Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

[anoxa]

Napisane przez Leili

Kurde dziewczyny gdzie tak Wam spieszno no luty.....�� Wy wszystkie cesarki na tego 27, 28?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------


Moja mama używała i ekstra sprawa ale to dopiero po jakimś czasie tak od razu po porodzie nie można chyba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na cc idę 9 marca a cięcie chyba będzie 10 ale w pn mam wizyte więc się dowiem bardziej szczegółowo

Napisane przez Sonia11

Ja po wizycie. Dobrze czułam Mała się przekrecila więc będzie poród sn nie wiadomo kiedy. Wg misisiaczki mam termin na 9.03 wg dzisiejszego USG na 20.03 �� więc pewnie jeszcze trochę w tej ciąży pochodzę... Miało być wcześniej a coś czuję że przenoszę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony dobrze ze sie odwróciła ale z drugiej pewnie dla ciebie dziwnie bo już się nastawiać na cc

Napisane przez pikdaria

Hej dziewczyny


Tak sie zastanawiam czy na marzec to tu ktos zostanie jeszcze nierozpakowany...

Podjęłam z lekarzem ostateczna decyzje o CC. Termin będziemy ustalać 14 marca (TP mam na 30)
Zaczynam juz czuc "powagę sytuacji" .

Jakie macie doświadczenia jezeli chodzi o rodzaj znieczulenia przy CC. Ostatnio miałam to od pasa w dół. Zniosłam spoko, minusem to, ze trzeba leżeć 12h po. Czy co znieczuleniu ogólnym mozna wstawać od razu po przebudzeniu?

Ps. Uszyłam literki nie wiem co robie zle. Niby szyje równiutko a jak przewracam na prawa stronę to mi sie marszczą....

Ja przy pierwszym cc miałam to samo znieczulenie co ty zzo i później 12 godz leżałam teraz też będzie to samo z tego co wiem dla dziecka jest dużo lepsze niż narkoza choć sama pewnie bym wolała pełna narkoza bo od razu po można wstać a nie leżeć płaskiej te 12 godz to mnie najbardziej przeraża

Carla efekt z zapalonym lampka mi super!!

Youan współczuję oby mała jak najszybciej to z walczyła i żebyście poszły do domu uważajcie na siebie żeby nic nie zlapac

[carla2607]

a ja już na nogach... tylko się wymęczyłam przerzucaniem z boku na bok, skotłowałam kołdrę i zabierałam TŻtowi jego. taki to finał
wczoraj niepotrzebnie na noc lody zjadłam, bo rano mnie przywitała brzydka biegunka:/ śpiąca jeszcze jestem, ale piję kawkę i lecę pochodzić po sklepach. muszę buty kupić, bo jedne mam niewyjściowe tylko do parku na spacer z psem, a drugie zimówki wkładane, a ciepło się robi i nawet nie miałabym w czym na porodówkę jechać. chyba że w kapciach
pewnie potem jakaś drzemka i będę jak nowa.
kajusia no u mnie w kratkę z nockami. rzeczywiscie pozno zasnęłam, ale odejmij jeszcze jedną godz, bo tutaj inna strefa czasowa.
u mnie z tymi sprawami ja+TŻ w sumie po staremu.wiadomo, że się nie wydurniamy i wszystko spokojniej, bezpieczniej i może rzadziej, ale nie zrezygnowaliśmy z seksu całkowicie.
u ciebie to troszkę inaczej, bo jak dobrze pamiętam, to miałaś in vitro i trochę was zachodu kosztowało staranie o dzidzię, więc może dlatego TŻ taki ostrożny. ale jak zapewnia ci czułości i czujesz się kochana, to spokojnie wszystko wróci do normy. i na pewno nie odmawia wam tego ze względu na to, że masz pare kg więcej. jeszcze trochę i bedziecie mogli się znow nacieszyć sobą. każdą z nas teraz czeka przestój ze względu na połóg. przy okazji trochę tłuszczyku każdej z nas zleci i będzie jak dawniej.

[carla2607]

anoxa dziękuję
a ja gdyby miało być cc wolałabym jednak zzo. wiem, że dłużej się po tym ruszyć nie można, ale wizja narkozy jakoś tak przeraża. a widziałam znajomego świeżo po wybudzeniu po zabiegu:/

no nic, lece się pindrzyć, żeby zamaskować moją wielką twarz jak dobrze, ze wynaleźli konturowanie. hehe. miłego dnia

[Sonia11]

Napisane przez youan

Dzieki za wsparcie
Jest lepiej, psychicznie sie pozbieralam po rozmowie z lekarka okaxuje sie ze nie jest tak zle- z obawy przed grypami itp wypuszcza nas jak tylko bedzie bezpieczny poziom bilirubiny przeprosila mnie lekarka ze nie maja dla mnie lozka itp, okazalo sie ze Siostra ma tu znajoma znajomej pielegniarki wiec opieke bede miec najsmieszniejsze ze 6 lat temu tez jej w taki sposob pomoglam a zupelnie o tym zapomnialam generalnie jest ok choc Mala walczy z okularkami ktore ma do ochrony oczu... coz mam nadzieje ze przywyknie a wyniki sie szybko poprawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Youan - super że samopoczucie już lepiej. Oby wyniki Malej poprawiły się jak najszybciej. Ale i tak załamuje mnie że żeby mieć dobrą opiekę w szpitalu trzeba szukać znajomości

Carla - udanych zakupów.

Napisane przez carla2607

a ja już na nogach... tylko się wymęczyłam przerzucaniem z boku na bok, skotłowałam kołdrę i zabierałam TŻtowi jego. taki to finał
wczoraj niepotrzebnie na noc lody zjadłam, bo rano mnie przywitała brzydka biegunka:/ śpiąca jeszcze jestem, ale piję kawkę i lecę pochodzić po sklepach. muszę buty kupić, bo jedne mam niewyjściowe tylko do parku na spacer z psem, a drugie zimówki wkładane, a ciepło się robi i nawet nie miałabym w czym na porodówkę jechać. chyba że w kapciach
pewnie potem jakaś drzemka i będę jak nowa.
kajusia no u mnie w kratkę z nockami. rzeczywiscie pozno zasnęłam, ale odejmij jeszcze jedną godz, bo tutaj inna strefa czasowa.
u mnie z tymi sprawami ja+TŻ w sumie po staremu.wiadomo, że się nie wydurniamy i wszystko spokojniej, bezpieczniej i może rzadziej, ale nie zrezygnowaliśmy z seksu całkowicie.
u ciebie to troszkę inaczej, bo jak dobrze pamiętam, to miałaś in vitro i trochę was zachodu kosztowało staranie o dzidzię, więc może dlatego TŻ taki ostrożny. ale jak zapewnia ci czułości i czujesz się kochana, to spokojnie wszystko wróci do normy. i na pewno nie odmawia wam tego ze względu na to, że masz pare kg więcej. jeszcze trochę i bedziecie mogli się znow nacieszyć sobą. każdą z nas teraz czeka przestój ze względu na połóg. przy okazji trochę tłuszczyku każdej z nas zleci i będzie jak dawniej.

[witch_18]

Napisane przez carla2607

]Nie mogę zasnąć, to przejrzałam całą mase stron z ubraniami.porządny shopping mi sie marzy, zeby zawartosc szafy wymienic, bo tam same porozciągane bluzki, swetry i legginsy jejku nie moge sie doczekac, zeby znow poczuc sie sexy i to na dodatek sexy mamą ojj obym mogla sie spełniać w tych dwoch rolach. wtedy bedzie cudownie

Oj marzy mi się to samo - wiosenne już zakupy, włożyć w końcu jakieś 'normalne' dżinsy Do tego fryzjer koniecznie,bo marzy mi się zaszaleć z jakimś ombre i manicure,bo mam ogryzki a nie paznokcie Niech no tylko przyjdzie kasa z ubezpieczenia za poród to pójdę i zaszaleję, a co

Napisane przez 83kajusia

No cóż, muszę się przyznać, że ja to już zapomniałam co to seks. Z jednej strony się nie dziwię mężowi, bo nie dość że jestem wielorybem to może i ma obawy o dziecko, z drugiej jest mi przykro i martwię się czy to jeszcze wróci na "stare tory", czy jeszcze będzie tak jak kiedyś? Niby mąż twierdzi, że wszystko jest ok, że to tylko ze strachu, ale baba w ciąży sobie sama dopowie resztę i rozumiecie, jakie myśli po głowie krążą? No nic, czas pokaże, już niedługo. I tak już nic z tym nie zrobię na tym etapie

Seks, jaki seks? Ja to prawie jak dziewica znowu sie czuję Najpierw przez I trymestr lekarz mówił,żeby się wstrzymać a potem polip i teraz skracająca się szyjka. A jeszcze połóg przed nami

[siempre]

Ja po wczorajszej wizycie u gina wszystko jest ok najważniejsze że nie muszę leżeć. Rozwarcie bez zmian, a mała waży 2300

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Napisane przez siempre

Ja po wczorajszej wizycie u gina wszystko jest ok najważniejsze że nie muszę leżeć. Rozwarcie bez zmian, a mała waży 2300

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

!

Younan super, że jednak udało się coś załatwić i będzie Wam lżej.

Dzięki, zaryzykowalam i zrobiłam sama bazę z topem, chyba będzie sie trzymać, a zawsze lepiej wyglądają pazurki jak płytka się błyszczy

Carla daj znać jak wrzucisz fotki Nie zazdroszczę nocy, miłych zakupów.

U nas z seksami też średnio, ale mamy problem taki, że jak ja mam ochotę, to mąż akurat nie, a jak on ma ochotę to albo ja nie mam, albo mam infekcje/lecze infekcje i nie możemy się zgrać :-( Niemniej co jakiś czas się zgramy :-P Może dzisiaj, albo jutro bo właśnie kończę leczenie

Też chcę wymianę szafy i być sexy mama!

[83kajusia]

Anoxa, nie wiem jak do tego podchodzi Twój szpital, ale wczoraj od położnej dowiedziałam się, że odchodzi się od 12-godzinnego leżenia po zzo. Wyjaśniła mi, że im wcześniej po takim znieczuleniu kobieta wstanie tym lepiej. Jest to takie samo znieczulenie jak do porodu Sn tylko w większej dawce, a skoro przy porodzie sn kobieta może się poruszać to i po cc nie ma przeciwwskazań jeśli chodzi o kręgosłup. Kiedyś leżało się plackiem 24 h, później 12 h, a teraz w moim szpitalu po 5-6 h już pionizują (o ile oczywiście kobieta czuje się na siłach wstać). Wg mnie to pozytywna zmiana, bo szybciej będzie można samodzielnie zaopiekować się Maluszkiem.
Witch, dziewica Rozbawiłaś mnie!
Siempre, czyli pozytywne wieści!
A czy ktoś może wie czy Laura urodziła?
Youan, a jak u Ciebie sytuacja?
Pantera, Asia, Wasze brzuszki bardzo zgrabne. W porównaniu do mojego to już w ogóle

[youan]

U nas super lampy wlaczone od 19 a w krwi z 8 rano spadek z 19 z hakiem na 15 cos kolejne badanie w pn i jak bedzie ok wynik to do domku wierze w slowa lekarki z nocnego dyzuru ze 13 to bezpieczny poziom i puszcza nas do domu (obawa infekcji) takze by zostawy 2 jednostki z hakiem do zbicia a powiem Wam jeszcze (w sumie napisze) ze nocka na kalimacie nie taka tragiczna - o 22 tak jestem padnieta ze spalabym wszedzie najgorsze bylo wstac ale na prawde ten polog znosze ok wiec daje rade nie mam wyjscia zalozylam bluzke co przymierzalam we wtorek i zjechalam w obwodzie byle sie biodra wstapily bo ze spodniami to na razie maniana choc i tak bym z racji rany ich na razie nie zalozyla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UsMiEcHnIeTa89]

Niestety Laura jeszcze nie urodziła, oxy nic nie dała niestety

Nie mogę się doczekać końca połogu, wtedy wyruszam na kompletowanie nowej garderoby. Już powiedzIałam mężowi, że większość ciuchów z czasu przed ciążą idzie do wyrzucenia/sprzedania. Czas zadbać o siebie bardziej bo całą ciążę prawie nic sobie Nie kupiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Moja mamuśka to naprawdę dzisiaj uraczyla mnie tekstem: "Ciekawe czy będziesz nacieta... Na pewno będziesz"
wlasna matka i tak cię pocieszy

[marlenya111]

A u mnie w szpitalu w ogole nie ma limitu czasu po zzo, trzeba przejsc na wlasnych nogach z jedego lozka na inne i tyle. Wiec kazdy w innym czasie.

