Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zauroczenie w młodej dziewczynie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2024-04-12, 12:28   #61
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 352
Dot.: Zauroczenie w młodej dziewczynie

Cytat:
Napisane przez ColourTheSmallOne Pokaż wiadomość
Jak miałam tyle lat co ta dziewczyna, to wszyscy faceci 25+ to były stare konie, o 30+ to już w ogóle szkoda gadać. Moim zdaniem szanse, że ona jest tobą zainteresowana są niemal zerowe, prawie zawsze dziewczyny w takim wieku wolą rówieśników albo tylko kilka lat starszych chłopaków, a z takich śliniących się do nich dziadków (z ich perspektywy) nabijają się z koleżankami.
W ogóle nie rozumiem, jak mężczyzna 30+ może się interesować nastolatką. Rozumiem pociąg fizyczny, ale myślenie o jakiejś relacji? Przecież taka dziewczyna nic nie wie o życiu, jest najwyżej na pierwszym roku studiów, nic nie przeżyła, może jeszcze nawet nie miała żadnego chłopaka. Jaki wspólny grunt znaleźć w takiej sytuacji? W dodatku fakt, że starsza osoba w takiej relacji jest dużo bardziej doświadczona w życiu zawsze powoduje, że taki związek jest nierówny i pojawia się dominacja, to się nazywa grooming. Daj tej dziewczynie się wyszaleć, przeżywać pierwsze miłostki, zamiast zawracać jej głowę jakimś związkiem z różnicą wieku ponad 10 lat (co samo w sobie nie jest niczym złym, ale nie wtedy, kiedy jedna strona dopiero wchodzi w dorosłość).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się z tym absolutnie nie zgodze i nie ma co generalizowac. Jak bylam nastolatka to lubilam duzo starszych facetow - o 8, 10 i wiecej . Rowniesnicy dla mnie nie istnieli, wydawali mi sie dziecinni w zachowaniu i nie bylo o czym z nimi rozmawiac.. W wieku 21 lat zwiazalam sie z mezczyzna o 13 lat starszym i bylismy razem prawie 3 lata.

Dlatego jezeli autor watku chce, czuje chemie, czuje, ze mogloby sie to fajnie rozwinac, to niech probuje.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Chyba bardziej frustrująca dla młodych może być świadomość, że wystarczy nagrywać głupie filmiki, pokazać ciało w sieci albo brać udział w szemranych galach MMA i realnie zarobisz te setki tysięcy złotych oraz kupisz kolejne mieszkanie.
Nie wiem, czy to wysokie oczekiwania społeczne czy po prostu ludzka naiwność. Już ostatnio widziałam sporo narzekań jak to dobrze żyje się niektórym i ile mają pieniędzy (na podstawie mediów społecznościowych), ale na pytanie czy narzekająca osoba sama robi coś w tym kierunku żeby lepiej zarabiać i nie musieć sobie odmawiać tej przysłowiowej kawy na mieście (nowa praca, lepsze wykształcenie, jakieś kursy doszkalające) to już problem.
...lub ida w prostytucje Latwy i szybko zarobek i stac na wszystko.

Ja social mediom nie wierze. Zaklamane rolki, ze osiagnelo sie sukces dzieki czemu tam, ze porzucilo sie prace na etacie i teraz zarabia sie tyle nie robiac nic. Ustawiane filmiki, wyajmowanie mieszkan do nagrywania , ze to niby ich itd. Albo nagrywanie rolek w ladnej czesci mieszkania (zobione tylko pod social media), filtry na twarzy, zaklamanie w relacji, ktora sie pokazuje, a za jakis czas rozstania .
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując