[arnama]

Napisane przez heroine86

No jest różnica 10 cm to sporo a Ty ile masz?


O kurde, jak dzieciak się zachowuje niefajnie... mojemu to na drugi dzień przechodzi (chociaż zazwyczaj nie dopuszczamy do takich sytuacji, że kładziemy się spać skłóceni) i zawsze rękę wyciąga, aż mi głupio, kiedy to ja powinnam przepraszać... także współczuję... i to jeszcze mówisz, że o pierdołę może Mu przejdzie? Czy u Niego to dłuższy proces? Trzymaj się

Obecnie ok 94. Mój max to było 98 i wtedy TŻ mówił:"Niech już przestaną rosnąć bo nie ogarnę" a teraz sa takie jak lubi I ja też, tylko stanik sobie muszę jakiś mniejszy kupić, bo powietrze się czasem zbiera w miseczkach

Ech no mój to ma ciężki charakterek i podczas kłótni to wychodzi. Nie popuści, a zadziorny jest jest jak diabli. Znajomi to czasem bywali w szoku, jak o czymś opowiadałam, bo przy Nich to taki ideał he he.
W sumie to się nie przejmuję. Wiem że mu przejdzie. Śmiałam się z Niego rano że przedszkole odstawia i co mu da to dalsze wkuwianie jak i tak prędzej czy później mu przejdzie No ale zawsze to tak jest, od słowa do słowa i się zaczyna, a że ja się łatwo denerwuję, to wiele nie trzeba. Natomiast to ja jestem osobą która wyciąga rękę, bo On pamięta że jak kiedyś przyszedł z przeprosinami to ja Go odrzuciłam
Chociaż teraz to z mojej winy wszystko się stało, ale za to, jak się potoczyło, przepraszać nie zamierzam

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez anns_

Arnama Tż zachowuje się jak baba przed @

ten typ tak ma ale przynajmniej nie jest nudno a tak serio, to moja przyjaciółka kiedyś mi doradziła, żebym w takich momentach wręczyła mu.... podpaskę