Tez chce juz mniec nowe ciuszki ja z seksem to tak szalu nie ma ale dziewica nie jestem haha ale teraz stwierdzilismy ze narazie nic, bo kolezanka porwierdzila teorie ze seks przyspiesza porod. A ja juz sama nie wiem czy juz dzis chce czy nie. Chyba lepiej niech samo sie zacznie akcja


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anoxa]

Napisane przez 83kajusia

Anoxa, nie wiem jak do tego podchodzi Twój szpital, ale wczoraj od położnej dowiedziałam się, że odchodzi się od 12-godzinnego leżenia po zzo. Wyjaśniła mi, że im wcześniej po takim znieczuleniu kobieta wstanie tym lepiej. Jest to takie samo znieczulenie jak do porodu Sn tylko w większej dawce, a skoro przy porodzie sn kobieta może się poruszać to i po cc nie ma przeciwwskazań jeśli chodzi o kręgosłup. Kiedyś leżało się plackiem 24 h, później 12 h, a teraz w moim szpitalu po 5-6 h już pionizują (o ile oczywiście kobieta czuje się na siłach wstać). Wg mnie to pozytywna zmiana, bo szybciej będzie można samodzielnie zaopiekować się Maluszkiem.
Witch, dziewica Rozbawiłaś mnie!
Siempre, czyli pozytywne wieści!
A czy ktoś może wie czy Laura urodziła?
Youan, a jak u Ciebie sytuacja?
Pantera, Asia, Wasze brzuszki bardzo zgrabne. W porównaniu do mojego to już w ogóle

Dowiadywałam się i u położnej jak akurat na patologii leżałam i lekarza mojego pytałam i u nas się trzymają tych 12 godz niestety podobno chodzi o bóle głowy które mogą wystąpić po zzo ale dokładnie się nie zaglebialam jak i tak wpływu na to nie mam poprzednim razem przetrwała to i teraz dam radę

Youan super trzymam kciuki żeby jutro wyniki były jeszcze lepsze!!

Jeśli chodzi o sex to my czasem uprawiany nie tak często jak przed ciążą i bez szaleństw ale dwa czasem trzy razy w tyg się zdarza

Ja też marzę o zakupach!! Prawie całą ciążę nic nie kupowałam jedynie leginsy ciążowe i jakaś długa bluzę a teraz coś fajnego sobie planuje kupić

Wzięło mnie na sałatkę jarzynowa i robię z mężem

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Jedyne co się zmieniło po cc od prawie 7 lat to to że teraz jak wszystko ok jest wypuszczają na trzecią dobę a z synem jak byłam to na piąta wypuszczali

[witch_18]

Matko, jaki ciąg słodyczowy mam. Jakbym na głodzie była jakimś : Czekam aż Małż herbatkę zrobi i może kawałeczek pleśniaka mi się dostanie do herbaty a na kolacje mam ochotę na racuchy drożdżowe z jabłkami tylko to już bym musiała sobie sama zrobić. A leże dzisiaj przykładnie cały dzień. Taki leń kanapowy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

wróciłam, ogarnęłam chatę i padłam... już nie dla mnie takie eskapady zakupowe. ale mam juz w czym chodzic, bo jakies buty dorwałam i piesełowi nowy kojec. ostatnio obrażona chodziła, bo wszystko nowe dla dzidzi i tylko "nie rusz, nie dotykaj", to i jej się dostało. a stary miała juz wysłużony, wiec akurat no i zabaweczkę. i dzisiaj nowość, odkąd wyszłam z domu czułam pojedyncze krótkie nieregularne kłucia w środku. jak powiedzialam o tym TŻtowi, to w panice chciał wracać ale uspokoiłam go, że to raczej normalne, zwłaszcza, że nie wydawało mi się to groźne. i minęły po jakimś czasie.
witch_18 a co za ombre? masz juz jakis pomysl? ja mam czarne włosy i widziałam, ze fajnie wyglądają takie białe/szare ombre albo pasemka i sie zaczęłam zastanawiać.
siempre super, że malutka tak ładnie rośnie
youan mega się cieszę, ze jest poprawa. oby do poniedziałku i oby tylko lepiej ;*
UsMiEcHnIeTa89 też będzie akcja "wymiana garderoby". i powiedzialam TŻtowi, ze pieniążki mam odłożone, to nie pożałuję i tym razem moze uda mi sie wyhaczyć w jakiejs rozsądnej cenie dobre fatałaszki, bo przed wakacjami w Primarku kupiłam całą górę tanich koszul i koszulek, a wszystko tak beznadziejnej jakości... :/ trzeba będzie sobie odbić za te miesiące chodzenia jak czołg i kopciuch
anoxa ja miałam dzisiaj robić sałatke gyros, ale oczywiscie roztrzepana ja zapomniałam rozmrozić mięso i z lenistwa wcinam kanapki

[83kajusia]

Youan, cudowne wieści!
No to chyba każda z nas marzy o wymianie garderoby. Ja to najbardziej marzę o tym, żeby kupować ten sam rozmiar co przed ciążą
Co szpital to inne zwyczaje z tym zzo. Sama nie wiem co mnie spotka. Lekarz zapewniał, że mój szpital jest bardzo za kp i kładą na to duży nacisk. Mówił też, że jeśli cc przebiega bez problemów to po wytarciu i zmierzeniu dziecka kładą je na pierś matki, ale jak będzie w praktyce to się okaże. Zdaję sobie sprawę, że to kangurowanie jest bardzo istotne i zależy mi na tym jak nie wiem co, ale boję się też, żeby personel nie traktował mnie jak jakąś dziwaczkę pełną wymagań. W szpitalu w innym mieście to zaraz po cc dają dziecko na gołą klatkę piersiową ojcu, ale tu gdzie ja będę rodzić mogę o tym zapomnieć. Wiem, że to głupie, ale w wielu szpitalach jeszcze postępują jak za komuny. Najlepiej by zabrali dzieci do wspólnej sali i tylko na karmienie matkom przywozili

[witch_18]

Napisane przez carla2607

witch_18 a co za ombre? masz juz jakis pomysl? ja mam czarne włosy i widziałam, ze fajnie wyglądają takie białe/szare ombre albo pasemka i sie zaczęłam zastanawiać.

Jeszcze nie wiem jakie dokładnie,ale coś się wymyśli Jak zawsze maluję na jeden kolor w domu, tak po porodzie zaszaleje u fryzjera


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

kurde kajusia rzeczywiscie dziwnie, ze robią "po swojemu". a niech mi tylko zabiorą dziecko jak bedzie wszystko w porzadku, to choćbym była po cc, to im pokażę hehe

fotki do klubu wrzucone. podziwiajcie babeczki mojego małego słonika dzisiaj się juz niemożebnie rozpycha, dlatego choć padam na twarz, nadal nie mogę przysnąć. no i tak sobie leżę...

[anoxa]

Ja robię ombre od jakiegoś czasu i lubię to bo robię raz na rok czy półtora i tylko odrost raz w miesiącu robię

[Laura_85]

Hej dziewczyny ja dalej w dwupaku. Wczoraj mialam testy na oksytocyne. Wyszly chyba dobrze , ale skurczy brak. Maly przybral 15 dkg, wiec lekarz powiedzial ze jeszcze troszke go potrzymaja. Ja dzisiaj znowu wysokie cisnienie, wiec oprocz lekow jeszcze pod kroplowka 4 godz bylam :-( . Mam juz dosc tego szpitala i chce urodzic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Anoxa to jest idealnie ten efekt ktory chcialabym miec na wlosach

Laura_85 rozumiem awersje do szpitala alecjednak kazdy dzien w duopaku jest dobry dla Maluszka a to przeciez najwazniejsze przesylam usciski pelne mocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siempre]

Youan - to super że juz coraz lepiej

Pantera - nacięcie wcale nie jest takie złe. Wolę to niż miałabym popekac, przynajmniej nacięcie jest kontrolowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Leili]

Youan super że już z malutką lepiej.

Ja też chyba rusze po porodzie na jakieś zakupy. Najchętniej to bym już teraz poszła ale jak przymierzać😲. I fakt jest że chyba bardziej za koszulami się będę rozglądać niż za typowymi ciuchami bo w czym karmić, a typowo do karmienia nie będę kupować bo one jakoś tak dziwnie te rzeczy wyglądają i potem co z nimi zrobić....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

Napisane przez Laura_85

Hej dziewczyny ja dalej w dwupaku. Wczoraj mialam testy na oksytocyne. Wyszly chyba dobrze , ale skurczy brak. Maly przybral 15 dkg, wiec lekarz powiedzial ze jeszcze troszke go potrzymaja. Ja dzisiaj znowu wysokie cisnienie, wiec oprocz lekow jeszcze pod kroplowka 4 godz bylam :-( . Mam juz dosc tego szpitala i chce urodzic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zobaczysz jeszcze chwila i będzie twój maluszek.najwazniejsze, że masz dobra opiekę. Rozumiem cie, bo choć siedzę w domu to już też zmęczona jestem.drugi dzień biegunka mnie meczy dzisiaj już chyba jakaś dietke musze zapodać, bo zaparcia paskudne.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Anoxa piękne ombre! Kiedyś miałam, ale nie bardzo mi takie pasowało niestety, a szkoda. U ciebie cudnie to wygląda.
Youan jak się miewasz? Jak malutka? Jak tam nasze kobitki na ostatniej prostej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klementyna1]

