[izuu]

Ja właśnie odstawiam... Poszłam do ginekologa po recke i powiedzial, że PRZYDAŁABY SIE PRZERWA.. To mnie przekonało.. hmm no cóż brałam ponad rok najpierw chyba regulon, potem milvane.. mam nadzieje, ze jakis skutkow ubocznych odstawienia nie bedzie najbardziej boje sie wypadania wlosow... tak o nie dbam i zapuszczam :/ tradziku nigdy nie mialam a i po tabletkach cera mi sie jakos specjalnie nie poprawila (bigdy nie mialam wiekszych problemow) wiec mam nadzieje ze jakies wypryski mi nie groza i mam nadzieje, ze przejdzie mi ten moj masakryczny apetyt.. i przede wszystkich wzrosnie poziom libido ojjj bo jest z tym źle u mnie.. eh ale ciesze sie, że odstawiam. kiedyś myslałam, że tabletki to samo dobro ale teraz znam ich zle strony.. tylko pewnie bede sie schizować strasznie ciążą... jak na razie planuje z tżtem kupić duuże opakowanie prezerwatyw