Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Też Was irytują infantylne zainteresowania u niektórych mężczyzn?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-01-03, 18:00   #49
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Też Was irytują infantylne zainteresowania u niektórych mężczyzn?

Cytat:
Napisane przez Takagia Pokaż wiadomość
Może to niepopularne, co powiem, ale dla mnie to komiczne, gdy widzę dorosłego mężczyznę jarającego się grami, zbierającego figurki po 500 dolców i inne tego typu rzeczy.
Skupię się na grach, bo jako grający mężczyzna poczułem się zaatakowany i wywołany do tablicy. Na jakich konkretnych i obiektywnych argumentach opierasz poczucie komiczności sytuacji, opisanej pogrubioną czcionką w pożywszym cytacie? Bo te są jednak podstawą konstruktywnej dyskusji, a póki co nie zadałaś sobie żadnego trudu ich nakreślenia. A problem chyba jest poważny, skoro poczułaś potrzebę założenia o nim całego wątku.

Zacznę od tego, że wiek przeciętnego, współczesnego gracza to liczba przekraczająca 30 lat, i o ile w latach 80. rzeczywiście można było mówić o infantylnym charakterze większości gier wideo – ze względu na inną ówcześnie charakterystykę grupy docelowej – tak na początku trzeciej dekady XXI wieku rzucanie podobnym argumentem jest trochę zabawne, i moim zdaniem świadczy o nieznajomości tematu.

Granie w zdrowych ilościach i w odpowiednie tytuły, to czynność zdrowa dla mózgu. (Zostało nawet na ten temat napisane wiele prac badawczych, jak na przykład ta; czy w bardziej przystępnej formie – ten filmik na yt, również mocno oparty od strony merytorycznej na literaturze naukowej, której spis znajduje się w opisie materiału.) Nie dość, że są w stanie pozytywnie wpłynąć na rozwój niektórych części mózgu, szczególnie tych odpowiedzialnych za pamięć oraz inteligencję przestrzenną, to są w stanie dłużej utrzymać mózg w dobrej kondycji intelektualnej. No i nie wspominając nawet o niektórych walorach edukacyjnych; mój poziom języka angielskiego przewyższa dzięki grom poziom rówieśników o lata świetlne. Podsumowując i w wielkim skrócie: uważam granie w gry wideo za hobby bardziej rozwijające od chociażby bardzo popularnego oglądania seriali, dlatego tym bardziej nie potrafię dostrzec całego tego komizmu, o którym wspomniasz.

No i jeszcze kwestia płci przybiera w tym przypadku formę obosiecznego miecza; ale skoro sama zaczęłaś, to zamierzam odbić piłeczkę. Nie dość, że mężczyźni i kobiety grają niemal tyle samo, to mężczyźni – statystycznie – znacznie częściej sięgają po bardziej skomplikowane, większe tytuły (gry RPG, strategiczne, MOBA), natomiast kobiety wolą prostsze, wymagające mniejszego zaangażowania intelektualnego gry na smartfona.

Mam nadzieję, że przeczytałaś cały mój post. Czekam na kontrargumentację.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując