|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2024-05-01, 03:40 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 5
|
Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Witam to mój pierwszy post tutaj. Chyba coś ze mną nie tak skoro zakładam wątek na forum. Potrzebuje się komuś wyżalić a także poszukać wsparcia, bo już nie daje rady psychicznie. Zaznaczam nie jestem nastolatką, mam 20 plus lat. Chce wiedzieć jak zapomnieć o kimś na kim mi zależy a ta osoba ma mnie w 4 literach. W ogólnym skrócie poznaliśmy się prawie 4 lata temu,wszystko było pięknie aż zaczął mnie unikać i spotkań. Okazało się, że pije a nie chciał żebym wiedziała o tym, że ma z tym problem. Postawiłam sprawe jasno: ja albo alkohol. Niestety ale na przestrzeni lat była raz góra raz dół. Albo wpadał w ciągi albo nie pił wcale i obiecywał zmiany. Próbowałam pomóc jak tylko mogłam oferowałam wszelkie wsparcie lecz dalej robił swoje. Co chciałam odejść kłamał, ze bedzie sie leczyc, że to ostatni raz...a ja głupia wciaż dawałam szanse, bo wiedziałam, ze miał cieżko w zyciu i nie ma w nikim oparcia. Moja chęc pomocy też bierze się z tego, że miałam ojca alkoholika i niestety ale ani ja ani mama nie mogłysmy do niego dotrzec ani mu pomóć i zapił sie na smierc. Partner doskonale o tym wie, jego ojciec również jest alkoholikiem jak i członkowie rodziny a mimo to i tak poszedł w te ślady. Nie ma zadnych kolegów, przyjacioł tym bardziej. Zawsze był wyobcowany, sam. Jemu wystarczy towarzystwo matki lub babki czy innego członka rodziny z którym może wypić. Jest też nie zdrowo przyrośniety pepowina do matki. Wciaż musi z nia siedziec, cała dobe praktycznie. Ona do sklepu on musi z nią ona na spacer on tez musi. Maminsynek. Wszystko tez opowiada co dotyczy nas jej lub na rodzinnym forum. Nie mam prywatnosci. I nie raz mowilam, ze to nie jest normalne, że nie chce osob trzecich by miały wglad w nasze zycie. Nie dociera. Jego rodzina widzi, że ma problem duzy z piciem ale nic z tego nie robia, wzruszanie ramionami i co poradze? I pozwalaja na to aby sie staczał bardziej, kupuja alkohol i stwarzają komfort picia. Nie dosc, ze walcze z jego nałogiem to jeszcze z takim nastawieniem...dosłownie jak z wiatrakami. Mam dość. Najgorsze, że on nie widzi problemu. Nie jest normalne, ze ktos wypija codziennie pol litra wodki lub 0,7 albo 8 piw. Ale jemu sie należy. On nic złego nie robi. ehh...i jesze przez to całkiem odsunął sie ode mnie, bo jako jedyna mowie ze jest alkoholikiem i powinien sie leczyc. Uwaza, że jestem nienormalna, że to ja mam problem bo sie czepiam. Nasza relacja praktycznie nie istnieje. Zero czasu razem, moze raz na tydzien lub dwa razy w tygodniu pare minut rozmowy. Wieczne olewanie mnie, co sie umówimy nie ma go, bo musi z mama wciaz gdzies. I nie nie ma innej. Wiem dobrze co robi od jego siostry czy reszty rodziny. Jedyna mozliwosc to w necie jakies panienki ze stronek xx by sobie poflirtowac, gdyz realnie jest bardzo niesmiały i ogolnie boi sie ludzi. Zreszta wciaz siedzi z matka. Co chce skonczyc te znajomosc on nagle twierdzi, ze mnie kocha i bedzie sie starac. Juz nie mowi, ze przestanie pic a ze MUSZE to zaakceptowac. Jak i mam akceptowac, ze nie spedzamy czasu bo nie ma go dla mnie bo musi wciaz przy mamie. Chore, chore...Zmienił sie strasznie nie jest osobą jaka poznałam, albo po prostu pokazał kim jest naprawde. Wciaż mnie wyzywa, upokarza przy rodzinie, olewa, a kiedy mam pretensje to słysze ze jestem po3ie3dolona i je3ni3ta wariatka itp ze to moja wina bo nie zachowuje sie normalnie...Masakra. Co przestaje sie odzywac robi z siebie ofiare przed rodzina, że to ja jestem ta zła bo nie prosze o kontakt. Dosć mam proszenia o czas, uwage, aby byl trzezwy. On sie nie zmieni, przepadł. Moge jedynie ratowac siebie, ale cieżko mi całkiem odciać sie i zapomniec. Ja wiem, że to toksyczne, że to nawet nie miłosc z mojej strony bo człowiek jakiego poznałam nie istnieje a ja kocham wyobrażenie o nim. To jest jak syndrom sztokholmski. Kazdego dnia obiecuje sobie ze to koniec wiecej sie nie odezwe nie pozwole olewac wyzywac i nie bede ratowac kogos kto tego nie docenia ani nie widzi jak mnie to niszczy. Jestem jednym wielkim kłebkiem nerwów. Nie moge spac jesc...tyle raz prosiłam go, płakałam, krzyczyałam, groziłam...A on dalej pije i ma we mnie wy3ebane ale oczywiscie mnie kocha i to ja jestem winna ze mnie zlewa bo go wku3wiam i chce prowadzic dyskusje. Cóż...wyżaliłam sie, zapewne poleje sie na mnie fala krytyki. Już mi wszystko jedno, tak mnie zniszczył psychicznie, że czuje sie jak martwa w srodku. I czuje,ze zawiodłam jako człowiek, bo nie potrafie go ocalić a idzie na dno. Jak mam zapomniec o nim i sie odciac calkiem? Bo gdy to chce zrobic on mnie wtedy zatrzymuje słodkimi klamstwami. Mowilam nie raz, nie zalezy ci nie mamy kontaktu prawie, codziennie pijesz nie moge tak zyc. Chce byc szczesliwa w koncu. Nie jeden facet chce ze mna byc mam kilku kolegów co chętnie by weszli ze mna w relacje, ale mi wciaz zalezy na nim. Jak sie z tego wyleczyc? Gdybym patrzyla z boku na taka sytuacje jak moja od razu bym krzyczala: uciekaj od niego jak najdalej! Gorzej gdy sama jestem w takim położeniu.
|
2024-05-02, 09:27 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Cytat:
Jedyne, co może Ci pomóc, to praca nad sobą, najlepiej u psychologa specjalizującego się w leczeniu uzależnień. Bo nie tylko Twój chłopak jest uzależniony, Ty też - od tkwienia w toksycznych relacjach. |
|
2024-05-02, 15:15 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 798
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
On jest uzależniony, ty niestety prawdopobnie współuzależniona. Innego modelu nie znasz taki wyniosłaś z domu. Terapia niezbędna. On cię nie kocha, kocha %.
|
2024-05-02, 17:46 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 508
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
spojrz na swoje i swojej matki zycie?dlaczego chcesz sobie cos takiego fundowac na reszte zycia?
idz na terapie dla dzieci z rodzin alkoholikow i zostaw tego faceta ,ratuj siebie on nie jest warty twojego czasu ma za duzo problemow jest taki mlody a juz tak chory po co ci to ?mozesz miec dobre zycie,normalnego kochajacego partnera z ktorym stworzysz spokojny dom ,nie rob tego samego bledu co twoja matka i tysiace innych kobiet ktore wierzyly ze moga zmienic pijusa w dobrego czlowieka nie zmienisz go,mozesz tylko zmienic swoja przyszlosc na lepsze ...ale bez niego
__________________
z wizazem od 12.2004 |
2024-05-03, 10:21 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 4
|
Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Błąd x
---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- On ma racje - masz ze sobą problem, jesli trwasz w tej sytuacji. Co Cię w niej trzyma? Co widzisz w tym atrakcyjnego? Co ta sytuacja w Tobie zaspokaja? Jeszcze jedna sprawa to taka, że nie jesteś w stanie ocalić alkoholika i nie jest to Twoja, ani NICZYJA rola poza samym zainteresowanym. Zajmij się sobą, swoimi problemami, bo Twoje cierpienie inaczej nigdy nie będzie miało końca. |
2024-05-03, 16:01 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 63
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Cytat:
Rodzice zmarnowali ci całe dzieciństwo i teraz ty sama sobie je marnujesz, bo oczarował cię jakiś chlejus mający cię w dupie. Jak dobrze, że nie zrobiłaś sobie z nim dzieciaka. |
|
2024-05-05, 20:35 | #7 |
nieprzyzwoita
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Ja to jednak Cię podziwiam, wytrzymać z alkusem to jest hardcore. Ja się spotkałam kilka razy z takim typem, co się okazał alkoholikiem. Jak mi się zaprezentował w pełnej krasie, naprany i śmierdzący wódą tak było to nasze ostatnie spotkanie. A Ty tkwisz z kimś takim kilka lat. Szacun za wytrwałość w dążeniu do spierd...sobie życia.
|
2024-05-06, 07:30 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Wiem ze to zabrzmi śmiesznie ale jedynym ratunkiem jest metoda ,,zero kontaktu,,... Jesteś w toksycznym związku ze wszystkimi jego punktami. Jeśli nie odetniesz się całkowicie ale to całkowicie będziesz za każdym razem wciągana w ta chora relacje od nowa przez toksyka. Pamiętaj NIKT TAK NIE OBIECUJE ROZNYCH RZECZY ( bez pokrycia) JAK ONI..sa w tym mistrzami.
|
2024-05-06, 10:32 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 297
|
Dot.: Jak zapomniec gdy mi zalezy a on olewa i pije
Terapia dla współuzależnionych - najlepiej grupowa. Lub zbudowanie sobie sieci wsparcia - życzliwych znajomych, którzy wesprą Cię w wyjściu z tej sytuacji.
Jest też dużo bezpłatnych materiałów: książek, podcastów, wywiadów, które mogą Ci pomóc zbudować świadomość swojej sytuacji i zainspirować do jej zmiany. Powodzenia! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.