Dlaczego się tak zachował? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-05-19, 08:35   #1
polnoc02
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 4

Dlaczego się tak zachował?


Spotykałam się z chłopakiem z aplikacji przez 4,5 miesiąca. Wykazywał ciągłe zainteresowanie i często wychodziliśmy. Zawsze dużo do mnie pisał, chciał rozmawiać przez telefon, inicjował randki i spotkania. Nie wywierał presji, żebym się z nim przespała. Mieliśmy podobne zainteresowania i pasje, wydawałoby się idealne dopasowanie. Zaczęliśmy częściej się u niego spotykać, po 2 miesiącach doszło między nami do czegoś więcej (mój pierwszy raz). Przedstawił mnie swoim znajomym i pewnego dnia wspomniał o związku, zgodziłam się, powiedziałam że w nim jesteśmy. Mówił, że nigdy z nikim nie czuł się tak dobrze i że by mnie nie zdradził. Jedna rzecz, która była dla mnie alarmująca to fakt, że wspomniał na wczesnym etapie że byłby otwarty na trójkąt, ale powiedziałam że absolutnie mnie to nie interesuje, więc porzucił temat i przeprosił.



Z biegiem czasu zaczęłam wszczynać kłótnie, bo często podróżował ze swoimi znajomymi beze mnie i zawsze były wymówki dlaczego nie mogę dołączyć. Czasem okazywał też brak szacunku i wydawało się, że chciał ze mną rywalizować w pewien sposób, żebym nie była od niego lepsza. Wspomniał, że chce latem pojechać ze znajomymi nad morze na 2 tygodnie i jak co roku pójdą do klubu. Chciałam dołączyć, zwłaszcza po tym, jak usłyszałam o klubie i o piciu. Moim zdaniem okoliczności dobre do zdrady. Poza tym zostawić swoją dziewczynę na tyle czasu? Dla mnie to za długo. Sądzę też, że w relacji na wyłączność do klubu się idzie albo razem albo wcale.



Ostatnio po raz kolejny się kłóciliśmy. Powiedziałam, że powinien iść na kompromis i zabrać mnie ze sobą na ten wyjazd, albo nie jechać. Nie zgodził się i powiedział, że nie jesteśmy razem, że nie jestem jego dziewczyną, ale że jeszcze chodzimy ze sobą i oficjalnie nie jesteśmy parą, ponieważ nie ustalaliśmy tego i w ogóle mu nie ufam.. Przecież sam wspomniał o związku wcześniej.. Myślałam, że wszystko jest oficjalne.



Powiedział, że za bardzo go kontroluję, że mam pretensje i nie troszczę się o niego. Dodał, że nie jesteśmy wystarczająco blisko, by być chłopakiem i dziewczyną, bo nie widywaliśmy się/nie dzwoniliśmy/nie pisaliśmy wystarczająco i że czuje się nieswojo, że traktuję to jakbyśmy byli już chłopakiem i dziewczyną. Dodał, że dziewczyna nie wszczynałaby kłótni i zamiast tego pytałaby, czy wszystko w porządku. (Myślę, że spotkania wcale nie były rzadkie bo 2-3 razy w tygodniu w obliczu innych obowiązków..) Potem powiedział coś okropnego. Napisałam, że gdyby mnie kochał, zabrałby mnie ze sobą, a on odparł, że jeszcze za wcześnie dla niego na miłość, że potrzeba czasu. Co proszę? Zachowywał się jak chłopak przez cały ten czas, dopóki nie zaczęłam tej kłótni.



Byłam pewna, że jesteśmy w związku. Nie rozumiem, dlaczego to powiedział i czuję się bardzo zraniona, bo na tym etapie byłabym gotowa dać znać, że kocham, a on najwyraźniej nie. Czy chciał ze mną niebezpośrednio zerwać czy się wkurzył i chciał mnie zranić? Czy używał mnie dla seksu? Po tych tekstach już nie wiem co robić... Odczytałam te wiadomości i nie odpisałam, teraz nie odzywamy się do siebie.
polnoc02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-20, 07:23   #2
green_witch
Raczkowanie
 
Avatar green_witch
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 85
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Gość po prostu chciał mieć związek, bo to tak fajnie, ale jednocześnie nie uśmiechała mu się rezygnacja z życia singla. Jak zaczęłaś wymagać wyłączności i zachowań normalnych związkowo, to się wypiął, bo to jednak nie dla niego.


Szkoda Twojego czasu dla niego.
__________________
www.dobryklik.pl
green_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-20, 09:04   #3
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez green_witch Pokaż wiadomość
Gość po prostu chciał mieć związek, bo to tak fajnie, ale jednocześnie nie uśmiechała mu się rezygnacja z życia singla. Jak zaczęłaś wymagać wyłączności i zachowań normalnych związkowo, to się wypiął, bo to jednak nie dla niego.


Szkoda Twojego czasu dla niego.
Jak wyżej, tu serio nie masz co analizować i poszukaj kogoś kto będzie w pełni otwarty na związek.
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-20, 09:14   #4
MIRANDA007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 69
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Facet chciał być w związku a zarazem żyć życiem singla. nie analizuj lepiej nie będzie, nic dobrego cię tutaj nie czeka.
MIRANDA007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-20, 09:38   #5
Nadiaa33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 141
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

To chyba wątek troll 🤣serio myślisz, że jesteś w związku, chociaż facet ciągle chce jeździć na urlopiki bez ciebie i z własną dziewczyną nie chce spędzić urlopu? Ja rozumiem, że raz do roku można pojechać osobno, jak naprawdę ktoś ma inne hobby albo się nie da w 100% zgrać urlopu. Ale bez przesady, to co on robi to jest jakiś żart, a nie związek Szkoda, że na miłość fizyczną dla niego nie było za wcześnie i na to nie potrzeba mu było więcej czasu xD
Nadiaa33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-20, 12:12   #6
Sweet_Judi
Raczkowanie
 
Avatar Sweet_Judi
 
Zarejestrowany: 2024-03
Wiadomości: 362
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Facet chciał mieć ciastko i zjeśc ciastko, chociaż ciekawi mnie czy twoje "wpraszanie się" na, jak rozumiem, męski wyjazd i wypad do klubu bo z góry posądzałaś go o możliwą zdradę też faktycznie mógł zostać przez niego uznany za jakąś chorobliwą kontrolę i czerwoną flagę.
Sweet_Judi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-20, 13:29   #7
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 259
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez Sweet_Judi Pokaż wiadomość
Facet chciał mieć ciastko i zjeśc ciastko, chociaż ciekawi mnie czy twoje "wpraszanie się" na, jak rozumiem, męski wyjazd i wypad do klubu bo z góry posądzałaś go o możliwą zdradę też faktycznie mógł zostać przez niego uznany za jakąś chorobliwą kontrolę i czerwoną flagę.
Jeśli tak, to jest idiotą.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-05-21, 02:22   #8
DrDoom
Rozeznanie
 
Avatar DrDoom
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 886
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez polnoc02 Pokaż wiadomość
Spotykałam się z chłopakiem z aplikacji przez 4,5 miesiąca. Wykazywał ciągłe zainteresowanie i często wychodziliśmy. Zawsze dużo do mnie pisał, chciał rozmawiać przez telefon, inicjował randki i spotkania. Nie wywierał presji, żebym się z nim przespała. Mieliśmy podobne zainteresowania i pasje, wydawałoby się idealne dopasowanie. Zaczęliśmy częściej się u niego spotykać, po 2 miesiącach doszło między nami do czegoś więcej (mój pierwszy raz). Przedstawił mnie swoim znajomym i pewnego dnia wspomniał o związku, zgodziłam się, powiedziałam że w nim jesteśmy. Mówił, że nigdy z nikim nie czuł się tak dobrze i że by mnie nie zdradził. Jedna rzecz, która była dla mnie alarmująca to fakt, że wspomniał na wczesnym etapie że byłby otwarty na trójkąt, ale powiedziałam że absolutnie mnie to nie interesuje, więc porzucił temat i przeprosił.



Z biegiem czasu zaczęłam wszczynać kłótnie, bo często podróżował ze swoimi znajomymi beze mnie i zawsze były wymówki dlaczego nie mogę dołączyć. Czasem okazywał też brak szacunku i wydawało się, że chciał ze mną rywalizować w pewien sposób, żebym nie była od niego lepsza. Wspomniał, że chce latem pojechać ze znajomymi nad morze na 2 tygodnie i jak co roku pójdą do klubu. Chciałam dołączyć, zwłaszcza po tym, jak usłyszałam o klubie i o piciu. Moim zdaniem okoliczności dobre do zdrady. Poza tym zostawić swoją dziewczynę na tyle czasu? Dla mnie to za długo. Sądzę też, że w relacji na wyłączność do klubu się idzie albo razem albo wcale.



Ostatnio po raz kolejny się kłóciliśmy. Powiedziałam, że powinien iść na kompromis i zabrać mnie ze sobą na ten wyjazd, albo nie jechać. Nie zgodził się i powiedział, że nie jesteśmy razem, że nie jestem jego dziewczyną, ale że jeszcze chodzimy ze sobą i oficjalnie nie jesteśmy parą, ponieważ nie ustalaliśmy tego i w ogóle mu nie ufam.. Przecież sam wspomniał o związku wcześniej.. Myślałam, że wszystko jest oficjalne.



Powiedział, że za bardzo go kontroluję, że mam pretensje i nie troszczę się o niego. Dodał, że nie jesteśmy wystarczająco blisko, by być chłopakiem i dziewczyną, bo nie widywaliśmy się/nie dzwoniliśmy/nie pisaliśmy wystarczająco i że czuje się nieswojo, że traktuję to jakbyśmy byli już chłopakiem i dziewczyną. Dodał, że dziewczyna nie wszczynałaby kłótni i zamiast tego pytałaby, czy wszystko w porządku. (Myślę, że spotkania wcale nie były rzadkie bo 2-3 razy w tygodniu w obliczu innych obowiązków..) Potem powiedział coś okropnego. Napisałam, że gdyby mnie kochał, zabrałby mnie ze sobą, a on odparł, że jeszcze za wcześnie dla niego na miłość, że potrzeba czasu. Co proszę? Zachowywał się jak chłopak przez cały ten czas, dopóki nie zaczęłam tej kłótni.



Byłam pewna, że jesteśmy w związku. Nie rozumiem, dlaczego to powiedział i czuję się bardzo zraniona, bo na tym etapie byłabym gotowa dać znać, że kocham, a on najwyraźniej nie. Czy chciał ze mną niebezpośrednio zerwać czy się wkurzył i chciał mnie zranić? Czy używał mnie dla seksu? Po tych tekstach już nie wiem co robić... Odczytałam te wiadomości i nie odpisałam, teraz nie odzywamy się do siebie.
A chłopak ile lat? I czy te wyjścia/wyjazd to w gronie "mieszanym" pary czy męski wypad? Bo jeżeli rocznik podobny do Twojego, to normalne studenckie wyjścia : )


Jeżeli jadą też znajomi per pary, to nie wiem dlaczego miałby robić problemy.
Jeżeli umówił się z kolegami na wspólny wypad, to trochę inna perspektywa. W takim układzie zabrać ze sobą albo zostać w domu to nie jest kompromis tylko po Twojemu albo po Twojemu :P


Związek młody, kłótnie, akty zazdrości, "ma być po mojemu", może doszedł do wniosku, że nie jest na etapie w którym chce być zamknięty w klatce.


Jakbyś się z koleżankami umówiła na babski wyjazd/turnus jogi czy tam inny "babski" wypad i facet by powiedział, że jako jedyny musi jechać, lub masz zostać w domu, bo pewnie będziecie tam pić czy pójdziecie na imprezę, nie odebrałabyś jako brak zaufania do partnera? Co powiedziały by Twoje koleżanki na temat jego zachowania, jeżeli tylko on w grupie robiłby z tego dramat?
Zazdrośnik ? Chce kontroli ? Nie ufa Ci?
Zmieniając płeć w takiej historii, odpowiedzi pewnie był by z goła inne



Mnie parę razy do roku też zdarza się wychodzić na "mocniejsze" imprezy techno ze znajomymi, nie do końca klimaty partnerki więc sobie odpuszcza.
Z 2 strony od czasu do czasu sam ją wyganiam na babskie wyjścia, a niech pójdzie w miasto, poplotkuje, wypije drinka, ktoś jej powie komplement, ktoś spróbuje poderwać, niech się poczuje atrakcyjna.


Skoro razem jesteśmy, i wygląda na to, że zarówno w życiu prywatnym jak i łóżkowym jest nam dobrze, to czemu mam wychodzić z założenia, że zaraz mi przyprawi rogi ; )


Wspólne chwile jak najbardziej, ale dobrze czasami zmienić otoczenie, wyjść ze znajomymi czy zrobić mieszany wypad.
Bo związek nie musi być traktowany per "trzymam 2 połowę w klatce" tylko jak jest wam dobrze to może wyjść i do Ciebie wróci,
a wzajemne zaufanie to podstawa jeżeli ma być wam dobrze a nie któreś będzie się męczyć żyjąc pod dyktando drugiego.


Jesteś typem "wszystko robimy razem", no pewnie Twoje prawo, ale w takim razie szukaj faceta o podobnym podejściu do życia i związku a nie piłuj go pod swoje upodobania jeżeli ma inne podejście do życia czy czasu wolnego.


Używał dla seksu, no to znowu związkowy sztos.
A Ty go nie używałaś? W sensie na kłodę a on drwal heblował czy przyjemność dla obu stron ? Bo jak tylko dla niego, to kolejny sygnał aby partnera zmienić ; )
DrDoom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 12:23   #9
polnoc02
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 4
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Wolę nie pisać, ile mamy lat, ale jesteśmy młodzi. Nie chodziło o wszystkie wyjazdy co do jednego. Kilkudniowe męskie wypady są do zaakceptowania, ale tyle czasu + klub sprawia, że zapala się lampka. Poza tym jego znajomy na ten wyjazd zabierał dziewczynę i kilka miesięcy to nie jest czas, żeby już tak od siebie odpoczywać. Ja bym nie miała potrzeb jechać sobie z koleżankami i iść do klubu, byłoby mi to niepotrzebne.
polnoc02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 12:41   #10
DrDoom
Rozeznanie
 
Avatar DrDoom
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 886
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez polnoc02 Pokaż wiadomość
Wolę nie pisać, ile mamy lat, ale jesteśmy młodzi. Nie chodziło o wszystkie wyjazdy co do jednego. Kilkudniowe męskie wypady są do zaakceptowania, ale tyle czasu + klub sprawia, że zapala się lampka. Poza tym jego znajomy na ten wyjazd zabierał dziewczynę i kilka miesięcy to nie jest czas, żeby już tak od siebie odpoczywać. Ja bym nie miała potrzeb jechać sobie z koleżankami i iść do klubu, byłoby mi to niepotrzebne.
Ale kto mówi o odpoczywaniu
Po prostu brzmisz jak ktoś bardzo młody, i chyba pierwszy poważniejszy związek.
To, że się z kimś zaczynasz spotykać, spędzać wspólnie czas, tworzyć wspólne wspomnienia, nie musi oznaczać jednocześnie zerwania dotychczasowych zainteresowań/spotkań/upodobań.
Bo to się wzajemnie nie wyklucza, a na dłuższą metę siedzenie 24/7 we wspólnym sosie bardziej szkodzi niż pomaga.


Jeżeli nie masz potrzeby jechać do klubu z koleżankami -super, ale to jeszcze nie oznacza, że ktoś kto to lubi czy ma potrzebę robi coś złego.


Bo ludzie są różni, i albo szukasz kogoś o podobnych upodobaniach albo idziesz na jakieś kompromisy.
Jeżeli wyjście faceta do klubu traktujesz per, będzie miał okazję do zdrady, to albo daje Ci powody, żebyś mu nie ufała, albo Ty masz swojego rodzaju problem z zazdrością/zaborczością.


A co jak kolega zaprosi na kawalerski? No przecież różnie bywa, klub, alkohol, ba jeszcze striptizerka może być. Pójdziesz z nim czy zabronisz, trzeba mieć jakiś bufor i poziom zaufania w zdrowym związku.




I nie chodzi o to, czy Ty potrzebujesz takich wyjść, tylko jak byś to odebrała, gdyby partner robił Ci wyrzuty, że albo razem albo zostajesz. Bo pójdziesz do klubu, bo możesz go zdradzić.
Dobrze byś się czuła gdyby partner insynuował Ci potencjalną zdradę bo wyjdą na imprezę i będzie alkohol?


Zapewne więc młody i się "pożalił" na sytuację, więc zostałaś obgadana jako zaborcza i kontrolująca która kłótnią chce coś wymusić.
Nie znaczy to, że zrobiłaś coś złego, po prostu kwestia perspektywy i oceny sytuacji.


Załóż tutaj temat i napisz, że zaczynasz się spotykać z chłopakiem, ale jest zazdrosny, nie pozwala Ci na wyjścia w babskim towarzystwkie, insynuuje, że na imprezie możesz się "puścić" .


Wiesz co usłyszysz? Uciekaj dziewczyno, bo gość Ci nie ufa, jest zaborczy, chce Cie kontrolować, i z czasem będzie tylko gorzej.


Możesz mieć dobre intencje, czy chcieć bronić "swojej" racji, pytanie jak to w kłótniach zostało przedstawione, bo jeżeli wyskoczyłaś z per bo w klubie możesz mnie zdradzić i nie chcę żebyś jechał, no to dobrze to nie zabrzmiało.


PS. Skoro ma jechać dziewczyna jednego z chłopaków, to jaki argument podał, abyś nie jechała Ty?
Bo chęć spędzenia czasu z kolegami z paczki czy męskiego wypadu rozumiem, jeżeli natomiast, towarzystwo ma być mieszane, i inne dziewczyny jadą, w takim układzie też powinnaś mieć taką możliwość więc z jakiego powodu przed tym się wzbraniał?

Edytowane przez DrDoom
Czas edycji: 2024-05-21 o 14:39
DrDoom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 13:51   #11
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez polnoc02 Pokaż wiadomość
Wolę nie pisać, ile mamy lat, ale jesteśmy młodzi. Nie chodziło o wszystkie wyjazdy co do jednego. Kilkudniowe męskie wypady są do zaakceptowania, ale tyle czasu + klub sprawia, że zapala się lampka. Poza tym jego znajomy na ten wyjazd zabierał dziewczynę i kilka miesięcy to nie jest czas, żeby już tak od siebie odpoczywać. Ja bym nie miała potrzeb jechać sobie z koleżankami i iść do klubu, byłoby mi to niepotrzebne.
A ja tam rozumiem, każdy ma swoje podejście do wspólnych wypadów. Jest różnica między zaborczością i kontrolą a zwykłą ochotą spędzania czasu razem. Skoro koleżanka mogła jechać, to dlaczego ona miałaby się tam fajnie bawić w towarzystwie, zwiedzać ciekawe miejsca, a Ty siedzieć w domu? Jeszcze rozumiem, gdy ktoś nie chce/nie może jechać w danym terminie, ale nie na zasadzie, że akurat tej osobie nie wolno jechać, bo przecież "trzeba dać sobie wolność i zaufanie". I zgadzam się, że kilka miesięcy związku to strasznie krótko, żeby już czuć znudzenie i potrzebę wolności, przecież chyba i tak nie mieszkacie razem więc może nawet nie widujecie się codziennie żeby czuć nudę i przytłoczenie codziennymi obowiązkami, kto wstawi pranie, ugotuje obiad itd.

Z tym facetem po prostu miałaś mocno różne podejście do spędzania wolnego czasu, skoro jego ciągnęło do takich wypadów, a Ciebie zupełnie nie. Najlepiej znaleźć w tej kwestii kogoś o podobnym podejściu do spędzania wolnego czasu.
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-05-21, 15:53   #12
polnoc02
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 4
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Nikt nie wmówi mi, że z jego strony było uczucie, bo gdyby mu zależało upewniłby się, że jestem z nim oficjalnie, a nie wzbraniał się przed tym, jeszcze to gadanie o braku miłości. Wnioskując po jego słowach myślę, że mydlił mi oczy a interesował go jedynie stały dostęp do seksu. Dobrze, że doszło do tego tylko parę razy.
polnoc02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 16:04   #13
xfrida
Rozeznanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 505
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez polnoc02 Pokaż wiadomość
Nikt nie wmówi mi, że z jego strony było uczucie, bo gdyby mu zależało upewniłby się, że jestem z nim oficjalnie, a nie wzbraniał się przed tym, jeszcze to gadanie o braku miłości. Wnioskując po jego słowach myślę, że mydlił mi oczy a interesował go jedynie stały dostęp do seksu. Dobrze, że doszło do tego tylko parę razy.
a co to za roznica ile razy doszlo do seksu,seks sprawial ci przykrosc ze uwazasz ze to dobrze ze byl tylko pare razy?

powiem ci cos...jak ktos ma cie zdradzic to cie zdradzi .nie musi w zwiazku z tym udawac sie na wyjazd czy do klubu,jak ktos cie kocha i chce byc tylko z toba to zaden wyjazd czy wyjscie do klubu nic nie zmienia
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 16:18   #14
polnoc02
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 4
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Nie chodzi tu o przyjemność lub jej brak, a o fakt, że oddało się siebie niewłaściwej osobie, która na to nie zasługiwała.
polnoc02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 16:29   #15
DrDoom
Rozeznanie
 
Avatar DrDoom
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 886
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
a co to za roznica ile razy doszlo do seksu,seks sprawial ci przykrosc ze uwazasz ze to dobrze ze byl tylko pare razy?

powiem ci cos...jak ktos ma cie zdradzic to cie zdradzi .nie musi w zwiazku z tym udawac sie na wyjazd czy do klubu,jak ktos cie kocha i chce byc tylko z toba to zaden wyjazd czy wyjscie do klubu nic nie zmienia
Widać pierwszy związek i postrzeganie seksu per oddania się rokującemu partnerowi a nie poznawanie swojego ciała aby również odczuwać satysfakcję.
DrDoom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 18:01   #16
xfrida
Rozeznanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 505
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez polnoc02 Pokaż wiadomość
Nie chodzi tu o przyjemność lub jej brak, a o fakt, że oddało się siebie niewłaściwej osobie, która na to nie zasługiwała.
Troche przykro sie czyta o oddawaniu sie
Seks ma byc przyjemnoscia dla ciebie a nie nagroda dla partnera
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 20:28   #17
Nadiaa33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 141
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Ale ma być z partnerem, a nie jakimś dupkiem, który tylko udaje, że chce związku żeby zaciągnąć dziewczyne do łóżka. A potem ją olewa.
Nadiaa33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-21, 20:41   #18
xfrida
Rozeznanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 505
Dot.: Dlaczego się tak zachował?

Cytat:
Napisane przez Nadiaa33 Pokaż wiadomość
Ale ma być z partnerem, a nie jakimś dupkiem, który tylko udaje, że chce związku żeby zaciągnąć dziewczyne do łóżka. A potem ją olewa.
Nie ma gwarancji nigdy ze osoba z ktora decydujesz sie uprawiac seks nie odejdzie,nieodkocha sie itp
I to naprawde nie ma znaczenia czy uprawiala z nim seks 3 razy czy 50 to juz nic nie zmienia i nie widze zadnego "na szczęście " w zwiazku z tym

Jedyne "na szczescie" to to ze sie zabezpieczala i nie zasla w ciaze z kims kogo ledwo znala
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-05-21 21:41:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.