Mamusie lutowe 2019❤ Cz.IV

[kamila_509]

Wylaczcie mi hormony!!!

Moja siostra utknela w drodze do nas bo drzewa pozwalalo przez mokry śnieg a ja soe poryczalam jak dziecko bo Noah tak na nich czekal i teraz mu przykro jak wariatka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Johasia28]

Napisane przez śliweńka

nawet po marchewce może mieć alergie itp.

takie małe dziecko ma niedojrzały układ pokarmowy

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

czy tylko u mnie dziś pogoda do bani?szaro, buro, pada deszcz

U nas jest taka mgła, że nie widać bloków dookoła. I bardzo do spania dzień. Dobrze, że obiad miałam tylko z grubsza do ogarnięcia bo tata mi dostarczył rolady więc tylko je usmazylam i poddusilam i czerwoną kapustę, kluski ukulałam przed chwilą więc teraz mogę już leżec ;D

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Anuszka9]

Mąż pojechał po teściów. W domu mam chyba 25stopni

Za oknem deszcz że śniegiem.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Wylaczcie mi hormony!!!

Moja siostra utknela w drodze do nas bo drzewa pozwalalo przez mokry śnieg a ja soe poryczalam jak dziecko bo Noah tak na nich czekal i teraz mu przykro jak wariatka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi, nie dziwię Ci się, zawsze to jakaś odmiana. Tym bardziej że synek czekał.
U mnie pogoda do bani, czuję się źle, nawet Wam już nie będę pisać o moich kolejnych dolegliwościach mąż dziś do 23 w pracy, więc byle do wieczora. Jutro i pojutrze ma dwa dni wolnego, mogłabym urodzić w tym czasie. Ale nie zanosi się. Mgła na dworze okropna, nic nie widać. Kiedy w ogóle jest tłusty czwartek w tym roku ? Nie jestem jakoś w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Napisane przez śliweńka

nie dołuj mnie że tyle dokumentów potrzeba

TZ chciał wziąć tylko pity Nasze stare

czemu od połowy miesiąca nie dają Ci 500+?za pełne dają tylko?

ja właśnie myślałam czy 500+ złożyć przez neta, bo TZ tam gdzie idzie załatwić becikowe to jest 500+ i karta opolskiej rodziny









reporterzy jej robili foty

na necie krążyły

a ta bezszczelna mi w termin się wtryniła



się zacznie dopiero

ja usłyszałam czemu w czarny kolor ubrałam moja wina że takie pajace w smyku sprzedają



jak możesz



he he



ostatnio ruszyłam kolejke, wywołałam snesha









lepiej ciąże szybciej rozwiązac niż dziecko ma umrzeć jak są ku temu wskazania, a mokre płuca może mieć dziecko po cc na zimno jak i w 37tc tak samo jak i w 40 czy 41, po prostu skurcze dają dziecku znak że pora wyjść i sie przygotowuje, a nie na zimno na hurrra

Jeżeli cokolwiek Wam się zmieniło między 2017 a 2019 to trzeba ;/ bo pit jest za 2017 bo to zakończony rok podatkowy. No a nam się zmieniło niestety i teraz się zbieram do tego nie powiem jak. No 500+ ma swoje "okresy". Dostaliśmy styczeń - wrzesień na decyzji. A wypłata tej transzy do końca lutego ma być.

Bazgram z telefonu.

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Przykro mi, nie dziwię Ci się, zawsze to jakaś odmiana. Tym bardziej że synek czekał.
U mnie pogoda do bani, czuję się źle, nawet Wam już nie będę pisać o moich kolejnych dolegliwościach mąż dziś do 23 w pracy, więc byle do wieczora. Jutro i pojutrze ma dwa dni wolnego, mogłabym urodzić w tym czasie. Ale nie zanosi się. Mgła na dworze okropna, nic nie widać. Kiedy w ogóle jest tłusty czwartek w tym roku ? Nie jestem jakoś w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ech, Ty to masz przekichane :/ fajnie, ze chociaz te 2 dni bedzie w domku. Juz niedlugo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Mam wieczny niedoczas i czuję się jak wrak człowieka...w nocy zasypiam na siedząco z butelką

