[monka23]

Gosiula to chyba standardowe zachowanie dzieci w takiej sytuacji, sama bym sie na początku zachowywała, wiadomo nie ufne , obca osoba , obce dzieci , ciężka sytuacja dla dzieci, ale oby było lepiej . Oby chłopaki złapali kontakt

Sniezynka hehe no trochę mi przybyło po wizycie w pl wiesz, pierogi, kluski, grille .
Ja różnie jem.
Moja rada, nastaw w zegarki budzik co 3 h i jedz jak ci zadzwoni. Choćby jabłko , czy jogurt, nie każdy posiłek musi być wielki. Sama właśnie zjadłas bo mi dryndal
Dziś zjadłas por z Bulgral z wczoraj zostało , ale o po 11 dopiero. Bo chłopaki przez 9 wyszli a ja poszłam spać. I teraz zjadłas jabłko , pól i w miseczce guinoa z cukinie orzechami i szczypiorkiem.
Kolejny posiłek ok 17-18 tej .
Jak będę ćwiczyć to po ćwiczeniach wypije koktajl proteinowy , tak o 22 giej , zależy o której skończę.
Wczoraj jechałem na roweru, skończyłam po 23 i juz nawet koktajlu nie pilam, a zakwasy mam ogromne i nie wiem czy dziś dam radę. Narazie mówię nie


Jak z rana wstaje to jem o 8, potem o 11, potem o 14,potem o 17 - 18 i potem koktajl.

Rano o 8 : zależy, albo jajecznicę z 2 jajek, albo jabłko lub owoc - coś lekkiego bo o 9 idę biegać i ćwiczyć.
O 11 tej po ćwiczeniach koktajl. Czasem owoc lub Kefir lub jajka.
O 14 coś ugotwanego , przezemnie lub tz- ta.
O 17 -18 tez coś ugotwanego , albo jajka .

Od jutra ci będę pisać oka? Bo dziś Wstalam późno i tak rozklekotane mam te jedzenie.

Sama sie uczę jest regularnie bo nigdy tego nie robiłam, regularnie a mało.

Zaraz będę robić udka w piekarniku to jak zostaną to zjem sobie o tej 17 udko i brokuly.
Udka robię w worku bez tłuszczu.


A i nie Mariudz ja jeste na wiąże codziennie hehe ale co ci ucieka w telefonie?
Nie wiem czy to ale ja mam coś podobnie, wpisze jedna literke i mi klawiatura znika, to zamykam i wchodzę od nowa i sie loguje.