[Joey]

Wiecie, ja wielbię tylko i wyłącznie Muminki Kiedy byłam mała oczywiście kochałam smerfy, gumisie i te inne. Ale teraz jak widzę to w telewizji to strasznie mi te bajki działają na nerwy! Denerwuje mnie beznadziejny dubbing, to, że wiele rzeczy nie ma sensu, że wszystko jest take nieżyciowe, to uproszczenie rzeczywistości. Tylko Muminki uważam za ponadczasową bajkę Uważam, że ma w sobie magię i taki cudowny klimat, potrafi być mroczna, tajemnicza. Kiedy byłam mała strasznie bałam się Buki, tej rudej czarownicy i czarodzieja na panterze I ta muzyka, tez czasem przyprawia o dreszcze. Wczoraj obejrzałam 2 odcinki Muminków na wideo, bo młodsza siostra pozyczyła od koleżanki i oglądałam z nie mniejszym zaciekawieniem i dreszczykiem niż dobry film Już chyba do konca życia będę kochać tą bajkę