Polecamy:

see · 2010-02-07, 19:55

Witam!
Trafiłam przypadkiem na ten wątek, a jeszcze nie tak dawno szukałam podobnego w wyszukiwarce

.
Bardzo lubię Marukamiego. Zaczęłam od "Norwegian Wood", teraz zaczynam czytać "Na południe od granicy, na zachód słońca". W międzyczasie przeczytałam zbiory opowiadań, "Po zmierzchu" i "Sputnik Sweetheart". Także jeszcze dużo przede mną

.
Czytała któraś z Was może "Haruki Murakami i muzyka słów"?

larva · 2010-02-08, 10:20

Cytat:

Napisane przez see

Witam!
Trafiłam przypadkiem na ten wątek, a jeszcze nie tak dawno szukałam podobnego w wyszukiwarce

.
Bardzo lubię Marukamiego. Zaczęłam od "Norwegian Wood", teraz zaczynam czytać "Na południe od granicy, na zachód słońca". W międzyczasie przeczytałam zbiory opowiadań, "Po zmierzchu" i "Sputnik Sweetheart". Także jeszcze dużo przede mną

.
Czytała któraś z Was może "Haruki Murakami i muzyka słów"?

Nie, ale dziękuję za podrzucenie tytułu - na pewno przeczytam

.

Lady in Blue · 2010-02-08, 11:39

Ja chciałabym nawiązać do okładek książek Murakamiego, każda jest przepiękna, ale moim faworytem jak dotad jest "Norwegian Wood"

Mimo, że nie znosze koloru różowego

larva · 2010-02-08, 13:04

"Sputnik Sweetheart" też jest bardzo klimatyczny.

Lubię słuchawki telefoniczne

Grete · 2010-02-09, 15:28

Cytat:

Napisane przez Lady in Blue

"1Q84" miało się pojawić u nas od 31 stycznia tego roku

jeszcze nie ma?

Rozejrzałam się teraz i na stronie jednej z internetowych księgarni znalazłam wzmiankę: "przybliżona data wydania: 30.10.2010" - w takim razie jeszcze trochę trzeba by poczekać...

larva · 2010-02-09, 20:05

Cytat:

Napisane przez Grete

Rozejrzałam się teraz i na stronie jednej z internetowych księgarni znalazłam wzmiankę: "przybliżona data wydania: 30.10.2010" - w takim razie jeszcze trochę trzeba by poczekać...

Oj, jeszcze tyle czasu... może warto jednak kupić angielskie/amerykańskie wydanie.

Lady in Blue · 2010-02-09, 21:38

Cytat:

Napisane przez Grete

Rozejrzałam się teraz i na stronie jednej z internetowych księgarni znalazłam wzmiankę: "przybliżona data wydania: 30.10.2010" - w takim razie jeszcze trochę trzeba by poczekać...

Kiedy?

To kicha tyle czekać

Właśnie odkryłam, że już jest jeden film który oparty jest na podstawie książki pana Murakamiego

"All God's Children Can Dance" czyli "Wszystkie boże dzieci tańczą"
http://www.filmweb.pl/f374707/Wszyst...4cz%C4%85,2007

makeupnotwar · 2010-02-10, 06:31

o, fajny wątek

ja na razie przeczytałam tylko 'hard bolied...' ale w wawie czeka już następna

poppy · 2010-02-10, 12:10

Wydaje mi się, że trzeba będzie czekać jeszcze dłużej, bo wersja angielska ma być wydana we wrześniu 2011, więc obawiam się, że w Polsce pojawi się jeszcze później.

TLU · 2010-02-10, 15:43

Cytat:

Napisane przez Lady in Blue

Kiedy?

To kicha tyle czekać

Właśnie odkryłam, że już jest jeden film który oparty jest na podstawie książki pana Murakamiego

"All God's Children Can Dance" czyli "Wszystkie boże dzieci tańczą"
http://www.filmweb.pl/f374707/Wszyst...4cz%C4%85,2007

Tez slyszalam o tym filmie, ale raczej niepochlebne opinie. Ponoc lepszy jest Tony Takitani, rowniez oparty na Murakami'm - bede dzis ogladac wiec postaram sie zdac relacje jak wypadl.

Lady in Blue · 2010-02-10, 17:02

Cytat:

Napisane przez poppy

Wydaje mi się, że trzeba będzie czekać jeszcze dłużej, bo wersja angielska ma być wydana we wrześniu 2011, więc obawiam się, że w Polsce pojawi się jeszcze później.

omg

see · 2010-02-10, 20:35

Cytat:

Napisane przez poppy

Wydaje mi się, że trzeba będzie czekać jeszcze dłużej, bo wersja angielska ma być wydana we wrześniu 2011, więc obawiam się, że w Polsce pojawi się jeszcze później.

No chyba, że Polsce szybciej tłumaczą

. Co prawda to mało prawdopodobne, ale...

cava · 2010-05-31, 19:05

Hej, jak tam czytaczki Murakamiego?

Mnie długo zeszło żeby siegnąc po kolejną jego ksiązkę, ale własnie mam jeszcze ciepła (bo dopiero co kupioną) "Kafkę nad morzem".
Miałam kupić "owcę" ale jak juz stanęłam przed półka to nie oparłam się po prostu idei "analfabety rozmawiającego z kotami"

.
Jeśli książka jest w połowie tak dobra jak zajawka, to będę zachwycona.

Futbolowa · 2010-06-03, 10:29

Wczoraj zaczęłam lekturę "Po zmierzchu" i właśnie kończę czytać. Jestem zauroczona, oczarowana i zachwycona! Autentycznie, ten autor tak niesamowicie prowadzi narrację, że gdyby nie sesja i obrona już bym pochłaniała wszystkie jego dzieła po kolei

**201607040946** · 2010-06-04, 07:24

KAFKA NAD MORZEM to najwspanialsza książka w ogóle, jaką kiedykolwiek przeczytałam

Germini · 2010-06-04, 07:43

Ma się ukazać we wrześniu:

Futbolowa · 2010-06-04, 09:13

Jestem po lekturze pierwszej książki Murakamiego

Z czystym sumieniem dodaję go do listy ulubionych autorów. Świat jego powieści jest porywający i fascynujący. Najchętniej z miejsca 'łyknęłabym' wszystkie jego książki, ale chyba muszę sobie dawkować tę przyjemność...
Szerzej tutaj: http://kreatywa.blogspot.com/ /bo nie chcę powtarzać za samą sobą

Ach, jak dobrze, że nareszcie sięgnęłam po tę książkę

**025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092** · 2010-06-20, 12:23

Połknęłam w dwa dni Norwegian Wood. Bezdennie smutna i śliczna książka.

makeupnotwar · 2010-06-20, 13:00

a ja jestem już po kilku książkach teraz i.. sama nie wiem.
nie mogę powiedzieć, że HM mi się nie podoba. ale trochę przeszkadza mi w nim ta postmoderna

i prawie wszyscy bohaterowie wydają mi się takimi samymi pustymi facetami po 30.

najbardziej chyba podobały mi się: koniec świata, po zmroku i przygoda z owcą. nowegian wood tak mocno-średnio. teraz czytam zbiór opowiadań i też są całkiem ciekawe.

reasumując: HM tak, ale nowym dostojewskim to on nie jest

**025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092** · 2010-06-20, 13:08

A mnie ta zwyczajność i szarość postaci i ich losów (poza wątkami fantastycznymi oczywiście

) ujmuje. To, że obiad nie robi się sam i sam się nie zjada, lodówka sama się nie zapełnia, pranie samo się nie rozwiesza. Może to szalone, ale uwielbiam u Murakamiego tą "normalność" akcji i bohaterów, opisywanie codziennych czynności - kupowanie puszki coli w automacie, nastawianie prania, krojenie warzyw, sprawdzanie rozkładu jazdy. Lubię ten realizm, dokładność. Nic nie umyka, akcja płynie do przodu, czasem nawet leniwie, a nie mknie jak szalona. Bezpretensjonalnie, może trochę smutno.

cava · 2010-06-20, 18:02

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;20118731]A mnie ta zwyczajność i szarość postaci i ich losów (poza wątkami fantastycznymi oczywiście

) ujmuje. To, że obiad nie robi się sam i sam się nie zjada, lodówka sama się nie zapełnia, pranie samo się nie rozwiesza. Może to szalone, ale uwielbiam u Murakamiego tą "normalność" akcji i bohaterów, opisywanie codziennych czynności - kupowanie puszki coli w automacie, nastawianie prania, krojenie warzyw, sprawdzanie rozkładu jazdy. Lubię ten realizm, dokładność. Nic nie umyka, akcja płynie do przodu, czasem nawet leniwie, a nie mknie jak szalona. Bezpretensjonalnie, może trochę smutno.[/QUOTE]

Tak, mnie tez to ujmuje.

Juz skończyłam "Kawke nad morzem". Bardzo mi się podobała oprócz ostatnich stron- miałam wrażenie że Murakami zmęczył się tą historia i nie chciało mu się jej skończyć jak zaczął, tylko tak, na chybcika.

natomiast bardzo mnie zaintrygowało, znaczenie postaci dziewczęcych. I w "kawce" i w "kronikach ptaka nakręcacza", przypadkowa nastolatka, pełni funkcję " kotwicy przy rzeczywistości". I co jakis czas, swoją "nastoletnia logiką", sprowadza bohatera na ziemię.
fajny zabieg, bo młode kobiety z zasady sa oderwane troche od rzeczywistości, a to że taka osoba sprowadza na ziemię, jeszcze bardziej podkreśla skalę "orbitowania" głównego bohatera.

Chyba sobie sięgnę teraz po "owcę"

makeupnotwar · 2010-06-20, 18:20

Owca jest fajna

taka zakręcona, trochę jakby kryminał. i wątek uszu! bardzo mi się podobała

TLU · 2010-06-20, 20:51

Cytat:

Napisane przez cava

Tak, mnie tez to ujmuje.

Juz skończyłam "Kawke nad morzem". Bardzo mi się podobała oprócz ostatnich stron- miałam wrażenie że Murakami zmęczył się tą historia i nie chciało mu się jej skończyć jak zaczął, tylko tak, na chybcika.

natomiast bardzo mnie zaintrygowało, znaczenie postaci dziewczęcych. I w "kawce" i w "kronikach ptaka nakręcacza", przypadkowa nastolatka, pełni funkcję " kotwicy przy rzeczywistości". I co jakis czas, swoją "nastoletnia logiką", sprowadza bohatera na ziemię.
fajny zabieg, bo młode kobiety z zasady sa oderwane troche od rzeczywistości, a to że taka osoba sprowadza na ziemię, jeszcze bardziej podkreśla skalę "orbitowania" głównego bohatera.

Chyba sobie sięgnę teraz po "owcę"

Odnioslam to samo wrazenie. O ile cala ksiazka bardzo mi sie podobala, napiecie roslo i roslo to pod koniec klapa... jakby dmuchac balon i dmuchac, a potem balon nie peka tylko uchodzi z niego powietrze.

Zgadzam sie tez z opinia co do HM leitmotywow - ma ich troche w asortymencie, ale jak poczytac wiecej niz jedna powiesc to zaczyna sie jednak powielac. Przykre to troche.

larva · 2010-06-20, 20:57

Cytat:

Napisane przez cava

Tak, mnie tez to ujmuje.

Juz skończyłam "Kawke nad morzem". Bardzo mi się podobała oprócz ostatnich stron- miałam wrażenie że Murakami zmęczył się tą historia i nie chciało mu się jej skończyć jak zaczął, tylko tak, na chybcika.

natomiast bardzo mnie zaintrygowało, znaczenie postaci dziewczęcych. I w "kawce" i w "kronikach ptaka nakręcacza", przypadkowa nastolatka, pełni funkcję " kotwicy przy rzeczywistości". I co jakis czas, swoją "nastoletnia logiką", sprowadza bohatera na ziemię.
fajny zabieg, bo młode kobiety z zasady sa oderwane troche od rzeczywistości, a to że taka osoba sprowadza na ziemię, jeszcze bardziej podkreśla skalę "orbitowania" głównego bohatera.

Chyba sobie sięgnę teraz po "owcę"

Ciekawie to napisałaś; ja też zwróciłam na to uwagę, zwłaszcza w "Kronice...".

Małgosia89 · 2010-06-22, 15:29

Cześć Dziewczyny

Tak sobie przeglądam forum, patrzę a tutaj wątek mojego ulubionego pisarza

Moja miłość do Murakamiego zaczęła się rok temu po przeczytaniu Norwegian Wood

Jednak moim faworytem wśród jego książek jest Kronika Ptaka Nakręcacza.
Mam sentyment do tej książki, bo zaczynając ją czytać zniknął mój kot tak samo jak kotek głównego bohatera.
Znalazłam go po miesiącu, dokładnie dzień po przeczytaniu książki, w której kot również wrócił do swojego właściciela....

Nieprawdopodobne, ale prawdziwe

Ostatnią książką, którą czytałam był Sputnik Sweetheart, również rewelacyjna

Najmniej podobały mi się jego opowiadania i Po zmierzchu.

Pozdrawiam Harukomaniaczki

dominikahh · 2010-06-25, 21:09

Zachęcił mnie ten wątek do przeczytania Harukiego

ale nie wiem od czego zacząć, polecicie coś na początek?

Futbolowa · 2010-06-25, 22:47

Ja zaczęłam od Po zmierzchu i nie żałuję

Małgosia89 · 2010-06-26, 11:09

zacznij od Norwegian Wood

Futbolowa · 2010-06-26, 12:13

A ja bym właśnie od NW nie zaczynała, bo czyta się gorzej, niż Po zmierzchu, ale wszystko jest raczej sprawą subiektywną

Anatomia · 2010-06-26, 22:46

A ja uważam że powinnaś zacząć od "Kafki nad morzem". To taki Murakami w czystej postaci.

2010-02-07, 19:55	#91
see Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 1 238	Dot.: Haruki Murakami Witam! Trafiłam przypadkiem na ten wątek, a jeszcze nie tak dawno szukałam podobnego w wyszukiwarce . Bardzo lubię Marukamiego. Zaczęłam od "Norwegian Wood", teraz zaczynam czytać "Na południe od granicy, na zachód słońca". W międzyczasie przeczytałam zbiory opowiadań, "Po zmierzchu" i "Sputnik Sweetheart". Także jeszcze dużo przede mną. Czytała któraś z Was może "Haruki Murakami i muzyka słów"? __________________ Money is the anthem of success

2010-02-08, 13:04	#94
larva Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 2 434	Dot.: Haruki Murakami "Sputnik Sweetheart" też jest bardzo klimatyczny. Lubię słuchawki telefoniczne

2010-02-10, 06:31	#98
makeupnotwar Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 2 670	Dot.: Haruki Murakami o, fajny wątek ja na razie przeczytałam tylko 'hard bolied...' ale w wawie czeka już następna __________________

2010-02-10, 12:10	#99
poppy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Przedgórze Sudeckie Wiadomości: 2 517	Dot.: Haruki Murakami Wydaje mi się, że trzeba będzie czekać jeszcze dłużej, bo wersja angielska ma być wydana we wrześniu 2011, więc obawiam się, że w Polsce pojawi się jeszcze później. __________________ Czekamy na bejbisia <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgxav7a89y.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

