2014-09-16, 08:14
|
#272
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: ZABAWKI naszych pociech te strzały w 10 -tkę i te zupełnie nietrafione
Klarisso - też zgłębiam temat, bo mój syn też marzy o tym ustojstwie od roku, z tego co wyczytałam to te jednokolorowe charakteru nabierają w zależności od zabawy z nim, ale te nowe kilku kolorowe to już niby mają jakieś tam cechy - mówią też po polsku po jakimś czasie - przynajmnie te w smyku które są rozpakowane do "pomacania" (do mnie jeden mówił "ciociu zabierz mnie do domu" - dobrze, że nie miałam na wydanie tyle kasy)
ciekawe są też te małe rocket stars - one nie mówią po polsku i się tak nie ruszają jak te większe i w zależności od koloru mają inny charakter ale są bardzo rozrywkowe no i jednak tańsze i za pomocą aplikacji można tłumaczyć co mówią, można je karmić i uczyc nowych piosenek
obejrzyj filmiki na yotubie
ja się chyba jednak nie zdecyduję na zakup Furby bo mąż jest bardzo przeciwny, mówi że jak w nocy zacznie gadac i śpiewac to wyląduje za oknem, a to jednak droga zabawka
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.
|
|
|