[NazrecSieWyspacSie]

Napisane przez chimay

Z polskich z tej bajki (znaczy od makijaży do kryminału) oglądam Karolinę Annę, chociaż męczy mnie jej częste zaczynanie nowego zdania od "I", kiedy to nie jest w ogóle potrzebne. Ale uważam, że jest lepsza od Modus Operandi (która jednak też robi postępy), Kryminalne zagadki niewyjaśnione sprawy oraz paru innych nowych kanałów, których nazw już nie pomnę, bo były tak nudne lub na siłę śmieszne, że nie dałam rady słuchać.

Karolinę Annę też średnio trawię, bo na filmikach non stop jest na ekranie jej gadająca twarz, przez co trochę ulatnia się klimat. Nie mam nic do jej twarzy, ale osobiście wolę oglądać przy takich tematach jakieś zdjęcia czy materiały video.

Napisane przez chimay

Regularnie oglądam tez Stanowo. Jaśmin na początku drażniła mnie swoim opowiadaniem na okrętkę, wymyślaniem dialogów, które mogli powiedzieć bohaterowie historii, ale potem się przyzwyczaiłam, a odkąd zmieniła trochę format, chętniej ją oglądam i nawet subskrybuję.
Subskrybuję też Kryminatorium i Niediegetyczne.

Czasem oglądam Przekartkowane.

Stanowo i Przekartkowane nie znam, muszę nadrobić . Za to Kryminatorium lubię bardzo.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86401755]
Jeśli chodzi o książki to ostatnio czytam "Stulecie trucicieli" a jeszcze odnośnie przestepstw kryminalnych i ukrywania prawdy to "Mowa ciała kłamcy" oraz "Anatomia kłamstwa"
[/QUOTE]

Ta "Stulecie trucicieli" wygląda interesująco. Chyba muszę dopisać do swojej kolejki .

Napisane przez Takion94

Ogólnie interesują mnie sprawy zaginięć ludzi. Zawsze, gdy czytam o tego typu sprawach to nie mogę wyjść z podziwu jak można tak po prostu zniknąć. Zawsze mnie zastanawia gdzie takie osoby się podziewają są więzione? są niewolnikami seksualnymi? sprzedane? są porywane dla narządów? czy może po prostu uciekają i zaczynają nowe życie bez rodziny i znajomych?

Też mnie to strasznie frapuje. Nie będę oryginalna, bo mnie najbardziej interesuje sprawa Iwony Wieczorek, ale to chyba dlatego, że po prostu mieszkałam bardzo blisko miejsca, w którym zaginęła. Jak widzę nagłówki "nowe informacje w sprawie Iwony" to zaraz klikam i czytam gorączkowo jak ta głupia, ale przeważnie niestety okazuje się, że jakieś nieistotne rzeczy piszą. Najbardziej mnie wkurzyło, jak agencja detektywistyczna "Lampart" wrzuciła swój filmik z teoriami na youtube... to już była jakaś abstrakcja.