Napisane przez carla2607

Zobaczysz jeszcze chwila i będzie twój maluszek.najwazniejsze, że masz dobra opiekę. Rozumiem cie, bo choć siedzę w domu to już też zmęczona jestem.drugi dzień biegunka mnie meczy dzisiaj już chyba jakaś dietke musze zapodać, bo zaparcia paskudne.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Anoxa piękne ombre! Kiedyś miałam, ale nie bardzo mi takie pasowało niestety, a szkoda. U ciebie cudnie to wygląda.
Youan jak się miewasz? Jak malutka? Jak tam nasze kobitki na ostatniej prostej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hehe to w końcu nie wiem czy masz biegunke, czy zaparcia

U mnie leniwa niedziela, obiad mam od mamy, w kościele nie byłam, odpoczywam... Młody tylko męczy, żeby do restauracji pojechac- czytaj do Mc Donalda;p Mówi do mnie: Mamo, nie chce Ci sie obiadu dzis robic? to pojedzmy do restauracji;p Był raz w zyciu w MAcu i juz go ciągnie

[pantera09]

Napisane przez siempre

Youan - to super że juz coraz lepiej

Pantera - nacięcie wcale nie jest takie złe. Wolę to niż miałabym popekac, przynajmniej nacięcie jest kontrolowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie po to tyle mecze moje krocze masazami żeby pekac :-P Niemniej pewnie że dam się naciac jak będzie trzeba, ale niekoniecznie chce słyszeć od mamuśki że na pewno mnie natna, bo ja przy kazdym porodzie nacinali

Napisane przez carla2607

Zobaczysz jeszcze chwila i będzie twój maluszek.najwazniejsze, że masz dobra opiekę. Rozumiem cie, bo choć siedzę w domu to już też zmęczona jestem.drugi dzień biegunka mnie meczy dzisiaj już chyba jakaś dietke musze zapodać, bo zaparcia paskudne.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Anoxa piękne ombre! Kiedyś miałam, ale nie bardzo mi takie pasowało niestety, a szkoda. U ciebie cudnie to wygląda.
Youan jak się miewasz? Jak malutka? Jak tam nasze kobitki na ostatniej prostej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To biegunka czy zatwardzenie?

My na dzisiaj nie mamy planów za bardzo... Przejedziemy się do Casto i może skoczymy na sernik do cukierni, pewnie jedna z ostatnich szans żeby tak gdzieś wyjść...

[carla2607]

Hahaha zakrecilam się. Chodziło mi o biegunkę i gazy leżę i ledwo zipie.
A z dwojga złego rzeczywiście lepiej naciac niż popękac. Ale spokojnie, nie każdą z nas to czeka.moze obejdzie się bez.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[witch_18]

Ostatnio położna fajnie skomentowała kwestie nacinania na SR - starają się nie nacinać,ale i tak praktycznie co poród wychodzi że nacinają

U nas dzisiaj szaro buro za oknem,wiec się z książka chowam pod kocem. Młoda wypina się od rana, wczoraj wieczorem też tańce tam odchodziły niemożliwe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Leili]

Chyba lepiej w ostateczności naciąć niż sama pęknąć bo nie wiadomo jak te pęknięcie pójdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Ehh i okazalo sie ze nie wyjdziemy w poniedzialek- po lampach zostawiaja dobe zeby spr czy nie bedzie rosnac znow... w sumie to dobrze zeby spr bede spokojniejsza tyle ze jak kazdy czlowiek chcialabym juz do domkuzwlaszcza ze jutro nikt mnie tu nie nawiedzi i bede sie nudzicmam nadzieje ze nas wypuszcza bo mam szwy do wyciagniecia... ale dobra nie narzekajmy za 48h bede wiedziec wszystkodam rade bo kto jak nie ja o!

Ehh zycze zeby Was nie musieli ciac choc zadko slysze zeby sie udalo bez... na Lutowkach jedna Dziewczyna teraz jakos rodzila i masaze krocza ja uchronily takze nadzieja jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz