Dot.: Co Was dziś wkurzyło?
Dziś to jeszcze nic (i mama nadzieję, że tak zostanie )), ale wczoraj zdenerwował mnie ostro autobus (właściwie to kierowca autobusu), który ślimaczył się przez większość drogi a mi trochę śpieszyło. Miałam ochotę pójść do niego i kazać mu przyśpieszyć nieco.
|