[miiee]

Napisane przez Nicość

witam!
Mam pytanie do dziewczyn, u ktorych po odstawieniu hormonów powrocił na nowo tradzik.
Po jakim czasie od odstawienia tabletek miałyscie wysyp??

Ja leczylam się nieprzerwanie na mega trądzik przez 3 lata.Efekt raczej dobry, jesli chodzi o poprawę cery, natomiast same hormony, mimo ich częstych zmian, tolerowalam bardzo zle (migreny, wymioty, tycie, depresja...wlasciwie prawie wszystkie skutki ujemne z ulotki leku.dlatego musialam odstawić, chcąc nie chcąc, bo bym sie wykończyla, nie moglam już normalnie funcjonować.
Odstawilam Yasmin miesiąc temu.I czekam....na razie nic sie nie dzieje, chwala Bogu....

Kurcze ja biorę yasmin głownie na cerę, już poł roku. (od roku biorę anty - najpierw regulon) Cerę mam w miarę, ale sądzę, ze musze odstawić te pigułki. Własnie mam te depresyjne nastroje. Od miesiąca jakoś ciągle płaczę bez powodu, miewam jakies doły, wszystko wyprowadza mnie z równowagi. Dopiero uspokajam się w chwili gdy przestaję brać te tebletki - 7 dniowa przerwa. Chyba muszę odstawić, ale boje się powrotu trądzika Ale te nastroje, brak checi do wszystkiego i ogólne zamulenie... No taka nie jestem. To wina hormonow....chyba..