mnie wczoraj i dziś nawet jakoś za bardzo skurczy nie czuję, a za to młody jakby trochę bardziej się rusza. Więc chyba jeszcze daleka droga przede mną

Napisane przez Sylwia00804

Moja schowana w szafie

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Jakim cudem mieścisz taką wielką piłkę w szafie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez Pinacolada

A informacja o trzecim to fakt, ale nawet jeśli by taka dzisiaj była, to z pewnością nie będzie to informacja ode mnie wczoraj i dziś nawet jakoś za bardzo skurczy nie czuję, a za to młody jakby trochę bardziej się rusza. Więc chyba jeszcze daleka droga przede mną Jakim cudem mieścisz taką wielką piłkę w szafie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm..
Wystarczy spuscic powietrze

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Napisane przez Sylwia00804

Hmm..
Wystarczy spuscic powietrze

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Ale wtedy jeszcze ciężej się zmotywować do wyjęcia jej i napompowania żeby chwilę poskakać... Nie nie nie, za dużo fatygi, najwyżej urodzę w marcu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez Pinacolada

Ale wtedy jeszcze ciężej się zmotywować do wyjęcia jej i napompowania żeby chwilę poskakać... Nie nie nie, za dużo fatygi, najwyżej urodzę w marcu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No sama bym jej chyba nie napompowala

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[keepsmil3]

Napisane przez FlyCole

Ja chyba nigdy nie urodzę, już popadam w depresję. Był lekarz teraz spytać jak tam u mnie bo porodowka pusta to mogłabym rodzic już a tu nic ;( szkoda bo dziś fajny lekarz ma dyżur, poza moim to on jest na drugim miejscu przy którym chciałabym rodzic. A tu nic jak na złość, skurcze mi przeszły i tyle. Nawet nie ma z kim pogadać bo coś mało rozmowne dziewczyny na sali. Eh jajko tu chyba zniosę. Jak jeszcze wrócę do domu w ciąży zamiast z dzieckiem to naprawdę strzelę sobie w łeb. Sorry że znów narzekam, ale już mam dość tego czekania. Jeszcze co chwilę ktoś piszę jak tam, czy rodzę a ja mam ochotę wyrzucić ten telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam słów żeby Cię pocieszyć. Tak bardzo Ci się należy żeby już w końcu urodzić. Nie może Ci ten lekarz jakoś pomóc? Te mocne krwawienia ich nie martwią?

Napisane przez Pinacolada

Narzekaj ile chcesz! Wcale Ci się nie dziwię, ciężko jest siedzieć w domu i czekać na poród nie mając nawet mocnych objawów poza przepowiadaczami czy bólami brzucha, a co dopiero mając tyle objawów i dolegliwości co Ty, no i będąc już drugi raz w szpitalu... naprawdę trzymam za Ciebie mocne kciuki, obyś tym razem nie wróciła ze szpitala w ciąży i to jak najszybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

A że cicho to fakt, ale teraz jest już ten etap, że połowa ciągle narzeka na ciążę i czeka na poród, a połowa już ma problemy z karmieniem, przewijaniem itp... No i ciężko dziś przebić informacje o dwóch porodach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się nie chce gadać już nawet, bo czuję, że będę musiala się na marcówki przenieść. Wszystkie się rozpakujecie pewnie do polowy lutego, a ja będę się kulać. W sumie to się z tym pogodziłam, ale wiadomo

Napisane przez sweet sunday

No chyba,że informacją o trzecim
Mnie dziś cały dzień delikatne skurcze ćmią i mdli mnie konkretnie,ale jestem pewna,że nic z tego dziś nie będzie.
Kupiłam piłkę,mąż mi napompował i idę na niej podrygiwać

Ja fikam na piłce wieczorami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez keepsmil3

