[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez lagerfeldised

Wreszcie jest i post!

"Dziś po jakże "cudownych" wrażeniach i przygodach z naszymi kochanymi liniami kolejowymi wróciłam do domu. Brałam tam udział w kolejnym spotkaniu z cyklu "Szafa na Szpilkach"

Bardzo fajna wypowiedź, wszystko jasne. Można, np. zakładać, że spotkanie z cyklu "Szafa na Szpilkach" odbyło się w naszych kochanych liniach kolejowych


"Między innymi w moje posiadanie wszedł nowy aparat fotograficzny. Prawdziwe cudeńko w swojej dziedzinie - Leica V-Lux 40"
To jest coś czego chyba najbardziej nie znoszę w postach Kamy (i filmikach też) Wszystko co jest w jej posiadaniu musi być świetne.
Cóż ona wie o aparatach, żeby pisać taką opinię? A może producent tak napisał? To by było zaskakujące

Pogrubione - im więcej razy czytam to zdanie, tym głupsza i bardziej skołowana się czuję . Bo się chyba "wejść w posiadanie" mówi, prawda ? Tj. w tym kontekście byłoby to "Weszłam w posiadanie nowego aparatu fotograficznego", a z wypowiedzi Kamci wynika, jakby to aparat dostał coś w prezencie. Z drugiej strony, dodała "w moje posiadanie", co czyni sprawę mniej oczywistą...
HAAAALOOO, CZY NA SALI JEST MIODEK?