ulubione jeansy

[cléo]

jakie jeansy nosicie?
i jakie kolorki?

[sarenka]

ja najbardziej lubię granatowe dżinsy - leciutko rozszerzane [które na nodze wyglądają jakby były proste ]. ale ponieważ uwielbiam dżinsy mam bardzo różne fasony [bo lubię równiez dzwony i szwedy] i kolory [bo lubię też takie lekko sprane, czy ciemnoniebieskie].

[sarenka]

te mi się bardzo podobają...

[joannea]

fason jak na 3 zdjeciu Sarenki, ale bardziej sprane - byly takie "robotniczo niebieskie", sa juz prawie jasne. Kocham je najbardziej ze wszystkich moich jeansow i ubran wogole. moje otocznie nie moze na nie patrzec, bo jak zaczne, nie moge przestac ich nosic. biodroweczki, i kieszeniami, rozszerzane na dole (ale nie dzwony), nachodzace na buty (minimalnie). nie ma lepszych, wygodniejszych, praktyczniejszych spodni na swiecie.

[sarenka]

dołączam jeszcze kilka sztuk, które mi się podobają

[cléo]

fajne, ....
rozmarzyłam się - żeby tak już można sandałki i klapeczki włożyć

[Charlotte]

Ja uwielbiam niebieskie oraz ciut ciemniejsze niż te, które załączyłam na fotkach. Natomiast krój i fason lubię właśnie taki, jak na zdjęciach
Ale granatowe też lubię, choć mniej

[dziewczyna]

Ja noszę takie, w jakich się zmieszczę. Najczęściej jest tak, że w takim wypadku fason totalnie mi się nie podoba lub jest mi obojętny.

[Megaan]

Uwielbiam dzinsy. To najwygodniejsze spodnie na swiecie
Obecnie nosze bardzo niskie w stanie i proste w kroju badz lekko zwezane.

[Ami]

Biodrówki, lekko rozszerzane, mocno dopasowane i baardzo długie. W kolor- ciemnoniebieskie albo takie w szary wpadające, wycierane. Bez żadnych dodatkowych upiększeń: brokatu, wiązań, ćwieków, koronek, itp.
Te 3/4 na zdjęciu załączonym przez Sarenkę są super.

[margolci@]

A ja wolę sztruksy. Granatowe, niebieskie, bordowe.
Ze względu na moje nieszczęsne bioderka muszą się koniecznie rozszerzać od kolana w dół. No i żeby były długie - prawie do ziemi.

[Komanka]

A ja dżinsów nie znoszę i nie noszę od czasów liceum, kiedy to nosiłam je niemal non-stop. Teraz są dla mnie niewygodne, sztywne, latem mi w nich za gorąco, a zimą za zimno

[oceania]

DZWONY i SZWEDY!!! kolor w zasadzie nie jest ważny, różnie u mnie z tym (2 lata temu kupiłam takie zrobione na "stare" -jakby żółte), ale nie założę wąskich, ani tylko lekko rozszerzanych, bo się po prostu w takich źle czuję. Wyjątek stanowią proste granatowe dżinsy, które zakładam do pantofli raz od wielkiego grzmotu-po prostu to jedyne spodnie, które długością odpowiadają moim obcasom

lecę się uczyć

[img]f:/downloads/gif/strus_pedziwiatr.gif[/img]

[lila12]

Uwielbiam dżinsy! To rzecz, której ciągle mało i ciągle dokupuję. Właśnie biodrówki, z kieszeniami, za długie, dopasowane i w dół rozszerzane, najchętniej granatowe lekko sprane.
Mój ostatni zakup (2 tygodnie temu) to Levisy 559 - rewelacyjne! Są z kolekcji wiosna 2004, zresztą wiele fajnych fasonów w niej się znajduje, z ulepszonem krojem nieśmiertelnych 501 włącznie.
Ostatnio Levis chyba troszkę zaczął pracować nad swoimi produktami, bo jakoś poprzednie kolekcje nie były ciekawe.

[ufcio1]

ja uwielbiam szwedy i jeansy dzwony tak jak Martyna zle sie czuje w waskich. kolorki sa obojetne. wazne by fason pasowal do adidaskow i do fajnych bluzeczek uwielbiam jeansy bo podkreslaja figure i pasuja w sumie na prawie kazda okazje

[Iwonalodz]

Halo ja się chciałam spytać w jakich firmach mogę dostać takie jeansy jak na 2 i 3 zdjęciu Sarenki ??? Chodzi mi zarówno o fason , jak i o kolor, choć to juz mniej ważne. Jak mogłabym prosić o doinformowanie mnie w tym temacie i podanie nie wiem nazwy kroju czy czegos tam w danej firmie
Z góry dziekuję

[sarenka]

Iwonalodz napisał(a):
> Halo ja się chciałam spytać w jakich firmach mogę dostać takie jeansy jak na 2 i 3 zdjęciu Sarenki ??? Chodzi mi zarówno o fason , jak i o kolor, choć to juz mniej ważne. Jak mogłabym prosić o doinformowanie mnie w tym temacie i podanie nie wiem nazwy kroju czy czegos tam w danej firmie
> Z góry dziekuję
>

Też bym chciała wiedzieć gdzie zdobyć takie spodnie [i to w sensownej cenie - niekoniecznie za 150USD ]. Ja z chęcia bym wskoczyła w 2 i 5 parę

[joannea]

Iwonko, ja kupuję takie jeansy w Crossie . Kolor nie jest identyczny, ale fason calkiem calkiem (przynajmniej na mnie tak wygladaja): biodrowki, z kieszeniami lub bez, minimalnie rozszerzane do dolu. mam trzy takie pary, kazda nieco inna.

[Iwonalodz]

Asiu skarbie mówisz, że w Crossie dostane takie jeansy jak na 2 i 3 zdjęciu ???
A czy one mają jakieś nazwy ?? znaczy się akurat te kroje czy jakiś numer ??? No i teraz , tadam, najważniejsze pytanie: gdzie w Łodzi jest ten Cross ??? hehe, bo ja wcale nie znam tej firmy Najczęściej jeansy mam z Mustanga, Lee albo Wranglera, więc kurna nie wiem

[joannea]

Iwonko nie wiem, czy aby na pewno idealnie takie, ale na mnie moja para leży dokładnie tak jak nr 2 - tyle, że to może być kwestia budowy ciała, to że jakoś tak podobnie się układają . może Halszka coś powie, bo przez ostatni rok biegałam w tych spodniach na okrągło . kolorek jest inny, taki bardziej robotniczy. Przyzwyczaiłam sie je kupować, bo u nas na prowincji (Kutno) nie am za dużego wyboru markowych ciuchów , a póżniej w czasie studiów i podróży już i tak do nich wracałam
http://www.crossjeans.pl/
adresu w łodzi nie znam, a strona musi być w jakimś koszmarnym flashu, bo mi się nie otwiera

a Lewis nie ma takich biodrówek-lekkich dzwonów? przecież to najpopularniesze spodnie sezonu (od kilku sezonów)

[sarenka]

Iwonko, crossy to spodnie - jakby tu je nazwać.. "bazarkowe" - nie umniejszając ich jakości bo są naprawdę super [i o niebo lepsze niż Levisy produkowane w Polsce]. w Warszawie kupić je można w halach handlowych razem z tureckimi i chińskimi ubrankami, na bazarach. rzeczywiście mają "od metra" kolorów, fasonów, długości.

[sarenka]

Joanneo! nie wiedziałam, że cross ma Polską stronę

[joannea]

sarenka napisał(a):
> Iwonko, crossy to spodnie - jakby tu je nazwać.. "bazarkowe" - nie umniejszając ich jakości bo są naprawdę super [i o niebo lepsze niż Levisy produkowane w Polsce]. w Warszawie kupić je można w halach handlowych razem z tureckimi i chińskimi ubrankami, na bazarach. rzeczywiście mają "od metra" kolorów, fasonów, długości.

hlip hlip naprawdę? bazarkowe? buuuuu, a ja je kupuję w firmowym sklepie, nie miałam pojęcia, że to słaba marka... dobrze, że piszesz, że są dobrej jakości, ale jeżeli są sprzedawane na bazarkach koło tureckich, to wątpię...
Nie wiem, jak to jest, ale i ja i wielu moich znajomych, nie mieszkajacych już w Kutnie, albo studiujacych poza, wracamy do tego sklepu i spodni, bo ceny są w granicy 120 zł para, i nie ma żadnego problemu - nie spierają się, nie wypychają, naprawde zachowują się jak bardzo dobre spodnie... hmm, zabiłas mi ćwieka, przyznam...
ale cieszę się, że przynajmniej przyda się stronka

[AniazZielonego]

Dziewczyny,
czy jakakolwiek firma ma jeszcze spodnie NIE WYCIERANE, o jednolitej fakturze??? Najchętniej niebieskie, zupełnie klasyczne, fason - tylko nie zwężane, mogą się lekko rozszerzać do dołu. Szukam czegoś, co mogłabym ubrać do golfu i marynarki, do pracy.Aha i nie biodrówki!!!

[kate_mk]

kiedyś wolałam sztruksy, ale mi przeszło.. Teraz nosze dość obcisłe jeansy, najlepiej rozszerzane od kolan i z trochę widocznym brzuszkiem. W kolorach nie jestem wybredna...Pozdrawiam

[sarenka]

joannea napisał(a):
> hlip hlip naprawdę? bazarkowe? buuuuu, a ja je kupuję w firmowym sklepie, nie miałam pojęcia, że to słaba marka...

Ważne, że się dobrze noszą [ja przynajmniej z takiego założenia wychodzę]. Nie wiem czy w Warszawie jest sklep firmowy Crossa, ale w hali pod PKiN sprzedają Crossy obok Crownów i tureckich jeansów. Mają taaaki wybór.. tylko z przymierzaniem gorzej. Natomaist mój Ukochany kupił sobie Crossy i Levisy jakiś rok temu [nosił je mniej więcej tyle samo razy i tyle samo razy były prane] - Levisy mają wytarty kolor i są lekko przetarte w kroku a Crossy nie..

> Nie wiem, jak to jest, ale i ja i wielu moich znajomych, nie mieszkajacych już w Kutnie, albo studiujacych poza, wracamy do tego sklepu i spodni, bo ceny są w granicy 120 zł para, i nie ma żadnego problemu - nie spierają się, nie wypychają, naprawde zachowują się jak bardzo dobre spodnie... hmm, zabiłas mi ćwieka, przyznam...

Pod Warszawą jest hurtownia Crossa i tam spodnie kosztują do 120zł. Niektóre modele 80zł.. a czasem jest wyprzedaż.. Byłam tam jednak tylko raz - przejazdem - bo nie lubię grzebać w stercie porozrzucanych spodni

> ale cieszę się, że przynajmniej przyda się stronka

[Pitipel]

Ravel

[sarenka]

Anja napisał(a):
> Dziewczyny,
> czy jakakolwiek firma ma jeszcze spodnie NIE WYCIERANE, o jednolitej fakturze??? Najchętniej niebieskie, zupełnie klasyczne, fason - tylko nie zwężane, mogą się lekko rozszerzać do dołu. Szukam czegoś, co mogłabym ubrać do golfu i marynarki, do pracy.Aha i nie biodrówki!!!

Oczywiście, że istnieją - wydaje mi się, że każda firma na w swoim repertuarze klasyczne jednobarwne spodnie i to w nie jednym kolorze.

[Iwonalodz]

Ja polecam moje kochane Mustangi

Ale wszystkie firmy maja takie spodnie z pewnością

Dziewczynki moje kochane dziękuję za pomoc i za uświadomienie mnie w tym temacie
Asia pewnie maja te firmy w których kupuje zazwyczaj spodnie, takie wzory jak na zdjęciach, ale po pierwsze jakos nie umiem wyrazić słownie tego, co mam przed oczami a po drugie spodnie ostatnio zazwyczaj kupuje w Galrii, a tam sa takie upały, że jak przymierzam 3 parę to mam wrażenie, że jestem w kotłowni jakiejś i się poddaję, więc teraz będę wiadziała o co pytać

[obsession]

Ja mam swoje ukochane Lee takie niziutkie biodróweczki, lekko tylko rozszerzane dołem - leżą pięknie!
Myślę, że są podobne do tych ze zdjęć Sarenki, może o takie ci chodzi, Iwonko? Niestety nie ma na nich napisane, co to za fason, ale wiem, że jak je kupowałam (jakiś rok temu, może trochę więcej) to były najpłytsze ich spodnie i ze stosunkowo niewielkim dzwonem, tak że właściwie go nie ma, tylko spodnie pięknie leżą na bucie. No i są wytarte podobnie do tych na 2 zdjęciu (do nich są właśnie najbardziej podobne) Polecam!
Teraz noszę jeszcze wąskie, ciemnogranatowe, z prostą nogawką, długachne, w szpilkach są aż do ziemi, i podobne czarne. Jak mam je nie do szpilek, to nogawka dołem się marszczy i też to fajnie wygląda