Dot.: Rachunek sumienia "popisów drogowych".
Cytat:
Napisane przez Demri
|
ja też No nie mogę sie powstrzymac kiedy już się zbliżam do tego sygnalizatora, czuję że zdążę i nagle mi się zapala pomarańczowe... Tak ze jeszcze bym zdążyła zahamować (chociaż dosyć gwałtownie) ale wiem, że zdażę też przejechać. Wtedy gaz do dechy i już mnie nie ma .
Nie będę nawet ściemniać, że staram się z tym walczyć...
Chociaz głupio mi że tak postępuję.
__________________
|