Naszego też czuć jak się trzyma i to tak konkretnie, w piątek będzie położna i się będziemy ważyć, strzelam, że spokojnie koło 4,5 kg będzie miał, ciekawe czy trafię :pMyślenie za dużo to ostatnio mój główny problem [emoji23]U nas wczoraj był teść, który ostatnio widział małego dwa tygodnie temu i powiedział, że strasznie urósł i wygląda "doroślej" cokolwiek to znaczy
Nasz też ma takie dni, ze po prostu nie śpi, a że jeszcze nie umie się na niczym skupić to wtedy albo bujanie go zadowala, albo przytula się do mnie i śpi na mnie. U nas dzisiaj bardzo podobnie tylko o 15 minut wcześniej idealnie [emoji23] zasnął 22.30, o 1.30 zaczął krzyczeć o jedzenie i potem spał dalej (do 4.20 i potem do 7,cteraz chwała Bogu też śpi a ja mogę ciepła kawę wypić
). Ale ja go zawsze usypiam leżąc z nim w naszym łóżku, biorę go po ostatnim karmieniu zawijam w rożek, biorę pod pache, przytulam się do niego, glaszcze po główce i odlatuje. Odczekam zawsze chwilę aż mocniej przyśnie i przekładam go do kosza. Ale rano i tak zawsze ląduje w łóżku po tym ostatnim karmieniu rano (typu 5 czy 6), jakoś nie umiem sobie odmówić tej przyjemności, uwielbiam z nim spać [emoji7] Jeszcze zawsze mąż się przytula do nas na łyżeczkę, kot pakuje się w nogi, no sielanka
Jest szansa, że chce być na rekach, tak po prostu. Mój ma radar, jak śpi np. na mojej klacie to czasem otwiera oko i łypie czy go przypadkiem nie odłożyłam [emoji14] ale też jak macie kolki i małego męczy brzuch to jak się przytuli do Ciebie (czy to bokiem brzuch do brzucha, czy na "żabę") to raz, że Twoje ciepło na niego działa, a dwa że jak jest mocno przytulony to jak oddychasz to go "masujesz", więc pewnie to mu się podoba
Witam się
Wczoraj trochę lepiej było, tzn. dalej po tej 20 było larmo, ale pomogło noszenie na "samolot", więc psychicznie trochę odpoczelam, bo słyszałam co myślę przynajmniej. Nocka spoko, tylko mały szybciej padł (przeważnie zasypia po 23, wczoraj o 22.30) no i szybciej się obudził na pierwsze karmienie, więc to kolejne też było szybsze, ale za to po śniadaniu o 7 usnal od razu więc od 1,5 godzinki śpi, a ja sobie wstałam, ogarnęłam trochę mieszkanie, pomalowalam się, zrobiłam sobie śniadanie i kawę i teraz mam chwilę na relaks
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka