Wątek o nieirytującej reklamie bloga i technicznej pomocy blogowej

[SorbetMalinowy]

Napisane przez MissSeptaria

Dokladnie Cię rozumiem też pisze bloga o makijazach i też pisze w pustkę;/ mam malutkie 5 miesięczne dziecko napisanie fajnego (tak mi sie przynajmniej wydaje) posta kosztuje mnie siedzenie po nocach i co z tego;/ brak jakiegokolwiek zainteresowania...i po co sie produkować? Kurcze człowiek sie zastanawia czy może te makijaze które robi są zwyczajnie do bani a nie ze brak reklamy;/

Ja bym na Twoim miejscu popracowała nad szatą graficzną bloga. Tak ciemne kolory, raczej nie za bardzo pasują do makijażowej tematyki. Dodatkowo czcionka posta jest zbyt duża.

[MissSeptaria]

Napisane przez kaarooo

To piszesz dla kogoś czy dla siebie?
Zabrzmiało to jakbyś była jakąś wyrocznią i nikt Cię nie chciał słuchać. Nawet moi wykładowcy na uczelniach nigdy nie prezentowali takiej postawy.

Jak piszesz dla siebie to pisz, jak piszesz dla kogoś - widocznie albo makijaże kiepskie, albo brak zainteresowania - odpuść po prostu

Nie rozumiem dlaczego tak uważasz jaką wyrocznia skąd w ogóle ...? Napisałam tylko ze rozumiem autorkę i zastanawiam sie nad tym czy mój blog nie cieszy sie powodzeniem dlatego ze jednak robię kiepskie makijaze a blog powtal po to zeby ktoś je ocenił. Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie wymyslilas taka teorię;/

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez SorbetMalinowy

Ja bym na Twoim miejscu popracowała nad szatą graficzną bloga. Tak ciemne kolory, raczej nie za bardzo pasują do makijażowej tematyki. Dodatkowo czcionka posta jest zbyt duża.

Bardzo dziękuję za rady na pewno sporzystam jak znajdę chwilke Dziękuje

[kaarooo]

Napisane przez MissSeptaria

Nie rozumiem dlaczego tak uważasz jaką wyrocznia skąd w ogóle ...? Napisałam tylko ze rozumiem autorkę i zastanawiam sie nad tym czy mój blog nie cieszy sie powodzeniem dlatego ze jednak robię kiepskie makijaze a blog powtal po to zeby ktoś je ocenił. Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie wymyslilas taka teorię;/

Napisałam, zabrzmiało. Nie, że jesteś. Po prostu Twój post odebrałam jako nacechowany pretensjami, że ty piszesz, a nikt go nie czyta i że "po co się tyle produkować".
Pisz dla siebie, po prostu - sama zobaczysz jak zmieniają się Twoje makijaże. Ja np. lubię oglądać, ale nie komentuję, bo nie znam się na tym. Wiem, że niektórzy chcą nawet to "wooow, świetne", ale dla mnie to nic nie znaczy, takie puste wyznanie, nie wiem czy zawsze szczere. Jak widzę np. tony "piękne, słodkie, cudowne", a makijaż mi się nie podoba, uważam, że jest brzydki, to aż mi głupio to pisać, bo pewnie się nie znam i wyjdę na jakiegoś hmm.. nawet nie wiem jak to określić.
Nie umiem powiedzieć, to i to zrobiłaś fajnie, to do wymiany, więc i nie komentuję wcale. Bo jak skomentuję, to chciałabym, aby to coś znaczyło dla autora danego bloga.

edit: ja wolałabym, abyś zamiast jednego oka pokazała całość - buzię, albo chociaż oczko zamknięte + otwarte w ilości sztuk dwóch Po jednym oku ciężko cokolwiek powiedzieć. W niektórych Twoich zdjęciach jest za ciemno. Ale to widzisz, moje zdanie.

[Hedvigis]

Napisane przez MissSeptaria

Dokladnie Cię rozumiem też pisze bloga o makijazach i też pisze w pustkę;/ mam malutkie 5 miesięczne dziecko napisanie fajnego (tak mi sie przynajmniej wydaje) posta kosztuje mnie siedzenie po nocach i co z tego;/ brak jakiegokolwiek zainteresowania...i po co sie produkować? Kurcze człowiek sie zastanawia czy może te makijaze które robi są zwyczajnie do bani a nie ze brak reklamy;/

Z tego co teraz popatrzyłam to piszesz krótko (tak jak ja) do wszystkiego trzeba cierpliwości )

[MissSeptaria]

Napisane przez kaarooo

Napisałam, zabrzmiało. Nie, że jesteś. Po prostu Twój post odebrałam jako nacechowany pretensjami, że ty piszesz, a nikt go nie czyta i że "po co się tyle produkować".
Pisz dla siebie, po prostu - sama zobaczysz jak zmieniają się Twoje makijaże. Ja np. lubię oglądać, ale nie komentuję, bo nie znam się na tym. Wiem, że niektórzy chcą nawet to "wooow, świetne", ale dla mnie to nic nie znaczy, takie puste wyznanie, nie wiem czy zawsze szczere. Jak widzę np. tony "piękne, słodkie, cudowne", a makijaż mi się nie podoba, uważam, że jest brzydki, to aż mi głupio to pisać, bo pewnie się nie znam i wyjdę na jakiegoś hmm.. nawet nie wiem jak to określić.
Nie umiem powiedzieć, to i to zrobiłaś fajnie, to do wymiany, więc i nie komentuję wcale. Bo jak skomentuję, to chciałabym, aby to coś znaczyło dla autora danego bloga.

edit: ja wolałabym, abyś zamiast jednego oka pokazała całość - buzię, albo chociaż oczko zamknięte + otwarte w ilości sztuk dwóch Po jednym oku ciężko cokolwiek powiedzieć. W niektórych Twoich zdjęciach jest za ciemno. Ale to widzisz, moje zdanie.

Bardziej chodziło mi o poddanie sie ocenie bo nie jestem pewną siebie osoba o nie wiem czy to fajne czy nie. Faktycznie mogło to głupio zabrzmieć raczej chodziło mi ze ja sie produkuje a nikt nie chce powiedzic ze to jest do bani albo czy jest fajne. To raczej czytelników uważam za wyrocznie ale może faktycznie blede podejście.

Tak tak koleżanki też mi tak radziły dwa ostatnie posty są już z dwoma oczkam. Reszty nie robię bo sie nie maluje znaczy teraz bo wszystko wytarlo by sie w buzię Małego

[kobietasukcesu]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38959147]chodzenie po innych blogach, zostawianie słów kilku od siebie - to w obie strony działa [/QUOTE]

Nie zawsze, grunt, żeby to był coś wnoszący komentarz, a nie byle co byle ktoś wszedł
A osoby popolarniejsze też wszystkich nie odwiedzają, kto by wyrobił odpowiadając na 200 komentarzy

[201604181004]

Nie podoba mi się twój blog o makijażu bo
-takich blogów jest mnóstwo i żebym weszła w konkretny trzeba naprawdę innowacji
-nie podobają mi się niektóre makijaże, w tym z brązową kreską wygląda na grubą, niedopracowaną i przypruszoną jaśniejszym cieniem
-z techniki: nie podoba mi się sposób w jaki tuszujesz rzęsy
-zdjęcie jednego oka to nie makijaż, to zdjęcie jednego pomalowanego oka, na stronie głównej jeśli robisz tutoria, wklej zdjęcie chociaż pary oczu - najepiej całej twarzy - to zachęci do otwierania całego tutoriau
-szata graficzna jest niezachęcająca
-więcej makijaży dziennych
-cała twarz... to co już pisałam, makijaż to nie tylko pomalowane oko, to buzia, tuszowanie okolic oczu i tak dalej. same paletki sleeka to za mało żeby nabić sobie masę wyświetleń bo takich blogów jest mnóstwo

na plus
+kosmetyki - dobrze że używasz takich powszechnych bo ja z gory skreślam blogi gdzie króluje guerlain i inne bardzo drogie na które mnie nie stać
+zadbane brwi - widać że się starasz by się całość prezentowała
+przejrzyste zdjęcia - są ostre, jasne, widać w pełni makijaż
+starasz się dokładnie pokazać co gdzie nakładasz. konkretnie chodzi mi o to http://3.bp.blogspot.com/-l6I0hr-vST...kija%C5%BC.jpg - zdjęcie jest koszmarne i popracuj nad nim, w sensie kolaż w paintcie to zły pomysł ale podoba mi się że jest jasno czarno na białym pokazane co gdzie idzie

trochę popracuj nad estetyką bloga i będzie ok

[MissSeptaria]

Napisane przez drabineczka

Nie podoba mi się twój blog o makijażu bo
-takich blogów jest mnóstwo i żebym weszła w konkretny trzeba naprawdę innowacji
-nie podobają mi się niektóre makijaże, w tym z brązową kreską wygląda na grubą, niedopracowaną i przypruszoną jaśniejszym cieniem
-z techniki: nie podoba mi się sposób w jaki tuszujesz rzęsy
-zdjęcie jednego oka to nie makijaż, to zdjęcie jednego pomalowanego oka, na stronie głównej jeśli robisz tutoria, wklej zdjęcie chociaż pary oczu - najepiej całej twarzy - to zachęci do otwierania całego tutoriau
-szata graficzna jest niezachęcająca
-więcej makijaży dziennych
-cała twarz... to co już pisałam, makijaż to nie tylko pomalowane oko, to buzia, tuszowanie okolic oczu i tak dalej. same paletki sleeka to za mało żeby nabić sobie masę wyświetleń bo takich blogów jest mnóstwo

na plus
+kosmetyki - dobrze że używasz takich powszechnych bo ja z gory skreślam blogi gdzie króluje guerlain i inne bardzo drogie na które mnie nie stać
+zadbane brwi - widać że się starasz by się całość prezentowała
+przejrzyste zdjęcia - są ostre, jasne, widać w pełni makijaż
+starasz się dokładnie pokazać co gdzie nakładasz. konkretnie chodzi mi o to http://3.bp.blogspot.com/-l6I0hr-vST...kija%C5%BC.jpg - zdjęcie jest koszmarne i popracuj nad nim, w sensie kolaż w paintcie to zły pomysł ale podoba mi się że jest jasno czarno na białym pokazane co gdzie idzie

trochę popracuj nad estetyką bloga i będzie ok

Ojej bardzo dziękuję za sugestie;* wszystko biorę do serca i będę nad tym pracować A jak byś miała chwilę przeczytalabyc dwa odstatnie posty ( są już po sugestiach)? Chodzi mi o formę pisania czy takie krok po kroku może byc. Wiem powinnam robić całą twarz ale póki mój syn jest malutki nie maluje twarzy, bo wszystko sie w niego wycieralo a co za tym idzie nie kupowalam również kosmetyków, chyba ze będę zmywac muszę przemyśleć.

Bardzo proszę o więcej;D

[201604181004]

Według mnie tutoriale super bo jasno i przejrzyście piszesz: czego użyłaś, jakich pędzli a całość wykonania szczegółowa.

[MissSeptaria]

Do autorki tematu to jest gdzieś ten link do Twojego bloga bo przejrzałam cały temat i nie wiedzę! Chętnie bym zobaczyła

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez MissSeptaria

Do autorki tematu to jest gdzieś ten link do Twojego bloga bo przejrzałam cały temat i nie wiedzę! Chętnie bym zobaczyła

Z tego co ja przeczytałam to chyba wszyscy by chcieli w końcu zobaczyć tego tajemniczego i głęboko skrywanego bloga, ale jakoś autorka nie jest chętna aby się pochwalić. Może buduje napięcie

[paulinia18]

chętnie zobaczę twojego bloga

[MissSeptaria]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;39139609]Z tego co ja przeczytałam to chyba wszyscy by chcieli w końcu zobaczyć tego tajemniczego i głęboko skrywanego bloga, ale jakoś autorka nie jest chętna aby się pochwalić. Może buduje napięcie[/QUOTE]

Już myślałam że jestem jakaś ślepa;p Chyba faktycznie buduje napięcie

Chcemy zobaczyć Twojego bloga

[joanwi]

Napisane przez MissSeptaria

Dokladnie Cię rozumiem też pisze bloga o makijazach i też pisze w pustkę;/ mam malutkie 5 miesięczne dziecko napisanie fajnego (tak mi sie przynajmniej wydaje) posta kosztuje mnie siedzenie po nocach i co z tego;/ brak jakiegokolwiek zainteresowania...i po co sie produkować? Kurcze człowiek sie zastanawia czy może te makijaze które robi są zwyczajnie do bani a nie ze brak reklamy;/

ale też niedługo bloga prowadzisz, więc nie ma się co niecierpliwić
po pewnym czasie będziesz miała masę odwiedzających

[lele]

Napisane przez MissSeptaria

Dokladnie Cię rozumiem też pisze bloga o makijazach i też pisze w pustkę;/ mam malutkie 5 miesięczne dziecko napisanie fajnego (tak mi sie przynajmniej wydaje) posta kosztuje mnie siedzenie po nocach i co z tego;/ brak jakiegokolwiek zainteresowania...i po co sie produkować? Kurcze człowiek sie zastanawia czy może te makijaze które robi są zwyczajnie do bani a nie ze brak reklamy;/

A w jakim celu prowadzisz bloga?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez kaarooo

Napisałam, zabrzmiało. Nie, że jesteś. Po prostu Twój post odebrałam jako nacechowany pretensjami, że ty piszesz, a nikt go nie czyta i że "po co się tyle produkować"..

Też tak odebrałam.

Napisane przez MissSeptaria

...i zastanawiam sie nad tym czy mój blog nie cieszy sie powodzeniem dlatego ze jednak robię kiepskie makijaze a blog powtal po to zeby ktoś je ocenił. ...

Doczytałam. Moim zdaniem blog niekoniecznie jest najlepszym miejscem. Wydaje mi się, że nasze wizażowe podforum moje makijaże jest w tej kwestii bardziej wiarygodne, chyba że ostatnio się tam coś zmieniło, bo już jakiś czas tam nie zaglądałam.

[MissSeptaria]

Napisane przez lele

A w jakim celu prowadzisz bloga?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------


Też tak odebrałam.

Doczytałam. Moim zdaniem blog niekoniecznie jest najlepszym miejscem. Wydaje mi się, że nasze wizażowe podforum moje makijaże jest w tej kwestii bardziej wiarygodne, chyba że ostatnio się tam coś zmieniło, bo już jakiś czas tam nie zaglądałam.

W takim razie muszę tam zajrzeć Bardzo zależy mi na ocenie a jeszcze najlepiej na monologu w stylu: to popraw to rób tak a tamto inaczej...zwyczajnie chciałabym się porządnie dokształcić

[Hedvigis]

Skoro autorka wątku się nie odzywa mam takie dwa wnioski na temat blogów i chciałam zapytać czy ktoś też miał z takim czymś styczność- po pierwsze nachalne reklamowanie się na blogu innej osoby- ktoś pisze np. o danym kosmetyku i ma komentarz pod tytułem: ja też o tym pisałam, zajrzyjcie do mnie i link.
A po drugie drażni mnie coś takiego jak ktoś pisze w takiej notce do komentarzy- zostaw mi komentarz, odwdzięczę się komentarzem na Twoim blogu i taka osoba nigdy nikomu ich nie zostawia... Dla mnie to też jest pewna forma wyrafinowania. Nie odnoszę tej drugiej sytuacji do siebie, bo ja nie komentuje dla komentarza zwrotnego, ale widzę takie rzeczy, bo dana osoba nawet nie odpisuje na komentarze na własnym blogu, a co dopiero żeby wejść i u kogoś coś skomentować pfffffffffffff.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Hedvigis

Skoro autorka wątku się nie odzywa mam takie dwa wnioski na temat blogów i chciałam zapytać czy ktoś też miał z takim czymś styczność- po pierwsze nachalne reklamowanie się na blogu innej osoby- ktoś pisze np. o danym kosmetyku i ma komentarz pod tytułem: ja też o tym pisałam, zajrzyjcie do mnie i link.
A po drugie drażni mnie coś takiego jak ktoś pisze w takiej notce do komentarzy- zostaw mi komentarz, odwdzięczę się komentarzem na Twoim blogu i taka osoba nigdy nikomu ich nie zostawia... Dla mnie to też jest pewna forma wyrafinowania. Nie odnoszę tej drugiej sytuacji do siebie, bo ja nie komentuje dla komentarza zwrotnego, ale widzę takie rzeczy, bo dana osoba nawet nie odpisuje na komentarze na własnym blogu, a co dopiero żeby wejść i u kogoś coś skomentować pfffffffffffff.

Takie coś widziałam i mimo, że byłam tylko osobą czytającą to mnie to trochę zirytowało a co dopiero mówić o osobie, która prowadziła bloga. Nie lubię takich nachalnych reklam i z samej przekory nie wejdę na takiego bloga.

[Khanna]

Przeczytałam cały wątek z nadzieją, że znajdę link do bloga autorki, ale niestety nie było go Co do reklamowania bloga (a raczej informowania o jego istnieniu) to myślę, że podpis na forum to jak najbardziej fajny pomysł, do tego dodawanie komentarzy na blogach, które nas interesują, branie udziału w różnych akcjach, np.na blogach włosowych akcje zapuszczania, picia drożdży, siemienia lnianego itd.
Bardzo fajnie też działa gadżet LinkWithin, wiele osób klika i przechodzi do czytania innych postów. Na blogach lubię jasne tła, dobre zdjęcia, normalną nieudziwnioną czcionkę, ładny stylowy szablon, lubię jak jest archiwum bloga, często zaglądam do poprzednich wpisów. Lubię jak jest konkretna tematyka, a autor pisze regularnie, w sieci jest wiele blogów, które po miesiącu są opuszczane.

Ostatnio się zastanawiałam nad tym jak niektórzy rozkręcają swoje blogi. Dziewczyny bardzo często organizują konkursy. Nie mam nic przeciwko temu, póki nie widzę jak autorka po tygodniu blogowania organizuje konkurs gdzie do wygrania jest nagroda za 250 zł.
Myślę, że najpierw powinno się sprawdzić czy nasz blog kogoś zainteresuje, a dopiero potem organizować jakieś bardziej skromne konkursy. Dobre okazje do tego to np. rocznica bloga, urodziny autorki, walentynki, święta. Coraz częściej trafiam na blogi, gdzie rozdania organizowane są co miesiąc. Czy Wy chcecie kupić czytelników? Przecież oni nawet nie będą regularnie Was odwiedzać, tylko będą czekali na konkursy.
Lepiej pisać dla 10 czynnych obserwatorów niż dla tabunu, którego nasze treści nie interesują.

[kaarooo]

Co do rozkręcania, są różne strony/blogi skupiające blogi - fajna sprawa, ja dzięki temu znalazłam kilka perełek. Można zajrzeć m.in. na beautyblogs ^^

[Khanna]

Napisane przez kaarooo

Co do rozkręcania, są różne strony/blogi skupiające blogi - fajna sprawa, ja dzięki temu znalazłam kilka perełek. Można zajrzeć m.in. na beautyblogs ^^

Masz racje, są różne katalogi blogów kosmetycznych, modowych, włosowych czy też dotyczących samorozwoju, motywacji.
Często na takie zaglądam i faktycznie można coś znaleźć
Zresztą sama zaobserwowałam u siebie w statystykach, że wiele wejść mam z tych katalogów.

[swiat_katarzyny]

a ja jestem zdania, ze bardzo trudno jest tak naprawde rozkręcic bloga i niewielu sie to udaje zrobić na stałe. Jesli chodzi o blogerki modowe, to popularne sa tylko te, które są w jakiś sposób kontrowersyjne (Kasia Tusk, bo jest córką premiera, Charlize, bo jest bardzo szczupła, Maff, bo jest odważna i niebanalna, to sami z Jessicą....). Autorki zwykłych blogów, moga liczyć na swoje 5 minut - to prawda, ale potem ci czytelnicy zachwycaja się jakimś innym blogiem i powoli przestaja zaglądac na poprzedniego. Swojego bloga prowadze jakieś 3 lata, staram sie niesamowicie, udzielam na blogach innych, na róznych portalach modowych, a tak naprawde prawie nikt mnie nie zna Ale robie to dla siebie i dla swojej przyjemności co nie zmienia faktu, że troche zazdroszcze innym, którym udało się odnieść sukces w blogosferze.

[MissSeptaria]

A nie uważacie że sporo ma do powiedzenia yt? Mam wrażenie że robiąc w miarę ciekawe filmiki szybciej się zyska niż pisząc bloga... Sama nie wiem. Ale jak śledzę historię to dziewczyny mając kanał (warunkiem według mnie jest dobra jakość filmów) mają znacznie więcej widzów zaczynając, niż blogerki które piszą przez kilka lat;/ Trochę mnie to mówiąc szczerze zdołowało. Patrzę na tego mojego bloga i na te kurde statystyki jak w obrazek;/ Zaczyna się to robić paranoją;/

Same zauważyłyście jak łatwo trafić na kanał np Katosu czy Zmalowanej a znajdz sobie bloga jakieś iksińskiej;/

[kaarooo]

Ja np. nie lubię vlogów. Jedyny blog, który od czasu do czasu jest maxi, i raz czy dwa tej z tajwanu? Singapuru? Tej od Azjatów, no za boga nie mogę sobie przypomnieć i to też wtedy, gdy szukam jakichś porad czy co.
Czasami wydaje mi się, że one mają tyle obserwatorów bo "je wypada znać i obserwować" (i komentować też), nie ważne, że nam się np. nie podobają, bo jak to takiej Katosu nie mieć w obserwowanych czy coś? oO (spotkałam się już z takim podejściem). (uczepiłam się tej Katosu, bo ją akurat kojarzę najbardziej)
Bo to też później jest kółko wzajemnej adoracji. I pisanie o niczym, byleby pisać.

U siebie też zauważyłam, że posty np. denkowe, chwalipięckie, wygrane, współprace i takie inne mają więcej komentarzy, niż np. recenzja jakiegoś produktu - zrozumiałe, że produkt mimo wszystko trafia do odbiorców w mniejszym gronie.

I jest mi niezmiernie miło, bo dzięki temu wątkowi przybyło mi kilka nowych obserwatorów

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez Khanna

Masz racje, są różne katalogi blogów kosmetycznych, modowych, włosowych czy też dotyczących samorozwoju, motywacji.
Często na takie zaglądam i faktycznie można coś znaleźć
Zresztą sama zaobserwowałam u siebie w statystykach, że wiele wejść mam z tych katalogów.

Katalogi z samorozwoju? Tego nie znam, podrzucisz linka? I btw zakochałam się w Twoim blogu!

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez kaarooo

Ja np. nie lubię vlogów. Jedyny blog, który od czasu do czasu jest maxi, i raz czy dwa tej z tajwanu? Singapuru? Tej od Azjatów, no za boga nie mogę sobie przypomnieć i to też wtedy, gdy szukam jakichś porad czy co.
Czasami wydaje mi się, że one mają tyle obserwatorów bo "je wypada znać i obserwować" (i komentować też), nie ważne, że nam się np. nie podobają, bo jak to takiej Katosu nie mieć w obserwowanych czy coś? oO (spotkałam się już z takim podejściem). (uczepiłam się tej Katosu, bo ją akurat kojarzę najbardziej)
Bo to też później jest kółko wzajemnej adoracji. I pisanie o niczym, byleby pisać.

U siebie też zauważyłam, że posty np. denkowe, chwalipięckie, wygrane, współprace i takie inne mają więcej komentarzy, niż np. recenzja jakiegoś produktu - zrozumiałe, że produkt mimo wszystko trafia do odbiorców w mniejszym gronie.

I jest mi niezmiernie miło, bo dzięki temu wątkowi przybyło mi kilka nowych obserwatorów

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------


Katalogi z samorozwoju? Tego nie znam, podrzucisz linka? I btw zakochałam się w Twoim blogu!

Może chodzi ci o Azjatycki cukier.

[kaarooo]

O, pewnie tak. Wiem, że wyjechała, wiem, że na nią nagonka była, wiem, że niektóre rady ma fajne i pożyteczne to stosuję

[Khanna]

Napisane przez kaarooo

Ja np. nie lubię vlogów. Jedyny blog, który od czasu do czasu jest maxi, i raz czy dwa tej z tajwanu? Singapuru? Tej od Azjatów, no za boga nie mogę sobie przypomnieć i to też wtedy, gdy szukam jakichś porad czy co.
Czasami wydaje mi się, że one mają tyle obserwatorów bo "je wypada znać i obserwować" (i komentować też), nie ważne, że nam się np. nie podobają, bo jak to takiej Katosu nie mieć w obserwowanych czy coś? oO (spotkałam się już z takim podejściem). (uczepiłam się tej Katosu, bo ją akurat kojarzę najbardziej)
Bo to też później jest kółko wzajemnej adoracji. I pisanie o niczym, byleby pisać.

U siebie też zauważyłam, że posty np. denkowe, chwalipięckie, wygrane, współprace i takie inne mają więcej komentarzy, niż np. recenzja jakiegoś produktu - zrozumiałe, że produkt mimo wszystko trafia do odbiorców w mniejszym gronie.

I jest mi niezmiernie miło, bo dzięki temu wątkowi przybyło mi kilka nowych obserwatorów

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------


Katalogi z samorozwoju? Tego nie znam, podrzucisz linka? I btw zakochałam się w Twoim blogu!

Jej! bardzo bardzo Ci dziękuję za tą miłą opinię
Co do katalogu to tu masz linka:
http://akcja-realizacja.blogspot.com/
Tu właśnie jest lista blogów o samorozwoju

[Soso]

Nie do końca rozumiem tak duże parcie na sporą liczbę obserwatorów bloga, bloga piszę, bo lubię pisać, przy okazji mam plan nauczyć się robić zdjęcia , a jeśli ktoś czyta i komentuje to jest mi oczywiście bardzo miło, natomiast nie poszłabym w kierunku naganiania obserwujących rozdaniami Bardzo podoba mi się podejście jednej z blogerek (Obssesion), która napisała gdzieś wprost, że u niej rozdań nie będzie, będą tylko konkursy. Pisze na tyle ciekawie i fajnie, że obserwatorów i tak ma mnóstwo, więc jak widać da się

Dodam, że nie wchodzę (a jak wejdę, to szybko opuszczam) na blogi z błędami ortograficznymi i gramatycznymi.

[Khanna]

Napisane przez Soso

Nie do końca rozumiem tak duże parcie na sporą liczbę obserwatorów bloga, bloga piszę, bo lubię pisać, przy okazji mam plan nauczyć się robić zdjęcia , a jeśli ktoś czyta i komentuje to jest mi oczywiście bardzo miło, natomiast nie poszłabym w kierunku naganiania obserwujących rozdaniami Bardzo podoba mi się podejście jednej z blogerek (Obssesion), która napisała gdzieś wprost, że u niej rozdań nie będzie, będą tylko konkursy. Pisze na tyle ciekawie i fajnie, że obserwatorów i tak ma mnóstwo, więc jak widać da się

Dodam, że nie wchodzę (a jak wejdę, to szybko opuszczam) na blogi z błędami ortograficznymi i gramatycznymi.

Bardzo fajne ma podejście, znalazłam jej bloga i faktycznie sporo obserwatorów. Sam pomysł z rozdaniami mi się nie podoba, zdecydowanie wolę konkursy. Zmusza to czytelników do zaangażowania. Pozwala też wykluczyć z udziału część osób, które są nastawione tylko i wyłącznie na nagrody. Sama mam zamiar zorganizować konkurs, ale dopiero na rocznicę bloga i na moim blogu jedyną okazją do konkursu będą kolejne rocznice.

Też szybko opuszczam blogi z błędami ortograficznymi, mam pewien poziom tolerancji, ale nagminne błędy mnie denerwują.

[kaarooo]

Z błędami, ze słitaśnymi słówkami Coś na zasadzie "HeEj L4Ss3Czki" - bolą oczy.
A Soso świetnie pisze na blogu I ma ładne zdjęcia i ogólnie - jest świetną (moim zdaniem) blogerką.