Napisane przez śliweńka

u Nas w jednej cukierni są pyszne ale wolę nie stać 2h w kolejce, wolę nie zjeść, może w końcu też będzie wymówka by zacząć się "odchudzać" z kilogramów ciążowych
na necie pisali że u Gesler pączki za 9zł, ludzie napisali że wolą takiego zjeść niż mrożonego z biedry za 40 gr

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Existence wychodziłaś już z dziećmi na spacer?

Na spacer to my chyba na wiosnę wyjdziemy dopiero

Bazgram z telefonu.

[śliweńka]

Napisane przez existence

Jeżeli cokolwiek Wam się zmieniło między 2017 a 2019 to trzeba ;/ bo pit jest za 2017 bo to zakończony rok podatkowy. No a nam się zmieniło niestety i teraz się zbieram do tego nie powiem jak. No 500+ ma swoje "okresy". Dostaliśmy styczeń - wrzesień na decyzji. A wypłata tej transzy do końca lutego ma być.

Bazgram z telefonu.

myślałam że liczą też dni z miesiąca urodzenia :/
złożyłam 500+ przez ing
co do becikowego to koleżanka mi mówiła że wystarczy wniosek, w którym napiszę zarobki. a tu wyższa szkoła jazdy :/ to co w takim razie mam wziąć?jakie dokumenty do zarobków?

Napisane przez existence

Mam wieczny niedoczas i czuję się jak wrak człowieka...w nocy zasypiam na siedząco z butelką




Na spacer to my chyba na wiosnę wyjdziemy dopiero

Bazgram z telefonu.

czemu na wiosnę?

[keepsmil3]

Napisane przez kamila_509

Wylaczcie mi hormony!!!

Moja siostra utknela w drodze do nas bo drzewa pozwalalo przez mokry śnieg a ja soe poryczalam jak dziecko bo Noah tak na nich czekal i teraz mu przykro jak wariatka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ejj wcale Ci się nie dziwię. Też by mi było przykro.
Ja się kiedyś poryczałam, bo zrobiłam kotce nadzieję na żarcie z saszetki, a się okazało, że się skończyło. Mąż biegł do sklepu.

Napisane przez FlyCole

Przykro mi, nie dziwię Ci się, zawsze to jakaś odmiana. Tym bardziej że synek czekał.
U mnie pogoda do bani, czuję się źle, nawet Wam już nie będę pisać o moich kolejnych dolegliwościach mąż dziś do 23 w pracy, więc byle do wieczora. Jutro i pojutrze ma dwa dni wolnego, mogłabym urodzić w tym czasie. Ale nie zanosi się. Mgła na dworze okropna, nic nie widać. Kiedy w ogóle jest tłusty czwartek w tym roku ? Nie jestem jakoś w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mni deszcz ze śniegiem. Pogoda do dupy, ja też od rana wnerwiona. Syn z katarem jęczy od chyba 4 rano. A Malutka tak się rusza, że dosłownie mam wrażenie, że zaraz mi pomacha spomiędzy nóg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez existence

Mam wieczny niedoczas i czuję się jak wrak człowieka...w nocy zasypiam na siedząco z butelką




Na spacer to my chyba na wiosnę wyjdziemy dopiero

Bazgram z telefonu.

