2011-05-07, 01:50 | #271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
Ad wytłuszczone,zgadzam się |
|
2011-05-07, 08:36 | #272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
czepiasz się, że tak powiem
__________________
|
2011-05-07, 09:12 | #273 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
|
2011-05-07, 09:35 | #274 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Nie wiem w ogóle o co chodzi z tymi liczbami, które tutaj tak przytaczacie jako przykłady, znam z bliskiego otoczenia co najmniej 3 osoby, takie, o których wiem, że 2 z nich zabrały się za zachodzenie w ciążę w okolicach 23 czy 24 lat, jednej się udało zaciążyć po roku starań, drugiej wcale do dziś (30 już za nią ;-)), i trzecia, której urodzenie dziecka w przykładnym młodym wieku nie uchroniło przed mega trudnościami w zajściu w kolejną ciążę czy jej donoszeniu.
W ogóle, dyskusja o mlodości w kontekście 30tki, sprowadziła się głównie do płodności, co mi osobiście się podoba, bo nie każdy postrzega człowieczeństwo czy kobiecość (męśkość) jako realizowanie się poprzez potomstwo, czy głównie poprzez potomstwo; 'cieszy' dlatego, że najwyraźniej brakuje Wam innych argumentów, jak tylko te ciąże, a konkretnie wzrastające zagrożenie urodzeniem dziecka z trisomią. Po 3, w sklepach pracować też ktoś musi, podobnie jak kierować autobusami, roznosić listy mało tego, teraz się nie wie, czy pani obsługująca na kasie, kierowca w busie, czy listonosz, to przypadkiem nie absolwent(ka) jakiegoś niezgorszego kierunku, więc kompletnie mnie rozwala kategoryzowanie, kto do czego doszedl, co osiągnął (czyli, że wedle niektórych, kompletnie niewiele), i na co mial ile czasu. Jakby jedynym powodem, dla którego ludzie mogą odwlekać rodzicielstwo miałyby być studia czy budowanie kariery, zupełnie jakby pani po studium a nie po, łał, studiach, pracująca w aptece, nie mogła chcieć się bawić na imprezach, czy wspinać po skałkach w kazdy łikend i wolne wieczory, zamiast grzecznie inwestować w świece do kolacji i pracować nad przyrostem ludności. Ale ja się nie dziwię, już czytałam wątek jakiejś pani kontemplującej zaskoczenie, że można nie chcieć jak ona spędzać wieczorów w domu z misiem testując przepisy kulinarne, tylko wychodząc do klubów, bo przecież wszyscy bawiący się w klubach, w okolicy 30tki, pewnie są samotni, i muzyką zagłuszają to, że im smutno. A Seks w wielkim mieście, o ile ja jestem db zorientowana, trwał z 10 lat, zaczynał się jak panie miały gdzieś tak ze 30, trwał 6 sezonów, film zdaje się był kontynuacją po 4 latach, 40letnia Carrie wychodziła za mąż. Ale ''najgorsze'' to jest to, że, trzymając się początku serialu, jego bohaterkami były właśnie młode kobiety choć miały JUŻ ze 30 lat (a Samantha to już w ogóle ), i nie w głowie były im dzieci i mąż (no może poza ''Szarline" ). Jeśli chodzi o moją prywatną klasyfikację, to dla mnie młodość trwa tak do 40tki, 40paru, w tym znaczeniu, że od tych 40paru zaczyna się wg mnie wiek średni, który trwa tak gdzieś do 60tki, ale między 60-70 jest taki etap przejściowy, już nie bardzo wiek średni, ale jeszcze nie starość, i gdzieś tak od 70tki starość, ale, daj B. kazdemu, taka bardziej aktywna starość, niż demencja itp. Taki podział wydaje mi się być normalny, przy założeniu, że człowiek tych 90 np. to chcialby pożyć. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-05-07 o 09:52 |
2011-05-07, 10:04 | #275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