2010-05-31, 19:05	#103
cava Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 22 122	Dot.: Haruki Murakami Hej, jak tam czytaczki Murakamiego? Mnie długo zeszło żeby siegnąc po kolejną jego ksiązkę, ale własnie mam jeszcze ciepła (bo dopiero co kupioną) "Kafkę nad morzem". Miałam kupić "owcę" ale jak juz stanęłam przed półka to nie oparłam się po prostu idei "analfabety rozmawiającego z kotami". Jeśli książka jest w połowie tak dobra jak zajawka, to będę zachwycona. __________________ Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams

2010-06-03, 10:29	#104
Futbolowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości Wiadomości: 10 172	Dot.: Haruki Murakami Wczoraj zaczęłam lekturę "Po zmierzchu" i właśnie kończę czytać. Jestem zauroczona, oczarowana i zachwycona! Autentycznie, ten autor tak niesamowicie prowadzi narrację, że gdyby nie sesja i obrona już bym pochłaniała wszystkie jego dzieła po kolei __________________ k l a u d y n a m a c i a g . p l insta \| twitter

2010-06-04, 07:24	#105
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Haruki Murakami KAFKA NAD MORZEM to najwspanialsza książka w ogóle, jaką kiedykolwiek przeczytałam

2010-06-04, 07:43	#106
Germini Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 4 079	Dot.: Haruki Murakami Ma się ukazać we wrześniu: __________________ WYMIANA KSIĄŻKOWA

2010-06-04, 09:13	#107
Futbolowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości Wiadomości: 10 172	Dot.: Haruki Murakami Jestem po lekturze pierwszej książki Murakamiego Z czystym sumieniem dodaję go do listy ulubionych autorów. Świat jego powieści jest porywający i fascynujący. Najchętniej z miejsca 'łyknęłabym' wszystkie jego książki, ale chyba muszę sobie dawkować tę przyjemność... Szerzej tutaj: http://kreatywa.blogspot.com/ /bo nie chcę powtarzać za samą sobą Ach, jak dobrze, że nareszcie sięgnęłam po tę książkę __________________ k l a u d y n a m a c i a g . p l insta \| twitter

2010-06-20, 12:23	#108
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 2 314	Dot.: Haruki Murakami Połknęłam w dwa dni Norwegian Wood. Bezdennie smutna i śliczna książka.

2010-06-20, 13:00	#109
makeupnotwar Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 2 670	Dot.: Haruki Murakami a ja jestem już po kilku książkach teraz i.. sama nie wiem. nie mogę powiedzieć, że HM mi się nie podoba. ale trochę przeszkadza mi w nim ta postmoderna i prawie wszyscy bohaterowie wydają mi się takimi samymi pustymi facetami po 30. najbardziej chyba podobały mi się: koniec świata, po zmroku i przygoda z owcą. nowegian wood tak mocno-średnio. teraz czytam zbiór opowiadań i też są całkiem ciekawe. reasumując: HM tak, ale nowym dostojewskim to on nie jest __________________

2010-06-20, 13:08	#110
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 2 314	Dot.: Haruki Murakami A mnie ta zwyczajność i szarość postaci i ich losów (poza wątkami fantastycznymi oczywiście ) ujmuje. To, że obiad nie robi się sam i sam się nie zjada, lodówka sama się nie zapełnia, pranie samo się nie rozwiesza. Może to szalone, ale uwielbiam u Murakamiego tą "normalność" akcji i bohaterów, opisywanie codziennych czynności - kupowanie puszki coli w automacie, nastawianie prania, krojenie warzyw, sprawdzanie rozkładu jazdy. Lubię ten realizm, dokładność. Nic nie umyka, akcja płynie do przodu, czasem nawet leniwie, a nie mknie jak szalona. Bezpretensjonalnie, może trochę smutno.

2010-06-20, 18:02	#111
cava Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 22 122	Dot.: Haruki Murakami [1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;20118731]A mnie ta zwyczajność i szarość postaci i ich losów (poza wątkami fantastycznymi oczywiście ) ujmuje. To, że obiad nie robi się sam i sam się nie zjada, lodówka sama się nie zapełnia, pranie samo się nie rozwiesza. Może to szalone, ale uwielbiam u Murakamiego tą "normalność" akcji i bohaterów, opisywanie codziennych czynności - kupowanie puszki coli w automacie, nastawianie prania, krojenie warzyw, sprawdzanie rozkładu jazdy. Lubię ten realizm, dokładność. Nic nie umyka, akcja płynie do przodu, czasem nawet leniwie, a nie mknie jak szalona. Bezpretensjonalnie, może trochę smutno.[/QUOTE] Tak, mnie tez to ujmuje. Juz skończyłam "Kawke nad morzem". Bardzo mi się podobała oprócz ostatnich stron- miałam wrażenie że Murakami zmęczył się tą historia i nie chciało mu się jej skończyć jak zaczął, tylko tak, na chybcika. natomiast bardzo mnie zaintrygowało, znaczenie postaci dziewczęcych. I w "kawce" i w "kronikach ptaka nakręcacza", przypadkowa nastolatka, pełni funkcję " kotwicy przy rzeczywistości". I co jakis czas, swoją "nastoletnia logiką", sprowadza bohatera na ziemię. fajny zabieg, bo młode kobiety z zasady sa oderwane troche od rzeczywistości, a to że taka osoba sprowadza na ziemię, jeszcze bardziej podkreśla skalę "orbitowania" głównego bohatera. Chyba sobie sięgnę teraz po "owcę" __________________ Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams

2010-06-20, 18:20	#112
makeupnotwar Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 2 670	Dot.: Haruki Murakami Owca jest fajna taka zakręcona, trochę jakby kryminał. i wątek uszu! bardzo mi się podobała __________________

2010-06-22, 15:29	#115
Małgosia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 4 080	Dot.: Haruki Murakami Cześć Dziewczyny Tak sobie przeglądam forum, patrzę a tutaj wątek mojego ulubionego pisarza Moja miłość do Murakamiego zaczęła się rok temu po przeczytaniu Norwegian Wood Jednak moim faworytem wśród jego książek jest Kronika Ptaka Nakręcacza. Mam sentyment do tej książki, bo zaczynając ją czytać zniknął mój kot tak samo jak kotek głównego bohatera. Znalazłam go po miesiącu, dokładnie dzień po przeczytaniu książki, w której kot również wrócił do swojego właściciela.... Nieprawdopodobne, ale prawdziwe Ostatnią książką, którą czytałam był Sputnik Sweetheart, również rewelacyjna Najmniej podobały mi się jego opowiadania i Po zmierzchu. Pozdrawiam Harukomaniaczki __________________ ludzie boją się zmian, nawet na lepsze... Nasz mały cud...

2010-06-25, 21:09	#116
dominikahh Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 2 651	Dot.: Haruki Murakami Zachęcił mnie ten wątek do przeczytania Harukiego ale nie wiem od czego zacząć, polecicie coś na początek? __________________ i'm in the middle of nothing and it's where i want to be.

2010-06-25, 22:47	#117
Futbolowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości Wiadomości: 10 172	Dot.: Haruki Murakami Ja zaczęłam od Po zmierzchu i nie żałuję __________________ k l a u d y n a m a c i a g . p l insta \| twitter

2010-06-26, 11:09	#118
Małgosia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 4 080	Dot.: Haruki Murakami zacznij od Norwegian Wood __________________ ludzie boją się zmian, nawet na lepsze... Nasz mały cud...

2010-06-26, 12:13	#119
Futbolowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości Wiadomości: 10 172	Dot.: Haruki Murakami A ja bym właśnie od NW nie zaczynała, bo czyta się gorzej, niż Po zmierzchu, ale wszystko jest raczej sprawą subiektywną __________________ k l a u d y n a m a c i a g . p l insta \| twitter

2010-06-26, 22:46	#120
Anatomia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 852	Dot.: Haruki Murakami A ja uważam że powinnaś zacząć od "Kafki nad morzem". To taki Murakami w czystej postaci. __________________ House: "They didn't break me. I am broken."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)