Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Związek -czy to obsesja
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2024-04-23, 13:00   #5
Sweet_Judi
Raczkowanie
 
Avatar Sweet_Judi
 
Zarejestrowany: 2024-03
Wiadomości: 362
Dot.: Związek -czy to obsesja

Cytat:
Napisane przez Ewka1999 Pokaż wiadomość
Cześć, chciałabym uzyskać poradę od was. Opiszę moją sytuację. Jestem z moim narzeczonym 6 lat w sierpniu bierzemy ślub. Ogólnie związek mamy bardzo dobry opiera się na miłości nigdy nie było żadnego rozstania odnosimy się do siebie z szacunkiem. Ale od stycznia pojawiły mi się jakieś lęki związane, że mój narzeczony może być wobec mnie nieszczery. Do tego stopnia się te lęki nasiliły że musiałam pójść do psychologa. Ale może opiszę mój problem jestem obsesyjnie zazdrosna o naszą wspólną koleżankę ona jest naszą świadkową, otóż tak sobie wkręciłam, że mój narzeczony coś do niej czuje, że od stycznia jestem wrakiem człowieka. Zaczęły mi się przypominać jakieś rzeczy z przeszłości, że np na jednym wyjeździe na Mazurach mój narzeczony położył się na nią w żartach (wtedy to wiedziałam) a teraz nagle zaczęłam myśleć że ona może mu się podobać do tego np z dwa razy powiedział jej że np ładna bluzka lub dres. Ta koleżanka też jest w związku od ośmiu lat z naszym świadkiem. I w sumie ten świadek też mi mówi komplementy. Byliśmy też na wyjeździe we czwórkę i miałam wrażenie że on otacza ją większą uwagę niż mnie potem się zapytałam czemu tak robi to stwierdził że faktycznie zwracał większą uwagę nich i mnie przeprasza za to ale, że nie na nią ale że na nich obojgu. Nie wiem co mam myśleć o tym, bo nie ukrywa telefonu nie kryje się z niczym, ale po prostu mam tak natrętne myśli że on może coś do niej czuć że sama już nie wiem. On mnie bardzo wspiera w tej sytuacji, bo ja ciągle płaczę tak jakby mnie zdradził i po prostu pojawiła mi się obsesja na jej punkcie tylko bo o inne dziewczyny nie jestem zazdrosna. Potrafię sobie przypomnieć jakąś sytuację sprzed 3 lat i go zapytać czemu np tak do niej powiedział albo się do niej tak zachował. On mnie zapewnia że nie ma naprawdę nic na rzeczy i gdyby coś do niej czuł to nie brałby ze mną ślubu. Czasami aż prawie płacze żebym uwierzyła mu w końcu. Moja terapeutka podejrzewa u mnie zaburzenia obsesyjno kompulsywne. Ale sama nie wiem boję się że to nie zaburzenie a intuicja . Dodam że przyjaźnimy się w czwórkę od jakiś 5 lat i dopiero od stycznia zaczęłam sobie wkręcać że on się w niej zakochał

Potrzebujesz pomocy psychologicznej, z twojego opisu wynika dosłownie to, że nic się nie dzieje, chłop nic przed tobą nie ukrywa a ty mimo wszystko wkręcasz sobie rzeczy.
Sweet_Judi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując