Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 20+ cz. II
Wątek: 20+ cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-09-18, 09:53   #1274
kama98
Zadomowienie
 
Avatar kama98
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 356
Dot.: 20+ cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Hello
Navi dzięki za fotki, jak zwykle super, oglądałam wkońcu Twoje fotki na gronie, ale Ci było ładnie w prostej grzywce na początku Cię nie poznałam a to chyba dobrze jak się wierzy w przesądy

Oreganko trzymaj się, będzie dobrze, to normalne, że źle się z tym czujesz, ale gorzej by było jakbyś go oszukiwała.
A rozmawiałaś z tym kolegą o którym pisałaś? odpisał?

A moje foty wkleję w piątek lub w sobotę, po zmianie image w piatek będę już blondyną Do fryzjera mam na 15:30 a tego dnia robimy z TŻ wieczór kawalersko-panieński, ciekawe jak ja się wyrobię z szykowaniem
Pomysł z wieczorem panieńsko-kawalerskim jest super. Sami taki mieliśmy Ale to było totalne zaskoczenie, postanowiliśmy nic nie robić, ze względu na brak kasy. Przed ślubem znajomi z męża pracy urządzili imprezkę, poszłam na luzie, jakoś specjalnie sie nawet nie szykowałam. A tu taki szok wchodzimy do knajpy, tam stoliki zamówione, na stołach chipsy, orzeszki, paluszki, kolega wstaje i mówi że to na naszą cześć Było ekstra, dostaliśmy takie hawajskie naszyjniki, żeby można nas było rozpoznać A później było 100lat, życzenia, i skarbonka wielka świnka i futrzane kajdanki. To było strasznie miłe

oreganko dobrze zrobiłaś, naprawdę to była jedyna słuszna decyzja.

sweet ja też fotek nie mogę sie doczekać Uwielbiam oglądać panny młode

Cytat:
Napisane przez navi Pokaż wiadomość
eh daj spokoj
on mi nigdy powodow do zazdrosci nie dał, ale...
jak ostatnio jeszcze slysze i dowiaduje sie o roznych zdradach, to az same pomysly sie tworza w głowie
on powiedział ze na moim miejscu umarłby z zazdrosci



ehh no co za jedni. ale Twoj Ci robi duzo zdjec, a moj.. zrobi jedno góra dwa i sie pyta ile mozna

uff to sie ciesze
Navi fotki fantastycznie, a Ty wyglądasz olśniewająco

A co do zdrady, ja tez mam czasem takie jazdy. Szczególnie teraz jak mąż miał zjazd na studiach, wrrrr jak ja nie cierpię tych jego koleżaneczek, szczególnie po tym jak znalazłam w jego zeszycie z notatkami liścik z koleżanką Pisało tam że mają sie spotkać, a wszystko było pisane takim językiem jakby flirtowali. Ta dziewczyna malowała uśmiechnięte buźki, i kokietowała Niby wszystko mi wyjaśnił, ale ja wciąż nie do końca mu wierze. Albo po prostu mi strasznie przykro że on w taki sposób pisze sobie liściki z jakąś inną dziewczyną....
Albo jest jeszcze taka Justyna, na początku opowiadał mi o niej że taka fajna dziewczyna, że pracuje w Londynie, że tyle zarabia i jest taka fajna. Przyczepiła sie do niego ta dziewczyna jak rzep O godzinie 24 wydzwaniała do niego.... Widziałam ją na żywo, i strasznie mnie mierzyła wzrokiem, tak jakby chciała mnie zabić. Porażka Więc teraz jak mój mąż idzie na zajęcia to ja siedzę jak na szpilkach Bo sobie wyobrażam bóg wie co
__________________
kama98 jest offline Zgłoś do moderatora