Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Głośny sąsiad niszczy mi życie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-12-30, 23:43   #33
shaari
Przyczajenie
 
Avatar shaari
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 15
Dot.: Głośny sąsiad niszczy mi życie

U sąsiada była dzisiaj Policja, oczywiście im nie otworzył, więc zostawili mu kartkę w drzwiach - najprawdopodobniej mandat albo wezwanie Mój list, który przykleiłam mu do drzwi wisi nietknięty od przedwczoraj rano, także gość od trzech dni nie wychodził z domu. Może doradzicie mi co zrobić - mam wątpliwości, czy go nie zdjąć - z jednej strony obawiam się jego reakcji, ale z drugiej strony napisałam go bardzo kulturalnie, acz stanowczo, także samej treści się nie wstydzę. Normalnie się pod nim podpisałam (bez wskazywania numeru mieszkania), ale sąsiad i nie wie kim jestem - wątpię, że w ogóle zna twarze czy nazwiska swoich sąsiadów, raczej nie podchodził do wizjera, gdy pukałam, a ja nie mieszkam tu długo. Sama nie wiem.

Dzisiaj cały dzień jest błoga cisza (tfu, tfu) - odżywam w takich warunkach. Oczywiście, że słyszę normalne dźwięki bloku, a to ktoś kłapnie drzwiami, a to ktoś nalewa wodę, ale bez jego hałasów naprawdę jest zupełnie inna jakość życia

TŻ dzisiaj zasugerował, trochę śmiechem żartem, że może sąsiad jest narkomanem albo ma problemy psychiczne - to by wyjaśniało dlaczego kompletnie nie reaguje na jakiekolwiek próby kontaktu i non stop siedzi w domu. Jutro mam kontaktować się z dzielnicowym, ciekawa jestem, czy coś mi poradzi.

Dowiedziałam się, że sąsiad kiedyś mieszkał z matką, ale ona wyprowadziła się od niego kilka bloków dalej.

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Co do sąsiadów to powiem na moim przypadku, że każdy się bał zareagować i dopiero jak ja zaczęłam dzwonić na policję i składać skargi to inni się przyłączyli, bo też im to przeszkadzało.
Cytat:
Napisane przez marianna144 Pokaż wiadomość
a co z reszta sasiadów? co oni na te hałasy?
Przeprowadziłam mały research - z tego co wiem, to sąsiad mieszkający pod nim również z nim wojował i wymógł na nim przeniesienie się do obecnie zajmowanego pokoju - sąsiad ma mniejsze mieszkanie i nie graniczy z nim tym pokojem. Sąsiad z parteru jest podobno bardzo zawzięty, więc może znajdę w nim sprzymierzeńca. Na samej górze mieszka moja znajoma, ale nie mogę liczyć na jej pomoc - z jednej strony mówi, że słyszy go jak wraca wieczorami, że huczy muzyka, ale z drugiej nie chce się mieszać, bo sama mieszka dwa piętra nad nim i nie słyszy go w ogóle. Na przeciwko dziwaka mieszka podobno jakaś równie specyficzna osoba, ale spróbuję do niej zagadać.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80033306]może spacery, aktywność poza domem, wyjazdy weekendowe do rodziny i znajomych, albo zwiedzanie jakiś miejsc i nocleg w hostelu.

Mam wrażenie że Twój facet lekceważy sobie Twoje samopoczucie. Dom ma być azylem i ostoją a nie miejscem gdzie się wkurzasz. Może jak zaczniesz spedzać większość czasu poza domem - zrozumie jak bardzo Ci to przeszkadza.[/QUOTE]

Właśnie niestety zauważyłam u siebie niechęć i lęk przed powrotem do domu - obawiam się, że znowu coś się będzie działo i znowu zamiast odpocząć będę się denerwować

[1=e0f3d546fc8e38a0a41f4bf ac2647800bba81a40_6556af1 3d63ff;80045526]Może rozwiązaniem będzie wyciszenie tylko jednego pomieszczenia (sypialni)? Na Twoim miejscu sprawdziłabym koszt takiego rozwiązania. Jeśli będziecie sobie w stanie na nie pozwolić to moim zdaniem warto zainwestować w spokój i dobry sen. Nie korzystałam niestety z takiego rozwiązania, ale doskonale rozumiem potrzebę ciszy w mieszkaniu.

Powodzenia![/QUOTE]

Spróbuję się rozeznać w tym temacie - wyczaiłam jakąś firmę, która zajmuje się takimi sprawami, ale jeszcze mi nie odpisali na prośbę o wycenę, podobno rodzice znajomego mają firmę remontową - też go wypytam. Myślę, że choćby to jedno pomieszczenie mogłoby na początek dać dużo i pozwolić chociażby się wyspać jak normalny człowiek.

Jeśli możecie doradzić dobre i wygodne stopery to będę bardzo wdzięczna - używam piankowych, które wystarczająco tłumią odgłosy, ale ciężko mi w nich zasnąć, a rano bolą mnie uszy :/
shaari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując