Ubiór w najważniejszy dzień

[pannajesieni]

Potrzebuję stylizacyjnej czy też modowej porady, Za niecałe dwa tyg, tj. 14 listopada biorę ślub cywilny. Jedyne co mam na ślub to białą sukienkę w kolano, trochę rozkloszowaną na szerokich ramiączkach z grubszego materiału. Jeżeli chodzi o buty to mam zwykłe czarne klasyczne szpilki i tyle. Jeżeli chodzi o cieplejsze buty to mam tylko brązowe zamszowe kozaki i trapery. Botki mam takie, że się nie nadają(dwuletnie zniszczone). Nie lubię chodzić na obcasach, mam pracę w której dużo chodzę więc wolę wygodne płaskie buty. I teraz nie wiem czy specjalnie szukać jakiś botków (do kostki) na obcasie czy płaskich, a może jednak klasyczne szpilki będą ok?
Mogłabym ewentualnie pożyczyć od Mamy nowe buty http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...-damskie-botki (prawie identyczne do kostki)
Do tego będę mieć granatowy żakiet (nie mam eleganckiego czarnego) i nie wiem jaką kurtkę. Mam tylko ciepłą czarną pikowaną (w takie podłużne paski) tuż za tyłek ale szukam zwykłego płaszcza wełnianego chyba też w kolorze czarnym ew. granatowym lub szarym. Ostatnio spodobał mi się w takim stylu: http://allegro.pl/nowosc-plaszcz-jan...754717023.html z kołnierzem jak w tym: http://allegro.pl/p-06-plaszcz-zimow...753092012.html (takie połączenie tych dwóch).

Jeszcze problem z pończochami, zwykłe cieliste lub czarne bądź czarne kryjące. Nie wiem co robić. Po uroczystości będziemy mieć krótką sesje zdjęciową na zewnątrz (max 30min) i na obiad. Jeżeli będzie pogoda bezdeszczowa to mamy wyjście z sali na ogród zimowy i tam też bym chciała porobić zdjęcia.
Mój TŻ będzie w ciemnym granatowym prawie czarnym garniturze i do tego ma zimowy wełniany elegancki płaszczyk, który pewnie założy.
Jak się ubrać by wyglądać dobrze?

[aniakf]

Jeśli dobrze doczytałam, że to Twój ślub i planujesz białą sukienke to takie botki absolutnie nie pasują , muszą być jakieś szpilki/ obcasy- nude, białe, nawet kolorowe- np. granat, czarne- możesz w tedy w sukni mieć pod kolor pas w pasie


Jednak to ślub, więc lepiej żebyś wyglądała elegancko, kurtka- niezbyt....elegancki płaszczyk/ sztuczne futerko itp.

[pannajesieni]

Mam białą sukienkę z czerwonym paskiem tak jak na zdjęciu które dodałaś ale na pewno czerwonych butów mieć nie będę. Ewentualnie mogę się pozbyć tego paska. Futerko czy bolerko odpada. Czy taki płaszcz jak załączyłabym byłby ok?

[aniakf]

Te płaszczyki z linków mogą być, drugi fajny, ale jeśli sukienka nie wystawałaby zbyt mocno...2 może fajnie wyglądać. jak czarny płaszczyk to też czarne buty, ale dobrze by było gdyby coś czarnego było w sukni lub przy niej albo na szyi, we włosach- tak żeby te buty nie były przypadkowe, ale dopasowane do całości (nie tylko do płaszcza)

[pannajesieni]

Sukienka będzie wystawała jakieś 10 cm. Tylko jeśli będę pozapinana w płaszczu to sukienki nie będzie widać a chyba powinno. Myślałam żeby płaszcz był rozpięty. Włosy będę mieć rozpuszczone i nic w nich wpiętego nie będzie, na szyi będę mieć srebrny łańcuszek. Mogę jedynie drobne czarne kolczyki mieć. Czyli zostawić czarne szpilki takie klasyczne odkryte?

[KARI1604]

Jakoś mi się to wszystko nie klei.. najpierw piszesz, ze ubiór na najważniejszy dzień a zaraz, że żakiet masz tylko granatowy, czarnego nie i zastanawiasz się co założyć (znoszone dwuletnie botki ) ..
Moim zdaniem ślub to taka uroczystość, ze można się poświęcić i kupić te szpilki, nawet jeśli nie będziesz używała ich często, na pewno przydadzą Ci się na jakieś wesela/święta/urodziny itp.
Do sukienki jaką opisałaś najlepiej będą wyglądały cieliste szpilki, ewentualnie czarne szpilki, wg mnie botki powinnaś absolutnie odpuścić, bo żadne nie będą wyglądały wystarczająco elegancko, przecież nie będziesz stała w mrozie przez 3 godz żeby nie móc założyć czółenek.
Rajstopy... jakiekolwiek poza cielistymi kategorycznie odpadają. Jesli chodzi o płaszcz to wg mnie powinnaś szukać czegoś w stylu jak na zdjęciu poniżej ( płaszcz do kolan, lekko rozkloszowany).
W urzędzie będzie raczej ciepło, więc myślę, że spokojnie powinnaś dać radę w samej sukience, ewentualnie dobierz do niej jakiś w miarę krótki żakiet np. czarny jesli będziesz mieć czarne buty.

[pannajesieni]

Napisane przez KARI1604

Jakoś mi się to wszystko nie klei.. najpierw piszesz, ze ubiór na najważniejszy dzień a zaraz, że żakiet masz tylko granatowy, czarnego nie i zastanawiasz się co założyć (znoszone dwuletnie botki ) ..

Napisałam, że tych botków nie założę.

Napisane przez KARI1604

Moim zdaniem ślub to taka uroczystość, ze można się poświęcić i kupić te szpilki, nawet jeśli nie będziesz używała ich często, na pewno przydadzą Ci się na jakieś wesela/święta/urodziny itp.
Do sukienki jaką opisałaś najlepiej będą wyglądały cieliste szpilki, ewentualnie czarne szpilki, wg mnie botki powinnaś absolutnie odpuścić, bo żadne nie będą wyglądały wystarczająco elegancko, przecież nie będziesz stała w mrozie przez 3 godz żeby nie móc założyć czółenek.

Czarne szpilki mam, kupiłam w maju bo akurat musiałam i miałam je tylko dwa razy na nogach. Teraz ciężko będzie gdzieś kupić cieliste szpilki. Widziałyście gdzieś może? Przez internet odpada bo mogę nie zdążyć. Mogę mieć jeszcze białe szpilki od siostry - kupowała na swój ślub rok temu i leżąc gdzieś w piwnicy.

Napisane przez KARI1604

Rajstopy... jakiekolwiek poza cielistymi kategorycznie odpadają. Jesli chodzi o płaszcz to wg mnie powinnaś szukać czegoś w stylu jak na zdjęciu poniżej ( płaszcz do kolan, lekko rozkloszowany).
W urzędzie będzie raczej ciepło, więc myślę, że spokojnie powinnaś dać radę w samej sukience, ewentualnie dobierz do niej jakiś w miarę krótki żakiet np. czarny jesli będziesz mieć czarne buty.

Czyli rajstopy napewno cieliste kupię. Płaszcz, który znalazłam jest delikatne rozkloszowany, zamiast guzików jest po prostu zamek, ale rozumiem, że jednak lepiej z guzikami? Sukienkę mam w kolano i większość płaszczy, które przymierzałam były albo za kolano co odpada albo jakieś 10cm przed.

W urzędzie będę w sukience ewentualnie w żakiecie jeśli będzie chłodno.
Mogę kupić czarny żakiet jeżeli faktycznie granatowy nie będzie na pewno pasować. Tylko krótki żakiet to jaki? Nie chce bolerka.

[wie-wiórka]

Albo "najważniejszy dzień życia", albo ubrania wielokrotnego użytku.

Kolorowe szpilki lub bardzo eleganckie balerinki, pasek/biżuteria w kolorze butów i kwiaty w tym samym kolorze. Przyjedziesz samochodem, przejdziesz kilka metrów do USC, nie potrzebujesz zimowego płaszcza!

[pannajesieni]

Napisane przez wie-wiórka

Albo "najważniejszy dzień życia", albo ubrania wielokrotnego użytku.

Kolorowe szpilki lub bardzo eleganckie balerinki, pasek/biżuteria w kolorze butów i kwiaty w tym samym kolorze. Przyjedziesz samochodem, przejdziesz kilka metrów do USC, nie potrzebujesz zimowego płaszcza!

Mam do wyboru białe lub czarne buty więc kupić czarny czy jakiś inny kolor żakietu? Pasek mam czerwony i myślałam nad czerwonymi kwiatami. Będę mieć czerwone bądź różowe paznokcie u rąk i srebrną biżuterię. Nie lubię kolorowej poza kolczykami.

[Nikodenizja]

Eee no, trochę to dziwnie wszystko wygląda
Skoro masz biała sukienkę to kup do niej jakies neturalne szpilki, a nie czarne botki (!!!), co za absurdalny pomysł, fatalnie by to wyglądało. Przecież takie buty to nie jest jakiś ogromny wydatek, do tego możesz dobrać żakiet pod kolor i już, sprawa załatwiona.
A z tym płaszczem to już w ogóle nie rozumiem. Będziesz siedzieć w tym płaszczu przed urzędnikiem? Czy go ściągniesz przed ceremonią? no właśnie

[pannajesieni]

Napisane przez Nikodenizja

Eee no, trochę to dziwnie wszystko wygląda
Skoro masz biała sukienkę to kup do niej jakies neturalne szpilki, a nie czarne botki (!!!), co za absurdalny pomysł, fatalnie by to wyglądało. Przecież takie buty to nie jest jakiś ogromny wydatek, do tego możesz dobrać żakiet pod kolor i już, sprawa załatwiona.
A z tym płaszczem to już w ogóle nie rozumiem. Będziesz siedzieć w tym płaszczu przed urzędnikiem? Czy go ściągniesz przed ceremonią? no właśnie

Rozumiem, że czarne szpilki + czarny żakiet nie mogą być? Gdzie teraz dostanę szpilki w innym kolorze?
Będziemy robić sesję po ślubie dlatego myślałam o płaszczu.

[mlenka_85]

Jaka była Twoja koncepcja z tym czerwonym paskiem sukienki? Chciałaś dopasować do bukietu? Wydaje mi się ze jeśli dodatkowo dołożysz kolor czarny butów i żakietu będzie tego juz za dużo. Ponieważ masz sukienkę w kolano buty będą bardzo widoczne i będą ważnym elementem stylizacji. Marynarkę pewnie bedzie Ci ciężko dobrać do sukienki aby nie była za długa. Nie tak dawno modne były eleganckie (np kaszmirowe krótkie rozpinane) sweterki do sukien ślubnych. Sweterek mógłby by być biały i wtedy mogłabyś ubrać ślubne białe buty siostry. Ja miałam do sukni tylko takie rekawki tiulowe bo nie podobały mi się bolerka a koronkowe bluzeczki mi nie pasowały do prostej sukni.

[LadySith]

hmm pomysł z czarnymi rajstopami to w ogole z kosmosu....

i w urzędzie w płaszczu? sis miała w marcu ślub i wszyscy się rozbierali z okryć wierzchnich, obok była szatnia;

ten płaszcz drugi znośny, o ile będzie porządnie wykonany, a nie jakichś chiński badziew;
pierwszy to totalnie z czapy na taką okazję

[pannajesieni]

Napisane przez mlenka_85

Jaka była Twoja koncepcja z tym czerwonym paskiem sukienki? Chciałaś dopasować do bukietu? Wydaje mi się ze jeśli dodatkowo dołożysz kolor czarny butów i żakietu będzie tego juz za dużo. Ponieważ masz sukienkę w kolano buty będą bardzo widoczne i będą ważnym elementem stylizacji. Marynarkę pewnie bedzie Ci ciężko dobrać do sukienki aby nie była za długa. Nie tak dawno modne były eleganckie (np kaszmirowe krótkie rozpinane) sweterki do sukien ślubnych. Sweterek mógłby by być biały i wtedy mogłabyś ubrać ślubne białe buty siostry. Ja miałam do sukni tylko takie rekawki tiulowe bo nie podobały mi się bolerka a koronkowe bluzeczki mi nie pasowały do prostej sukni.

Mam czerwone paznokcie więc chciałam dorzucić czerwony pasek. Myślałam też o czerwonych kwiatach. Chyba, że czerwone kwiaty też są nieodpowiednie i lepiej wybrać białe lub kremowe.
Oglądałam wczoraj sweterki ale mam sukienkę przecinaną na wysokości pępka a sweterki są albo przed tym odcięciem albo jednak za i to wtedy nie dobrze wygląda. W bolerkach się okropnie czułam.
Przymierzałam białe buty i niestety gryzą się z odcieniem mojej sukienki. Przeszłam się po małych sklepach i znalazłam kremowe/śmietankowe buty, niestety wszystkie były na dość wysokich obcasach, na których musiałabym poćwiczyć chodzenie a potem je komuś oddać. Moja sukienka nie jest taką czystą bielą.

Napisane przez LadySith

hmm pomysł z czarnymi rajstopami to w ogole z kosmosu....

i w urzędzie w płaszczu? sis miała w marcu ślub i wszyscy się rozbierali z okryć wierzchnich, obok była szatnia;

ten płaszcz drugi znośny, o ile będzie porządnie wykonany, a nie jakichś chiński badziew;
pierwszy to totalnie z czapy na taką okazję

Nie lubię cielistych rajstop - wolę czarne cienkie bo mam bardzo jasną karnację ale jeżeli tylko cieliste wchodzą w grę to ok.
W urzędzie chce mieć żakiet/sweterek/narzutkę cokolwiek. Mam potem na zewnątrz sesję zdjęciową i nie podoba mi się jak Panna Młoda jest tylko w sukience a reszta w ciepłych płaszczach na zdjęciach.

Co do płaszcza to jest on podobny, nie taki sam w wyższej cenie i z chyba z dobrego materiału - wełna z dodatkami. Płaszcz zakupiłam wczoraj w kolorze jasno szarym i pewnie założę go do zdjęć.

[aniakf]

Napisane przez pannajesieni

Mam czerwone paznokcie więc chciałam dorzucić czerwony pasek. Myślałam też o czerwonych kwiatach. Chyba, że czerwone kwiaty też są nieodpowiednie i lepiej wybrać białe lub kremowe.
Oglądałam wczoraj sweterki ale mam sukienkę przecinaną na wysokości pępka a sweterki są albo przed tym odcięciem albo jednak za i to wtedy nie dobrze wygląda. W bolerkach się okropnie czułam.
Przymierzałam białe buty i niestety gryzą się z odcieniem mojej sukienki. Przeszłam się po małych sklepach i znalazłam kremowe/śmietankowe buty, niestety wszystkie były na dość wysokich obcasach, na których musiałabym poćwiczyć chodzenie a potem je komuś oddać. Moja sukienka nie jest taką czystą bielą.




Nie lubię cielistych rajstop - wolę czarne cienkie bo mam bardzo jasną karnację ale jeżeli tylko cieliste wchodzą w grę to ok.
W urzędzie chce mieć żakiet/sweterek/narzutkę cokolwiek. Mam potem na zewnątrz sesję zdjęciową i nie podoba mi się jak Panna Młoda jest tylko w sukience a reszta w ciepłych płaszczach na zdjęciach.

Co do płaszcza to jest on podobny, nie taki sam w wyższej cenie i z chyba z dobrego materiału - wełna z dodatkami. Płaszcz zakupiłam wczoraj w kolorze jasno szarym i pewnie założę go do zdjęć.

Ale pewnie potem będzie i tak sesja z Panem Młodym i już fotograf, jakkolwiek to zabrzmi, bedzie kazał zdjąć ten płaszcz. Tak do białej sukienki tylko cieliste rajstopy lub bez (celebryci jakoś wytrzymują te temperatury więc możesz to rozważyć- tylko płaszcz i gołe nogi...hmmm). W wiązance może być jakiś akcent czerwieni, albo całą czerwoną - wbij w google "wiązanka ślubna z czerwonym akcentem". Mi się tylko wydaje, że czerwony pas, kwiaty- lub część, czarna marynarka i biała sukienka- to za dużo, zresztą jak masz już płaszcz, to marynarka jest zbędna, w urzędzie każdy będzie "rozebrany"

[pannajesieni]

Napisane przez aniakf

Ale pewnie potem będzie i tak sesja z Panem Młodym i już fotograf, jakkolwiek to zabrzmi, bedzie kazał zdjąć ten płaszcz. Tak do białej sukienki tylko cieliste rajstopy lub bez (celebryci jakoś wytrzymują te temperatury więc możesz to rozważyć- tylko płaszcz i gołe nogi...hmmm). W wiązance może być jakiś akcent czerwieni, albo całą czerwoną - wbij w google "wiązanka ślubna z czerwonym akcentem". Mi się tylko wydaje, że czerwony pas, kwiaty- lub część, czarna marynarka i biała sukienka- to za dużo, zresztą jak masz już płaszcz, to marynarka jest zbędna, w urzędzie każdy będzie "rozebrany"

Tak, jak będzie tylko z TŻ to może być bez płaszcza na chwilę. Wolę założyć cieliste rajstopy, nogi nie będą aż tak blade.
Tak podsumowując:
- Biała sukienka
- Bukiet jesienny - tu akurat łatwo o czerwony akcent
- Czerwone paznokcie
- Cieliste rajstopy
- Czerwony pasek ?
- Kremowe czy czarne buty?
- Mogę się chyba obyć bez marynarki w urzędzie ale w razie czego w restauracji chciałabym jakąś mieć gdyby było chłodnawo bez rękawków. Czy przy stole będzie znaczenie czy będę mieć granatową/czarną czy kremową marynarkę? To będzie tylko zwykły obiad z rodzinką.

[wie-wiórka]

Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale w każdym sklepie z butami są wciąż pełne szpilki... Kup czerwone/pomarańczowe/koralowe buty, skoro bukiet masz mieć czerwony jesienny (nie będzie to więc karminowa czerwień)

[aniakf]

Piękne te bukiety...a szpilki moga być czerwone nawet, np. w reserved duży wybór.

[mamamia2]

Kochana sama piszesz, ze to najważniejszy dzień w życiu...wiec szpilki można niego kupić...nie muszą być ani ślubne ani drogie . Po prostu żeby pasowały. Z tego co piszesz to bardzo chcesz zaoszczędzić..ale jeżeli nie masz odpowiednich eleganckich w szafie...to trzeba albo pożyczyć albo kupić.
Biała sukienka, czerwona wstążka, czarne rajstopy, granatowa marynarka i szary płaszcz...no nie /. za dużo kolorów. W normalnym stroju lepiej zachować umiar no i max trzy kolory. Ale trzeba jeszcze żeby wszystko miało umiar. Załóż normalne cieliste rajstopy. Marynarkę może dobrze byłoby białą. Jeśli chcesz granatową to dodaj do tego granatowe szpilki np. i jakiś czerwony akcent we włosach i będzie 3 kolory.

[Rena]

Nietypowy watek. Nawet jak masz maly budzet, to moglas wczesniej zaczac kompletowac kreacje. Chocby to bylo pozyczanie po kolezankach.

Zakiet bym radzila w kolorze sukienki czyli kremowy - fason typu chanel czyli krotki z polokraglym dekoldem, buty tez kremowe szpilki. Sukienka krem i rajstopy cieliste (ew. lekko opalony kolor ale nie za duzo by wygladal naturalnie, koniecznie sprawdz wczesniej). Pasek czerwony ok, bukiet z akcentem czerwonym akcentem i czerwone paznokcie.

Zajrzyj do h&m, oni maja duuuzy wybor i ceny niskie.

[telbuh]

No chyba, że chcesz koniecznie wykorzystać marynarkę, którą już masz (ale zależy, jak ona do sukienki pasuje) to do niej dobierz jakieś granatowe szpilki/obcasy i zrezygnuj z czerwonych paznokci na rzecz frencza i jasnego bukietu? Oczywiście do tego cieliste rajstopy, srebrna biżuteria i bez szarfy (ale czy to sukienki nie zdeformuje?). Wtedy na 'drogę' masz płaszcz (rozkloszowany szary będzie pasował), a na miejscu, do restauracji i nawet na sesje - marynarkę
No i ogólnie dobra jesteś, że dopiero to zaczynasz dobierać Padłabym z nerwów