Ja mam to samo..zasypiam gdzie popadnie. Mówiłam mężowi że to nie do wiary że taki mały pędzel potrafi zmienić organizację dnia starych

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[existence]

Napisane przez Anuszka9

Ja mam to samo..zasypiam gdzie popadnie. Mówiłam mężowi że to nie do wiary że taki mały pędzel potrafi zmienić organizację dnia starych

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

A ja właśnie nie zasypiam tzn walczę z tym bo ciągle cos! Pranie, zmywarka, sterylizacja, odciąganie. Powali mnie.. chciałam na wtorek pomalować paznokcie u stóp, tak na szybko zwykłym lakierem. Zbieram się od piątku do tego.. oby wyszła sesja noworodkowa a nie ta lifestyle bo mój style będzie "no life" poproszę o zdj dziewczynek z tatą bo ja się nie nadaje

Bazgram z telefonu.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez śliweńka

myślałam że liczą też dni z miesiąca urodzenia :/

złożyłam 500+ przez ing

co do becikowego to koleżanka mi mówiła że wystarczy wniosek, w którym napiszę zarobki. a tu wyższa szkoła jazdy :/ to co w takim razie mam wziąć?jakie dokumenty do zarobków?





czemu na wiosnę?

No nie wyjdę z wcześniakami raczej w taka pogodę, boje się jedynie przychodnia i takie wyjścia z domu do auta...może dopiero po szczepieniach.

Wiesz co ja biorę ksera umów męża, moje zaświadczenie ze stażu, pity i właśnie taki załącznik o zarobkach, które miały miejsce w tym okresie a nie były opodatkowane (staż miałam z UE i on jest bez pita). Tam trzeba wpisać cala kwotę wypłat w danym roku. Biorę wszystko co może mieć znaczenie bo jak mnie odeślą drugi raz to padnę...no i to zaświadczenie od lekarza też miałam na starym wzorze i musiałam iść po nie drugi raz

Bazgram z telefonu.

[Petrochemia]

Napisane przez FlyCole

Przykro mi, nie dziwię Ci się, zawsze to jakaś odmiana. Tym bardziej że synek czekał.
U mnie pogoda do bani, czuję się źle, nawet Wam już nie będę pisać o moich kolejnych dolegliwościach mąż dziś do 23 w pracy, więc byle do wieczora. Jutro i pojutrze ma dwa dni wolnego, mogłabym urodzić w tym czasie. Ale nie zanosi się. Mgła na dworze okropna, nic nie widać. Kiedy w ogóle jest tłusty czwartek w tym roku ? Nie jestem jakoś w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

28.02




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FlyCole]

Napisane przez Petrochemia

28.02




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki, to do tego czasu mam zamiar już urodzić w ogóle to nie wiem czy wiecie, ale ja rodzę jutro taki mam plan i koniec mój doktorek akurat ma dyżur, mąż ma wolne, jednym słowem idealny moment a serio to pewnie jeszcze ze dwa tygodnie będę się bujać ostatnia moja nadzieja na wizycie w czwartek, że w końcu coś ruszy. A miałam zamiar już do niej nie dotrwac. Póki co wszystko wskazuje na to, że jeszcze się zalapię niestety. Znów mnie dopadła ta okropna zgaga, przełyk mi wypali za trochę. Byle do 20 dziś dotrwac to będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Popołudniu tak się rozpłakałam i nawymyslalam problemów ze mąż pocieszał itp ale w pewnym momencie powiedział uczciwie że już nie może ze mną wytrzymać nie dziwię się, bo ja sama nie mogę już ze sobą wytrzymać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Szczerze mówiąc, to myślę że gdybym ja była na miejscu mojego męża, to też miałabym o wiele mniej cierpliwości do niego niż on ma do mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Oj no niestety. Mamy prawo plakac, marudzic i byc nieznosne. W koncu to co soe dzieje z naszym organizmem to jest jakis kosmos! A to nie koniec... facet ma o tyle "zle" ze nie bardzo moze cokolwiek zrobic po za pomoca przy obowiązkach, masazu badz wsparcia dobrym slowem... trzeba to przezyc niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petrochemia]

