Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Poczucie wartosci na emigracji
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-07-27, 11:23   #25
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Poczucie wartosci na emigracji

Cytat:
Napisane przez lamia1980 Pokaż wiadomość
ja miałam taką samą sytucaje wczoraj. mój tż gotuje obiad i pyta się wręcz pokazuje mi przed nosem młode ziemniaki w woreczku czy lubie myslałam, że padnę. takich sytuacji mam dużo. zdziwiony był jak gotuje ryż. gotowałam ryż na sypko. on powiedział, że tak się nie gotuje. odcedza sie go przez sitko jak makaron a jaki był zły jak ugotowałam rosół i nic więcej. akurat miałam kaca po sobocie i nie chciało mi się stać nad garami. dla mnie to normalne. jak byłam z husbandem to na kaca zawsze tylko był rosół i tak mi zostało. zresztą już zauważyłam , że mu polska kuchnia nie smakuje pomidorówka jedzona z chebem. długo by tu opowiadać
osłupienie, że mam głośniki do laptopa etc. najlepsze jest to, że chce często pokazać jaki jest mądry nie może uwierzyć w to, że ja sama potrafię wszystko załatwić i że nie chcę od niego pomocy
Ten Twój Tż to jakiś dziwny

Mój narzeczony jest Anglikiem, ale nigdy nie myślał, że w Polsce nie jemy ziemnaków i nie mamy wielu innych fajnych rzeczy .

Mnie na emigracji jest bardzo dobrze, moja samoocena ma się lepiej niż w Polsce. Nie pozwalam nikomu na docinki na temat mojego pochodzenia; znana jestem jako dumna z bycia Polką i ludzie generalnie wiedzą, że jakiekolwiek przytyki nie zrobią na mnie wrażenia.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując