[mądrala]

ja tez sie zgłaszam

żeby ne było ze ten wątek opuścilam to musze przyznać zaglądam tu często i patrze czy ktoś moze cos napisał ehhh...

U mnie w sumie nic nowego...praca, szkoła...obecnie zaczełam jeździc na basen bo teraz mam blisko i mam nadzieje ze bedzie mi sie udało wyrwać tak 2 razy na tydzień jednak pływanie to mój najulubienszy sport No i chce sie od przyszłegho tygodnia zapisać na zajęcia "salsa/lation" także bede sie starała troche potańczyć ("starała" jest w tym zdaniu słowem kluczowym ) W no i jeszcze chciałabym sobie kupić orbitreka ale ciągle mi wypłaty nie starcza... jeszcze teraz gdy musze sobie kupic jakis płaszczyk na zime i kozaki tez powinnam, ale ceny butów sa KOSZMARNE!!!! Za kozaki bardzo marnej jakości (klejone) chcą ok. 300zł NO SORY!

No a poza tym to tydzien za tygodniem leci nawet nei wiem kuedy, ale nie jest źle! Staram sie myślec pozytywnie i optymistycznie


Buziaki dla was wszyyyystkich