Napisane przez FlyCole

Dzięki, to do tego czasu mam zamiar już urodzić w ogóle to nie wiem czy wiecie, ale ja rodzę jutro taki mam plan i koniec mój doktorek akurat ma dyżur, mąż ma wolne, jednym słowem idealny moment a serio to pewnie jeszcze ze dwa tygodnie będę się bujać ostatnia moja nadzieja na wizycie w czwartek, że w końcu coś ruszy. A miałam zamiar już do niej nie dotrwac. Póki co wszystko wskazuje na to, że jeszcze się zalapię niestety. Znów mnie dopadła ta okropna zgaga, przełyk mi wypali za trochę. Byle do 20 dziś dotrwac to będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To trzymam kciuki za jutrzejszy poród Faktycznie ładnie by się to wszystko złożyło

W takim razie ja rodzę 13.02 :P I koniec :p

Napisane przez keepsmil3

Szczerze mówiąc, to myślę że gdybym ja była na miejscu mojego męża, to też miałabym o wiele mniej cierpliwości do niego niż on ma do mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez karla906

Popołudniu tak się rozpłakałam i nawymyslalam problemów ze mąż pocieszał itp ale w pewnym momencie powiedział uczciwie że już nie może ze mną wytrzymać nie dziwię się, bo ja sama nie mogę już ze sobą wytrzymać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj Dziewczyny niech Panowie tez odczują trochę ta ciąże. Nie splodzilysmy sobie w końcu tych dzieci same
W porównaniu do wszystkich dolegliwości przez które musimy przechodzić zwieńczonych później porodem i pologiem to nic się nie stanie Panom jak będą musieli wytrzymywać nasze humory czasami. Poza tym przy takich burzach hormonalnych to jest całkiem zrozumiałe




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karla906]

Napisane przez kamila_509

Oj no niestety. Mamy prawo plakac, marudzic i byc nieznosne. W koncu to co soe dzieje z naszym organizmem to jest jakis kosmos! A to nie koniec... facet ma o tyle "zle" ze nie bardzo moze cokolwiek zrobic po za pomoca przy obowiązkach, masazu badz wsparcia dobrym slowem... trzeba to przezyc niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie mi powiedział że wymieka już bo robi co może a ja i tak non stop albo śmiech albo płacz dzień w dzień taka karuzela a on wraca z pracy wykończony no i w domu przy mnie nie odpocznie. A naprawdę się stara robić dla mnie wszystko, humor poprawiać itd. oby już niedługo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

No to niech zaciska zęby i tyle. Juz niedlugo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez kamila_509

No to niech zaciska zęby i tyle. Juz niedlugo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. I my i nasi mężowi muszą być silni. Już bliżej niż dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Anuszka masakra z rodzicami.. Moja mama za to dzwoni po milion razy ja juz nie odbieram tych telefonów. Ostatni telefon byl z zapytaniem: 'czy ciocia Grażyna do Ciebie dzwoniła' .... Jprld.

[kamila_509]

Ale tu cichutko dzis....

Ja padam dzis na twarz. Nic nie robie a mam wrazenie, ze przebieglam pol swiata...

U nas zamykają szkoly do odwolania snieg wali od rana.
Tomek miał jechac jutro po pracy do Ikei ale nie wiem czy to dobry pomysl :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[snesha]

Dziewczyny, wytrzymacie jeszcze trochę. To taki maraton, najtrudniej jest na finiszu. I niestety niektórzy „z dopalaczami” się jeszcze wpychają na skróty jak ja. Na pewno to frustrujace, tym bardziej, że się nastawiałam na odwrotną sytuacje. Ciagle sprawdzam, czy którejś się coś ruszyło. Trzymam kciuki.
My juto może wyjdziemy chociaż tego to się boje dopiero- tu mam święty spokój, tak 2 dzieci, dom, obiady...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[keepsmil3]

Napisane przez snesha

Dziewczyny, wytrzymacie jeszcze trochę. To taki maraton, najtrudniej jest na finiszu. I niestety niektórzy „z dopalaczami” się jeszcze wpychają na skróty jak ja. Na pewno to frustrujace, tym bardziej, że się nastawiałam na odwrotną sytuacje. Ciagle sprawdzam, czy którejś się coś ruszyło. Trzymam kciuki.
My juto może wyjdziemy chociaż tego to się boje dopiero- tu mam święty spokój, tak 2 dzieci, dom, obiady...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To prawda z tym maratonem. Nie ma wyjścia trzeba wytrzymać. Ja próbuje sobie wizualizować cel, wiem że w końcu ta ciąża się skończy. Nie ważne jak, ważne żeby trzymać w ramionach swoje dziecko. Dzisiaj złożyliśmy leżaczek i przypomniałam sobie jak nasz synek w nim spał po powrocie ze szpitala i wiem, że max 2 tyg i córeczka będzie się w nim wiercić i przeciągać.
Mój synek teraz jest przeziębiony, aura niesprzyjająca i ja mam szczerze dość jego jęków. Mam nadzieję, że po porodzie wróci mi cierpliwość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez snesha

Dziewczyny, wytrzymacie jeszcze trochę. To taki maraton, najtrudniej jest na finiszu. I niestety niektórzy „z dopalaczami” się jeszcze wpychają na skróty jak ja. Na pewno to frustrujace, tym bardziej, że się nastawiałam na odwrotną sytuacje. Ciagle sprawdzam, czy którejś się coś ruszyło. Trzymam kciuki.
My juto może wyjdziemy chociaż tego to się boje dopiero- tu mam święty spokój, tak 2 dzieci, dom, obiady...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kciuki za wyjscie

Ja bym mogla jeszcze w ciazy i miediac chodzic ale ta zgaga!!!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez snesha

Dziewczyny, wytrzymacie jeszcze trochę. To taki maraton, najtrudniej jest na finiszu. I niestety niektórzy „z dopalaczami” się jeszcze wpychają na skróty jak ja. Na pewno to frustrujace, tym bardziej, że się nastawiałam na odwrotną sytuacje. Ciagle sprawdzam, czy którejś się coś ruszyło. Trzymam kciuki.
My juto może wyjdziemy chociaż tego to się boje dopiero- tu mam święty spokój, tak 2 dzieci, dom, obiady...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście w takim razie
Też dziś padam, a nic nie robię cały dzień. Mała mi się tak rozpycha że boli mnie wszystko, nie wiem jak ja zasnę jak mam brzuch kwadratowy i boli jak...uj. I znów jakieś skurcze mnie męczą, serio mam już strasznie dość. Jutro zaczynam 40 tc, marzę żeby już się skończyło wreszcie. Chcę tylko urodzić zdrowe dziecko i nic więcej mi do szczęścia nie trzeba póki co. Dobrej nocy Wam i od razu kciuki za wizyty jutrzejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście w takim razie
Też dziś padam, a nic nie robię cały dzień. Mała mi się tak rozpycha że boli mnie wszystko, nie wiem jak ja zasnę jak mam brzuch kwadratowy i boli jak...uj. I znów jakieś skurcze mnie męczą, serio mam już strasznie dość. Jutro zaczynam 40 tc, marzę żeby już się skończyło wreszcie. Chcę tylko urodzić zdrowe dziecko i nic więcej mi do szczęścia nie trzeba póki co. Dobrej nocy Wam i od razu kciuki za wizyty jutrzejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Codziennie mam nadzieje, ze zaczniesz rodzic, biedna trzymam kciuki zeby do konca tygodnia bylo po wszystkim

Ja czytam książkę o porodach domowych i tak mnie wciagnela, ze nie wiem kiedy z 20:30 zrobila sie 22!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Oby w tym tygodniu w końcu ruszyły akcje porodowe

Kciuki za jutrzejsze wizyty!

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[kamila_509]

Wlasnie wypatrzylam nowe rozstępy na brzuchu czyli prawda jest, ze jak maja wyjsc gnoje to i tak wyjda mam nadzieje, ze juz nic nowego nie wyskoczy ani teraz ani po porodzie.

Ja dzis wymiekam juz i ide spróbować zasnac, chocisz dopadly mnie dusznosci

Dobrej nocy kochane, moze rano czekaja mnie jakies dobre wiesci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Oby nowy tydzień był owocny⚘

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka