2007-09-18, 10:26
|
#729
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 158
|
hejka.
I dzisiaj też siedzę w domku po południu idę odebrać wyniki badań i dalej się zobaczy.
Ale mi się nic nie chce. Patrzę w ekran, pościągałam mnóstwo zdjęć, projektów i tp. i kombinuję, ale coś mi nie idzie. A jeszcze nie długo zaczynają się zajęcia, a ja już bez weny
No i zaczyna psuć się pogoda a rano było takie ładne słońce. Ta jutro am jazdy, to znowu będzie lało
Cytat:
Napisane przez kasiakasienka
|
Producentka
Po prostu dwie owulacje pod rząd i, żeby było śmieszniej wiem też, że takie sytuacje zdarzają się u mnie częściej.
Długo by opowiadać za nim się tego dowiedziałam. Najpierw byłam w szoku i Tżetowi zapowiedziałam, że przechodzę na celibat, a teraz się śmiejemy, że przecież jak myślimy o rodzinie, to chcemy mieć kilkoro dzieci więc bliźniaki itp. to nie była by tragedia a ciocie, babcie do opieki zawsze się znajdą no ale na razie szukamy dla nas mieszkanka ja muszę skończyć studia i mieć pewną pracę więc na razie nie przenoszę się na mamę z klasą
No a ciapulinka zapomniała, albo goście jej komputer zdemolowali albo ją porwali
Edytowane przez Rzabba
Czas edycji: 2007-09-20 o 14:35
Powód: post pod postem
|
|
|