|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2008-02-06, 21:26 | #3331 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Nesko jak ja mam ochote na slodycze to ogladam zdjecia szczuplutkich kobiet i mi sie odechciewa No i naturalnie czytam wtedy duzzzo o dietach- POMAGA
|
2008-02-06, 21:31 | #3332 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
hehe właśnie siedzę na wizażu i czytam o dietkach i wmawiam sobie, że skoro tyle wytrzymałam (a to mój megarekord zyciowy bo nigdy więcej niż 2 dni bez słodyczy nie wytrzymałam) to dam radę jeszcze tydzień tak jak sobie obiecałam a potem jakaś maleńka nagroda będzie.....ale mój organizm zdecydowanie domaga się glukozy
|
2008-02-06, 21:34 | #3333 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Dasz rade No przeciez na darmo teraz nie przestalas jesc slodyczy Chcesz efektow to ich nie ruszaj Dopiero za tydzien tak, jak sobie obiecalas, nagroda musi byc, a co !! Ja bede miala nagrode 1 kwietnia Wtedy zjem cos slodkiego
|
2008-02-06, 21:36 | #3334 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
dziękuję za słowa otuchy kurcze ja do pierwszego kwietnia to w zyciu bym nie wytrzymała, tym bardziej, że po drodze święta. Ale trzymam kciuki za Ciebie, żeby Tobie się udało
|
2008-02-06, 22:02 | #3335 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Ja mysle dziewczyny ze jak oragnizm domaga sie glukozy to zjedzcie cos slodkiego- oczywiscie wiadomo ze lepiej i zdrowiej bedzie ten cukier zastapic np w postaci owocow. ja jem przynajmniej raz dzienie pomarancza a nawet czasami banana- i mi tego cukru nie brakuje...
chociaz herbatki wogole nie slodze-oczywiscie pije tylko czerwoną-kawy nie pije i innych rzeczy. Mnie to osobiscie bardzo pomaga. tyle moge napisac od siebie- slodkiego nie mialam od 2 stycznia w ustach i bardzo sie z tego ciesze- i musze powiedziec ze wogole o tym nie mysle a codzien jak otwieram szafke w kuchni to sa ciasteczka, jakies pierniki itd. ale jakos nie zwracam na to uwagi ... ale mysle ze jest to zasluga tez mojej "silnej woli"- a ta "silna wola" to chyba jest to ze poprostu jak cos bym zjadla oczami to biore kawalek np tego piernika i go wącham--dziwne ale bardzo mi pomaga- nawącham się nawącham i mi przechodzi ochota na jki kolwiek kawalek tego piernika tak samo robie jak moj chlopak je np chipsy albo inne rzecy spróbujcie -ciekawa jestem czy wm tez to pomoże |
2008-02-06, 22:22 | #3336 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
melisa tez juz kilka razy slyszalam o "wachaniu" a ja juz w chwilach najwiekszych skrajnosci to pozuje troche np slodka gume do zucia albo nawet pogryze czekoladke czy cukierka ale ja/jego wypluwam
Neska ja proponuje kisiel na slodziku ja kiedys to policzylam i wychodzi srednio 20kcal na 100g kisielu wiec pol litra kisielu ma ok 100kcal a do tego kawalek jabluszka pycha a ja w nagrode za zrzucenie sadelka do 75kg zostane zabrana przez TZ do pijalni czekolady Wedla musze sie starac zeby to szybko bylo bo TZ nie wie ile waze (strasznie obrazony ze mam przed nim tajemnice ) i mu obiecalam ze jak juz bede 75 wazyc to mu sie przyznam - wiec trzeba sie spieszyc
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
2008-02-07, 07:53 | #3337 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Cytat:
pijalnia czekolady Wedla ja też chcęęęę
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać. George Eliot Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki. Jack Canfield i Mark Victor Hansen |
|
2008-02-07, 08:16 | #3338 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
ja słyszałam, że słodzik jes baaardzo bardzo niezdrowy i szkodzi trzustce naszej i wyczytałam, że lepiej już slodzić cukrem niż słodzikiem....ale ja nie słodzę wcale....W ogóle podobno słodzik działa w ten sposób, że jeszcze bardziej niż cukier wzmaga wydzielanie insuliny i jeszcze szybciej niż po cukrze chce nam się jeść. poza tym właśnie uszkadza nasze narządy wewnętrzne także ja słodzika nigdy w ustach nie miałam
|
2008-02-07, 08:24 | #3339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
neska to ja proponuję suszone owoce (i też nie w nadmiarze).
są zdrowsze niż jakikolwiek batonik czy inne słodkości. Ja od jakiś 20 dni (teoretycznie bez słodyczy), zdarzyło mi się jednak zjeść coś słodkiego, ale nie biczuję się strasznie z tego powodu. Nadal ciągle bez czekolady
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2008-02-07, 08:28 | #3340 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
dziękuję za rady dziewczynki ale dzisiaj jakoś mi przeszło tzn na razie się trzymam i mam zamiar tak dalej wytrzymać
|
2008-02-07, 08:41 | #3341 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Witajcie kochane
ja tez mialam wczoraj mały kryzys poprostu wieczorem nie mogłam się najeść! co do słodyczy to przecież mozemy pozwolić sobie na cos zdrowego, ja np wczoraj zjadłam kilka sliwek suszonych tak poprostu , nie miałam ochoty na słodkie, ale mozemy przecie zjeść troche czekolady 0% Wawel, Linda 70-90% kakao, sernik bez spodu, ciasto drozdzowe np.pół drozdzówki, śliwki suszone, zdrowe batony- takie z ziaren Najlepiej moim zdaniem to w ogóle nie jeśc ale jak ju nas przypili to przecież możemy coś wybrać z tych "najzdrowszych" słodyczy i zjeśc w malutkiej ilości, zeby pozniej nie rzucać się jak szolone na wszystko dieta jest dla nas a nie my dla diety więc nie katujmy się, Miłego dzionka kochane |
2008-02-07, 08:45 | #3342 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
hihi ha to wolę nie zaczynać bo obawiam się, że nie będę mogła przstać i dieta póóóóóóójdzie......
|
2008-02-07, 09:19 | #3343 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Cytat:
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
|
2008-02-07, 09:42 | #3344 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 508
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
co do słodzików to są trochę nie tego, fakt, np aspartam może być rakotwórczy- co wiem od znajomej-studiuje chemię i jest stypendystką, także ufam tej opinii. I np colę light się słodzi aspartamem przez co ma mało kalorii.
Ja po prostu nie używam cukru i nie jem słodyczy, no chyba że gdzies się trafi jakiś 'ukryty'- czyli w mnóstwie żywności, a colę light baardzo rzadko ale pijam-np w czasie sesji bo ma kofeinę(wieem, grzeszę)
__________________
o tempora, o mores |
2008-02-07, 10:34 | #3345 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Ja kiedyś bardzo długo słodzilam słodzikiem, ale juz tego nie robi wlasnie na asparan, napewno nie jest to zdrowe.
Wróciłam spowrotem do cukru tylko ze w małych ilościach , pozniej przeszłam na miód i w końcu jak i on nie był dla mnie mily od tygodnia poprostu nie słodze .... U mnie cale opakowanie słodziku stoji i sie kurzy więc chetnie je wydam |
2008-02-07, 10:38 | #3346 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
tak, tylko te "do herbaty" "domowe" nie maja aspartamu... zeby nie byc goloslowna wlasnie sprawdzilam te ktorych my od zawsze uzywamy
Aspartam glownie stosowany jest w przemysle spozywczym i dodawany jest do sokow, napojow i dzemow i innych "slodkosci" - ale pochodzenia PRZEMYSLOWEGO... ma numer E950 i od lat prowadzona jest kampania zeby go zakazac w spozywce gdyz najczesciej uzywany jest w produktach ktore uwielbiaja nasi najmlodsi milusinscy. I faktycznie asparam prowadzi do otylosci - dlatego w kazdej diecie i w kazdym poradniku zdrowego zywienia ZAWSZE pisze zeby unikac sokow z kartonow i napojow gazowanych oraz slodyczy kolorowych, typu batony i cala masa pospolitych zapychaczy. Sama poplynelam na sokach slodzonych Aspartamem wiec z tym po prostu musze sie zgodzic. Ale po to mamy etykiety zeby sprawdzac co jest w skladzie rzeczy ktore kupujemy. Dobry nawyk to patrzenie na etykiete, ale nie tylko w celu sprawdzenia kalorycznosci ale takze skladu produktow!!
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
2008-02-07, 10:45 | #3347 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
a jakie to są "domowe" słodziki ?
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać. George Eliot Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki. Jack Canfield i Mark Victor Hansen |
2008-02-07, 10:50 | #3348 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
dobre pytanie
Dziewczynki czujecie sie lzejsze? |
2008-02-07, 11:14 | #3349 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
w tej chwili mam w domu opakowanie po Sussli i Cologran, ktory niedawno kupilam w Lidlu, ale jak tylko bede u rodzicow to sprawdze jaki oni maja. U mnie w domu w sumie od zawsze przywozilo sie slodzik z Neimiec badz Austrii... bo 15 lat temu u nas tego po prostu nie bylo albo bylo bardzo drogie...
ale tak troszeczke odbiegajac a jednoczesnie bedac nadal w temacie.... od jakis 2 miesiecy zamierzam zaopatrzyc sie w SETWIE i nikt mi chyba juz nie zarzuci szkodliwosci tego słodzidla jak widze jak moj TZ kocha slodka herbate i panicznie boi sie stomatologa to to bedzie najlepsze rozwiazanie no i nie wspominajac o kalorycznosci
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
2008-02-07, 11:26 | #3350 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
wiecie co, ztymi sodzikami to nie wiadomo, czy zdrowe czy nie, choc raczej nie bardzo:P najgorsze jest to, ze kupilam sobie jogurt light z Jogobella, fakt, ma malo kalorii, ale w zamian jest slodzony slodzikiem, i to tym najgorszym - aspartamem wiec juz nie wiem co gorsze, bardziej kaloryczny ale zdrowszy jogurt czy ten light. brrrrr
__________________
Moje dwa M&Msy: Maja 15.05.2009 Mikołaj 18.12.2011 Dieta (znowu): 178 cm / 64kg Cel pt. "wakacje w sexy ciele" do 1.06 - 9 kg (55kg) |
2008-02-07, 11:35 | #3351 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
aspartamu faktycznie unikam jak tylko moge.... a co do produktow LIGHT... oj dawno sie z nich wyleczylam - w duzej mierze to jest po prostu zagranie marketingowe i wyciaganie kasy od ludzi ktorzy maja kompleksy na punkcie swojego ciala. JEsli popatrzy sie na wartosci odzywcze i sklad takich produktow juz przestaja one byc az tak "atrakcyjne" . Trzeba jesc madrze i z glowa i juz!!
od wielu lat mam nawyk kupowania jak najmniej przetworzonej zywnosci. jak czasami porownuje swoj koszyk z koszykami innych ludzi w kolejce to sie okazuje ze u mnie w koszyku same pol produkty sa i powiem wam ze sie z tego ciesze i jestem z tego dumna bo wiem co jem - taka jest prawda
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
2008-02-07, 12:03 | #3352 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 508
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Cytat:
kurczę mam dziś jakiś kryzys. To chyba przez to,że niestety, 2 czy 3tygodnie nie wystarczą żeby zmienić diametralnie sylwetkę. Fakt że ważę mniej, ale jeszcze tak bardzo tego nie widać... ..a przede mną ciągle miesiące pracy nad sobą..ech
__________________
o tempora, o mores |
|
2008-02-07, 12:35 | #3353 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
tak sobie przypomnialam mojego kochanego TZ i tak sie serdecznie usmialam ze postanowilam sie tym z Wami podzielic na poprawienie humoru a chodzi o to jacy faceci sa niedomyslni i jacy "czasowi" czasami
we wtorek caly dzien spedzilam z TZ buszujac troche po sklepach i starowce... jedziemy sobie ruchomymi schodami w galerii i nagle TZ tak entuzjastycznie "aaaaaaaa to juz wiem czemu Grzes(jego najlepszy kumpel) nie przyszedl do Tomka na impreze (ktora byla zaraz na poczatku stycznia)!! bo Kaska tam byla!! (ex Grzesia a kuzynka Pawla )" no uwierzcie mi ze moja reakcja byla taka ---> ... a caly dowcip sytuacji polegal na tym ze ja dopieo poznaje to towarzystwo z ktorym imprezowalismy,Grzesia znalam.... Kaske wtedy widzialam pierwszy raz w zyciu... TZ na ucho szepnal mi ze kiedys byli para, a chwile potem zadal towarzystwu "madre" pytanie czemu Grzeska nie ma, skoro mial byc.... w koncu sam z nim rozmawial.... (nawet przy mnie ... i moj TZ wspomnial mu ze Kaska bedzie ) i jak zaczeli do niego dzwonic to telefon byl poza zasiegiem ale jednoglomyslnie stwierdzili ze pewnie padniety po pracy albo cos mu wyskoczylo ... tia moze to zagmatwalam, a moze nie.... w sumie usmialam sie bo dla mnie to bylo oczywiste a TZ potrzebowal miesiac czasu zeby na to wpasc
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
2008-02-07, 12:45 | #3354 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
|
2008-02-07, 13:29 | #3355 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 508
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
no tak.. z facetami tak bywa..mój tż mimo normalnego spotykania sie dalej się nie domyślał, że jesteśmy razem tylko potrzebował specjalnej rozmowywogóle on rozmowy o nas jako parze zwykle zaczyna, ja nic-a niby kobiety ciągle by gadały o związkach
hihi a propos jeszcze słodzików- teraz brałam witaminy rozpuszczalne, takie musujące zdrovitu i z ciekawości przeczytałam- sa słodzone sorbitanem czy czymś takim i aspartamemno to na zdrowie po co wogóle to słodzą, przecież dałoby się kwaśne przetrzymać
__________________
o tempora, o mores |
2008-02-07, 13:35 | #3356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
A ja dzisiaj przesadziłam mocno ze śniadaniem ech
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2008-02-07, 18:30 | #3357 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Kasiu... o co lotto z polproduktami... tak wiec podam na przykladach
*nie kupuje serka Homo w pol kilogramowym pudelku bo mam np. robic nalesniki(dla calej rodzinki) tylko kupuje bialy ser i jogurt i ewentualnie swieze owoce - a w domu w mikserze robie wlasne homo *nie kupuje mleka smakowego albo jogurtow do picia - kupuje jogurt naturalny i owoce i blenderem robie sobie sama takie mleko * nie kupuje jogurtow ze ziarnami - mieszanki robie sama, to nzaczy mam w safkach rozne pestki i rozne rodzaje platkow zbozowych i pol lyzeczki tego pol tamtego, kilka ziarenek slonecznika, siemienia, sezamu... (szczerze - to jak sobie pomysle co musi byc dodane do tych jogurtow ze zbozami zeby byly zdatne do jedzenia przez dlugi czas to az mnie wzdryga) *nie kupuje gotowych dan warzywnych na patelnie - kupuje kilka mieszanek warzyw, mam mnostwo przypraw i komponuje je sama (bez zadnych emulgatorow smakow, zapachow i kolorow) *nie kupuje gotowych dan mrozonych(typu makarony ze sosami w torebce, dania chinskie z ryzami itp ktore wystarczy wrzucic na patelnie) - jak na to patrze to mnie slabi!! wole sama zrobic sos, chocbym miala do niego smietany dac!! (12%) ale czesto uzywam jogurtu naturalnego z odrobina maki pszennej albo ryzowej (no chyba ze mam ochote na "male szalenstwo" to wtedy uzywam zwyklej smietany ) *bardzo rzadko kupuje gotowe dania w sloikach - ale wybieram te maxymalnie najmniej "zachemione" * mimo wszystko jesli mam do wyboru sos w torebce albo w sloiku to zawsze gora jest ten w sloiku!! *zazwyczaj sama robie dzemy i kompoty(ogolnie przetwory) w okresie letnim *dzemy pomaranczowe czy brzoskwiniowe czasami robie sobie "na biezaco" sama taka nieduza porcja rozpieszcza moje/nasze podniebienia i jest o niebo lepsza i zdrowsza od tych ze sloika - czesto do tego kupuje owoce ktore sa przecenione... jesli nie sa zepsute oczywiscie * nalogowo kupuje banany z przeceny ktore maja tylko "nieladna" poprzecinana brazowymi cetkami skorke - w srodku sa zupelnie dobre (tylko skorka nieteges) a do tego sa mieciutkie i slodziutkie i super nadaja sie do wszelkiego rodzaju sokow/sosow/serkow/jogurtow/sorbetow slowem do wszystkiego *mam w planach ryz z jablkami albo szarlotke?? bynajmniej nie kupuje jablek do szarlotki w sloiku tylko swieze jablka.... *soki owocowe - co za problem - pomarancz/grejfrut/jablko/banan/brzoskwinia/ mango/truskawki/jagody/czego tylko dusza zapragnie - blender i woda mineralna i do dziela *kupuje maslanke, owoce, platki zbozowe (takie najzwyklejsze - owsiane gorskie, jeczmienne...) i co - blenderek w szafce mam takie 330ml butelki po jogurtach pitnych, taka miksture przelewam do butelki i mam drugie sniadanie poza domem *oczywiscie zupy z torebek tez odpadaja... zupa krem z pieczarek?? oczywiscie pieczarki, ryz/maka ryzowa - i blenderek taka sama zupa z zielonego groszku, salaty, szczawiu, papryki... *u rodzicow w domu robie takze sorbety owocowe - ale oni maja mega wypasny "mikser" (tez taki bede miec ...kiedys ) *jeszcze 4 lata temu (kiedy jeszcze wszysycy mieszkali w domu <u rodzicow>) sami robilismy jogurt naturalny z mleka od sasiadki (pochodze ze wsi).... ale jak porozjezdzalismy si ena studia i tak dalej to przestalo sie oplacac choc we wakacje czesto to robimy.... a tak poza tym dzis to nawet na wsi ciezko o mleko prosto od krowy szczerze mowiac to nie tylko odchudzanie, to nie tylko zdrowie ale tez duze oszczednosci
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy |
2008-02-07, 20:33 | #3358 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
Cytat:
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać. George Eliot Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki. Jack Canfield i Mark Victor Hansen |
|
2008-02-07, 20:56 | #3359 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
margaritko nie pekaj - ja zaszalalam na kolacje po prostu masakra na szczescie juz koniec tych "swojskich smakolykow"
eeee tak mi sie wlasnie przypomnial ulubiony dowcip mojego TZ... ktory mi przypomina jak mowie ze slodkie za mna chodzi... "w sklepie miesnym facet pyta: - jest kaszanka?? -nie ma. - odpowiada sprzedawca -a jakies inne slodycze??" to ja dzis te "inne slodycze" palaszowalam
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy Edytowane przez Djana Czas edycji: 2008-02-07 o 21:01 Powód: kawal |
2008-02-07, 21:50 | #3360 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)
kurcze ja się czuję grubo mimo, że na wadze mniej i dietka w porządku...chyba mam obsesję
w ogóle mój TŻ dzisiaj postanowił mnie zmierzyć-tzn te wymiary, które mężczyzn interesuja najbardziej i wyszło 90-70-91......byłoby idealni gdyby nie to 70 po środku.... |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:49.