Płodność to całkiem ważny aspekt, życia człowieka więc zdziwiłabym się gdyby nie został poruszony w tym wątku. Jeśli chodzi o to kto jest młodym człowiekiem to jak ja kiedyś powiedziałam mojemu tacie (dobrze po 60), że moim zdaniem od 30 człowiek powoli wchodzi w wiek średni, a od 60 to już zaczyna się starość to był strasznie zbulwersowany, bo dla niego człowiek 50 + to człowiek jeszcze młody, 60 i więcej to w średnim wieku, a starość to chyba gdzieś po 80 - cóż jak mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia o teraz off top kiedyś tato po spotkaniu klasowym wraca do domy staje przed lustrem ogląda się z prawej i z lewej, z dołu i góry i mówi - X wyłysiał, Y osiwiał, Z tak przytył - a ja dalej taki piękny i młody
__________________
Edytowane przez Wisienki Czas edycji: 2011-05-07 o 10:11 |
|
2011-05-07, 10:44 | #276 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Dokładnie, tylko żeby to przyznać, trzeba wyzwolić się z toku myślenia Scarlett O'Hary, że niektóre rzeczy to trzeba zrobić młodo, bo "niemłodo" to znaczy gorzej . Nb. "niemłodo" nie musi oznaczać staro, jest jeszcze coś pomiędzy.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein |
2011-05-07, 11:09 | #277 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
A mało dorzecznym, bo przecież mozna zdecydować się na powiększenie rodziny mając tych 20parę lat, wielu ludzi zresztą tak robi, panie np. konczą studia i zachodzą w ciążę, i to wciąż nie zamyka zagadnienia - czy 30latka jest jeszcze młoda czy młoda trochę, czy już nie. No bo niczym szczególnym technicznie ujmując nie różni się 30latka z dziećmi od bezdzietnej. Generalnie rzecz sprowadzam do tego, że jak oglądam jakiś film, polski bądź zagraniczny, co do którego wiem, że aktor w nim występujący ma 30lat a nawet i więcej, to nierzadko uważam, że z powodzeniem mógłby wskoczyć w dżinsy i udawać, że jest studentem ledwie po maturze. Cytat:
Dzieciństwo powiedzmy, że do pokwitania, niech to będzie ok. 15 lat. Młodość powiedzmy 25-30 lat. Potem wiek średni, nie wiadomo jak długo. Od 50tki powiedzmy starośc (no bo powiedzmy, że koło tej 50tki to już mur marmur menopauza) ;-). Wyglądąłoby na to, że to ok 15 lat młodości (tak sztywno narzucając), a ok. 35 starości. Dla mnie to byłoby nie do konca prawidłowe odzwierciedlenie. ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- Cytat:
Takie jest moje zdanie. ---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- a w ogóle poganianie w stronę płodności to mnie rozbraja, m.in. z takich powodów jak to, że np. jakoś tyyyle kobiet uwielbia szpilki i pomyka na obcasikach, i jakoś równie wiele, w moim odczuciu, nie roztrząsa się o kręgosłupach, stawach, i zwyrodnieniach, co o tej starej pierwiastce najwyraźniej. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-05-07 o 11:00 |
||||
2011-05-07, 11:48 | #278 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Nie można być trochę w ciąży albo trochę martwym. Można być trochę głupim. Albo bardzo głupim. A ja właśnie czytając inne posty mam wrażenie, że jak się przestanie być młodym, to już tylko mogiła, czekanie na śmierć i plamy wątrobowe. Dlatego takie parcie na bycie wiecznie młodym i młodym na wszystko. No bo po młodości kończy się życie i dalej już nic nie ma.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein |
2011-05-07, 12:13 | #279 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
a jak można być trochę starym? To kurze łapki ale całość napięta, czy siwiejące włosy po 20tce (znałam chłopaka, co zaczął siwieć w podstawówce, innych oznak ''starości'' nie wykazywał) czy strzykające kolano?
A tak po przemyśleniu, to uważam, że ten przykład ze Scarlett to był mocno nietrafiony. W każdym razie, z mojej strony eot, jeśli ktoś uważa o sobie, że po 30tce będzie 2giej świeżości, jego sprawa. |
2011-05-07, 14:10 | #280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
to nie był bulwers, zgadzam się z Tobą
__________________
sun goes down |
|
2011-05-07, 23:24 | #281 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
20latka rzeczywiscie jest z gola dupa bez szkoly, ale 30latka wcale nie musi byc lepsza, to wiadomo. Tak poza plodnoscia, bo to rzeczywiscie kazdego sprawa, no mnie jakos nie ciagnie do dzieci w ogole, ale moze to sie zmienic, to widze nieraz rowiesnikow (23), ktorzy wygladaja na 40. I ja sie pytam o co chodzi? Jak to mozliwe. Broda, zmarszczki, przebarwienia, siwe wlosy, ubrania workowate.
Ze wszystkimi absurdami USA jednak przemawia do mnie bardzo ten model 40-50latki, ktora chodzi do pracy w ladnej, dopasowanej garsonce, ma ladna fryzure, zadbane paznokcie i nie jest do tylu w kwesti pogladow, wizji swiata, nie tanczy pod krzyzem. Bo tu to tak troche wyglada, ze ma sie 30 lat mlodosci, 10 lat obowiazkow, 10 lat dorabiania sie i potem 50 lat starosci, w trakcie ktorej oglada sie telewizje i nic wiecej nie robi. 50 lat (zakladajac optymistycznie ze dozyjemy 100) to szmat czasu, ktory mozna jakos wykorzystac. Ja bym nie chciala spedzic polowy zycia czekajac na smierc, bo nie mam nic lepszego do roboty. |
2011-05-08, 00:29 | #282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
To apropo odpowiedniego wieku by zajść w ciążę.
http://www.youtube.com/watch?v=TRTK2...eature=related Optymalnym wiekiem jest wiek po 25 roku życia do 35 roku życia według tego Prof.Dr reh.lekarza Edytowane przez Karinio Czas edycji: 2011-05-08 o 00:31 |
2011-05-08, 08:33 | #283 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
Jeśli chodzi o etapy życia ja to widzę tak 0 -15 dzieciństwo 15 - 30 młodość 30 - 45 wczesny wiek średni 45 - 60 wiek średni 60 -75 wczesna starość 75 - starość i święty boże nie pomoże . Oczywiście w czasami u niektórych ludzi ten etapy się przesuwają ale ja wierzę, że w większości sytuacji mam racje. Bo to że ktoś nie jest młody nie oznacza że zaraz jest stary, a to że ktoś jest stary nie znaczy, że jest zaraz bezradny
__________________
|
|
2011-05-08, 09:24 | #284 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
"Po 35. roku życia zaczynają się cykle bezowulacyjne, w związku z tym na pewno ten moment musi być wcześniej". "Jak tylko się ustabilizuje związek, to chyba warto pomyśleć o dziecku". Czyli do 35 roku życia, ale im wcześniej, tym lepiej?
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein |
|
2011-05-08, 10:36 | #285 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
Wisienki- w Polsce jest raczej bardziej tak jak ja to przedstawilam, 75 to juz staruszki. Ale w takiej Anglii 75 jeszcze sex uprawiaja, trzeba brac z nich przyklad Nie musimy sie sugerowac sasiadami, mozna sie sugerowac innymi krajami bo tam na prawde granica starosci jest o wiele pozniej niz tu. Edytowane przez 201604250941 Czas edycji: 2011-05-08 o 10:40 |
|
2011-05-08, 10:50 | #286 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
Sciema z tymi cyklami bezowulacyjnymi.Zdarzają się duzo wczesniej.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2011-05-08, 11:06 | #287 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Jak odkładasz ciążę, a potem okazuje się, że są jakieś wynikające z wieku problemy, to znaczy, że odłożyłaś za bardzo. Ryzyk fizyk.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein |
2011-05-08, 16:53 | #288 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
__________________
|
|
2011-05-08, 20:32 | #289 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
a w klinikach niepłodności dużo kobiet przed 30-tką
|
2011-05-08, 20:38 | #290 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Dokładnie. To nie jest kwestia wieku, tylko indywidualnych predyspozycji.
|
2011-05-08, 21:04 | #291 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Leczenie niepłodności trwa. Z dwojga złego lepiej zacząć w wieku 25. niż 35. lat.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein |
2011-05-08, 21:42 | #292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Moja mama urodziła mnie mając 22 lata.
Jak miałam 8, a ona kończyła 30, to pamiętam, że zaczęłam płakać, bo nie chciałam żeby była już stara. Musiała mnie pocieszać, że wcale nie będzie stara. Co do pytania w temacie wątku - moim zdaniem 30latka to młoda kobieta, która powinna cieszyć się swoją młodością, życiem, być aktywna fizycznie, spełniona w swoim zawodzie, szczęśliwa. Ale wiele też zależy od tego kim jest ta 30latka. Kobieta z dobrą pracą, mogąca spełniać swoje marzenia, mająca hobby to z pewnością taka kobieta, jaką ja chciałabym być, mając lat 30. Ale kobieta z piątką dzieci na głowie, ledwo wiążąca koniec z końcem - to już nie będzie taka sama kobieta, która młodo się czuje, jest pełna energii. Może sprawiać wrażenie kobiety zmęczonej życiem, "starej". Edytowane przez karolynka90 Czas edycji: 2011-05-08 o 22:00 |
2011-05-08, 21:54 | #293 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Nie myl jednego z drugim. Kwestia wieku dotyczy wszystkich a predyspozycje tylko wybrancow losu. Kazdej kobiecie z wiekiem wzrasta ryzyko urodzenia chorego dziecka. A tylko niektore maja problemy bo sie takie urodzily.
|
2011-05-08, 23:04 | #294 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Ja wiem, że z wiekiem wzrasta, ale to nie znaczy zaraz, że 22 latka ma większe ryzyko, niż 21 latka. Tam samo nie sądzę, by 30-to latka miała zaraz dużo większe szanse na chore dziecko, niż jej młodsza koleżanka. Te odsetki są tak niskie, że nie mają w sumie znaczenia. Ryzyko się zwiększa, gdy organizm kobiety zaczyna przygotowywać się do przekwitania.
|
2011-05-09, 06:26 | #295 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
Najczęściej problemy z zajsciem w ciaze nie wynikają z wieku,tylko z naturalnych "predyspozycji" kobiety,ze tak powiem. A te trudnosci wynikajace z wieku zwykle maja podloze hormonalne...i stosunkowo łatwo je leczyc.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2011-05-09, 08:20 | #296 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
A w temacie 30 latek- mam 29 lat i powiem jedno, wewnętrznie można czuć się nadal jak 18 latka ale cialo jest już inne niż 10 lat wcześniej, nieważne jak bardzo o siebie dbamy, co nie oznacza oczywiście starości |
|
2011-05-09, 09:46 | #298 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
|
2011-05-09, 09:49 | #299 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
To przecież normalna sprawa i nie chodzi mi o zmarszczki czy obwisły tyłek ,sama skóra jest inna ,może 20-30 nie ma takich wielkich różnic ale 20-40,20-50 już tak. Hormony, niestety nie mamy z nimi łatwo 20-30 mamy rodzic dzieci ,byc atrakcyjne a potem natura ma nas głęboko |
|
2011-05-09, 09:57 | #300 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: 30-latka - młoda kobieta czy prawie emerytka?
Cytat:
A dzieci nie mam, fakt.
__________________
Jesteś! |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:48.