Nie mam słów żeby Cię pocieszyć. Tak bardzo Ci się należy żeby już w końcu urodzić. Nie może Ci ten lekarz jakoś pomóc? Te mocne krwawienia ich nie martwią? Mi się nie chce gadać już nawet, bo czuję, że będę musiala się na marcówki przenieść. Wszystkie się rozpakujecie pewnie do polowy lutego, a ja będę się kulać. W sumie to się z tym pogodziłam, ale wiadomo Ja fikam na piłce wieczorami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na razie są plamienia, wczoraj na Usg mnie badał czy z łożyskiem wszystko ok itd. Zobaczymy. Mój lekarz też mnie trochę wkurza szczerze mówiąc, rano był w szpitalu i chyba średnio zadowolony ze znów tu jestem skoro nie rodzę. Ale nie chce mi się o tym myśleć. Niby jak do poniedziałku nic nie ruszy to coś ma działać bo ma dyżur w poniedziałek całodobowy, więc już czekam do tego poniedziałku jak na zbawienie. Jak nadal nic się nie będzie działo to chyba naprawdę czeka mnie już tylko oddział zamknięty. Urodzę ostatnia pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Ja chyba nigdy nie urodzę, już popadam w depresję. Był lekarz teraz spytać jak tam u mnie bo porodowka pusta to mogłabym rodzic już a tu nic ;( szkoda bo dziś fajny lekarz ma dyżur, poza moim to on jest na drugim miejscu przy którym chciałabym rodzic. A tu nic jak na złość, skurcze mi przeszły i tyle. Nawet nie ma z kim pogadać bo coś mało rozmowne dziewczyny na sali. Eh jajko tu chyba zniosę. Jak jeszcze wrócę do domu w ciąży zamiast z dzieckiem to naprawdę strzelę sobie w łeb. Sorry że znów narzekam, ale już mam dość tego czekania. Jeszcze co chwilę ktoś piszę jak tam, czy rodzę a ja mam ochotę wyrzucić ten telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez FlyCole

Na razie są plamienia, wczoraj na Usg mnie badał czy z łożyskiem wszystko ok itd. Zobaczymy. Mój lekarz też mnie trochę wkurza szczerze mówiąc, rano był w szpitalu i chyba średnio zadowolony ze znów tu jestem skoro nie rodzę. Ale nie chce mi się o tym myśleć. Niby jak do poniedziałku nic nie ruszy to coś ma działać bo ma dyżur w poniedziałek całodobowy, więc już czekam do tego poniedziałku jak na zbawienie. Jak nadal nic się nie będzie działo to chyba naprawdę czeka mnie już tylko oddział zamknięty. Urodzę ostatnia pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak mi Cie szkoda zalamac sie mozna
Mam nadzieje, ze ruszy cos. Najwazniejsze, ze malutka jest ok. Mocno trzymam kciuki

Ja nie umiem mlodej nakarmic do tego ciagle wodami sie krztusi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Tak mi Cie szkoda zalamac sie mozna
Mam nadzieje, ze ruszy cos. Najwazniejsze, ze malutka jest ok. Mocno trzymam kciuki

Ja nie umiem mlodej nakarmic do tego ciagle wodami sie krztusi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie się nalykala biedna w brzuchu wód. Oby szybko przeszło, trzymam kciuki za bezproblemowe kp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Kamila kciuki za Was, dacie rade. Moze jak przestanie sie krztusic to będzie lepiej.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[kamila_509]

Ale tu cicho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Ale tu cicho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkie już tulą Maluchy jak cały wątek się rozpakuje to dopiero będzie cicho pewnie a Ty jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Wszystkie już tulą Maluchy jak cały wątek się rozpakuje to dopiero będzie cicho pewnie a Ty jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No, mloda tylko spi i je a ja i tak ledwo ogarniam wizaz :/ jakos nir mam głowy do nieczego.

Ja soe czuje ok ale nie pamietam jak soe Zajmować noworodkiem!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

No, mloda tylko spi i je a ja i tak ledwo ogarniam wizaz :/ jakos nir mam głowy do nieczego.

Ja soe czuje ok ale nie pamietam jak soe Zajmować noworodkiem!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To życzę Ci żeby tak zostało i tylko spała i jadła jak najdłużej wiadomo że póki co jeszcze pewnie jesteś w lekkim szoku po porodzie a długo u Was trzymają w szpitalu? Wiadomo kiedy wyjdziecie do domu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz