2023-11-12, 12:16
|
#8
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Czy zgadzacie się z poglądem, że
Cytat:
Napisane przez Limonka2738
Z drugiej strony części się serio nie udaje i nie znajdują pracy, albo operacja się nie powiedzie.
Dlatego to może być tylko decyzja danej osoby, no bo kto weźmie za to odpowiedzialność, jeśli on będzie tym jednym na 10 milionów, u którego operacja pogorszy sprawę.
|
Z trzeciej strony są też tacy, którzy później twierdzą, że nie byli wystarczająco mocno przekonywani na jakąś procedurę i oni nie wiedzieli, że tak to się może skończyć. To na pewno przykre dla pacjenta, ale i dla mnie - skoro wiem, że na każdej wizycie była rozmowa na ten temat i pacjent doskonale sobie z tego zdaje sprawę, bo nawet co jakiś czas podpisywał świstek, że była rozmowa, zrozumiał, że nadal się nie zgadza, a on mi potem zarzuca, że nie byłam wystarczająco upierdliwa... Papier mnie chroni i już powoli uczę się tego, żeby olewać takie sytuacje, ale i tak jeszcze bywa mi przykro.
I tak wciąż uważam, że jakiej człowiek by decyzji nie podjął, to jest jego decyzja, najlepsza dla niego tu i teraz. Nawet gdyby za kilka-kilkanaście lat się okazało, że jednak była zła, to była tylko i wyłącznie jego i to on będzie z tym żyć. Przedstawić za i przeciw, ryzyko i korzyści, ale nie namawiać, nie zniechęcać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|