Dot.: Czy to już czas zakończyć związek?
Dobrze, że to skończyłaś, ale zacznij może analizować własne uczucia i postawę, a nie jego, bo faktycznie brzmisz jak matka Teresa, na koniec martwiąc się co on stracił. Może pomyśl co Ty przez niego straciłaś? Ile lat, ile pieniędzy, ile nerwów?
W prawie każdym wątku tutaj pada magiczna porada, żeby iść na terapię. Jak nie jestem zwolenniczką, tak Tobie bym poleciła spotkać się z psychologiem i omówić ten pseudozwiązek. Rozumiem jak kobietę przy facecie trzyma sytuacja, dzieci, brak własnych środków, ale w Twoim przypadku to pojąć nie mogę, jak mogłaś dać się tak stłamsić jakiemuś staremu dziadowi. czas pomiędzy 30-40 jest dla kobiety świetnym czasem, zwłaszcza nie posiadając dzieci. A Ty tyle lat zmarnowałaś na matkowanie temu dziadowi i jeszcze analizujesz co on stracił. Priorytetem dla Ciebie powinna być własna osoba i własne straty. Gdyby były to zakończyłabyś tą znajomość zanim się zaczęła.
|